NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2. - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-09-21, 12:26   #4681
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Prognoza na najbliższe dni: słońce codziennie i temperatura 26-27 stopni. No jesień jak nic
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-21, 12:30   #4682
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Prognoza na najbliższe dni: słońce codziennie i temperatura 26-27 stopni. No jesień jak nic
Szykuj kożuch, bo lato poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-21, 13:00   #4683
kasia2209
Zakorzenienie
 
Avatar kasia2209
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Treść usunięta
kasia2209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-21, 13:08   #4684
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Szykuj kożuch, bo lato poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No raczej! Już wyciągam puchowe kurtki, kozaki, czapki i rękawice.


Cytat:
Napisane przez kasia2209 Pokaż wiadomość
Treść usunięta

Wprawdzie u mnie za gorąco nie jest, ale też mam dość słońca. Nie padało od początku września i czekam na kilka pochmurnych, deszczowych dni.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-21, 15:23   #4685
shanta
Wtajemniczenie
 
Avatar shanta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Oby październik był już jesienny, bo tęsknię za płaszczykami, sweterkami i botkami
__________________
A ship in port is safe, but that's not what ships are built for.
shanta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-21, 15:44   #4686
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
No raczej! Już wyciągam puchowe kurtki, kozaki, czapki i rękawice.





Wprawdzie u mnie za gorąco nie jest, ale też mam dość słońca. Nie padało od początku września i czekam na kilka pochmurnych, deszczowych dni.
Ja też czekam na deszczowe dni, ponoć od piątku. Oby!

Wyszłam przed chwilą na ogródek, tam świeci słońce. Jest prawie 26 godzina, a grzeje niemiłosiernie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-21, 22:51   #4687
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Szykuj kożuch, bo lato poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No dokladnie. Kurcze nie ma 30 stopni jak tu zyc Ja wczoraj wieczorem wrocilam z gor, tak nie chcialo sie wracac ach swietnie tam bylo te 10 dni (liczac z dojazdami bo od 11 do 20 wrzesnia wiec bez dojazdow powiedzmy 7-8 pelnych dni tam) i chcialoby sie jeszcze ale i tak w czwartek do pracy i juz sporo kasy sie wydalo ale troche zawsze odpoczelam, tydzien to juz cos. No ale jakby wiecej kasy zostalo to moze dzis lub jutro bym wracala choc to nieduza roznica ale zawsze. Tam chyba do wtorku tez ladnie i 21 stopni i slonce. U nas kolo Warszawy dzisiaj 25 stopni i slonce. Zazwyczaj komary gryzly wieczorem a wyobrazcie sobie ze dzisiaj o 17 to juz ciely i to strasznie. Potem bylam z kolezankami na drinku zeby miec dluzej ten klimat relaksu. Spokojnie tak do 19 chodzilam w krotkim rekawie dopiero potem bardzo cieniutka kurtka i to mi wystarcza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-22, 10:14   #4688
kasia2209
Zakorzenienie
 
Avatar kasia2209
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Treść usunięta
kasia2209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-22, 13:09   #4689
AngelsWings
Przyczajenie
 
Avatar AngelsWings
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 24
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Pare dni było przyjemnie, a dzisiaj rano wyszłam do ogródka, żeby jakieś porządki "jesienne" porobić, a tu z jesieni zostało tyle, że się zdążyłam spocić zastanawiając za co się wziąć. Upał beznadziejny.
AngelsWings jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-22, 13:27   #4690
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez kasia2209 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Rozumiem. U nas dzisiaj na razie 24 stopnie, w dzien chyba ma byc 26-27. Faktycznie moze slonce nie takie jak w lipcu wiadomo i mniej sie mecze ale tez wolalabym juz mniej stopni. Na razie w krotkim rekawie, cienka kurtka dopiero na wieczor.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-22, 14:32   #4691
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Wyskoczyłam do sklepu i gorąco. Słońce praży, wiatru nie ma, jesieni w ogóle nie czuć.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-22, 14:59   #4692
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez AngelsWings Pokaż wiadomość
Pare dni było przyjemnie, a dzisiaj rano wyszłam do ogródka, żeby jakieś porządki "jesienne" porobić, a tu z jesieni zostało tyle, że się zdążyłam spocić zastanawiając za co się wziąć. Upał beznadziejny.
Ja miałam tak wczoraj.
Szybko się zmylam z tego ogródka

Dzisiaj pojechałam na małe zakupy rowerem, wracałam o 12, w południe i musiałam iść od razu pod prysznic bo dosłownie byłam zlana potem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-22, 15:23   #4693
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ja miałam tak wczoraj.
Szybko się zmylam z tego ogródka

Dzisiaj pojechałam na małe zakupy rowerem, wracałam o 12, w południe i musiałam iść od razu pod prysznic bo dosłownie byłam zlana potem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No co ty, przecież jest ziiiimnooo. Temperatura jak z klimatyzacji
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-22, 18:49   #4694
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Wyskoczyłam do sklepu i gorąco. Słońce praży, wiatru nie ma, jesieni w ogóle nie czuć.
Ja bylam z chlopakiem w Warszawie i nadal jestem z krotkim rekawem. Jeszcze mam spotkac sie z przyjaciolka przed 21 no i ok wtedy zaloze cienka kurtke. Poza tym bardzo cieplo az bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-22, 20:20   #4695
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Jutro u mnie zapowiadają 27 stopni... a jeszcze niedawno w prognozach pojawiały się informacje, że koniec lata, ciepła nie będzie itd. Widać ile warte te ich prognozy. Za tydzień październik a tu słońce i gorąco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-22, 23:29   #4696
dziewczyna
Zakorzenienie
 
Avatar dziewczyna
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 945
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Gdybyś uważnie czytała moje posty, to wiedziałabyś, że już tam nie mieszkam. Nie rozumiem czym nadepnęłam ci na odcisk, że się tak wyzłośliwiasz.
Przepraszam. Akurat wtedy miałam ostre tarcia w pracy, na forum źle doczytałam i dostało się Tobie za wszystko i za wszystkich. Wybacz Ostatnio poopierniczałam kogo trzeba, pozałatwiałam co trzeba, uspokoiłam się.

U mnie wczoraj i dzisiaj bardzo ciepło, można powiedzieć, że lato, ale już czuć w powietrzu jesień. Do soboty włącznie ma być 24-25* a w piątek i w sobotę w nocy ma być 15-16* Obawiam się, że spadek temperatury będzie tak samo duży jak w czwartek. To druga rzecz po upałach których nie lubię.
dziewczyna jest teraz online Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 01:22   #4697
Chailleach
Wcale nie wiedźma!
 
Avatar Chailleach
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 270
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Jutro u mnie zapowiadają 27 stopni... a jeszcze niedawno w prognozach pojawiały się informacje, że koniec lata, ciepła nie będzie itd. Widać ile warte te ich prognozy. Za tydzień październik a tu słońce i gorąco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No nie? Zadziwia mnie, że w dzisiejszych czasach wysyłamy w kosmos psy, ludzi i tony zautomatyzowanego żelastwa, potrafimy wyleczyć groźne choroby, ale nie da się przewidzieć pogody. Jak kilka dni temu patrzyłam na prognozy, to na jednej stronie przewidywali spory deszcz, na drugiej słonko...

Jestem. Już. Zmęczona. Tym. Przeklętym. Słońcem.

Chcę jesieni, deszczu i ciemnicy za dnia, a mamy powtórkę lata Czuć jesień w powietrzu, nie ma skwaru, ale psychicznie jestem letko wypompowana, chciałabym się wyciszyć, a mam wrażenie, jakby ktoś kazał mi robić na najwyższych obrotach. Wszędzie za dużo ludzi, za duży hałas, za dużo się dzieje. Liczyłam, że mogę już schować filtr, ale dzisiaj znowu musiałam się nasmarować, czego nie lubię...
__________________
Through all the tumult and the strife
I hear it's music ringing
It ever echoes in my life
How can I keep from singing?
Chailleach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 01:37   #4698
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Chailleach Pokaż wiadomość
No nie? Zadziwia mnie, że w dzisiejszych czasach wysyłamy w kosmos psy, ludzi i tony zautomatyzowanego żelastwa, potrafimy wyleczyć groźne choroby, ale nie da się przewidzieć pogody. Jak kilka dni temu patrzyłam na prognozy, to na jednej stronie przewidywali spory deszcz, na drugiej słonko...

Jestem. Już. Zmęczona. Tym. Przeklętym. Słońcem.

Chcę jesieni, deszczu i ciemnicy za dnia, a mamy powtórkę lata Czuć jesień w powietrzu, nie ma skwaru, ale psychicznie jestem letko wypompowana, chciałabym się wyciszyć, a mam wrażenie, jakby ktoś kazał mi robić na najwyższych obrotach. Wszędzie za dużo ludzi, za duży hałas, za dużo się dzieje. Liczyłam, że mogę już schować filtr, ale dzisiaj znowu musiałam się nasmarować, czego nie lubię...
Ja moze tak bardzo deszczu nie chce. Jakby tak ciagle to by nie meczylo Cie? Mnie tak. Jednak taka jesien i 15-20 stopni na te wczesna jesien jest ok juz nie goraco nie spoce sie a slonce lubie ale przy 20 a nie 30 stopniach. Pozniej przyszlyby i nizsze temperatury i szarosc ale wole cieplo a nie goraco jeszcze szaro bedzie w listopadzie chocby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 08:50   #4699
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Chailleach Pokaż wiadomość
No nie? Zadziwia mnie, że w dzisiejszych czasach wysyłamy w kosmos psy, ludzi i tony zautomatyzowanego żelastwa, potrafimy wyleczyć groźne choroby, ale nie da się przewidzieć pogody. Jak kilka dni temu patrzyłam na prognozy, to na jednej stronie przewidywali spory deszcz, na drugiej słonko...

Jestem. Już. Zmęczona. Tym. Przeklętym. Słońcem.

Chcę jesieni, deszczu i ciemnicy za dnia, a mamy powtórkę lata Czuć jesień w powietrzu, nie ma skwaru, ale psychicznie jestem letko wypompowana, chciałabym się wyciszyć, a mam wrażenie, jakby ktoś kazał mi robić na najwyższych obrotach. Wszędzie za dużo ludzi, za duży hałas, za dużo się dzieje. Liczyłam, że mogę już schować filtr, ale dzisiaj znowu musiałam się nasmarować, czego nie lubię...
Mam.tak samo.
Odczuwam taki przymus bycia produktywnym "bo ciepło".

Ci ludzie w tv, którzy się wypowiadają o pogodzie to same ohy i achy, że "piękne słońce, że można ćwiczyć, cieszyć się słońcem", normalnie ci ludzie się zachowują jakby ostatnie pół roku siedzieli w ciemnej jaskini, gdzie panował półroczny mrok...
A toż to lato było, gdzie oni byli?

Rozumiem ekscytację zloncdm w marcu, kwietniu, gdzie po półrocznej szarudze ludziom zwyczajnie może brakować energii i człowiek się cieszy na wiosnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-23, 11:35   #4700
kasia2209
Zakorzenienie
 
Avatar kasia2209
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Treść usunięta
kasia2209 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 11:41   #4701
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Mam.tak samo.
Odczuwam taki przymus bycia produktywnym "bo ciepło".

Ci ludzie w tv, którzy się wypowiadają o pogodzie to same ohy i achy, że "piękne słońce, że można ćwiczyć, cieszyć się słońcem", normalnie ci ludzie się zachowują jakby ostatnie pół roku siedzieli w ciemnej jaskini, gdzie panował półroczny mrok...
A toż to lato było, gdzie oni byli?

Rozumiem ekscytację zloncdm w marcu, kwietniu, gdzie po półrocznej szarudze ludziom zwyczajnie może brakować energii i człowiek się cieszy na wiosnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie mam takiego poczucia przymusu bycia produktywna bo cieplo ale jak wiecie upaly tez mnie mecza. Przyjemniej mi sie wstaje jak jest slonce niz szaro ale juz mniej przyjemnie jak jest 27 stopni. Jak mowie ja akurat slonce lubie ale z troche nizsza temperatura. Kazdy ma inaczej
Jak jest za dlugo szaro to tez na mnie dziala depresyjnie ale nie kazdy tak ma. No i trzeba sie przyzwyczaic bo tak bywa z pogoda. Trzeba wtedy sobie poprawiac humor Przyjemnie np wtedy posiedziec w kawiarni, poczytac ksiazke. To tak nastraja. Takze tez nie jest zle i mozna sobie humor poprawic i cos fajnego robic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Monia284
Czas edycji: 2020-09-23 o 11:43
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 12:13   #4702
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ci ludzie w tv, którzy się wypowiadają o pogodzie to same ohy i achy, że "piękne słońce, że można ćwiczyć, cieszyć się słońcem", normalnie ci ludzie się zachowują jakby ostatnie pół roku siedzieli w ciemnej jaskini, gdzie panował półroczny mrok...
O to to. Takie wyrzucanie ludziom co powinni, co wypada, inaczej pachnie to śmierdzącym leniem, w pełni wartościowi ludzie nie przepuszczą takiej okazji na sporty, wycieczki
Dziwne, że tylko w ładną pogodę (zdaniem pogodynki) to się robi, jakby podczas lekkiego deszczu się nie dało w rower - a przy mocniejszym to w ogóle siedzieć w domu i nic tylko tęsknić do lata. Podoba mi się promowanie zdrowego trybu życia, ruchu, sportu, ale nie jak to jest jednocześnie łączone z wzbudzaniem wyrzutów sumienia, pogarszaniem poczucia własnej wartości, albo podświadomym wpajaniu ludziom, że tylko raz na ruski rok jak są upały to można - jak nie teraz to nigdy, dosłownie
To co mieliby z sobą zrobić ludzie w UK, w Holandii, gdzie na 365 dni w roku przypada 400 dni deszczowych?
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 12:55   #4703
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88155657]O to to. Takie wyrzucanie ludziom co powinni, co wypada, inaczej pachnie to śmierdzącym leniem, w pełni wartościowi ludzie nie przepuszczą takiej okazji na sporty, wycieczki
Dziwne, że tylko w ładną pogodę (zdaniem pogodynki) to się robi, jakby podczas lekkiego deszczu się nie dało w rower - a przy mocniejszym to w ogóle siedzieć w domu i nic tylko tęsknić do lata. Podoba mi się promowanie zdrowego trybu życia, ruchu, sportu, ale nie jak to jest jednocześnie łączone z wzbudzaniem wyrzutów sumienia, pogarszaniem poczucia własnej wartości, albo podświadomym wpajaniu ludziom, że tylko raz na ruski rok jak są upały to można - jak nie teraz to nigdy, dosłownie
To co mieliby z sobą zrobić ludzie w UK, w Holandii, gdzie na 365 dni w roku przypada 400 dni deszczowych? [/QUOTE]To są chyba typy ludzi, dla których jakakolwiek aktywność fizyczna/rekreacyjna kończy się ze spadkiem temperatury poniżej 20 stopni 🤦


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 12:59   #4704
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez dziewczyna Pokaż wiadomość
Przepraszam. Akurat wtedy miałam ostre tarcia w pracy, na forum źle doczytałam i dostało się Tobie za wszystko i za wszystkich. Wybacz Ostatnio poopierniczałam kogo trzeba, pozałatwiałam co trzeba, uspokoiłam się.

U mnie wczoraj i dzisiaj bardzo ciepło, można powiedzieć, że lato, ale już czuć w powietrzu jesień. Do soboty włącznie ma być 24-25* a w piątek i w sobotę w nocy ma być 15-16* Obawiam się, że spadek temperatury będzie tak samo duży jak w czwartek. To druga rzecz po upałach których nie lubię.

Spoko, każdemu się zdarza


U mnie podobnie będzie. Dzisiaj 27, potem 24 a w sobotę 16, w niedzielę 12. Moim zdaniem to nie jest normalna pogoda, żeby było upalnie pod koniec września, a potem nagle 10 stopni w dół.


Cytat:
Napisane przez Chailleach Pokaż wiadomość
No nie? Zadziwia mnie, że w dzisiejszych czasach wysyłamy w kosmos psy, ludzi i tony zautomatyzowanego żelastwa, potrafimy wyleczyć groźne choroby, ale nie da się przewidzieć pogody. Jak kilka dni temu patrzyłam na prognozy, to na jednej stronie przewidywali spory deszcz, na drugiej słonko...

Jestem. Już. Zmęczona. Tym. Przeklętym. Słońcem.

Chcę jesieni, deszczu i ciemnicy za dnia, a mamy powtórkę lata Czuć jesień w powietrzu, nie ma skwaru, ale psychicznie jestem letko wypompowana, chciałabym się wyciszyć, a mam wrażenie, jakby ktoś kazał mi robić na najwyższych obrotach. Wszędzie za dużo ludzi, za duży hałas, za dużo się dzieje. Liczyłam, że mogę już schować filtr, ale dzisiaj znowu musiałam się nasmarować, czego nie lubię...

Czuję dokładnie tak samo. Tęsknie za pochmurnym dniem, za deszczem, za mgłą z rana. Za tym, żeby zakopać się pod kocem z książką, gorącą herbatą i nie denerwować się, że słońce prześwituje przez rolety. Jestem też zmęczona wszechobecnymi owadami. Mam siatki w oknach, a i tak walczę z komarami, muchami i tymi malutkimi muszkami lecącymi do owoców. Do lasu strach wejść, bo kleszcze. Niech to już się skończy, bo ile można. Wydaje mi się, że wszyscy rozumieją zmęczenie szarością i ciemnością, a zmęczenie słońcem niewielu mieści się w głowie.



Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Ja moze tak bardzo deszczu nie chce. Jakby tak ciagle to by nie meczylo Cie? Mnie tak. Jednak taka jesien i 15-20 stopni na te wczesna jesien jest ok juz nie goraco nie spoce sie a slonce lubie ale przy 20 a nie 30 stopniach. Pozniej przyszlyby i nizsze temperatury i szarosc ale wole cieplo a nie goraco jeszcze szaro bedzie w listopadzie chocby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Deszczu w Polsce jest ciągle za mało, więc wszyscy powinniśmy chcieć, żeby długo i miarowo padało. Oczywiście nie mówię o terenach zalewowych, ale u mnie deszcz ostatnio padał na początku września i już jest naprawdę sucho.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 13:03   #4705
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

W ogóle sytuacja hydrologiczna w PL jest zła i chyba by musiało padać miarowo tygodniami, żeby uzupełnić zapasy wody, tym bardziej, że zimy są bezśnieżne, co dodatkowo potęguje ta złą sytuację.

Pamiętacie za dzieciaka jaki był marzec? Dosłownie wszystko pływało w pozimowych roztopach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 13:11   #4706
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Mimiko tak deszcz jesr potrzebny chodzi mi tylko ze np deszczu non stop cale dnie nie chcialabym. Na pewno tez nie takich gwaltownych ulew jak byly, bo to byla juz taka sciana deszczu, ze nie daloby sie nic robic na dworze, a ludzie i tak musza sie przemieszczac. Na ulicy tworzyly sie rzeki. To juz byla niebezpieczna pogoda. Burze tez byly bardzo mocne. Dlatego lepiej gdyby deszcze byly ale jak kiedys czesto ale nawet nieduze deszcze dzien czy w nocy. Nie padaloby caly dzien, ale skoro byloby systematycznie to nie byloby suszy, a nie byloby takich ekstremalnych warunkow pogodowych. Zarowno susza jak i tak potezne deszcze i burze tak zalewajace skrajnie i niebezpieczne nie sa dobre. Zawsze najlepiej jest cos pomiedzy.

Co do upalow no jasne niektorzy wtedy wychodza jak zrobi sie troche zimniej to juz nic im sie nie chce. No ale sami nie wpadajmy w ten tryb ze cieplo to trzeba byc aktywnym. Moim zdaniem nic na sile i jezeli np w upal nie bedzie mi sie danego dnia wychodzic to nie wyjde. Nic na sile. Jezeli bede chciala wyjsc w szary bury dzien to wyjde. Mowie mimo ze wole cieple nie gorace ale sloneczne dni to owszem jak na dworze jest szaro to o ile non stop nie pada to tez wyjde. Nie umialabym ciagle siedziec w domu. Wazne po prostu ubrac sie adekwatnie do pogody. Jezeli bysmy nie wychodzili na jesien i w zime to nasza odpornosc spadnie, a jezeli bedziemy wychodzic to hartujemy i wzmacniamy sie na rozne warunki. Jezeli jest chlodniej ale nawet lekkie slonce to juz lubie Slonce przeciez nie musi mocno grzac. No ale nie ukrywam gdy jest delikatne slonce nieprazace mocno to poprawia mi humor i jednak czuje ze jest dzien i dluzej jest jasno a jak jest szaro i deszczowo to szybko robi sie ciemno i jestem zamulona. Nawet w zime jak jest troche slonca to jest milo. Jesien moze byc zlota nie goraca ale ze sloncem zwyczajnie umiarkowana z pieknymi liscmi z deszczem ale tez umiarkowanym. Czasem tez szare dni sa i jezeli nie sa non stop to tez jest ok bo jezeli ciagle to dla mnie jest to przygnebiajace. Np szara jesien potem szara zima bez sniegu bez slonca takie nie wiadomo co. To ja wole snieg i troche slonca lub ogolnie snieg bo jest jakis klimat.

Z takiej pogody 15 czy 20 stopni albo nawet 10 stopni ale z lekkim sloncem chyba wiekszosc z Was tez bylaby zadowolona? No i z deszczem ale systematycznie nie ogromnym ale czesciej wiec ziemia by sie nawodnila. Chyba nie trzeba od razu skrajnosci ze upal a zaraz zimno szaro i ulewa. Moze byc cos pomiedzy. No mowie fajna jest moim zdaniem taka zlota jesien i ze swiatlem slonecznym ale takim ktore przeciez juz mocno nie grzeje ale jest pogodnie. Mysle ze teraz nawet chwilowy spadek na 20 stopni bylby dobry po 28 stopniach lepiej stopniowo niz na 10 stopni od razu. Nie chodzi o to ze przy 10 stopniach zmarzne to nie jest zimno bez przesady ale mysle ze stopniowe spadki temperatury sa lepsze dla organizmu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Monia284
Czas edycji: 2020-09-23 o 13:25
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 16:12   #4707
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Mimiko tak deszcz jesr potrzebny chodzi mi tylko ze np deszczu non stop cale dnie nie chcialabym. Na pewno tez nie takich gwaltownych ulew jak byly, bo to byla juz taka sciana deszczu, ze nie daloby sie nic robic na dworze, a ludzie i tak musza sie przemieszczac. Na ulicy tworzyly sie rzeki. To juz byla niebezpieczna pogoda. Burze tez byly bardzo mocne. Dlatego lepiej gdyby deszcze byly ale jak kiedys czesto ale nawet nieduze deszcze dzien czy w nocy. Nie padaloby caly dzien, ale skoro byloby systematycznie to nie byloby suszy, a nie byloby takich ekstremalnych warunkow pogodowych. Zarowno susza jak i tak potezne deszcze i burze tak zalewajace skrajnie i niebezpieczne nie sa dobre. Zawsze najlepiej jest cos pomiedzy.

Co do upalow no jasne niektorzy wtedy wychodza jak zrobi sie troche zimniej to juz nic im sie nie chce. No ale sami nie wpadajmy w ten tryb ze cieplo to trzeba byc aktywnym. Moim zdaniem nic na sile i jezeli np w upal nie bedzie mi sie danego dnia wychodzic to nie wyjde. Nic na sile. Jezeli bede chciala wyjsc w szary bury dzien to wyjde. Mowie mimo ze wole cieple nie gorace ale sloneczne dni to owszem jak na dworze jest szaro to o ile non stop nie pada to tez wyjde. Nie umialabym ciagle siedziec w domu. Wazne po prostu ubrac sie adekwatnie do pogody. Jezeli bysmy nie wychodzili na jesien i w zime to nasza odpornosc spadnie, a jezeli bedziemy wychodzic to hartujemy i wzmacniamy sie na rozne warunki. Jezeli jest chlodniej ale nawet lekkie slonce to juz lubie Slonce przeciez nie musi mocno grzac. No ale nie ukrywam gdy jest delikatne slonce nieprazace mocno to poprawia mi humor i jednak czuje ze jest dzien i dluzej jest jasno a jak jest szaro i deszczowo to szybko robi sie ciemno i jestem zamulona. Nawet w zime jak jest troche slonca to jest milo. Jesien moze byc zlota nie goraca ale ze sloncem zwyczajnie umiarkowana z pieknymi liscmi z deszczem ale tez umiarkowanym. Czasem tez szare dni sa i jezeli nie sa non stop to tez jest ok bo jezeli ciagle to dla mnie jest to przygnebiajace. Np szara jesien potem szara zima bez sniegu bez slonca takie nie wiadomo co. To ja wole snieg i troche slonca lub ogolnie snieg bo jest jakis klimat.

Z takiej pogody 15 czy 20 stopni albo nawet 10 stopni ale z lekkim sloncem chyba wiekszosc z Was tez bylaby zadowolona? No i z deszczem ale systematycznie nie ogromnym ale czesciej wiec ziemia by sie nawodnila. Chyba nie trzeba od razu skrajnosci ze upal a zaraz zimno szaro i ulewa. Moze byc cos pomiedzy. No mowie fajna jest moim zdaniem taka zlota jesien i ze swiatlem slonecznym ale takim ktore przeciez juz mocno nie grzeje ale jest pogodnie. Mysle ze teraz nawet chwilowy spadek na 20 stopni bylby dobry po 28 stopniach lepiej stopniowo niz na 10 stopni od razu. Nie chodzi o to ze przy 10 stopniach zmarzne to nie jest zimno bez przesady ale mysle ze stopniowe spadki temperatury sa lepsze dla organizmu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ulewne deszcze, najgorsze co może być, spłyną szybko i nie nawadniają gleby, a wyrządzają szkody w rolnictwie i budynkach.

Ja też mam brak światła w jesieni/zimie.
Nie wiem, jak wy, ale ja jesienią i zimą jak jest słonecznie, nie pada, to się po prostu ciepłej ubieram i idę na rower, czy na spacer. Jestem okropnym zmarzluchem, ciężko się wychodzi z domu, jak na dworze zimno, a w domu cieplutko

Ale jak się już zbiore, pójdę i wrócę to się czuje jak milion dolarów, takie super dotlenienie i to słońce na twarzy. Czuję się jak zupełnie inny człowiek, jak nowo narodzona

Jestem w sumie z tych, co nie chowają roweru cały rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 21:09   #4708
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ulewne deszcze, najgorsze co może być, spłyną szybko i nie nawadniają gleby, a wyrządzają szkody w rolnictwie i budynkach.

Ja też mam brak światła w jesieni/zimie.
Nie wiem, jak wy, ale ja jesienią i zimą jak jest słonecznie, nie pada, to się po prostu ciepłej ubieram i idę na rower, czy na spacer. Jestem okropnym zmarzluchem, ciężko się wychodzi z domu, jak na dworze zimno, a w domu cieplutko

Ale jak się już zbiore, pójdę i wrócę to się czuje jak milion dolarów, takie super dotlenienie i to słońce na twarzy. Czuję się jak zupełnie inny człowiek, jak nowo narodzona

Jestem w sumie z tych, co nie chowają roweru cały rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To prawda. Ulewne deszcze tak dobrze nie nawodnia. Dopiero tak jak pisze chyba mniejszy ale czestszy deszcz.

Wiesz tutaj Cie podziwiam bardzo fajnie. Ja ogolnie nie jezdze tak czesto na rowerze, ale jak zimno to pewnie by mi sie nie chcialo. Chociaz oczywiscie jak sie czlowiek cieplej ubierze i lubi jezdzic to nie ma zadnego problemu. Od dawna lubisz jezdzic na rowerze?

Jak jest zimno i szaro to czesto nie chce mi sie wychodzic ale czasem czlowiek sie zawezmie No albo jest chlodno ale jest troche slonca albo jest szaro ale chociaz nie pada Wtedy faktycznie sie wyjdzie i jest lepsze samopoczucie, bo zawsze warto sie dotlenic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 21:13   #4709
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
To prawda. Ulewne deszcze tak dobrze nie nawodnia. Dopiero tak jak pisze chyba mniejszy ale czestszy deszcz.

Wiesz tutaj Cie podziwiam bardzo fajnie. Ja ogolnie nie jezdze tak czesto na rowerze, ale jak zimno to pewnie by mi sie nie chcialo. Chociaz oczywiscie jak sie czlowiek cieplej ubierze i lubi jezdzic to nie ma zadnego problemu. Od dawna lubisz jezdzic na rowerze?

Jak jest zimno i szaro to czesto nie chce mi sie wychodzic ale czasem czlowiek sie zawezmie No albo jest chlodno ale jest troche slonca albo jest szaro ale chociaz nie pada Wtedy faktycznie sie wyjdzie i jest lepsze samopoczucie, bo zawsze warto sie dotlenic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja w sumie tak dużo to jezdze z 5 lat. Od wiosny do jesieni staram się tak ze cztery razy w tygodniu jeździć.

Zimą to wiadomo, zależy od pogody,szybko też robi się ciemno, starałam się raz w tygodniu przewietrzyc.

No ale to trzeba lubić, jak każdy sport.
Nic na siłę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-23, 23:10   #4710
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ja w sumie tak dużo to jezdze z 5 lat. Od wiosny do jesieni staram się tak ze cztery razy w tygodniu jeździć.

Zimą to wiadomo, zależy od pogody,szybko też robi się ciemno, starałam się raz w tygodniu przewietrzyc.

No ale to trzeba lubić, jak każdy sport.
Nic na siłę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oczywiscie. To fajnie masz pasje Sa osoby ktore faktycznie duzo jezdza na rowerze, dojezdzaja i do sklepow i do pracy. To jest fajne.

U nas kartka ze od jutra w bloku beda grzac :-D Niezle a w nocy od 14 stopni. No ale ok jak komus zimno to bedzie podkrecal, ja raczej bede pozniej zakrecac. Cos tam dopiero sama grzalam jak bylo blizej 5 stopni na plusie czy blizej 0 w nocy. Nadal daloby sie spac bez grzania, nie jest to tez tragicznie zimno, ale cos delikatnie mozna grzac. No ale przy 14 stopniach raczej nie. Ma byc niby ochlodzenie to moze wtedy ale mowie jednak sa tak slabe zimy ze nawet wtedy nie zawsze grzalam albo bardzo delikatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-28 18:55:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:40.