Panny Młode 2021 cz. II

[lady isss]

I muszę wam się czymś pochwalić w mniejszym stopniu w temacie ślubnym, ale jednak ma to związek z mieszczeniem się w suknie ślubną. Wyszła tą niedoczynność i waga podskoczyła mimo brania leków do 92 kg. Od wtorku po świętach i załamaniu totalnym wzięłam się w garść... Zmienialm ćwiczenia na bardzie "budujące" mięśnie. Liczę kalorie, przeszłam na post przerywany (jem między 12-20). Odstawiłam cukier (choć zdarzają się grzeszki małe ), przestałam słodzić nawet kawę i herbatę. Zeszło mi 3 kg w półtora tygodnia. Zeszłam z pierwszego stopnia otyłości do nadwagi co też mnie cieszy. Taki mały sukces po ponad roku walki. Jestem mega zmotywowana trzymajcie kciuki za dalszą drogę po "stara mnie" jeszcze choć 15 kg...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[LiviaVe]

Napisane przez Gwiazdeczka223

Chyba ja, mamy taki ładny i minimalistyczny kościół że moim zdaniem strojenie jest zbędne. Chyba że jakaś inna para będzie miała ślub w tym samym terminie to się dorzucimy do strojenia[COLOR="Silver"]

Dzięki
Ja się zastanawiam tylko nad jakimiś wieńcami na krzesłach i ewentualnie biały dywan. Tylko nie wiem czy znowu nie będzie za pusto


Właśnie się dowiedziałam, że nasze obrączki są gotowe ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez LiviaVe

Czy któraś z was rezygnuje ze strojenia kościoła?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie tyle rezygnuje co będę chciała skromna dekoracje. Ładne krzesła lub ława i kwiaty przy ołtarzu. Bez jakichś szczególnych styli. Kościelny czerwony dywan.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez lady isss

I muszę wam się czymś pochwalić w mniejszym stopniu w temacie ślubnym, ale jednak ma to związek z mieszczeniem się w suknie ślubną. Wyszła tą niedoczynność i waga podskoczyła mimo brania leków do 92 kg. Od wtorku po świętach i załamaniu totalnym wzięłam się w garść... Zmienialm ćwiczenia na bardzie "budujące" mięśnie. Liczę kalorie, przeszłam na post przerywany (jem między 12-20). Odstawiłam cukier (choć zdarzają się grzeszki małe ), przestałam słodzić nawet kawę i herbatę. Zeszło mi 3 kg w półtora tygodnia. Zeszłam z pierwszego stopnia otyłości do nadwagi co też mnie cieszy. Taki mały sukces po ponad roku walki. Jestem mega zmotywowana trzymajcie kciuki za dalszą drogę po "stara mnie" jeszcze choć 15 kg...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

noooo ładnie gratulacje

[Kat_wisz]

Napisane przez lady isss

I muszę wam się czymś pochwalić w mniejszym stopniu w temacie ślubnym, ale jednak ma to związek z mieszczeniem się w suknie ślubną. Wyszła tą niedoczynność i waga podskoczyła mimo brania leków do 92 kg. Od wtorku po świętach i załamaniu totalnym wzięłam się w garść... Zmienialm ćwiczenia na bardzie "budujące" mięśnie. Liczę kalorie, przeszłam na post przerywany (jem między 12-20). Odstawiłam cukier (choć zdarzają się grzeszki małe ), przestałam słodzić nawet kawę i herbatę. Zeszło mi 3 kg w półtora tygodnia. Zeszłam z pierwszego stopnia otyłości do nadwagi co też mnie cieszy. Taki mały sukces po ponad roku walki. Jestem mega zmotywowana trzymajcie kciuki za dalszą drogę po "stara mnie" jeszcze choć 15 kg...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Super idziesz jak burza trzymam kciuki ️ wiem jak takie małe sukcesy dają kopa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez kapsw

Zrobię lekki wtręt, bo się cieszę, bo wychodzę ze szpitala. ️ Jakoś za godzinkę, może dwie, wypisy 14-15, ale wszyscy wychodzili dotychczas po 15, jak ma kto odebrać. Także jeszcze troszkę i będę w domu po 10 dniach. ️

W szpitalu, jak zaczęło się poprawiać zamówiłam beżowy zamszowy płaszczyk. Ślub w październiku, coś na pewno będzie potrzebne do zarzucenia (będziemy chcieli wieczorem zimne ognie też myślę), zobaczymy co przyjdzie i czy będzie ok. Cena fajna bo 140 zł. To ten moment, bo teraz w sklepach coś beżowego znajdę, przed jesienią będzie ciężej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dużo dużo zdrówka i super że już do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Lady isss, w tym tempie to do ślubu zrzucisz te 15 kg przypomnij od kiedy bierzesz leki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez ciri15

Lady isss, w tym tempie to do ślubu zrzucisz te 15 kg przypomnij od kiedy bierzesz leki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od 25 chyba marca więc za chwilę miesiąc. Ale póki co na najniższej dawce jestem. Mimo wszystko uważam, że moim błędem było picie kawy pół godziny po wzięciu leku ( bo miałam minimum pół godziny nie jeść to czekałam z kawą pół godziny) teraz trochę to przeorganizowałam i być może lepiej się wchłania. Nie wiem. Ważne, że działa

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[f1i2o3]

Napisane przez lady isss

I muszę wam się czymś pochwalić w mniejszym stopniu w temacie ślubnym, ale jednak ma to związek z mieszczeniem się w suknie ślubną. Wyszła tą niedoczynność i waga podskoczyła mimo brania leków do 92 kg. Od wtorku po świętach i załamaniu totalnym wzięłam się w garść... Zmienialm ćwiczenia na bardzie "budujące" mięśnie. Liczę kalorie, przeszłam na post przerywany (jem między 12-20). Odstawiłam cukier (choć zdarzają się grzeszki małe ), przestałam słodzić nawet kawę i herbatę. Zeszło mi 3 kg w półtora tygodnia. Zeszłam z pierwszego stopnia otyłości do nadwagi co też mnie cieszy. Taki mały sukces po ponad roku walki. Jestem mega zmotywowana trzymajcie kciuki za dalszą drogę po "stara mnie" jeszcze choć 15 kg...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Brawo

Ja od 2 miesięcy jestem na IF (post przerywany) i jest super, co prawda ja chudnąć nie chudnę, ale też nie muszę zbytnio (chociaż sukienka jest mocno opięta pod biustem i nie wiem czy nie poszerzać... jestem szeroka w obwodzie), a dużo lepiej się czuje, nie myślę o jedzeniu, nie zastanawiam się co zjeść i polecam każdemu

[Pani_Mada]

Napisane przez lady isss

Od 25 chyba marca więc za chwilę miesiąc. Ale póki co na najniższej dawce jestem. Mimo wszystko uważam, że moim błędem było picie kawy pół godziny po wzięciu leku ( bo miałam minimum pół godziny nie jeść to czekałam z kawą pół godziny) teraz trochę to przeorganizowałam i być może lepiej się wchłania. Nie wiem. Ważne, że działa

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

miesiąc to mało, dobór leków i dawek może potrwać chwilę, więc na pewno nie warto się zniechęcać brakiem dużych rezultatów. tempo chudnięcia na pewno też spadnie (ale myślę, że to wiesz). ważne, że już leki bierzesz i w końcu Twoja waga i samopoczucie zaczną się powoli normować

[lady isss]

Napisane przez Pani_Mada

miesiąc to mało, dobór leków i dawek może potrwać chwilę, więc na pewno nie warto się zniechęcać brakiem dużych rezultatów. tempo chudnięcia na pewno też spadnie (ale myślę, że to wiesz). ważne, że już leki bierzesz i w końcu Twoja waga i samopoczucie zaczną się powoli normować

Cudów się nie spodziewam zresztą i lekarz powiedział, że euthyrox nie jest złotym środkiem na chudnięcie, ale na pewno będzie łatwiej i że może być tak, że w miesiąc schudne kilogram czy pół, ale to już nieźle. Póki co cieszę się, że waga wgl poszła w dół, bo nie doświadczyłam tego przez rok ćwiczeń i pilnowania się w jedzeniu przez co szybko spadała moja motywacja. Narazie to jest na zasadzie, że cieszę się, że jest możliwy ten spadek wagi. Nie stawiam sobie żadnych poprzeczek, że muszę schudnąć tylko faktycznie cieszę się z każdego nawet pół kilo mniej. Na wagę wchodzę codziennie żeby kontrolować bardziej czy ona drastycznie nie wzrasta tak jak przedtem, bo serio bywało tak, że kilka dni się nie ważyłam i okazywało się że znowu ważę 2 kg więcej. Narazie byle do 85 kg spadło ale no "docelowo" chciałabym ważyć chociaż 75, ale jak będzie to zobaczymy. Staram się nie nastawiać, ale mam nadzieję, że już tej dziewiątki z przodu nie będzie...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[savior_]

Napisane przez LiviaVe

Czy któraś z was rezygnuje ze strojenia kościoła?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dogadałam się z księdzem, kościół się tym zajmie. Podstawowe dekoracje. Nic wymyślnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez f1i2o3

Brawo



Ja od 2 miesięcy jestem na IF (post przerywany) i jest super, co prawda ja chudnąć nie chudnę, ale też nie muszę zbytnio (chociaż sukienka jest mocno opięta pod biustem i nie wiem czy nie poszerzać... jestem szeroka w obwodzie), a dużo lepiej się czuje, nie myślę o jedzeniu, nie zastanawiam się co zjeść i polecam każdemu

Myślę, że może też ta utrata wagi zależy od tej nadwagi. No ja na ten moment jestem obtluszczona i nie ma się nawet z tym kryć czy udawać, że jest w porządku. Plus taki, że jestem wysoka i jakoś to się rozkłada i jestem w stanie zatuszować to trochę ubiorem. Mi po ciąży zostało 10 kg, a do tego doszło kolejne 10 więc no różnica jest mega. W zasadzie z rozmiaru m/l przeszłam na xl/XXL. Ważylam tyle ile ważyłam w ciąży i to przed samym porodem no i fakt, że najtrudniej było mi się przestawić z jedzeniem bo mi się ssanie włączało o 21-22, ale teraz jest już lepiej. Podziwiam się za moją silną wolę

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[LiviaVe]

Napisane przez lady isss

Od 25 chyba marca więc za chwilę miesiąc. Ale póki co na najniższej dawce jestem. Mimo wszystko uważam, że moim błędem było picie kawy pół godziny po wzięciu leku ( bo miałam minimum pół godziny nie jeść to czekałam z kawą pół godziny) teraz trochę to przeorganizowałam i być może lepiej się wchłania. Nie wiem. Ważne, że działa

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Lady, też miałam z tym problem. Zastosowałam dwa rozwiązania: albo mam szybciej budzik i biorę na śpiocha poczym następuje drzemka, albo - jeśli miałam dużą przerwę od kolacji - to biorę przed snem. Ja akurat rzadko jem typową kolację, więc u mnie oba rozwiązania mają zastosowanie.
Również po wprowadzeniu leków waga zaczęła spadać (ale równocześnie ćwiczyłam i trzymałam totalnie czystą michę). Leki niestety mają krótkotrwały efekt odchudzający. Nie poddawaj się, droga jest trudna, ale mi pomogło kilkumiesięczne totalne spięcie tyłka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZacpanaRapem]

Dziewczyny,
Spotkałyście się z sytuacją płacenia odstępnego organiście?
Juz mówię o co chodzi. W kościele, gdzie ślubujemy jest na stałe organista, my wynajęliśmy "swojego" i mieliśmy zapłacić odstępne za to że on odstąpi sprzęt, który defacto nie jest jego tylko kościoła. No okej. Już kij z tym, pomyśleliśmy że damy że 150 zł będzie z głowy. A dzisiaj byliśmy załatwiać resztę i się okazało, że to odstępne to normalna stawka jakby grał.. 4 stówki. Krew się we mnie zagotowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez ZacpanaRapem

Dziewczyny,
Spotkałyście się z sytuacją płacenia odstępnego organiście?
Juz mówię o co chodzi. W kościele, gdzie ślubujemy jest na stałe organista, my wynajęliśmy "swojego" i mieliśmy zapłacić odstępne za to że on odstąpi sprzęt, który defacto nie jest jego tylko kościoła. No okej. Już kij z tym, pomyśleliśmy że damy że 150 zł będzie z głowy. A dzisiaj byliśmy załatwiać resztę i się okazało, że to odstępne to normalna stawka jakby grał.. 4 stówki. Krew się we mnie zagotowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ponoć to popularne w niektórych rejonach
ale nie dałabym aż tyle - zapytałabym księdza czy to oficjalna stawka kościoła za użyczenie organów i dlaczego aż tak wysoka

[Kolorowymaj]

Napisane przez lady isss

I muszę wam się czymś pochwalić w mniejszym stopniu w temacie ślubnym, ale jednak ma to związek z mieszczeniem się w suknie ślubną. Wyszła tą niedoczynność i waga podskoczyła mimo brania leków do 92 kg. Od wtorku po świętach i załamaniu totalnym wzięłam się w garść... Zmienialm ćwiczenia na bardzie "budujące" mięśnie. Liczę kalorie, przeszłam na post przerywany (jem między 12-20). Odstawiłam cukier (choć zdarzają się grzeszki małe ), przestałam słodzić nawet kawę i herbatę. Zeszło mi 3 kg w półtora tygodnia. Zeszłam z pierwszego stopnia otyłości do nadwagi co też mnie cieszy. Taki mały sukces po ponad roku walki. Jestem mega zmotywowana trzymajcie kciuki za dalszą drogę po "stara mnie" jeszcze choć 15 kg...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Pięknie, 3mam kciuki ! ️
Jeśli lubisz słodzić herbatę czy kawę to polecam erytrytol, który ma praktycznie 0kcal, lub ksylitol. Ja używam mało cukru, ale dosypuje do owsianki jak mam kwaśne owoce, robię lemoniady, placuszki itd. ja praktycznie nie czuję różnicy w smaku

Pamiętaj, że będą gorsze dni i upadki, ale każdy dzień to nowe szanse i nie wolno się poddawać

Napisane przez kapsw

Zrobię lekki wtręt, bo się cieszę, bo wychodzę ze szpitala. ️ Jakoś za godzinkę, może dwie, wypisy 14-15, ale wszyscy wychodzili dotychczas po 15, jak ma kto odebrać. Także jeszcze troszkę i będę w domu po 10 dniach. ️

W szpitalu, jak zaczęło się poprawiać zamówiłam beżowy zamszowy płaszczyk. Ślub w październiku, coś na pewno będzie potrzebne do zarzucenia (będziemy chcieli wieczorem zimne ognie też myślę), zobaczymy co przyjdzie i czy będzie ok. Cena fajna bo 140 zł. To ten moment, bo teraz w sklepach coś beżowego znajdę, przed jesienią będzie ciężej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szybkiego powrotu do pełnego zdrówka

Napisane przez LiviaVe

Czy któraś z was rezygnuje ze strojenia kościoła?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Okazało się, że przed nami jakas para ma ślub. Ksiądz wczoraj dzwonił zapytać czy może podać nasz numer, bo chcą się z nami dogadać w sprawie dekoracji. Jeśli nie wymyśla czegoś za kilka tysięcy to jestem zdecydowanie za.
A wy co planujecie w tej kwestii ?

Napisane przez LiviaVe

Lady, też miałam z tym problem. Zastosowałam dwa rozwiązania: albo mam szybciej budzik i biorę na śpiocha poczym następuje drzemka, albo - jeśli miałam dużą przerwę od kolacji - to biorę przed snem. Ja akurat rzadko jem typową kolację, więc u mnie oba rozwiązania mają zastosowanie.
Również po wprowadzeniu leków waga zaczęła spadać (ale równocześnie ćwiczyłam i trzymałam totalnie czystą michę). Leki niestety mają krótkotrwały efekt odchudzający. Nie poddawaj się, droga jest trudna, ale mi pomogło kilkumiesięczne totalne spięcie tyłka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To pytanie może głupie.. ale co oznacza 'czysta micha'? Brak sTucznych i przetworzonych produktów?

Napisane przez ZacpanaRapem

Dziewczyny,
Spotkałyście się z sytuacją płacenia odstępnego organiście?
Juz mówię o co chodzi. W kościele, gdzie ślubujemy jest na stałe organista, my wynajęliśmy "swojego" i mieliśmy zapłacić odstępne za to że on odstąpi sprzęt, który defacto nie jest jego tylko kościoła. No okej. Już kij z tym, pomyśleliśmy że damy że 150 zł będzie z głowy. A dzisiaj byliśmy załatwiać resztę i się okazało, że to odstępne to normalna stawka jakby grał.. 4 stówki. Krew się we mnie zagotowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas ksiądz powiedział, że mamy dać organiście 100zl jeśli z niego zrezygnujemy, bo to jego praca. Ślubów w tym kościele jak na lekarstwo, więc niech coś ma. No ale na 400 zł to bym się chyba nie zgodziła od tyłu zaczynają sie profesjonalne oprawy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LiviaVe]

Napisane przez ZacpanaRapem

Dziewczyny,
Spotkałyście się z sytuacją płacenia odstępnego organiście?
Juz mówię o co chodzi. W kościele, gdzie ślubujemy jest na stałe organista, my wynajęliśmy "swojego" i mieliśmy zapłacić odstępne za to że on odstąpi sprzęt, który defacto nie jest jego tylko kościoła. No okej. Już kij z tym, pomyśleliśmy że damy że 150 zł będzie z głowy. A dzisiaj byliśmy załatwiać resztę i się okazało, że to odstępne to normalna stawka jakby grał.. 4 stówki. Krew się we mnie zagotowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słyszałam o takich praktykach, ale w granicach właśnie 100 zł.
Chciałabym zarabiać 400 zł netto za 40 minut a w sumie za nic nierobienie w tym przypadku... Skandal totalny.

Kolorowymaj, czysta micha w moim przypadku, to właśnie brak przetworzonego, brak cukru, zrezygnowałam wtedy z chleba i mleka, bo akurat źle się czułam. Owsianki, brązowy ryż, chude mięso, dużo zielonego, smażenie na jakimś spreju 0 kcal, pilnowałam się max. Miałam wtedy pięknie wyrzeźbione ciało teraz mam... Ciało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lady isss]

Napisane przez LiviaVe

Lady, też miałam z tym problem. Zastosowałam dwa rozwiązania: albo mam szybciej budzik i biorę na śpiocha poczym następuje drzemka, albo - jeśli miałam dużą przerwę od kolacji - to biorę przed snem. Ja akurat rzadko jem typową kolację, więc u mnie oba rozwiązania mają zastosowanie.
Również po wprowadzeniu leków waga zaczęła spadać (ale równocześnie ćwiczyłam i trzymałam totalnie czystą michę). Leki niestety mają krótkotrwały efekt odchudzający. Nie poddawaj się, droga jest trudna, ale mi pomogło kilkumiesięczne totalne spięcie tyłka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ćwiczę, ćwiczę. Są dni kiedy po prostu mi się nie chce i robię sobie przerwę dzień lub dwa i po tem wracam do gry. Póki narazie idzie w dół to nie chce kombinować, ale po ślubie spróbuję ogarnąć jaki rodzaj ćwiczeń będzie mi wchodził a jaki nie. No i jestem narazie na etapie zmiany sposobu żywienia. Myślę, że jak poznam więcej przepisów to będzie mi łatwiej gotować lepsze dania. Ale no mówię to już takimi małymi kroczkami. Co do leków to mi akurat teraz jakby to pasuje. Ja nie pracuje (wychowawczy) więc też jakby łatwiej mi przeorganizować dzień, ale mojej mamy sąsiadka też właśnie nastawia budzik i wstaje żeby wziąć leki, żeby móc przed pracą zjeść śniadanie. O wieczornym braniu leków też słyszałam wlasnie

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Personal_Jesus]

[QUOTE=lady isss;88642714]I muszę wam się czymś pochwalić w mniejszym stopniu w temacie ślubnym, ale jednak ma to związek z mieszczeniem się w suknie ślubną. Wyszła tą niedoczynność i waga podskoczyła mimo brania leków do 92 kg. Od wtorku po świętach i załamaniu totalnym wzięłam się w garść... Zmienialm ćwiczenia na bardzie "budujące" mięśnie. Liczę kalorie, przeszłam na post przerywany (jem między 12-20). Odstawiłam cukier (choć zdarzają się grzeszki małe ), przestałam słodzić nawet kawę i herbatę. Zeszło mi 3 kg w półtora tygodnia. Zeszłam z pierwszego stopnia otyłości do nadwagi co też mnie cieszy. Taki mały sukces po ponad roku walki. Jestem mega zmotywowana trzymajcie kciuki za dalszą drogę po "stara mnie" jeszcze choć 15 kg...
/QUOTE]


Gratuluję!!!

Ja byłam po akt chrztu, tylko ciśnienie mi skoczyło. Ksiądz nie chciał mi wydać aktu bo w księdze ktoś źle zapisał moje nazwisko i po prostu przepisał ze słuchu, 4 błędne literki, ale wszystko inne się zgadza. Ksiądz jednak uznał, że musi wystawić na to samo nazwisko co w księdze, ale od razu dodał, że nikt mi tego nie przyjmie, bo jest niezgodność nazwisk. No to mówię,że to raczej nie moja wina, bo ja miałam wtedy 2 miesiące, i nie mogłam podyktować prawidłowo nazwiska. I tak się kłóciliśmy kwadrans, w końcu wystawił na prawidłowe. Ale okazało się, że parafia gdzie miałam bierzmowanie nie przesłała zaświadczenia o sakramencie bierzmowania i muszę teraz iść do nich. Ja mówiłam, że nie ma sprawy, bo będę tam zanosić zapowiedzi, a ksiądz, że zapowiedzi nie dostanę jak nie będę mieć aktu chrztu i zaświadczenia o bierzmowaniu, więc to będę dwie dodatkowe wizyty. No ja to się nachodzę zawsze: brzydal:

[Kat_wisz]

Jezu aż się boje zacząć chodzić po te zaświadczenia znając życie i moje szczęście będę miała przeboje jak ty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

u mnie, jak byłam po zaświadczenie chrztu, okazało się, że mi zły rok urodzenia wpisali. chrztu z resztą też, to było na początku roku i się ksiądz chyba nie przestawił na nową datę postarzyli mnie o rok
ale ksiądz na szczęście po ludzku podszedł do sprawy. zaświadczenie wypisał poprawne, poprawił w księgach, wysłał zaświadczenie do kurii żeby zmienili i już, po problemie. szkoda że później przy zapowiedziach już taki ludzki nie był....

[kolorowa90]

U tż ksiadz wpisal w zaswiadczeniu datę chrztu wczesniejsza niż data urodzenia...masakra..dobr ze ze tam gdzie bierzemy slub nie zwrocili na to uwagi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kat_wisz]

Napisane przez kolorowa90

U tż ksiadz wpisal w zaswiadczeniu datę chrztu wczesniejsza niż data urodzenia...masakra..dobr ze ze tam gdzie bierzemy slub nie zwrocili na to uwagi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja je*ie 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raspberry21]

Ale macie przeboje z tymi zaświadczeniami 🤣 jak się czyta to aż śmiech ale ogólnie to współczuję bo to potrafi podnieść ciśnienie.
Zazdroszczę Wam motywacji do diety i ćwiczeń. Ja tam mówiłam, że jak kupię kiecke to będę do niej się ogarniać ale ostatecznie kupiłam taka, że nie widać brzuszka 🤣 a że od ponad roku praca zdalna to w ogóle mało ruchu :/ a mieszkanie z facetem też nie pomaga bo on dużo je, a jak on je to mi się też od razu chce Staram się nie jeść późno i nie opychać na noc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez lady isss

I muszę wam się czymś pochwalić w mniejszym stopniu w temacie ślubnym, ale jednak ma to związek z mieszczeniem się w suknie ślubną. Wyszła tą niedoczynność i waga podskoczyła mimo brania leków do 92 kg. Od wtorku po świętach i załamaniu totalnym wzięłam się w garść... Zmienialm ćwiczenia na bardzie "budujące" mięśnie. Liczę kalorie, przeszłam na post przerywany (jem między 12-20). Odstawiłam cukier (choć zdarzają się grzeszki małe ), przestałam słodzić nawet kawę i herbatę. Zeszło mi 3 kg w półtora tygodnia. Zeszłam z pierwszego stopnia otyłości do nadwagi co też mnie cieszy. Taki mały sukces po ponad roku walki. Jestem mega zmotywowana trzymajcie kciuki za dalszą drogę po "stara mnie" jeszcze choć 15 kg...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Gratulacje! Ja też jestem już od dłuuuugiego czasu na poście przerywanym też 12-20 i bardzo dobrze się tak czuję. Teraz mimo że wstaję o 7 to nawet nie jestem głodna od rana tak się przestawiłam na to

[ciri15]

Napisane przez Pani_Mada

ale ksiądz na szczęście po ludzku podszedł do sprawy. zaświadczenie wypisał poprawne, poprawił w księgach, wysłał zaświadczenie do kurii żeby zmienili i już, po problemie. szkoda że później przy zapowiedziach już taki ludzki nie był....

A co było przy zapowiedziach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Poli_]

Jestem zła...
Przyszły nasze zaproszenia wczoraj, no i bardzo ładne są. Ale nie wiem jak mogłam nie zauważyć nie jednego ale aż dwóch błędów w treści Myślałam że coś mnie strzeli jak to zobaczyłam. No ale oczywiście nasza wina, zaakceptowaliśmy taki projekt. Myślałam że tylko osoba wykonująca źle przepisała ale okazuje się że to ja źle podałam w pliku treść, nie mam pojęcia jak to zrobiłam

A więc mamy:
"Prosimy o potwierdzenie przybydzia do dnia 23.06.2021 r."
Oraz
"Po uroczystości zaślubin zapraszmy na przyjęcie weselne, które.... itd."

Co mam robić Zamawiać nowe? Zostawić te? Jestem wściekła że tego nie zauważyłam i wygląda to jak robione na szybko, a wcale takie nie było...

Dałam wczoraj mojemu tacie to przeczytania i nie zauważył, dopiero jak to naprowadziłam. Siostra to samo. Więc możliwe że nie jest to widoczne na pierwszy rzut oka. Ale i tak mi źle z myślą że jest tam błąd.

Tż mówi że tak by zostawił, ja się waham.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LiviaVe]

U mnie w jednym zaproszeniu tez był błąd - w nazwisku. Autokorekta poprawiła po swojemu, a ja tego nie zauważyłam.
Co jest źle w drugim zdaniu? Wydrukowało się z ...itd? Jeśli tak, to bym zamówiła nowe... Jeśli jest inny błąd, którego nie widzę, to bym zostawiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kolorowymaj]

Też się zastanawiałam chwilę o co chodzi w drugim zdaniu dopatrzyłam się w końcu, że brakuje literki w słowie zapraszamy
Ja bym pewnie zostawiła w tym przypadku.

My jedno zaproszenie daliśmy z błędnym nazwiskiem. Doskonale wiem jakie jest prawidłowe, więc nie wiem co się wydarzyło
Zauważyłam to dopiero jak otworzyłam przesłaną listę gości żeby spisać dziewczyny na panieński 🧐



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez _Poli_

Jestem zła...
Przyszły nasze zaproszenia wczoraj, no i bardzo ładne są. Ale nie wiem jak mogłam nie zauważyć nie jednego ale aż dwóch błędów w treści Myślałam że coś mnie strzeli jak to zobaczyłam. No ale oczywiście nasza wina, zaakceptowaliśmy taki projekt. Myślałam że tylko osoba wykonująca źle przepisała ale okazuje się że to ja źle podałam w pliku treść, nie mam pojęcia jak to zrobiłam

A więc mamy:
"Prosimy o potwierdzenie przybydzia do dnia 23.06.2021 r."
Oraz
"Po uroczystości zaślubin zapraszmy na przyjęcie weselne, które.... itd."

Co mam robić Zamawiać nowe? Zostawić te? Jestem wściekła że tego nie zauważyłam i wygląda to jak robione na szybko, a wcale takie nie było...

Dałam wczoraj mojemu tacie to przeczytania i nie zauważył, dopiero jak to naprowadziłam. Siostra to samo. Więc możliwe że nie jest to widoczne na pierwszy rzut oka. Ale i tak mi źle z myślą że jest tam błąd.

Tż mówi że tak by zostawił, ja się waham.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chcę Ci mącić w głowie ale ja bym chyba zamówiła nowe. To drugie zdanie to jest ewidentna literówka ale już to "przybydzia" może wyglądać na zwykły błąd ortograficzny i ja na pewno bym to zauważyła jakbym dostała takie zaproszenia