latające lampiony

[nieposkromionaa]

x

[kotek6]

nad lampionami myślałam jak brat TŻ sie żenił ....no i rozpatrzyłam wszystki za i przeciw .... ślicznie to wygląda ale :
- trzeba poszczać nocą gdzie goście niektórzy sa juz pijani a to w końcu ogień jest i zawsze coś może iść nie tak
- koszt na dużym weselu jest dość duży by był efekt musisz mieć ich około 100
- gdy wesel odbywa się na wsi, albo obok lasów właściciel może sie nie zgodzić bo nei daj boże podpalicie zborze sąsiadowi (jak któryś lampion zniesie wiatr) u nas się nie zgodził i wręcz się dziwił że tego nie wzięliśmy pod uwagę ....
- z powodu poparzeń i podpaleń zakazane jest to w Niemczech, i dużo innych krajach europy (w sklepach z dekoracja tego nie dostaniesz tam) w Polsce sprowadzane są z chin ...

u nas za to były balony z helem w ogromnej ilości z karteczkami z życzeniami dla młodych i ich adresem niestety żadan nie wróciła do nich

[nieposkromionaa]

x

[kotek6]

proszę bardzo u TŻ jest zwyczaj robienia różnych psikusów i niespodzianek młodym ... tym bardziej młodzi w ogóle nie widzieli o tych balonach ....dopiero jak wszytko przygotowaliśmy (w jednym pokoju specjalnie zamknięci) to zostali na ogród poproszeni i dostali swoje dwa olbrzymie balony a reszta gości małe baloniki w wspólnie je wypuszczali ładnie to wyglądało

[butterfly20]

Napisane przez kotek6

nad lampionami myślałam jak brat TŻ sie żenił ....no i rozpatrzyłam wszystki za i przeciw .... ślicznie to wygląda ale :
- trzeba poszczać nocą gdzie goście niektórzy sa juz pijani a to w końcu ogień jest i zawsze coś może iść nie tak
- koszt na dużym weselu jest dość duży by był efekt musisz mieć ich około 100
- gdy wesel odbywa się na wsi, albo obok lasów właściciel może sie nie zgodzić bo nei daj boże podpalicie zborze sąsiadowi (jak któryś lampion zniesie wiatr) u nas się nie zgodził i wręcz się dziwił że tego nie wzięliśmy pod uwagę ....
- z powodu poparzeń i podpaleń zakazane jest to w Niemczech, i dużo innych krajach europy (w sklepach z dekoracja tego nie dostaniesz tam) w Polsce sprowadzane są z chin ...

u nas za to były balony z helem w ogromnej ilości z karteczkami z życzeniami dla młodych i ich adresem niestety żadan nie wróciła do nich

Też myślałam o lampionach i podpisuję się pod wszystkimi ich minusami.
I też zdecydujemy się na balony.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez kotek6

u nas za to były balony z helem w ogromnej ilości z karteczkami z życzeniami dla młodych i ich adresem niestety żadan nie wróciła do nich

Nie ma co się dziwić w końcu był tam hel.


Co do lampionów ja też nie jestem przekonana. Pod uwagę trzeba wziąć również pogodę. Co jeśli niespodziewanie w nocy spadnie deszcz? pomysł, kasa pójdą w błoto.

[hajduczkawojtusia]

Tez się zastanawiamy,czy nie zakupić tych lampionów-moim zdaniem bardzo ciekawy efekt można osiągnąć...ale wiadomo, że wszystkie czynniki trzeba wziąć pod uwagę.

[17072010]

witam. Ja również się zastanawiałam nad tymi lampionami ale jednak z nich zrezygnuję.... najważniejszym powodem jest termin- 17 lipca. Moja weselna sala znajduje się w okolicach lasu i pól uprawnych, więc jeśli jakaś iskra poleci na ziemię pożar gotowy... zastanawiam się teraz nad sztucznymi ogniami... choć muszę przyznać że pomysł balonami jest również bardzo kuszący
pozdrawiam

[chilanes]

bolny to fajna alternatywa i można to zrobić w dzień, gdy goście jeszcze nie zdążą porządnie "poswiętwoać"

[pati1920]

My też zastanawialiśmy się nad lampionami. Ale boję się przykrych konsekwencji... (np. jakiś podpity wujek który podpali coś albo siebie samego ). myślałam też nad pokazem ogni, ale minuta dochodzi nawet do 1000 zł I teraz już sama nie wiem. U nas miało to być w ramach podziękowania rodzicom, aby uniknąć tańcy w kółeczku (nie mam ojca i jakoś chciałam ten zwyczaj obejść).
No ale teraz wszystkie te pomysły padły i już nie wiem co robić...

[zaaaabcia]

My dostalismy taki lampion od wujka TZeta jako niespodzianka na poprawinach Napisane bylo na nim nasze imiona i data slubu .. bardzo ladnie to wygladalo i goscie byli zaskoczeni My wsumie tez

[nieposkromionaa]

x

[zaaaabcia]

Napisane przez nieposkromionaa

ślicznie to musiało wyglądać

ojjj tak i to bardzo
tylko szkoda ze nie dal nam go w pierwszym dniu .. przynajmniej bylo by na kamerze i zdjeciach ... ale niestety wieczorem padal lekki deszcz wiec nie dalo rady

[tequilla111]

bardzo fajne

[bianeczkaa]

Ja mam w planach taką atrakcję Mam ślub w październiku więc pola puste lasu nie ma, myślę, ze nie będzie problemu. Ciemno robi się szybko, ale nie przesadzajmy że o godzinie 10 czy 11 wszyscy będą pijani To by podchodziło pod alkoholizm

[gwiazzdka]

My tez chyba zdecydujemy sie na te lampiony, bardzo mi sie podobaja tylko nie wiem jeszcze jak to odpalimy

[hajduczkawojtusia]

Napisane przez gwiazzdka

My tez chyba zdecydujemy sie na te lampiony, bardzo mi sie podobaja tylko nie wiem jeszcze jak to odpalimy

No właśnie...może któraś z Was już puszczała takie lampiony na swoim weselu- to niech poda instrukcję obsługi

[megg-3]

Oj, ja też namawiałam mojego TZ na lampiony, a on w kółko tylko o tym, że spadnie i coś sie zapali... moze coś w tym jest. Chciałam te lampiony puścic po pokazie ogni sztucznych, bo u nas nie bedzie tradycyjnych oczepin tylko własnie pokaz ogni. Pomysł z balonami tez mi sie podoba, ale trzeba to zrobić wcześniej, nie w nocy.

[Atila]

Też się zastanawiamy nad kupnem lampionów. Tylko my nie kupilibyśmy ich dla wszytskich gości tylko po jednym dla nas, dla naszych rodziców, rodzeństwa, chrzestnych, dziadków, świadków..itp.
Czerwony w kształcie serca dla nas, a dla innych białe.
Myślę, że to bardzo fajny pomysł

[Agniesia666]

a nie wiecie czy i gdzie ewentualnie mozna sie zainteresowac w sprawie jakis pozwolen? jak np na plazy nad morzem bysmy chcieli puszczac to zagrozenia pozarowego nie ma, ale zeby nie bylo jakichs nieprzyjemnosci to gdzie sie dowiadywac?

[batkab]

Ja również zastanawiałam się nad lampionami. Ale obawiam się, że mogą wyniknąć z tego kłopoty. Jakby nie patrzeć to otwarty ogień, a więc teren zabudowany, okolice ulic, lasy odpadają, a mało który dom weselny jest na totalnym uboczu. Widziałam kilka filmików gdzie lampiony zaczepiły się o drzewa, maszty. Lampiony spadają z reguły w okolicy do 200 m od miejsca z którego zostały puszczone, więc wypadałoby posprzątać je później.
Warto na pewno zapytać się właściciela domu weselnego o pozwolenie.
Wolę nie ryzykować, tym bardziej, że lampiony powinno puszczać się tylko podczas określonej pogody, tak aby efekt był najlepszy.

[sosenka26]

mój Tż i ja chcemy mieć takie lampiony na swoimweselu w przyszłym roku. Ale chcemy, zeby to była zupełna niespodzianka dla wszystkich, dlatego kilka tyogdni temu kupilismy na próbę kilka lampionów i puszczaliśmy pogoda była ładna i słoneczna, wcale nie było wiatru, ten balon sam sie unosił mieszkam w okolicach leśnych, też baliśmy się, zeby w czasie prób niczego nie podpalić, ale lampiony unosiły suę zdecydowanie wyżej niż wysokość leśnych drzew dlatego uważam, ze to naprawdę dobry pomysł i bezpieczny

[olka_222]

podnoszę temat bo... chciałabym lampiony wyorzystać u siebie na ślubie. Ślub w kwietniu, niestety lasy dookoła i niedaleko park narodowy pisałam do miejscowego leśniczego (nadleśnictwa) ale odpowiedzi nei dostałam czy ktoś ma jakieś nowsze info nt koneicnzosci pozwolenia??

[chryja_bez_ryja]

Napisane przez olka_222

podnoszę temat bo... chciałabym lampiony wyorzystać u siebie na ślubie. Ślub w kwietniu, niestety lasy dookoła i niedaleko park narodowy pisałam do miejscowego leśniczego (nadleśnictwa) ale odpowiedzi nei dostałam czy ktoś ma jakieś nowsze info nt koneicnzosci pozwolenia??

zadzwoń, żeby potem nie było, że będą kłopoty...

[party_girl7]

ja bylam w pazdzierniku na slubie kolezanki, ktora miala takie lampiony, gosci bylo ok 100, ale nie kada osoba otrzymala lampion a kazda para po 1 efekt cudowny, tylko troche nie wyszlo z tego powodu ze kazdy puszczal kiedy chcial a nie wszyscy razem. Niektore lampiony nie chcialy leciec bo albo ktos zle otworzyl albo zrobil dziure itp, ale moze to kwestia jakosci.. w kazdym razie kilka wyladowalo na drutach elektrycznych obok (i palily sie na tych drutach!) inne na drzewie obok (tez na tym drzewie sie spalily) ale nic sie nie stalo, po prostu sie wypalily do konca, nie bylo zadnych podpalen. Wyglada to tak ze lampiony poki sie pala leca coraz wyzej, a jak przestana to gasna i spadaja juz bez ognia, wiec nie ma jakiegos wielkiego ryzyka takie sa moje spostrzezenia, ja sie chyba tez na nie zdecyduje! :yes: bo co jak co, ale efekt niezapomniany

[Megi1989]

Też chcę wykorzystać lampiony na swoim ślubie. Dowiadywałam się ostatnio u sprzedawcy lampionów co i jak. Mianowicie: trzeba wziąć pod uwagę odległość od lotniska (min. 10 km), lasy i inne takie. Najlepiej dowiedzieć się na sali weselnej gdzie będziecie organizowały swoje wesele, czy tam już wcześniej były puszczane lampiony. Jeśli tak to jest szansa, że pomysł się uda. Wystarczy ich popytać co i jak.

[WeselneZaplecze]

Takie lampiony świetlne to bardzo dobry pomysł na urozmaicenie wesela. Jak również ogromna niespodzianka i zabawa dla gości, którzy po wszystkim będą mogli jeszcze spojrzeć na niebo pełne kolorowych lampioników, które ponoć spełniają życzenia Więc jeśli nie ma przeciwwskazań to jestem za!

[asiasinka]

Tutaj masz super pomysł z lampionami http://pinoteka.pl/photo/show/2812
Sprawdzę to na wsi jak wyjadę na długi weekend.
Napiszę czy się sprawdzi i czy będzie to takie efektowne jak na zdjęciu

Asia

[Guuusiaa]

Ja już mam lampiony w domu
Jeden wypróbowaliśmy i nie jest wcale tak źle... wiem że na pewno póścimy je na swoim ślubie

[prostownica87]

U nas też będą lampiony, przy dobrej pogodzie widać nawet przez 15minut i bzdura jest że spadają 200m od miejsca puszczenia, przy wietrze lecą hen hen.

też słyszałam o lotnisku, ale słyszałam że nie może być bliżej niż 15km