Bezpłodność. Leczenie.

koreczek1 · 2015-08-09, 23:01

Mam za sobą pierwsza wizytę w klinice niepłodności. Zrobiliśmy badania badania z partnerem i definitywnie problem jest ze mną. Nie mam owulacji. Czekamy na drugą wizytę. Jak wygląda taka wizyta? Dostane jakieś leki?

angelikalis123 · 2015-08-12, 20:04

Niestety zbyt wiele w tej kwestii pomóc nie mogę bo nie wiem jak to dokładnie wygląda. Myślę, że na drugiej wizycie na pewno dowiesz się więcej szczegółów a lekarz być może wyjaśni Ci na czym będzie polegało leczenie.

jowitazz · 2015-08-14, 23:23

A mogę zapytać Cię, jak długo staracie się o dzidziusia?
Pewnie lekarz będzie chciał Ci robić monitoringi, żeby ustalić, czy faktycznie nie masz owulacji i czy masz prawidłowe endometrium. Jeśli okaże się, że nie masz, to pewnie spróbuje najpierw z lekami stymulującymi owulację.

koreczek1 · 2015-08-16, 22:50

Staramy się ponad rok

jowitazz · 2015-08-17, 17:27

To jeszcze nie jest tak źle. Musisz być dobrej myśli. Ja też miałam z tym problem, jeśli masz ochotę to Ci w skrócie opowiem...

My staraliśmy się 2 lata. Nie miałam owulacji ani dobrego endometrium (3 mm...) + problemy z tarczycą. Dostawałam leki, miałam przeróżne badania i nic nie przynosiło skutku. Okazało się, że nie tylko ja mam problem. Chłopak musiał mieć operację, bo stwierdzono żylaki powrózka nasiennego, co źle wpływało na jakość jego nasienia. Byliśmy załamani... Ja już straciłam nadzieje na dziecko.
W maju kupiliśmy sobie kotka, a w czerwcu zaczęłam mieć 10 mm endometrium i owulację! W lipcu zaszłam w ciążę, jak zobaczyłam dwie kreski na teście byłam w szoku i nadal jestem.

Zwyczajnie przestaliśmy o tym myśleć, kotek zadziałał uspokajająco no i operacja się udała

Niedługo i Ty zobaczysz upragnione kreseczki. Życzę Wam tego.

A miałaś wykonane badania hormonalne?

koreczek1 · 2015-08-17, 17:55

Tak. Na pierwszej wizycie w klinice zrobiono ze mną wywiad i z partnerem także. Od razu po wizycie poszłam na pobranie krwi a partner ustalić wizytę na pobranie nasienia. U niego wszystko ksiazkowo i perfekcyjnie. Kolejna wizytę dali mi po 3 mcach (niebawem termin ). Ja juz wiem ze FSH mam bardzo zle bo będąc w Polsce w marcu zbilam niektóre badania, ale tutaj w UK nawet nie chcieli na to zerknąć. Mam nadzieje że w końcu jakieś leczenie dojdzie do skutku, bo w Polsce już wiadomo co mi jest tylko ciężko się leczyć na odległość dlatego też czekamy z tym wszystkim tutaj.

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

jowitazz właśnie dostałam okres dziś rano. .. umieram z bólu i z żalu ze nie jestem w ciąży. Martwią mnie trochę te ogromne skrzy krwi które tej miesiączce towarzyszą.

jowitazz · 2015-08-18, 09:36

Jeśli on ma tak dobre nasienie, to bądźcie dobrej myśli. To jakie masz FSH? Pamiętaj, że wszystko da się wyleczyć i musisz się odstresować, bo to też robi swoje.

Wiem, co czujesz... Również płakałam prawie za każdym razem, jak okres mi przyszedł. Co do skrzepów - musisz koniecznie lekarzowi też o tym powiedzieć.

osaosa82 · 2015-09-11, 20:07

Witam was dziewczyny .

my też się staramy ponad 5 lat od lekarza do lekarza i nic konkretnego żaden nie powiedział nam,
Chodzę do kliniki we Wrocławiu invimed i podeszłam do pierwszej inseminacji ale sie nie udała .

2015-08-09, 23:01	#1
koreczek1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 128	Bezpłodność. Leczenie. Mam za sobą pierwsza wizytę w klinice niepłodności. Zrobiliśmy badania badania z partnerem i definitywnie problem jest ze mną. Nie mam owulacji. Czekamy na drugą wizytę. Jak wygląda taka wizyta? Dostane jakieś leki?

2015-08-12, 20:04	#2
angelikalis123 Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 21	Dot.: Bezpłodność. Leczenie. Niestety zbyt wiele w tej kwestii pomóc nie mogę bo nie wiem jak to dokładnie wygląda. Myślę, że na drugiej wizycie na pewno dowiesz się więcej szczegółów a lekarz być może wyjaśni Ci na czym będzie polegało leczenie.

2015-08-14, 23:23	#3
jowitazz Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 754	Dot.: Bezpłodność. Leczenie. A mogę zapytać Cię, jak długo staracie się o dzidziusia? Pewnie lekarz będzie chciał Ci robić monitoringi, żeby ustalić, czy faktycznie nie masz owulacji i czy masz prawidłowe endometrium. Jeśli okaże się, że nie masz, to pewnie spróbuje najpierw z lekami stymulującymi owulację.

2015-08-16, 22:50	#4
koreczek1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 128	Dot.: Bezpłodność. Leczenie. Staramy się ponad rok

2015-08-17, 17:27	#5
jowitazz Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 754	Dot.: Bezpłodność. Leczenie. To jeszcze nie jest tak źle. Musisz być dobrej myśli. Ja też miałam z tym problem, jeśli masz ochotę to Ci w skrócie opowiem... My staraliśmy się 2 lata. Nie miałam owulacji ani dobrego endometrium (3 mm...) + problemy z tarczycą. Dostawałam leki, miałam przeróżne badania i nic nie przynosiło skutku. Okazało się, że nie tylko ja mam problem. Chłopak musiał mieć operację, bo stwierdzono żylaki powrózka nasiennego, co źle wpływało na jakość jego nasienia. Byliśmy załamani... Ja już straciłam nadzieje na dziecko. W maju kupiliśmy sobie kotka, a w czerwcu zaczęłam mieć 10 mm endometrium i owulację! W lipcu zaszłam w ciążę, jak zobaczyłam dwie kreski na teście byłam w szoku i nadal jestem. Zwyczajnie przestaliśmy o tym myśleć, kotek zadziałał uspokajająco no i operacja się udała Niedługo i Ty zobaczysz upragnione kreseczki. Życzę Wam tego. A miałaś wykonane badania hormonalne?

2015-08-17, 17:55	#6
koreczek1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 128	Dot.: Bezpłodność. Leczenie. Tak. Na pierwszej wizycie w klinice zrobiono ze mną wywiad i z partnerem także. Od razu po wizycie poszłam na pobranie krwi a partner ustalić wizytę na pobranie nasienia. U niego wszystko ksiazkowo i perfekcyjnie. Kolejna wizytę dali mi po 3 mcach (niebawem termin ). Ja juz wiem ze FSH mam bardzo zle bo będąc w Polsce w marcu zbilam niektóre badania, ale tutaj w UK nawet nie chcieli na to zerknąć. Mam nadzieje że w końcu jakieś leczenie dojdzie do skutku, bo w Polsce już wiadomo co mi jest tylko ciężko się leczyć na odległość dlatego też czekamy z tym wszystkim tutaj. ---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- jowitazz właśnie dostałam okres dziś rano. .. umieram z bólu i z żalu ze nie jestem w ciąży. Martwią mnie trochę te ogromne skrzy krwi które tej miesiączce towarzyszą.

2015-08-18, 09:36	#7
jowitazz Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 754	Dot.: Bezpłodność. Leczenie. Jeśli on ma tak dobre nasienie, to bądźcie dobrej myśli. To jakie masz FSH? Pamiętaj, że wszystko da się wyleczyć i musisz się odstresować, bo to też robi swoje. Wiem, co czujesz... Również płakałam prawie za każdym razem, jak okres mi przyszedł. Co do skrzepów - musisz koniecznie lekarzowi też o tym powiedzieć.

2015-09-11, 20:07	#8
osaosa82 Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 18	Dot.: Bezpłodność. Leczenie. Witam was dziewczyny . my też się staramy ponad 5 lat od lekarza do lekarza i nic konkretnego żaden nie powiedział nam, Chodzę do kliniki we Wrocławiu invimed i podeszłam do pierwszej inseminacji ale sie nie udała .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)