2005-07-31, 13:44 | #121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
Gdzieś jush o tym czytałam.... było napisane że ZALOTKĘ NALEŻY UŻYWAĆ PRZED NALOŻENIEM TUSZU
__________________
|
2005-07-31, 16:39 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
ja tez używam przed pomalowaniem a zalotkę mam od siostry- dodatek z jakiejś gazety
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-08-03, 09:15 | #123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
Zalotki należy używać przed malowaniem rzęs.
|
2005-08-03, 09:19 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
Zalotki należy używać PRZED pomalowaniem rzęs maskarą!Nigdy nie uzywaj zalotki po malowaniu-niech Cie ręka Boska broni.
|
2005-08-03, 09:33 | #125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
Jak juz wiekszosc napisala zalotki urzywa sie przed umalowaniem rzes. Natomiast ktos sie pytal jak uzywac zalotki by nie powstawal kat na rzesach. No wiec przynajmniej ja tak robie. Zaczynam od nasady rzes, i stopniowo przesuwam zalotke w gore wtedy rzesy ladnie sie podkrecaja. A jak wywina sie za bardzo to rozprostowuje je troche palcem.
__________________
Free your mind. |
2005-08-03, 10:55 | #126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
zdecydowanie przed malowaniem rzęs
|
2005-08-03, 11:00 | #127 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 49
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
Cytat:
|
|
2005-08-04, 18:20 | #128 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
Ojjj to chyba zalezy ... ja niemalze od 4 lat stosuje bez przerwy i nie moge narzekac ani na lamiace sie czy kruchliwe rzesy, ani tez na ich wypadanie. Co do nietrwalosci podkrecenia rzes - to wizazysci maja zalotki na baterie <lol2> Takie cieple po prostu - dzialaja na tej samej zasadzie co lokowka ... tylko niewiem czy sa dostepne na rynku - moze w profesjonalnych sklepach z artykulami dla wizazystow ?! Ale moja ulubiona charakteryzatorka poprostu pozycza od stylisty suszarke i suszy ... a raczej ogrzewa pare sekund zalotke i juz ! Inny takze dobry patent to spryskanie woda w sprayu rzes przed pomalowaniem - te dlugie i grube ( a wiec sztywne ) staja sie bardziej elastyczne i lepiej sie wywijaja. A co do uzywania zalotki to powinno sie ja stosowac przed makijazem rzes, ale profesjonalisci robia to i po - cala sztuka w tym, iz nie sciskaja rzes mocno by sie skleily czy nawet pomalamaly, tylko z wyczuciem i przez pare sekund a nie 2 minuty !!!
|
2005-08-04, 18:28 | #129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: kiedy użyć zalotki??
a co do sposobu wywijania to mozna wywijac same koncowki lub rzy nasadzie rzes- tylko uwazajcie bo jesli macie dlugie rzesy to nawet jesli macie brwi dosyc wysoko to i tak rzesy beda dotykac do brwi, a to uciazliwe, no i na co dzien nie polecam bo zbyt teatralny efekt mozna uzyskac! Pewnie duzo z Was nosi teraz okularki przeciwsloneczne- jesli tak jak mnie wkurza Was jak rzesy dotykaja szkiel to zalotka to zmieni. A co do innych sposobow podkrecania rzes to polecam - na łyżeczkę ... nie, nie to nie jest pozycja z kamasutry ... Bierzemy ciepla lyczeczke i na wypuklej stronie wywijamy rzesy przytrzymujac je. Dobrze sprawdza sie tez palce - polecam wskazujacy i srodkowy ulozone pionowo do rzęs.
|
2005-08-11, 13:30 | #130 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4
|
Prośba
Witam dziewczyny.mam powazny problem z rzęsami.Są poprostu proste.Żaden tusz nie pomaga>Może macie jakies pomysły.Zalotka też nie pomaga.Już nie wiem co robić. Pomórzcie.Błagam
|
2005-08-11, 14:39 | #131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 172
|
Dot.: Prośba
A dlugo juz malujesz rzesy tuszem? Bo rzesy nie malowane niczym czesto stercza jak sztuwne szczecinki Systematycznie malujac je tuszem zaczynaja nabierac ksztaltu i nawet nie trzeba pozniej uzywac zalotki, a wystarczy sama szczoteczka i odpowiednia technika malowania aby sie podwijaly. Mowie co zaobserwowalam u siebie.
|
2005-08-11, 14:42 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prośba
ja mam bardzo długie, czarne rzęsy... Ale niestety tę bardzo proste. Używałam zalotki, pomagala, lecz niszczyla moje rzęsy. Zaden tusz ich nie podkręca, wiec w ogole nie maluje rzęś :P:P:P
__________________
born free,die free... |
2005-08-11, 22:15 | #133 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: Prośba
Jeśli bardzo zależy Ci na podkręconych rzęsach, możesz zrobic trwałą na rzęsy. Sama nie próbowałam, ale czytałam o tym zabiegu kiedyś w jakims babskim miesięczniku - nic skomplikowanego, a efekty nawet trwałe. Z tego, co pamiętam, podawali wtedy cenę poniżej 100 zł - razem z henną brwi i rzęs.
__________________
było, minęło. |
2005-08-12, 00:17 | #134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 519
|
Dot.: Prośba
Ja miałam trwałą na rzęsach, kosztowała mnie 50 zł, nosiłam 2,5 miesiąca po czym rzesy wróciły do "normy". Wyglądała ładnie, tylko jak dla mnie za drogi biznes, ale wtedy wychodziłam za mąż to chciałam być maksymalnie ładna
|
2005-08-12, 10:52 | #135 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: Prośba
Cena pewnie zależy od miasta - a czy miałaś robioną jednocześnie hennę?
__________________
było, minęło. |
2005-08-12, 11:05 | #136 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 519
|
Dot.: Prośba
nie chciałam henny na rzęsy, bo i tak je zawsze maluję... poza tym to jednak osłabia włoski, jak każda trwała i farbowanie...
Pozdrawiam! |
2005-08-12, 12:37 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Prośba
Moje rzesy tez sa proste i krotkie, a na dodatek bardzo szybko wracaja do pierwotnych ksztaltow - takze nawet podkrecajace tusze malo mi daja...
|
2005-08-15, 17:30 | #138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 15
|
zalotka TAk ale jaka???
hej!mam krotkie rzęsy i jedyne co mi pozostaje to zacząc korzystać z zalotki i tu zaczynają sie schody bo zupełnie nie wiem jaką kupic plastikową? metalowa? no i jak tego cuda używac?pozdr
|
2005-08-15, 18:12 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 259
|
Dot.: zalotka TAk ale jaka???
chyba lepiej kupic plastikowa - tzn. w dzialaniu chyba sie nie roznia, ale ja np. mam gleboko osadzone oczy i jakos trudno mi dotrzec moja metalowa zalotka do nasady rzes, poniewaz otwiera sie ja tak, jak nozyczki...a plastikowa troche inaczej. Pewnie zrozumiesz o co mi chodzi dopiero jak ja wyprobujesz ale co tam..
a uzywa sie jej na nie pomalowane niczym rzesy - przykladasz i zaciskasz tuz u nasady rzes na jakies 10sek., a potem mozesz jeszcze podkrecic w polowie dlugosci rzes, wtedy jeszcze bardziej sie wywina, tylko trzeba uwazac, by nie bylo za dlugo, bo sie brzydko znieksztalca i powstanie widoczne zgiecie. Jak juz ladnie podkrecisz zalotka, to szybko maluj tuszem, zeby utrwalic efekt. Nie polecam uzywania zalotki PO malowaniu rzes, bo wtedy podobno mozna sobie polamac rzesy - ja nie ryzykuje uzywanie zalotki to naprawde prosta sprawa, tylko uwazaj, zeby nie przedobrzyc - zbyt czeste stosowanie oslabia rzesy i powoduje ich wypadanie.
__________________
"Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz, będziesz mieć zawsze w głowie tę samą pustkę i ciszę." G. Turnau |
2005-08-15, 20:19 | #140 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Jamnicza Stolica ;)
Wiadomości: 695
|
Dot.: zalotka TAk ale jaka???
ile kosztuje taka najtansza zalotka ?
|
2005-08-16, 11:02 | #141 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: zalotka TAk ale jaka???
niedawno kupilam metalowa w rossmanie, cena kolo 10 zl
|
2005-10-17, 13:56 | #142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 377
|
Zalotka termiczna (??)
Czy ktos ma taka zalotke termiczna(bardzo popularna na Allegro jak sie okazalo ? Zastanawiam sie nad tradycyjna, a tym nowym wynalazkiem na baterie
|
2005-10-17, 16:18 | #143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
też właśnie oglądałam aukcje na allegro i jakoś mnie to zainteresowało... tylko ja bym sie chyba bała czy by to powieki nie poparzyło...jestem ciekawa do jakiej to sie temperatury nagrzewa?
__________________
"Żyj tak aby znajomym zrobiło się nudno gdy umrzesz!"
|
2005-10-17, 16:25 | #144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 377
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
No chyba za cieple to nie moze byc, bo by rzesy poniszczylo, a w opisie jest inf., ze jest 'mniej szkodliwe' niz zwykla zalotka
|
2005-10-18, 22:15 | #145 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
opis to reklama więc różne rzeczy mogą tam pisać... czasem nie wiadomo... chciałam żeby wypowiedziała sie osoba która miała z nią styczność
__________________
"Żyj tak aby znajomym zrobiło się nudno gdy umrzesz!"
|
2005-10-19, 12:08 | #146 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 411
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
z tą zalotką termiczną jest tak samo jak codzienne falowanie włosów karbownicą...
|
2005-10-19, 17:44 | #147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 717
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
aha super dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam
__________________
"Żyj tak aby znajomym zrobiło się nudno gdy umrzesz!"
|
2005-10-19, 18:09 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 377
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
Hmmmm, a jakby jej tak uzyc raz na jakis czas na szczegolne okazje, w celu efektywniejszego (rzekomo) podkrecenia rzes... sama nie wiem
|
2005-10-20, 19:52 | #149 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
ja czytalam ostatnio,ze taki efekt mozn osiagnac ogrzewajac przez kilka sekund zwykla zalotke powitrzem z suszarki...sama nie stosowalam. przy tuszu Lycra Extend Astora mozna smialo odstawic zalotke. poza tym polemizowalabym czy termiczna zalotka jest mniej szkodliwa niz zwykla- w koncu cieplo robi swoje- podobnie jak suszone w prostowane wlosy zaczynaja sie rozdwajac...
__________________
|
2005-10-21, 10:12 | #150 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 411
|
Dot.: Zalotka termiczna (??)
oczywiście , że sporadycznie taka zalotka jest bezpieczna , z resztą jak zwykła też, ale nie polecsłąbym do codziennego stosowania
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:31.