Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-07-09, 13:23   #61
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 845
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej takiej zasady, że jak ktoś w związku z x był taki, to w związku z y też będzie. Generalnie ludzie się zmieniają na przestrzeni lat i doświadczeń.
Ja mam jedną złotą zasadę - nie grzebię w przeszłości partnerów i oni nie grzebią w mojej. Informacje, które ja posiadam o eks partnera to te, że był w dwóch związkach po ileś lat i miał wiele przelotnych partnerek. On wie, że ja byłam w związkach raczej krótkich plus miałam przelotne znajomości. I w zasadzie to tyle. W praniu jeszcze wyszło, że jego eks dbały o dom, a on nie musiał i tutaj była potrzebna zmiana jego zachowania, bo inaczej w związku z nim bym nie była

Ty masz problemy i kompleksy, a sama siebie sabotujesz wypytując o byłe. Ja nawet nie wiem jak wyglądały eks mojego faceta

Jeśli facet nie kupuje Ci prezentów to może dlatego, że ma problem z tym, ze w poprzednich związkach dał z siebie zrobić frajera. Brał pożyczki, cudował, a i tak dorobiono mu rogi. I powinnaś rozmowę z nim przeprowadzić inaczej, pytając szczerze o powody, a nie stawiając wymagania. związek to wzajemne zrozumienie.
Też tak uważam. Jak byłam młodsza (teraz mam 29 lat) to tak interesowało mnie ile kobiet miał facet, co z nimi robił. Teraz już tak nie mam. Ok można powiedzieć coś ogólnie ale tak to ta wiedza nie jest potrzebna i przeszłość to przeszłość. Nie liczy się już dla mnie. Chyba po prostu bardziej teraz znam swoją wartość i wiem że nie muszę z nikim konkurowac. Jeżeli facet mnie kocha to nieważne co z kim kiedyś robił. Jak mnie kocha to przeszłość to żadne zagrożenie. Liczy się to co jest teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:25   #62
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Autorko, w związek nie wchodzi się ani po to, żeby druga osoba leczyła naszą psychikę ani po to, żeby leczyć psychikę partnera. A u Was niestety wygląda to tak, że zrzucasz na partnera odpowiedzialność za to, jak się czujesz sama ze sobą, oczekujesz w jego słowach i czynach potwierdzenia własnej wartości albo interpretujesz je w oparciu o swoje kompleksy. Dobrze, że sobie uświadomiłaś, że to nie jest zdrowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:30   #63
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez smutnomibobrze Pokaż wiadomość
On daje mi siły, motywuje mnie. Inni partnerzy tego nie potrafili. Dzięki temu, że uwierzył w moje możliwosci i wspierał w drodze do przodu zdobyłam wymarzony zawód - tj. nie miałam w jego kierunku wykształcenia ale mam zdolności praktyczne, a namówił mnie na złożenie cv na takie stanowisko. Ja byłam pewna, że nawet nie ma co składać bo kto by mnie wybral bez wykształcenia? Dostałam się. Po tym namówił mnie na studia w tym kierunku.


Kiedyś myłam się po ciemku, w ogóle robiłam to bardzo szybko, nienawidziłam się dotykać, myć, przebierać. Wiem, że to sprzeczne bo wykazuje wiele oznak myslenia, ze mnie nie akceptuje ale jednak to przez jego komplementy ubrałam bikini po raz pierwszy, myje się jak człowiek, dotykam się po ciele.



Bardzo się martwił o mnie, bo jadłam nieregularnie, dużo, ale tylko raz na 3 dni. To było moje "pod kontrolą".. Dzięki tej trosce jem codziennie. Przez ostatni miesiąc nie, ale już wiem, że muszę zmienić terapeutę i zafiskowałam się na tym jaka jestem niedostateczna i wszystko odbieram jako atak na siebie.



Dzięki niemu zrozumiałam, że kłamstwo nie zawsze znaczy że chcemy kogoś skrzywdzić. Możemy kłamac ze strachu, ze wstydu i tak dalej. Kiedyś odbierałam kazde kłamstwo np. ze strony rodziny jako atak na mnie. Stałam się bardziej wyrozumiała bo potrafił ze mną rozmawiać tak jakby od serca. Wiem, że w temacie niektorych spraw do dziś tego nie potrafi, co mnie smuci, ale nie ze wszystkim tak jest.



Polubiłam aktywność fizyczną. Nigdy w życiu nie byłam nawet na wf ze względu na swoją wagę. On wziął mnie w góry, on pokazał mi, że można kochać ruszanie się. Co prawda nie kupuje mi rzeczy na fitness ale to dzięki niemu na niego chodze, to on mi przypomina, że zawsze przed mi się nie chce, a jak wracam to jestem z siebie dumna.



Wiem, że idziemy w jednym kierunku razem. Tylko wydaje mi się jak ktoś wyzej wspomniał, że nie rozwiązaliśmy problemów z przeszlości. Nasi rodzice bardzo dali dupy jeśli chodzi o wychowanie. Moich nie było, bo zarabiali pieniądze - wychowały mnie opiekunki. Jego ojca nie było, a mama była ultra kontrolująca i nadskakująca. Chyba przejmuje jej rolę w tym związku, spod skrzydeł mamy wleciał pod moje bo samemu ciężko mu podjemować decyzje. Muszę to wszystko sobie przemyśleć.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------


Tak i napisałam to samo gdzieś na dole pierwszej strony. Nie widziałam tego dopóki nie przeczytałam jak to wygląda z boku. Ma wady jak każdy ale nie każde jego zachowanie jest atakiem na mnie.
Wybacz, ale zrobiłaś sobie z partnera osobstego terapeutę i coacha.
Zatem nie dziw się, że traktuje cię jak pacjentkę, a nie partnerkę.

Według mnie z tego związku nic już nie będzie, sypie się od jakiegoś czasu, ale nie potraficie z niego wyjść.
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:37   #64
kazleto
Raczkowanie
 
Avatar kazleto
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88799457]Treść usunięta[/QUOTE]

dla mnie to jest swojego rodzaju molestowanie seksualne
nie wyobrazam sobie swojej reakcji gdyby ktos mnie tak traktowal w sprawie seksu
kazleto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:42   #65
smutnomibobrze
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 12
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88799512]Możliwe. Dlatego według mnie to nie jest partner dla ciebie. Oboje macie więcej nerwów z tej relacji niż to warte.[/QUOTE]
Inni tego nie wytrzymywali i inny teraz też by tego nie wytrzymał. I innego nie kocham, tylko jego.

Kiedyś, przez chwilę (bo później okazalo się, że to konflikt interesów) chodziliśmy do jednego terapeuty. Osobno, ale kiedyś stwierdził, że dobraliśmy się jak w korcu maku - oboje ignorowani przez rodziców lecz gdy już ci rodzice byli to kontrolowani za wszelką cenę. Oboje olani w dzieciństwie. on się poddał i chciał być kontrolowany w dorosłym życiu bo boi się sam podejmować decyzje. Ja odreagowałam to w druga stronę - wyrosłam na tą, która musi kontrolować bo wariuje. Myślę, że jeśli obje nad soba mocno popracujemy to nam wyjdzie i będzie dobrze. Co to da spędzić ileś lat samemu na terapii bez wsparcia drugiej osoby... Co to da znaleźć innego, skoro tyle nas łączy, ja się zmieniam na lepsze ale jak widać zbyt powoli. Jednak to co dzieli odcina się wielką czerwoną kreską. Piszę, że zmieniam się bo jednak ta terapia wiele mi dała. Kiedyś byłam jeszcze gorsza dla partnera. Np. jeden dzień bez seksu równał się temu, że na pewno mnie nie kocha. Teraz moge uprawiać seks 3 razy dziennie a później przez tydzień nie i wiem, że to nic nie zmienia bo on ma prawo nie chcieć, być zmęczony i to nie ma nic wspolnego z moim wyglądem lub zachowaniem.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Cytat:
Napisane przez kazleto Pokaż wiadomość
dla mnie to jest swojego rodzaju molestowanie seksualne
nie wyobrazam sobie swojej reakcji gdyby ktos mnie tak traktowal w sprawie seksu

Co konkretnie? To że na początku związku rozmawialiśmy o tym czego chcemy razem spróbować, co lubimy? I wtedy spytałam, czy chciałby spróbować w ten konkretny sposób i odpowiedział, że tak bo nigdy tego nie robił?
Czy to, że po trzech latach sam stwierdził, że chce być ze mną szczery i jednego dnia "naprostował" wiele kłamstw a jednym z nich było to, że tego nie robił?
Czy napastowaniem jest to, że mówiłam mu co kilka (2-3) dni tekst typu "moze pod wieczór spróbujemy w ten sposób?"/"nie masz dziś ochoty na ten rodzaj? bo ja mam, jak chcesz to wiesz co robić"? Czy napastowaniem jest to, że z tego powodu, że przez cały ten czasy gdy mowilam powyzsze rzeczy on nie zainicjował tego, ja przez to poczułam sie brzydka i dostałam wstrętu do własnego ciała, którego ledwo co zdazyłam się pozbyć?

Edytowane przez smutnomibobrze
Czas edycji: 2021-07-09 o 13:43
smutnomibobrze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:43   #66
kazleto
Raczkowanie
 
Avatar kazleto
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez smutnomibobrze Pokaż wiadomość
Czy napastowaniem jest to, że mówiłam mu co kilka (2-3) dni tekst typu "moze pod wieczór spróbujemy w ten sposób?"/"nie masz dziś ochoty na ten rodzaj? bo ja mam, jak chcesz to wiesz co robić"?
to
kazleto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:46   #67
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez smutnomibobrze Pokaż wiadomość
Inni tego nie wytrzymywali i inny teraz też by tego nie wytrzymał. I innego nie kocham, tylko jego.

Kiedyś, przez chwilę (bo później okazalo się, że to konflikt interesów) chodziliśmy do jednego terapeuty. Osobno, ale kiedyś stwierdził, że dobraliśmy się jak w korcu maku - oboje ignorowani przez rodziców lecz gdy już ci rodzice byli to kontrolowani za wszelką cenę. Oboje olani w dzieciństwie. on się poddał i chciał być kontrolowany w dorosłym życiu bo boi się sam podejmować decyzje. Ja odreagowałam to w druga stronę - wyrosłam na tą, która musi kontrolować bo wariuje. Myślę, że jeśli obje nad soba mocno popracujemy to nam wyjdzie i będzie dobrze. Co to da spędzić ileś lat samemu na terapii bez wsparcia drugiej osoby... Co to da znaleźć innego, skoro tyle nas łączy, ja się zmieniam na lepsze ale jak widać zbyt powoli. Jednak to co dzieli odcina się wielką czerwoną kreską. Piszę, że zmieniam się bo jednak ta terapia wiele mi dała. Kiedyś byłam jeszcze gorsza dla partnera. Np. jeden dzień bez seksu równał się temu, że na pewno mnie nie kocha. Teraz moge uprawiać seks 3 razy dziennie a później przez tydzień nie i wiem, że to nic nie zmienia bo on ma prawo nie chcieć, być zmęczony i to nie ma nic wspolnego z moim wyglądem lub zachowaniem.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------




Co konkretnie? To że na początku związku rozmawialiśmy o tym czego chcemy razem spróbować, co lubimy? I wtedy spytałam, czy chciałby spróbować w ten konkretny sposób i odpowiedział, że tak bo nigdy tego nie robił?
Czy to, że po trzech latach sam stwierdził, że chce być ze mną szczery i jednego dnia "naprostował" wiele kłamstw a jednym z nich było to, że tego nie robił?
Czy napastowaniem jest to, że mówiłam mu co kilka (2-3) dni tekst typu "moze pod wieczór spróbujemy w ten sposób?"/"nie masz dziś ochoty na ten rodzaj? bo ja mam, jak chcesz to wiesz co robić"? Czy napastowaniem jest to, że z tego powodu, że przez cały ten czasy gdy mowilam powyzsze rzeczy on nie zainicjował tego, ja przez to poczułam sie brzydka i dostałam wstrętu do własnego ciała, którego ledwo co zdazyłam się pozbyć?
Niestety jakiekolwiek naciskanie na seks polegające na sugerowaniu, że jego brak powoduje kompleksy czy złe samopoczucie drugiej osoby albo wymogu podania powodu dla niechęci do seksu w tym dniu albo danego typu (bo z byłą przecież chciałeś) jest bardzo bardzo bardzo nie ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-07-09, 13:46   #68
smutnomibobrze
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 12
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88799524]Wybacz, ale zrobiłaś sobie z partnera osobstego terapeutę i coacha.
Zatem nie dziw się, że traktuje cię jak pacjentkę, a nie partnerkę.
[/QUOTE]


Które konkretnie zdania sprawił takie wrażenie? Ja to odbieram jako pnięcie się w górę poprzez jego wsparcie. On tez wiele osiagnąłw czasie naszego związku bo mu kibicowała, wspierałam.

Dopytuje bo jak widać sama nie potrafię na to wszystko spojrzeć z boku
smutnomibobrze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:46   #69
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez smutnomibobrze Pokaż wiadomość
Inni tego nie wytrzymywali i inny teraz też by tego nie wytrzymał. I innego nie kocham, tylko jego.

Kiedyś, przez chwilę (bo później okazalo się, że to konflikt interesów) chodziliśmy do jednego terapeuty. Osobno, ale kiedyś stwierdził, że dobraliśmy się jak w korcu maku - oboje ignorowani przez rodziców lecz gdy już ci rodzice byli to kontrolowani za wszelką cenę. Oboje olani w dzieciństwie. on się poddał i chciał być kontrolowany w dorosłym życiu bo boi się sam podejmować decyzje. Ja odreagowałam to w druga stronę - wyrosłam na tą, która musi kontrolować bo wariuje. Myślę, że jeśli obje nad soba mocno popracujemy to nam wyjdzie i będzie dobrze. Co to da spędzić ileś lat samemu na terapii bez wsparcia drugiej osoby... Co to da znaleźć innego, skoro tyle nas łączy, ja się zmieniam na lepsze ale jak widać zbyt powoli. Jednak to co dzieli odcina się wielką czerwoną kreską. Piszę, że zmieniam się bo jednak ta terapia wiele mi dała. Kiedyś byłam jeszcze gorsza dla partnera. Np. jeden dzień bez seksu równał się temu, że na pewno mnie nie kocha. Teraz moge uprawiać seks 3 razy dziennie a później przez tydzień nie i wiem, że to nic nie zmienia bo on ma prawo nie chcieć, być zmęczony i to nie ma nic wspolnego z moim wyglądem lub zachowaniem.
Jak dla mnie to powinnaś pobyć sama zanim sobie w głowie nie poukładasz i nie wyzbędziesz się tych toksycznych zachowań. Nie ma obowiązku być w związku. Tym bardziej brać ślubu w takiej sytuacji. Ty nie jesteś dla niego dobrą partnerką (szczerze mówiąc o tym, że sam ma problemy chyba najlepiej świadczy fakt, że jeszcze nie zwiał). On też pogarsza twój stan, bo brakuje mu asertywności, empatii i chyba czasem też pomyślunku.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:47   #70
smutnomibobrze
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 12
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez kazleto Pokaż wiadomość
to
To jak inaczej komunikujesz parnetorwi to na co masz ochotę?
smutnomibobrze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 13:57   #71
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez smutnomibobrze Pokaż wiadomość
To jak inaczej komunikujesz parnetorwi to na co masz ochotę?
Ale bardzo dobre jest komunikowanie partnerowi, na co się ma ochotę. Natomiast obraza za brak seksu, wywoływanie poczucia winy albo pokazywanie, że ten brak seksu wywołuje kompleksy czy cokolwiek innego, jest zwyczajnie bardzo toksyczne. Każdy ma prawo nie mieć ochoty na seks żaden albo konkretny i nigdy nie powinien musieć się z tego tłumaczyć. Inna sprawa to się dobrać według libido czy upodobań, a jeszcze inna wymuszać seks.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

W sumie to szkoda, że od zawsze mówi się dziewczynom, żeby pamiętały, że jak chłopak będzie wymagał dowodu miłości i mówił, że "jak mnie kochasz to powinnaś uprawiać ze mną seks", to jest to szkodliwe i należy go pogonić, a nie uświadamia się ani dziewczyn o tym, że same także nie powinny seksu wymuszać poczuciem winy ani chłopakom, że mają prawo nie mieć ochoty i nigdy nikt nie powinien im kazać się z tego tłumaczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-09, 13:59   #72
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Ogólnie nie ma nic złego w tym, aby powiedzieć facetowi: byłabym super szczęśliwa jakbyś mi kiedyś na prezent kupił bluzkę.

Ale nie trzeba o tym przypominać i robić awantur, że nie kupił, zostawiać karteczki na ten temat oraz zastanawiać się i wypytywać, czy którejś z byłych partnerek kiedyś kupił bluzkę. Jak ktoś dobrze napisał, idea prezentu polega na tym, że ktoś kupuje ci rzecz z własnej potrzeby, w swoim czasie czy miejscu. Jeśli zostawiasz mu konkretne instrukcje, to tak jakbyś wysłała go na zamówione zakupy, a nie ma to już idei prezentu.

Fajnie, że wyciągnęłaś z wątku jakieś wnioski, myślę, że najważniejsze co powinniście razem zrobić, to wspólnie zamknąć przeszłość ze wszystkimi byłymi. Przecież to wszystko z ex wydarzyło się zanim cie poznał, jaki ma sens robienie o to pretensji. Zamknąć temat byłych a jak sie zamknie, to się tego trzymać i do tego nie wracać. Nikt nie lubi wracać myślami do swoich porażek z przeszłości, nieważne czy chodzi o nieudany podryw byłych na prezenty czy o przegraną na giełdzie, to było kilka lat temu, po co to wałkować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 14:00   #73
kazleto
Raczkowanie
 
Avatar kazleto
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez smutnomibobrze Pokaż wiadomość
To jak inaczej komunikujesz parnetorwi to na co masz ochotę?
komunikuje
nie naciskam jesli nie mam odpowiedzi
nie szantazuje
nie obwiniam tej sytuacji o swoje kompleksy
nie wypominam w kolko
nie obrazam sie
nie wzbudzam poczucia winy

Edytowane przez kazleto
Czas edycji: 2021-07-09 o 14:03
kazleto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 14:03   #74
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Przepraszam, ale doszlam do polowy tekstu i chyba dalej nie dam rady. Mysle, ze problem lezy w Tobie, a nie w partnerze.

Punkt 1 - ja wiem, ze fajnie dostawac prezenty - sama jestem typem osoby, ktora zawsze jakis drobiazg dla partnera kupi, moj Tz taki nie jest, wiec po czesci Cie rozumiem. Tylko: powaznie milo Ci dostac cos, co zostalo wymuszone? Przeciez to brzmi strasznie, jeczysz facetowi o prezent, on ustawia sobie przypomnienie, zeby cos Ci kupic, czyli nie robi tego z wlasnej woli - robi to, bo go zmuszasz. Dla mnie taki prezent automatycznie nie ma zadnej wartosci.

Punkt 2 - moze tamta forma seksu mu sie nie podobala. Sprobowal i nie jest zainteresowany akurat takim seksem, bywa. Ja tez z innymi partnerami robilam rozne rzeczy, czesci z nich nie robie z obecnym Tz, bo jakos nie mam potrzeby. Brzmisz tak, jakby facet z automatu musial chciec robic te wszystkie rzeczy, a przeciez gusta sie zmieniaja. Skoro lubisz seks, to szukaj takich rzeczy, ktore wam obojgu sprawiaja przyjemnosc..

Od razu wspomne: argument "z ex to robiles, a ze mna nie chcesz" jest do d###, jezeli masz problem z samoocena czy zaakceptowaniem, ze partner ma jakas przeszlosc, to nie powinnas sie w ogole interesowac co i z kim wczesniej robil. Nie pisze tego zlosliwie, sama jestem osoba, ktora rozbija g#wno na atomy i wiem, ze w kryzysowych chwilach moze mi sie wlaczyc "zazdrosc" o poprzednie zwiazki, co jest po prostu chore. Dlatego wyznaje zasade "nie chce nic wiedziec/slyszec o ex". Nie wiem jakie byly, jak maja na imie, nie chce slyszec o zadnych konkretnych doswiadczeniach z konkretna osoba. Polecam, dzieki temu nie bedziesz sie porownywac, bo nie bedzie z kim.

Punkt 3. To jest problem w Twojej glowie. To Ty siebie nie akceptujesz i uwazasz, ze Twoj brzuch jest oblesny/gruby. Dla Twojego tz jestes zapewne sexy, niezaleznie od tego, czy masz -5kg czy +5kg. Bardzo smutno brzmi "nie dotykaj mojego brzucha do czasu gdy...". Nie wiem, czy bym wytrzymala w takim zwiazku, brzmi tak, jakbys chciala go wytresowac jak psa. Rob tak i tak, to bede szczesliwa. Kup prezent (mimo ze nie jest to z Twojej iniciatywy), a bede szczesliwa. Uprawiales seks X z ex, to ze mna tez masz. Nie dotykaj tego czy tamtego.. no brzmi troche jak koszmar, To nie jest Twoja zabawka, tylko odrebna jednostka ludzka, ktora tez ma uczucia i potrzeby.

Z ciekawosci - co Ty dla niego robisz? W jakich aspektach Ty sie dla niego poswiecasz robiac rzeczy, ktore sa nie z Twojej wlasnej woli, a wlasnie dla niego, po to, zeby jemu bylo przyjemniej?
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 14:14   #75
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 749
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Też tak uważam. Jak byłam młodsza (teraz mam 29 lat) to tak interesowało mnie ile kobiet miał facet, co z nimi robił. Teraz już tak nie mam. Ok można powiedzieć coś ogólnie ale tak to ta wiedza nie jest potrzebna i przeszłość to przeszłość. Nie liczy się już dla mnie. Chyba po prostu bardziej teraz znam swoją wartość i wiem że nie muszę z nikim konkurowac. Jeżeli facet mnie kocha to nieważne co z kim kiedyś robił. Jak mnie kocha to przeszłość to żadne zagrożenie. Liczy się to co jest teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też tak myślę. Jak byłam młodsza, to mnie faceci wypytywali z kim, kiedy, ile, jak. I ja też zaczęłam, bo myślałam, że to jakieś strasznie ważne I zawsze, ale to zawsze ten temat wracał w formie wyrzutów czy jakiś głupich insynuacji, a czasami też zaprzątałam sobie tym myśli, bo to były jakieś tam początki mojego życia seksualnego i wiadomo, że mogłam czegoś nie umieć a "inna umiała".
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 14:23   #76
Kasia313131
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Niestety jakiekolwiek naciskanie na seks polegające na sugerowaniu, że jego brak powoduje kompleksy czy złe samopoczucie drugiej osoby albo wymogu podania powodu dla niechęci do seksu w tym dniu albo danego typu (bo z byłą przecież chciałeś) jest bardzo bardzo bardzo nie ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja z kolei uważam że w relacji warto postawić na szczerość i w przypadku gdy jakaś forma seksu nam nie odpowiada to partner powinien mieć tego świadomość ,w dodatku powinien mieć też wiedzy o tym dlaczego ta konkretna rzecz nam nie opowiada. Autorka wytłumaczyła sobie że powodem odmowy faceta jest jej nieatrakcyjny wygląd i zwisająca skora na brzuchu . A już dawno powinna wiedzieć od swojego faceta dlaczego nie ma między nimi takich zabaw skoro w poprzednich związkach je praktykował a tutaj się wstrzymuje. Ja mam wrażenie że oni w ogóle ze sobą nie rozmawiają. ..i nie kumam o co chodzi z tym seksem.
Kasia313131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 14:26   #77
WizazystaMarek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 157
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez Kasia313131 Pokaż wiadomość
..i nie kumam o co chodzi z tym seksem.
Ona też nie wie, bo partner nie chce powiedzieć. Można się tylko domyślać dopóki pan wielka niemowa nie przemówi.
WizazystaMarek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 14:29   #78
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez Kasia313131 Pokaż wiadomość
Ja z kolei uważam że w relacji warto postawić na szczerość i w przypadku gdy jakaś forma seksu nam nie odpowiada to partner powinien mieć tego świadomość ,w dodatku powinien mieć też wiedzy o tym dlaczego ta konkretna rzecz nam nie opowiada. Autorka wytłumaczyła sobie że powodem odmowy faceta jest jej nieatrakcyjny wygląd i zwisająca skora na brzuchu . A już dawno powinna wiedzieć od swojego faceta dlaczego nie ma między nimi takich zabaw skoro w poprzednich związkach je praktykował a tutaj się wstrzymuje. Ja mam wrażenie że oni w ogóle ze sobą nie rozmawiają. ..i nie kumam o co chodzi z tym seksem.
Zgadzam się z Tobą, źle się trochę wyraziłam. Właśnie problem w tym, że autorka sama interpretuje powody do niechęci partnera i że przecież mu się to podoba, bo z byłą chciał. Jeśli ja kiedyś uprawiałam seks taki, a teraz już nie mam ochoty, to mówię, że nie mam ochoty na taki seks i nie odpowiada mi już i koniec dyskusji. Gdybym w zamian dostała w twarz tekstem, że z byłym uprawiałam, to bym się odwróciła na pięcie i tyle by mnie chłop widział.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 14:35   #79
Kasia313131
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Co więcej uważam że spełnianie drobnych próśb partnera, robienie miłych gestów ,sprawianie przyjemność drugiej osobie na co dzień to jest rzeczy zwyczajna w związku dlatego Autorka dla mnie wcale nie terroryzuje swojego faceta. Tylko jasno mówi czego by od niego chciała.

Ja przestałabym rozmawiać , prosić, grozić i tłumaczyć dorosłemu człowiekowi proste rzeczy tylko zastanowiła się nad sensem takiego związku . Bo Autorka nie jest szczęśliwa w tej relacji i terapeuta nie sprawi magicznie że facet nagle zacznie zachowywać się inaczej. Chyba ?!

A dotykanie jej brzucha ,bawienie się nim ,miętoszenie go ,mimo świadomość jak takie zachowanie rani i krzywdzi dziewczynę w dodatku wiedząc że ona Sobie tego nie rzeczy że obecny wygląd tej część ciała jest dla niej dużym dyskomfortem a mimo to doprowadzanie jej do płaczu i powtarzanie tej czynność.. przemocą nie jest?

Edytowane przez Kasia313131
Czas edycji: 2021-07-09 o 14:36
Kasia313131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-09, 14:36   #80
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez smutnomibobrze Pokaż wiadomość
Które konkretnie zdania sprawił takie wrażenie? Ja to odbieram jako pnięcie się w górę poprzez jego wsparcie. On tez wiele osiagnąłw czasie naszego związku bo mu kibicowała, wspierałam.

Dopytuje bo jak widać sama nie potrafię na to wszystko spojrzeć z boku
Gdybyś teraz, dzisiaj odeszła od niego, to poradziłabyś sobie bez niego? Wszystko byłoby dobrze?
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 15:43   #81
Alekto123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Takie naciskanie partnera jest strasznie wkurzające i przypomina mi jednego eksa. Też miał taką roszczeniową postawę, że jak on coś powie i zakomunikuje swoje potrzeby, to ja ma już skakać i spełniać.

Twój partner nigdy nie powiedział nie czy powiedział kiedyś tam, dostał burę i uznał, że to nie ma najmniejszego sensu?

Ja miałam taką sytuację, że jak się mojemu eks powiedziało nie, to była wielka obraza majestatu, że ktoś może nie chcieć spełniać jego rozkazów (dla mnie jak ktoś coś chce ode mnie, ale nie uznaje, że mogę nie chcieć tego robić to rozkazuje, a nie prosi). Jak już miałam dość i nic nie mówiłam, to też się obrażał. Nie widziałam już potem nawet sensu w otwieraniu buzi i mówieniu mu nie, skoro czy powiem czy nie powiem skutek był dokładnie taki sam.

Edytowane przez Alekto123
Czas edycji: 2021-07-09 o 15:45
Alekto123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 15:45   #82
Monikaaa8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 103
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Może dlatego się nie dogadujecie, pomimo tego, że się kochacie (wydaje mi się, że mam ten sam styl co Ty, a mój były był taki jak Twój, mieliśmy inne problemy, ale łatwo mi było wychwycić podobieństwo):

Ty: Styl lękowo-ambiwalentny

Dla tych osób każda relacja, nieważne czy zdrowa, czy nie jest stresująca. Osoby te potrzebują ciągłego upewniania się, że mają uwielbienie swojego partnera.
Często te osoby są magnesem na toksyczne i niezdrowe relacje, przyciągają odpowiednich do tego partnerów. Niestety, ale są to też osoby, które kochają za bardzo. Gdy są w toksycznej relacji często obwiniają siebie bez względu na to, jaką niewspaniałą osobą jest ich partner. Osoby te przedłużają datę ważności każdej relacji i ciągle mają nadzieję, że być może to ich wina, albo, że partner w końcu się zmieni.
Ich zachowanie może być irytujące dla pewnych osób, ponieważ są często klasyfikowani jako zbyt emocjonalni.
Ten styl łatwo zauważyć w partnerach kontrolujących.
Jeśli bliska osoba przestanie okazywać zainteresowanie, osoba o więzi lękowej zaczyna się martwić, że zrobiła coś źle.☠To również osoba niepewna, która przeżywa ciągły brak poczucia bezpieczeństwa, nie wierzy w siebie, bierze na siebie winę za problemy innych osób, ma problemy z granicami w obie strony. Nie zaznacza własnych - bo jest przyzwyczajona rezygnować z siebie na rzecz bliskiej relacji, przesuwa swoje granice dalej i dalej. Czyjąś asertywność może odbierać jako odrzucenie.

On: Sygnały, że spotykasz się z kimś, kto ma Przywiązanie Unikające:

• jest pracoholikiem, uzależniona/ny od czegoś;
• kiedy jesteś z nią/nim, odcina się (telefon, komputer, gry);
• ma inną relację;
• mieszka daleko, nie ma czasu dla ciebie;
• nie słucha cię;
• wysyła sprzeczne sygnały dotyczące związku z tobą, lub dotyczące ciebie;
• nie bierze pod uwagę twojego emocjonalnego dobrostanu, kiedy rozmawiasz z nim/nią o tym, nic się nie zmienia;
• sugeruje że twoje potrzeby są zbyt duże, że jesteś przewrażliwiona/ny, przyklejasz się, czyli unieważnia cię, zamiast uprawomocnić;
• jeśli poruszasz tematy niewygodne, ignoruje, albo zmienia temat;
• reaguje w sposób skrajnie racjonalny na twoje zarzuty, ignorując twoje przeżycia☠emocjonalne;
• mimo, że wyrażasz otwarcie swoje potrzeby, on/a nie bierze ich pod uwagę;

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monikaaa8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 15:48   #83
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez Alekto123 Pokaż wiadomość
Takie naciskanie partnera jest strasznie wkurzające i przypomina mi jednego eksa. Też miał taką roszczeniową postawę, że jak on coś powie i zakomunikuje swoje potrzeby, to ja ma już skakać i spełniać.

Twój partner nigdy nie powiedział nie czy powiedział kiedyś tam, dostał burę i uznał, że to nie ma najmniejszego sensu?

Ja miałam taką sytuację, że jak się mojemu eks powiedziało nie, to była wielka obraza majestatu, że ktoś może nie chcieć spełniać jego rozkazów (dla mnie jak ktoś coś chce ode mnie, ale nie uznaje, że mogę nie chcieć tego robić to rozkazuje, a nie prosi). Jak już miałam dość i nic nie mówiłam, to też się obrażał. Nie widziałam już potem nawet sensu w otwieraniu buzi i mówieniu mu nie, skoro czy powiem czy nie powiem skutek był dokładnie taki sam.
Bardzo mądry post. Autorka wychodzi wyraźnie z założenia, że jeśli komunikuje wprost swoje potrzeby, to obowiązkiem partnera jest je spełniać. No nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 15:58   #84
Kasia313131
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą, źle się trochę wyraziłam. Właśnie problem w tym, że autorka sama interpretuje powody do niechęci partnera i że przecież mu się to podoba, bo z byłą chciał. Jeśli ja kiedyś uprawiałam seks taki, a teraz już nie mam ochoty, to mówię, że nie mam ochoty na taki seks i nie odpowiada mi już i koniec dyskusji. Gdybym w zamian dostała w twarz tekstem, że z byłym uprawiałam, to bym się odwróciła na pięcie i tyle by mnie chłop widział.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadinterpretuje bo nie wie o co chodzi. Rzucanie na odczepnego tekstem `nie mam ochoty i koniec dyskusji dla niektórych nie jest wystarczającym wyjaśnieniem ,zwłaszcza jeśli takie rzeczy miały miejsce w poprzednich relacjach/związkach .
Kasia313131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 16:02   #85
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez Kasia313131 Pokaż wiadomość
Nadinterpretuje bo nie wie o co chodzi. Rzucanie na odczepnego tekstem `nie mam ochoty i koniec dyskusji dla niektórych nie jest wystarczającym wyjaśnieniem ,zwłaszcza jeśli takie rzeczy miały miejsce w poprzednich relacjach/związkach .
a dla mnie brak ochoty jest wystarczajacym powodem
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia
nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi
ja np nie chcialabym sluchac o detalach poprzednich seksualnych doswiadczen mojego partnera
podam tu przyklad z seksem analnym ,gdybym np ja miala ochote na taki seks a moj partner by powiedzial ze ochoty nie ma to nie wyobrazam sobie walkowania tematu wiedzac ze taki seks mial z poprzednia partnerka
co chcialabys uslyszec?ze np mial penisa pokrytego kalem jak wyciagnal jej z tylka i go to zniechecilo do takiego seksu?
albo ze jej tylek pekl lekko i krwawila ,a pozniej miala hemoroida ?

mi takie detale nie sa potrzebne zeby zrozumiec ze ktos na cos nie ma ochoty

jak daleko jestes w stanie posunac sie otrzymujac odmowe ?jak gleboko musisz wejsc w detale zeby poczuc sie usatysfakcjonowana uzasadnieniem odmowy?

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2021-07-09 o 16:07
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 16:10   #86
Kasia313131
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88799800]a dla mnie brak ochoty jest wystarczajacym powodem
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia
nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi[/QUOTE]

A dla mnie nie . Jeśli ludzi łączy intymna relacja i są Sobie bliscy to tym bardziej powinni umieć ze sobą rozmawiać .Jeśli chcemy spróbować czegoś nowego w sypialni to tez o tym rozmawiamy żeby dowiedzieć się jak najwięcej .Więc dlaczego gdy coś nam nie odpowiada to nagle nie musimy?
Kasia313131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 16:14   #87
Monikaaa8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 103
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88799800]a dla mnie brak ochoty jest wystarczajacym powodem
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia
nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi
ja np nie chcialabym sluchac o detalach poprzednich seksualnych doswiadczen mojego partnera
podam tu przyklad z seksem analnym ,gdybym np ja miala ochote na taki seks a moj partner by powiedzial ze ochoty nie ma to nie wyobrazam sobie walkowania tematu wiedzac ze taki seks mial z poprzednia partnerka
co chcialabys uslyszec?ze np mial penisa pokrytego kalem jak wyciagnal jej z tylka i go to zniechecilo do takiego seksu?
albo ze jej tylek pekl lekko i krwawila ,a pozniej miala hemoroida ?

mi takie detale nie sa potrzebne zeby zrozumiec ze ktos na cos nie ma ochoty

jak daleko jestes w stanie posunac sie otrzymujac odmowe ?jak gleboko musisz wejsc w detale zeby poczuc sie usatysfakcjonowana uzasadnieniem odmowy?[/QUOTE]Ale on jej nie powiedział, że nie ma ochoty, tylko, że mogą spróbować, a jak ona pyta czy dziś spróbują, to jest cisza. Ona powinna odpuścić, ale zafiksowała się na tym, że będzie mniej atrakcyjna od jego ex dopóki tego nie zrobią, a miszczu nie potrafi jej asertywnie odmówić, bo nawet tego nie było, zwykłego "nie, ani dzisiaj ani nigdy" bez tłumaczeń.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monikaaa8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 16:14   #88
Kasia313131
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88799800]a dla mnie brak ochoty jest wystarczajacym powodem
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia
nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi
ja np nie chcialabym sluchac o detalach poprzednich seksualnych doswiadczen mojego partnera
podam tu przyklad z seksem analnym ,gdybym np ja miala ochote na taki seks a moj partner by powiedzial ze ochoty nie ma to nie wyobrazam sobie walkowania tematu wiedzac ze taki seks mial z poprzednia partnerka
co chcialabys uslyszec?ze np mial penisa pokrytego kalem jak wyciagnal jej z tylka i go to zniechecilo do takiego seksu?
albo ze jej tylek pekl lekko i krwawila ,a pozniej miala hemoroida ?

mi takie detale nie sa potrzebne zeby zrozumiec ze ktos na cos nie ma ochoty

jak daleko jestes w stanie posunac sie otrzymujac odmowe ?jak gleboko musisz wejsc w detale zeby poczuc sie usatysfakcjonowana uzasadnieniem odmowy?[/QUOTE]

Rozumiem że ludzie którzy praktykują seks analny w związku to nie rozmawiają o hemoroidach ,kale ,lewatywie i wszystkim innym co dotyczy tej sfery bo to niepotrzebne detale i feee ogólnie?

Edytowane przez Kasia313131
Czas edycji: 2021-07-09 o 16:15
Kasia313131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 16:15   #89
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 845
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Też tak myślę. Jak byłam młodsza, to mnie faceci wypytywali z kim, kiedy, ile, jak. I ja też zaczęłam, bo myślałam, że to jakieś strasznie ważne I zawsze, ale to zawsze ten temat wracał w formie wyrzutów czy jakiś głupich insynuacji, a czasami też zaprzątałam sobie tym myśli, bo to były jakieś tam początki mojego życia seksualnego i wiadomo, że mogłam czegoś nie umieć a "inna umiała".
Dokładnie. Nie trzeba wiedzieć. Po co się porównywać skoro to nie ma znaczenia zwłaszcza gdy ktoś naprawdę się zakochać. Potem facet się mnie pytał też o byłych ale bardzo luźno i widziałam że mnie nie ocenia. Ja też zapytałam skoro on ale bez pytania o szczegóły i bez wkrecania sobie głupot. Wręcz lepiej jak ktoś ma jakieś doświadczenie i dzięki temu lepiej wie czego w życiu chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 16:18   #90
Kasia313131
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo

Można też powiedzieć .Nie chce poruszać tego tematu , nie jest to dla mnie komfortowe ale to nie ma nic wspólnego z Tobą, Ciebie kocham. Zawsze można tak odpowiedzieć i tak dobrać słowa żeby druga strona nie poczuła się odrzucona.
Kasia313131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-07-10 22:06:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:45.