Kopnąć go czy dać mu szanse??? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-15, 20:04   #31
zonaNiezona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 23
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ale na co tu czekać? mają ślub, a żyją jak znajomi, bo nawet razem nie mieszkają. ile jeszcze można czekać, pół roku to za mało?
Ja zadaje jemu, sobie to samo pytanie???
zonaNiezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:08   #32
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez takbonie Pokaż wiadomość
Dziwią mnie takie odpowiedzi coś nie wychodzi, nie ważne,że ich przyszłość jest niepewna ale pędźcie.
od razu wyrzuć go za okno.
Wspólczuje Wam relacji. Gońcie szybciej.
Mnie SZOKUJĄ takie wypowiedzi oraz ten post. Małżeństwo w wieku przed 30-tka umawia sie na wprowadzenie sie do mieszkania w styczniu (wczesniej byl remont), mąż z powodów finansowych proponuje luty, a żona leci na forum, zeby obcych ludzi pytać, czy juz go "kopnąć" i sie rozwieśc?! Ja chyba śnie. Mam wrazenie, ze jestes kompletnie niedojrzała, nie kochasz męża i nie szanujesz. Cos jest u Was bardzo mocno nie tak. Skoro piszesz, ze mu nie ufasz, to jak z nim bedziesz żyć? Czy w przyszłości przy byle problemie od razu bedziesz chciala sie rozwodzic? Ten prawnik u którego byłaś to pewnie padł ze śmiechu albo stracił wiarę w ludzkość.

A te dziewczyny, ktore tu piszą, ze by sie rozwiodły teraz albo za dwa tygodnie, to chyba są na poziomie 16-latek, ktore widzą swiat czarno-biało. Chyba nie wiecie, co to miłość i na czym polega dojrzały związek - na rozmowie, kompromisach, wspólnym rozwiązywaniu problemów. Nie na rozwodzeniu sie z byle powodu.

Edit:
Tzn. szokuje mnie pierwszy post autorki, czyli cały wątek, a nie wypowiedź takbonie, oczywiście
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.

Edytowane przez Kolor kremowy
Czas edycji: 2015-01-16 o 12:22
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:09   #33
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

a co za problem poprosić męża o klucz do wspólnego mieszkania z komentarzem "nie będę wiecznie czekać aż ty się zdecydujesz."

Albo po prostu odebrać klucz od firmy robiącej remont.


Naprawdę pisze to 30-latka?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:11   #34
zonaNiezona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 23
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

A czy tż mnie szanuje nie dotrzymując słowa???
zonaNiezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:12   #35
DzikaWozkowa
Rozeznanie
 
Avatar DzikaWozkowa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 552
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
A te dziewczyny, ktore tu piszą, ze by sie rozwiodły teraz albo za dwa tygodnie, to chyba są na poziomie 16-latek, ktore widzą swiat czarno-biało. Chyba nie wiecie, co to miłość i na czym polega dojrzały związek - na rozmowie, kompromisach, wspólnym rozwiązywaniu problemów. Nie na rozwodzeniu sie z byle powodu.
Nie nazwałabym tej sytuacji byle powodem, byle powód to na przykład rzucanie skarpetek w kąt, a nie przedłużanie momentu wspólnego zamieszkania PO ŚLUBIE. Inna kwestia- na ile autorka histeryzuje, ale tego już się nie dowiemy
__________________
Instagram.
DzikaWozkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:17   #36
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Ja zadaje jemu, sobie to samo pytanie???
Przede wszystkim dla mnie jesteś za nerwowa może przez to, może on nie chce z innego powodu.

Znajdź jakiś czas gdzie może normalnie porozmawiać, tak żeby to nie była rozmowa w biegu.
Porozmawiaj z nim na spokojnie tylko na prawdę na spokojnie, bez oceniania, oskarżeń i nerwów zapytaj jaką kwotę musiałby jeszcze uzbierać, jaka będzie go satysfakcjonowała żeby zamieszkać razem. I postaraj się go wysłuchać Ty nic nie mów, nie narzucaj.

Czy to jest jedyny powód z jego strony?

Edytowane przez takbonie
Czas edycji: 2015-01-15 o 20:20
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:18   #37
sledziczeek
Rozeznanie
 
Avatar sledziczeek
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
Mnie SZOKUJĄ takie wypowiedzi oraz ten post. Małżeństwo w wieku przed 30-tka umawia sie na wprowadzenie sie do mieszkania w styczniu (wczesniej byl remont), mąż z powodów finansowych proponuje luty, a żona leci na forum, zeby obcych ludzi pytać, czy juz go "kopnąć" i sie rozwieśc?! Ja chyba śnie. Mam wrazenie, ze jestes kompletnie niedojrzała, nie kochasz męża i nie szanujesz. Cos jest u Was bardzo mocno nie tak. Skoro piszesz, ze mu nie ufasz, to jak z nim bedziesz żyć? Czy w przyszłości przy byle problemie od razu bedziesz chciala sie rozwodzic? Ten prawnik u którego byłaś to pewnie padł ze śmiechu albo stracił wiarę w ludzkość.

A te dziewczyny, ktore tu piszą, ze by sie rozwiodły teraz albo za dwa tygodnie, to chyba są na poziomie 16-latek, ktore widzą swiat czarno-biało. Chyba nie wiecie, co to miłość i na czym polega dojrzały związek - na rozmowie, kompromisach, wspólnym rozwiązywaniu problemów. Nie na rozwodzeniu sie z byle powodu.
Lubię to 👍
I myślę tak samo
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014
wracam do naturalek od I 2015
sledziczeek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-15, 20:24   #38
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
A czy tż mnie szanuje nie dotrzymując słowa???
Napisałaś,że chcesz walczyć o to małżeństwo. Zresztą i tak się nie rozwiedziesz teraz. Więc nie wiem co Ty chcesz teraz zrobic?

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ale na co tu czekać? mają ślub, a żyją jak znajomi, bo nawet razem nie mieszkają. ile jeszcze można czekać, pół roku to za mało?
Jest dość nerwowa, decyzje podejmowanie pod wpływem chwili, emocji, pochopnie. Nie przegadane dobrze, pewnie. Coś widocznie jest co go blokuje do dalszego kroku.

Ja bym wola najpierw zamieszkać dopiero później ślub.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:25   #39
zonaNiezona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 23
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez takbonie Pokaż wiadomość
Przede wszystkim dla mnie jesteś za nerwowa może przez to, może on nie chce z innego powodu.

Znajdź jakiś czas gdzie może normalnie porozmawiać, tak żeby to nie była rozmowa w biegu.
Porozmawiaj z nim na spokojnie tylko na prawdę na spokojnie, bez oceniania, oskarżeń i nerwów zapytaj jaką kwotę musiałby jeszcze uzbierać, jaka będzie go satysfakcjonowała żeby zamieszkać razem.

Czy to jest jedyny powód z jego strony?
Ja już jestem kłębkiem nerwów przez tą sytuację...mam za sobą noc przepłakaną a w historii związku to nie pierwsza...

Jutro chcę spokojnie z nim porozmawiać...

To podobno jest jedyny problem...

Załóżmy, że poczekam jeszcze ten miesiąc, ok przemęczę się, ale co jeśli za miesiąc znowu coś pójdzie nie tak i nie zamieszkamy razem? Mam czekać do rocznicy i cicho siedzieć, bo może na pierwszą rocznice zamieszkamy razem???

Tak mnie atakujecie, że jestem histeryczka a jakbyście się same zachowały na moim miejscu? Siedziały cicho i czekały??? Znacie małżeństwa, które żyją tak jak my? Bo ja nie...chyba, że ludzie dorabiają się i jedno z małżonków pracuje zagranicą...
Dla mnie to nasze małżeństwo to jak jakiś układ biznesowy z góry określonymi dniami i godzinami spotkania partnerów

Wiadomo, że start jest trudny, ale nawet jeśli przez jeden miesiąc jadłby troszkę skromniej czy to jest powód do przeciągania momentu zamieszkania razem? A dodam, że mój mąż np. przez weekend żywi się tylko bułkami i jogurtem, czy to kosztuje aż tyle? Chłopak nie je kawioru, więc nie potrzebujemy milionów...dlatego tego nie rozumiem...
zonaNiezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:33   #40
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Ja już jestem kłębkiem nerwów przez tą sytuację...mam za sobą noc przepłakaną a w historii związku to nie pierwsza...

Jutro chcę spokojnie z nim porozmawiać...

To podobno jest jedyny problem...

Załóżmy, że poczekam jeszcze ten miesiąc, ok przemęczę się, ale co jeśli za miesiąc znowu coś pójdzie nie tak i nie zamieszkamy razem? Mam czekać do rocznicy i cicho siedzieć, bo może na pierwszą rocznice zamieszkamy razem???

Tak mnie atakujecie, że jestem histeryczka a jakbyście się same zachowały na moim miejscu? Siedziały cicho i czekały??? Znacie małżeństwa, które żyją tak jak my? Bo ja nie...chyba, że ludzie dorabiają się i jedno z małżonków pracuje zagranicą...
Dla mnie to nasze małżeństwo to jak jakiś układ biznesowy z góry określonymi dniami i godzinami spotkania partnerów

Wiadomo, że start jest trudny, ale nawet jeśli przez jeden miesiąc jadłby troszkę skromniej czy to jest powód do przeciągania momentu zamieszkania razem? A dodam, że mój mąż np. przez weekend żywi się tylko bułkami i jogurtem, czy to kosztuje aż tyle? Chłopak nie je kawioru, więc nie potrzebujemy milionów...dlatego tego nie rozumiem...

Coś czuje,że ta rozmowa nie będzie spokojna. Za bardzo gnasz. Nie musisz z nim jutro rozmawiać możesz za jakiś czas. Pozwól jemu coś powiedzieć.
Coś go widocznie blokuje przed dalszym krokiem, nie muszą to być kwestie finansowe.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:34   #41
sledziczeek
Rozeznanie
 
Avatar sledziczeek
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Ja już jestem kłębkiem nerwów przez tą sytuację...mam za sobą noc przepłakaną a w historii związku to nie pierwsza...

Jutro chcę spokojnie z nim porozmawiać...

To podobno jest jedyny problem...

Załóżmy, że poczekam jeszcze ten miesiąc, ok przemęczę się, ale co jeśli za miesiąc znowu coś pójdzie nie tak i nie zamieszkamy razem? Mam czekać do rocznicy i cicho siedzieć, bo może na pierwszą rocznice zamieszkamy razem???

Tak mnie atakujecie, że jestem histeryczka a jakbyście się same zachowały na moim miejscu? Siedziały cicho i czekały??? Znacie małżeństwa, które żyją tak jak my? Bo ja nie...chyba, że ludzie dorabiają się i jedno z małżonków pracuje zagranicą...
Dla mnie to nasze małżeństwo to jak jakiś układ biznesowy z góry określonymi dniami i godzinami spotkania partnerów

Wiadomo, że start jest trudny, ale nawet jeśli przez jeden miesiąc jadłby troszkę skromniej czy to jest powód do przeciągania momentu zamieszkania razem? A dodam, że mój mąż np. przez weekend żywi się tylko bułkami i jogurtem, czy to kosztuje aż tyle? Chłopak nie je kawioru, więc nie potrzebujemy milionów...dlatego tego nie rozumiem...
Ja znam takie małżeństwo. Pobrali sie jeszcze jak dziewczyna studiowała, mieszkali w rożnych miastach, chłopak pracował. Ona mieszkała na stancji. Widywali sie w weekendy, tez mieszkanie remontowali. I chyba z rok jakos tak było, ale juz jest ok. Autorko, po części Cię rozumiem, ale nie wiem czemu nie ufasz mężowi, skoro mówisz ze wszystko do ślubu było ok. Przecież jak sie widzicie jest w porządku, moze rzeczywiście on sie martwi o kasę, ja bym poczekała jeszcze miesiąc, nie zbawi Cie. A jak tak bardzo chcesz juz się urządzać itp to weź klucze od TŻ i przeprowadź się sama, powiedz mu że kasę masz, a co
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014
wracam do naturalek od I 2015
sledziczeek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-15, 20:37   #42
zonaNiezona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 23
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez takbonie Pokaż wiadomość
Coś czuje,że ta rozmowa nie będzie spokojna. Za bardzo gnasz. Nie musisz z nim jutro rozmawiać możesz za jakiś czas. Pozwól jemu coś powiedzieć.
Coś go widocznie blokuje przed dalszym krokiem, nie muszą to być kwestie finansowe.
Ja wiem, że ta rozmowa nie będzie spokojna wiem co mi powie, bo wczoraj rozmawialiśmy i przerabialiśmy ten temat...
Rozmawiam z nim, pytam co go blokuje przed wspólnym zamieszkaniem, twierdzi, że sprawy finansowe w tym miesiącu...Nie wiem już jak do niego dotrzeć Jedynie co przychodzi mi do głowo to teściowa...
zonaNiezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:38   #43
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Ale przecież nikt cię do ślubu nie zmuszał.
A tu już wychodzi, że nie było różowo przed ślubem.
Coś sobie wyobrażała? Że ślub nagle zmieni twojego faceta, wasz układ?

U mnie było tak, że mieszkaliśmy razem i dopiero po 5 latach życia razem postanowiliśmy zalegalizować związek.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:41   #44
zonaNiezona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 23
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez sledziczeek Pokaż wiadomość
Autorko, po części Cię rozumiem, ale nie wiem czemu nie ufasz mężowi, skoro mówisz ze wszystko do ślubu było ok. Przecież jak sie widzicie jest w porządku, moze rzeczywiście on sie martwi o kasę, ja bym poczekała jeszcze miesiąc, nie zbawi Cie. A jak tak bardzo chcesz juz się urządzać itp to weź klucze od TŻ i przeprowadź się sama, powiedz mu że kasę masz, a co
Nie zaufam mu jeśli znowu powie mi, że zamieszkamy za miesiąć już na 10000%, skoro czekałam 4 miesiące, bo mi obiecał teraz wykręca się z tego to jak mogę zaufać, że za miesiąc nie powie mi czegoś podobnego???
Zrozumiałabym gdyby problem byłby inny, jakaś choroba czy inne problemy a nasz powód, wg. mnie jest wyssany z palca...
zonaNiezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:43   #45
migotka_m
Rozeznanie
 
Avatar migotka_m
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 642
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Ja wiem, że ta rozmowa nie będzie spokojna wiem co mi powie, bo wczoraj rozmawialiśmy i przerabialiśmy ten temat...
Rozmawiam z nim, pytam co go blokuje przed wspólnym zamieszkaniem, twierdzi, że sprawy finansowe w tym miesiącu...Nie wiem już jak do niego dotrzeć Jedynie co przychodzi mi do głowo to teściowa...


Poziom niedojrzałości i dziecinności tego pożal sie Boże małżeństwa, właśnie osiągnął apogeum.

migotka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:43   #46
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Ja wiem, że ta rozmowa nie będzie spokojna wiem co mi powie, bo wczoraj rozmawialiśmy i przerabialiśmy ten temat...
Rozmawiam z nim, pytam co go blokuje przed wspólnym zamieszkaniem, twierdzi, że sprawy finansowe w tym miesiącu...Nie wiem już jak do niego dotrzeć Jedynie co przychodzi mi do głowo to teściowa...

To możesz sobie darować tą rozmowę skoro nie chcesz skorzystać z innego rozwiązania niż Twoje.

Teściowa?? i za każdym razem będziesz teściową prosiła żeby na niego wpływała.
Dojrzale naprawdę. Za bardzo naciskasz.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:47   #47
zonaNiezona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 23
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Ale przecież nikt cię do ślubu nie zmuszał.
A tu już wychodzi, że nie było różowo przed ślubem.
Coś sobie wyobrażała? Że ślub nagle zmieni twojego faceta, wasz układ?

U mnie było tak, że mieszkaliśmy razem i dopiero po 5 latach życia razem postanowiliśmy zalegalizować związek.
Skąd taki wniosek? Przed ślubem było dobrze między nami, wiadomo, że pojawiały się jakieś sprzeczki, ale w jakim związku ich nie ma???
Pomieszkiwaliśmy razem przed ślubem...
Nie zamieszkaliśmy na stałe, bo chcieliśmy, aby ślub coś zmienił w naszym życiu w tym zamieszkać razem...

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Cytat:
Napisane przez takbonie Pokaż wiadomość
To możesz sobie darować tą rozmowę skoro nie chcesz skorzystać z innego rozwiązania niż Twoje.

Teściowa?? i za każdym razem będziesz teściową prosiła żeby na niego wpływała.
Dojrzale naprawdę. Za bardzo naciskasz.
A jakie widzisz inne wyjście z tej sytuacji???
Nie zamierzam prosić teściową żeby w jakikolwiek sposób na niego wpłynęła...jesteśmy dorośli i powinniśmy sami rozwiązywać nasze problemy a nie za pośrednictwem teściowej...
zonaNiezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:49   #48
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Nie zaufam mu jeśli znowu powie mi, że zamieszkamy za miesiąć już na 10000%, skoro czekałam 4 miesiące, bo mi obiecał teraz wykręca się z tego to jak mogę zaufać, że za miesiąc nie powie mi czegoś podobnego???
Zrozumiałabym gdyby problem byłby inny, jakaś choroba czy inne problemy a nasz powód, wg. mnie jest wyssany z palca...
Nie rozumiesz,że ktoś może potrzebować większej pewności, stablilności i nie podejmuje tak niepewnie

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość

A jakie widzisz inne wyjście z tej sytuacji???
Nie zamierzam prosić teściową żeby w jakikolwiek sposób na niego wpłynęła...jesteśmy dorośli i powinniśmy sami rozwiązywać nasze problemy a nie za pośrednictwem teściowej...
Napisałam już co myśle.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:50   #49
DzikaWozkowa
Rozeznanie
 
Avatar DzikaWozkowa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 552
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Skąd taki wniosek? Przed ślubem było dobrze między nami, wiadomo, że pojawiały się jakieś sprzeczki, ale w jakim związku ich nie ma???
Pomieszkiwaliśmy razem przed ślubem...
Nie zamieszkaliśmy na stałe, bo chcieliśmy, aby ślub coś zmienił w naszym życiu w tym zamieszkać razem...

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------



A jakie widzisz inne wyjście z tej sytuacji???
Nie zamierzam prosić teściową żeby w jakikolwiek sposób na niego wpłynęła...jesteśmy dorośli i powinniśmy sami rozwiązywać nasze problemy a nie za pośrednictwem teściowej...

No to faktycznie zmienił Więcej papierkowej roboty w razie rozstania.

Może faktycznie po prostu poczekaj? No i słabo widzą tą rozmowę z Twoim podejściem, czasami do facetów trzeba na spokojnie, bez obrzucania się wyzwiskami, wzajemnego obwiniania i histeryzowania, jak to my mamy w zwyczaju
__________________
Instagram.
DzikaWozkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-15, 20:54   #50
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Czytam i nie wierze. Juz pytasz prawnika o rozwód, bo razem nie mieszkacie, ale jak byscie sie tylko wprowadzili, to by juz bylo wszystko okay miedzy wami? Ty kochasz tego czlowieka, lubisz, jestes do niego przywiazana w jakikolwiek sposob czy tylko mieszkanie z nim Cie interesuje? Bo Twoje posty brzmia jakby on jako czlowiek nie mial dla Ciebie wiekszego znaczenia, skoro tak latwo by Ci przyszlo z nim rozwód wziac. Liczy sie tylko mieszkanie z nim. Dla mnie ten watek, to jakis kosmos.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Cytat:
Napisane przez megustastu Pokaż wiadomość
Dla mnie dziwne jest, jesli ludzie sa w zwiazku malzenskim i nie mieszkaja razem. Ciezko chyba tak zyc, zawsze wydawalo mi sie, ze z mezem to wspolne lozko, wspolna posciel, wspolne brudne pranie, kolacje i problemy
A jakis pozytywny aspekt malzenstwa, oprócz tego brudnego prania, kolacji i problemów?

Cytat:
Napisane przez Kruk Czarny Pokaż wiadomość
Pięknie napisane
mhm
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 20:56   #51
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Skąd taki wniosek?
Pisałaś, że już przez niego płakałaś.
To nie jest kłótnia tylko rozpacz i brak komunikacji.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 21:00   #52
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez migotka_m Pokaż wiadomość
A po co i na jakiej podstawie był ślub?

Najpierw o rzeczach oczywistych:

- nie macie gdzie razem mieszkać
- nie macie za co się samodzielnie utrzymać, z góry zakładasz pomoc rodziny, nie tak to powinno wyglądać

Teraz o rzeczach mniej oczywistych:

- nie wyglądacie jak udany, zgrany związek
- nie darzysz go szacunkiem (nie wiem jak on Ciebie). Natomiast nie rozumiem jak o swoim mężu, z którym mam życie dzielić mogę napisać czy go "kopnąć".
- nie macie podstaw opanowanych jeśli chodzi o komunikację w związku
- argumentem u was jest grożenie rozwodem... przedszkole.

Podsumowując: chyba jedyną rzeczą jaka was łączy jest ten nie wiadomo po co i na jakiej podstawie wzięty ślub. Wyprowadzka nic nie zmieni, jak na moje to się i tak rozwiedziecie prędzej czy później.
Jak wyżej.

Kolejny wątek po przeczytaniu którego mam wrażenie, że pani wyszła przed dom, wzięła kamień, rzuciła z zamkniętymi oczami i wyszła za pana, w którego przypadkiem tym kamieniem trafiła.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 21:03   #53
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez takbonie Pokaż wiadomość
Coś czuje,że ta rozmowa nie będzie spokojna. Za bardzo gnasz. Nie musisz z nim jutro rozmawiać możesz za jakiś czas. Pozwól jemu coś powiedzieć.
Coś go widocznie blokuje przed dalszym krokiem, nie muszą to być kwestie finansowe.
lol razy milion. za bardzo gna?
ale chciałam przypomnieć - nie mógł zostać zmuszony do ślubu. a jego zachowanie jest CHORE. ile powinna jeszcze czekać?

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

dziewczyna pisze, że mają się za co utrzymać, więc w czym problem?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 21:28   #54
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
lol razy milion. za bardzo gna?
Mam wrażenie,że jak napisze milion sto razy albo i nie wiadomo ile razy to i tak bez znaczenia.

Edytowane przez takbonie
Czas edycji: 2015-01-15 o 21:31
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 21:33   #55
witamina1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 77
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Autorko , zapytaj męża ,czy jesli za kilka lat będziecie mieć cieńszy finansowo miesiąc , to czy będziesz musiała wracać do rodziców ?
witamina1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 22:11   #56
quench
Are you talking to me?!
 
Avatar quench
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Yyy, bo może mi umknęło, dlaczego nie zamieszkacie razem u rodziców jednego z Was?
__________________
quench jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 00:32   #57
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez quench Pokaż wiadomość
Yyy, bo może mi umknęło, dlaczego nie zamieszkacie razem u rodziców jednego z Was?
Tylko po co skoro mają mieszkanie?

Jak dla mnie sytuacja jest z kosmosu, IMHO facet może ma drugą żonę albo inną laskę na boku i dlatego się nie chce się przeprowadzać. Raz się spotkałam z taką sytuacją, może nie były to małżeństwa ale gość miał 2 poważne wieloletnie dziewczyny i dwa romanse na boku, obie cisnęły go już na zamieszkanie wspólne i w ten sposób "spawa się rypła". Jak biegł w maratonie to jedna biegła z nim, a druga mu poszła kibicować, taki cwany był w tych kłamstwach. I nikt o niczym nie wiedział i nigdy się nie spotkały!

Wracając do Autorki wątku: skoro to mieszkanie już wyremontowane to czynsz za nie chyba i tak płacicie czy tam mieszkacie czy nie. Ile zarabiacie? Ile macie oszczędności...? I czyje to mieszkanie tak naprawdę jest? Bo chyba nie "wasze" skoro nie masz do niego kluczy? Może tu leży pies pogrzebany? Ktoś z jego rodziny je Wam "dał" a teraz się rozmyślił, a facet nie mówi Ci prawdy. Hm?
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 08:52   #58
zonaNiezona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 23
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość

Wracając do Autorki wątku: skoro to mieszkanie już wyremontowane to czynsz za nie chyba i tak płacicie czy tam mieszkacie czy nie. Ile zarabiacie? Ile macie oszczędności...? I czyje to mieszkanie tak naprawdę jest? Bo chyba nie "wasze" skoro nie masz do niego kluczy? Może tu leży pies pogrzebany? Ktoś z jego rodziny je Wam "dał" a teraz się rozmyślił, a facet nie mówi Ci prawdy. Hm?
To daje mi do myślenia, może rzeczywiście ktoś zabrania mu tam mieszkać a o nie chce/nie potrafi powiedzieć mi prawdy??? Tylko czy byliby tacy podli i brali ode mnie pieniądze na remont czy na meble???
Z drugiej strony czy jeśli ktoś zabraniałby nam mieszkać to czy inna osoba z tej rodziny pytałaby się kiedy w końcu przeprowadzimy się i zamieszkamy razem??? To wszystko byłoby grą???

Ile zarabiamy czy ile mamy oszczędności nie będę pisała na forum...
Mieszkanie jest nasze...

Nikogo nie ma hmmm pewności nigdy mieć nie można

Nie mogę zamieszkać z teściami, bo ja z nimi nie wytrzymam ani jednego dnia on u mnie nie zamieszka mam za mało miejsca u siebie w pokoju jak na 2 osoby...
zonaNiezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 08:57   #59
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez witamina1
Autorko , zapytaj męża ,czy jesli za kilka lat będziecie mieć cieńszy finansowo miesiąc , to czy będziesz musiała wracać do rodziców ?
Dobre pytanie.

Autorko, czy Wy w ogóle mieliście ten temat przed ślubem obgadany? Czy wiedzieliście za co będziecie żyć? Przecież jeśli zarabiacie niewiele, to wiadomo było, że albo będzie ciężko, albo będziecie korzystać z pomocy rodziny - dlaczego więc w ogóle wzięliście ten ślub? Na co liczył? Że zacznie zarabiać więcej po zmianie statusu na "żonaty"?

Nie dziwię się absolutnie Twojej frustracji, ale mam wrażenie, że oboje popełniliście tutaj sporo błędów że tak powiem organizacyjnych i teraz ponosisz tego konsekwencje. On też, bo na pewno Twoje pretensje go dodatkowo dobijają.

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
Mieszkanie jest nasze...
To weź klucze i tam zamieszkaj. Przecież i tak opłaty za to mieszkanie są.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 08:57   #60
Dociakowa
Zadomowienie
 
Avatar Dociakowa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
Dot.: Kopnąć go czy dać mu szanse???

Cytat:
Napisane przez zonaNiezona Pokaż wiadomość
To daje mi do myślenia, może rzeczywiście ktoś zabrania mu tam mieszkać a o nie chce/nie potrafi powiedzieć mi prawdy??? Tylko czy byliby tacy podli i brali ode mnie pieniądze na remont czy na meble???
Z drugiej strony czy jeśli ktoś zabraniałby nam mieszkać to czy inna osoba z tej rodziny pytałaby się kiedy w końcu przeprowadzimy się i zamieszkamy razem??? To wszystko byłoby grą???

Ile zarabiamy czy ile mamy oszczędności nie będę pisała na forum...
Mieszkanie jest nasze...

Nikogo nie ma hmmm pewności nigdy mieć nie można

Nie mogę zamieszkać z teściami, bo ja z nimi nie wytrzymam ani jednego dnia on u mnie nie zamieszka mam za mało miejsca u siebie w pokoju jak na 2 osoby...
Dlaczego nie weźmiesz od niego kluczy?? Nie dorobisz sobie swojego kompletu?
__________________

->
76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60
Dociakowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-19 12:47:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:23.