Brodawki Płaskie- Pomocy!

[Feverka80]

Witam, od kilku miesięcy walczę z brodawkami płaskimi, zaatakowały głównie moją brodę i okolice nosa. Kilkanaście z nich usunęłam laserem z nosa, czoła i policzków ale to bardzo kosztowne i mówiono mi że jest ryzyko iż zostaną blizny,jeśli jest ich tak dużo w jednym skupisku to lepiej używać płynów i maści. Teraz próbuję kremu Aldara i płynu Atrederm, działaja tak jak powinny bo złuszczają skórę która jest już bardzo podrażniona i ciągle schodzi. Po zastosowaniu tych preparatów i po złuszczeniu skóry mam spokój przez ok. 2 dni i znowu wyskakują w tych samych miejscach i tak w kółko. Zaczęłam brać też tran, witaminy i tabletki bio-uroda ale ciągle to samo. Musi być jakiś sposób żeby z tym wygrać, może powinnam zażywać jakieś inne tabletki bo skoro to jest wirus to chyba trzeba go zwalczyć od środka a nie smarować płynami. Proszę o pomoc, byłam już u dwóch dermatologów i mówią to samo: "że to ciężko zwalczyć".

[AaniaA]

polecam wyszukiwarke. jest juz watek na ten temat.

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...awki+p%B3askie

[kasiulka12]

Ja tez je mialam i atrederm mi je wszystkie usunął, stosowałam ok 2 miesięcy ale jak widziałam ze juz zeszły to i tak atre wcierałam w to miejsce przez jakis czas, minął rok od tego czasu i nie mam nawrotów. Przecczytaj ten wątek co AniaA podała, moze ktoś ma jeszcze inny sposób.
Pozdrawiam

[Feverka80]

Bardzo dziękuje za odpowiedź, pozdrawiam

[Feverka80]

Wielkie dzięki za szybką odpowiedź. Będe jeszcze próbować aż się uda. Pozdrawiam

[m@rtynka]

Brodawki... straszne to jest! walczylam z nimi na wszelakie sposoby ale pomógł tylko Atrederm i jakieś tabletki + taki plyn który zastygałi robił sie bialy które przepsiała mi Pani dermatolog troche ciepriałam bo bolało ale teraz wiem ,że było warto bo buźka jest czysciutka