2021-07-09, 13:23 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 845
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-09, 13:25 | #62 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Autorko, w związek nie wchodzi się ani po to, żeby druga osoba leczyła naszą psychikę ani po to, żeby leczyć psychikę partnera. A u Was niestety wygląda to tak, że zrzucasz na partnera odpowiedzialność za to, jak się czujesz sama ze sobą, oczekujesz w jego słowach i czynach potwierdzenia własnej wartości albo interpretujesz je w oparciu o swoje kompleksy. Dobrze, że sobie uświadomiłaś, że to nie jest zdrowe.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-09, 13:30 | #63 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
Zatem nie dziw się, że traktuje cię jak pacjentkę, a nie partnerkę. Według mnie z tego związku nic już nie będzie, sypie się od jakiegoś czasu, ale nie potraficie z niego wyjść. |
|
2021-07-09, 13:37 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88799457]Treść usunięta[/QUOTE]
dla mnie to jest swojego rodzaju molestowanie seksualne nie wyobrazam sobie swojej reakcji gdyby ktos mnie tak traktowal w sprawie seksu |
2021-07-09, 13:42 | #65 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88799512]Możliwe. Dlatego według mnie to nie jest partner dla ciebie. Oboje macie więcej nerwów z tej relacji niż to warte.[/QUOTE]
Inni tego nie wytrzymywali i inny teraz też by tego nie wytrzymał. I innego nie kocham, tylko jego. Kiedyś, przez chwilę (bo później okazalo się, że to konflikt interesów) chodziliśmy do jednego terapeuty. Osobno, ale kiedyś stwierdził, że dobraliśmy się jak w korcu maku - oboje ignorowani przez rodziców lecz gdy już ci rodzice byli to kontrolowani za wszelką cenę. Oboje olani w dzieciństwie. on się poddał i chciał być kontrolowany w dorosłym życiu bo boi się sam podejmować decyzje. Ja odreagowałam to w druga stronę - wyrosłam na tą, która musi kontrolować bo wariuje. Myślę, że jeśli obje nad soba mocno popracujemy to nam wyjdzie i będzie dobrze. Co to da spędzić ileś lat samemu na terapii bez wsparcia drugiej osoby... Co to da znaleźć innego, skoro tyle nas łączy, ja się zmieniam na lepsze ale jak widać zbyt powoli. Jednak to co dzieli odcina się wielką czerwoną kreską. Piszę, że zmieniam się bo jednak ta terapia wiele mi dała. Kiedyś byłam jeszcze gorsza dla partnera. Np. jeden dzień bez seksu równał się temu, że na pewno mnie nie kocha. Teraz moge uprawiać seks 3 razy dziennie a później przez tydzień nie i wiem, że to nic nie zmienia bo on ma prawo nie chcieć, być zmęczony i to nie ma nic wspolnego z moim wyglądem lub zachowaniem. ---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ---------- Cytat:
Co konkretnie? To że na początku związku rozmawialiśmy o tym czego chcemy razem spróbować, co lubimy? I wtedy spytałam, czy chciałby spróbować w ten konkretny sposób i odpowiedział, że tak bo nigdy tego nie robił? Czy to, że po trzech latach sam stwierdził, że chce być ze mną szczery i jednego dnia "naprostował" wiele kłamstw a jednym z nich było to, że tego nie robił? Czy napastowaniem jest to, że mówiłam mu co kilka (2-3) dni tekst typu "moze pod wieczór spróbujemy w ten sposób?"/"nie masz dziś ochoty na ten rodzaj? bo ja mam, jak chcesz to wiesz co robić"? Czy napastowaniem jest to, że z tego powodu, że przez cały ten czasy gdy mowilam powyzsze rzeczy on nie zainicjował tego, ja przez to poczułam sie brzydka i dostałam wstrętu do własnego ciała, którego ledwo co zdazyłam się pozbyć? Edytowane przez smutnomibobrze Czas edycji: 2021-07-09 o 13:43 |
|
2021-07-09, 13:43 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
|
2021-07-09, 13:46 | #67 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-09, 13:46 | #68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88799524]Wybacz, ale zrobiłaś sobie z partnera osobstego terapeutę i coacha.
Zatem nie dziw się, że traktuje cię jak pacjentkę, a nie partnerkę. [/QUOTE] Które konkretnie zdania sprawił takie wrażenie? Ja to odbieram jako pnięcie się w górę poprzez jego wsparcie. On tez wiele osiagnąłw czasie naszego związku bo mu kibicowała, wspierałam. Dopytuje bo jak widać sama nie potrafię na to wszystko spojrzeć z boku |
2021-07-09, 13:46 | #69 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
|
|
2021-07-09, 13:47 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
|
2021-07-09, 13:57 | #71 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Ale bardzo dobre jest komunikowanie partnerowi, na co się ma ochotę. Natomiast obraza za brak seksu, wywoływanie poczucia winy albo pokazywanie, że ten brak seksu wywołuje kompleksy czy cokolwiek innego, jest zwyczajnie bardzo toksyczne. Każdy ma prawo nie mieć ochoty na seks żaden albo konkretny i nigdy nie powinien musieć się z tego tłumaczyć. Inna sprawa to się dobrać według libido czy upodobań, a jeszcze inna wymuszać seks.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- W sumie to szkoda, że od zawsze mówi się dziewczynom, żeby pamiętały, że jak chłopak będzie wymagał dowodu miłości i mówił, że "jak mnie kochasz to powinnaś uprawiać ze mną seks", to jest to szkodliwe i należy go pogonić, a nie uświadamia się ani dziewczyn o tym, że same także nie powinny seksu wymuszać poczuciem winy ani chłopakom, że mają prawo nie mieć ochoty i nigdy nikt nie powinien im kazać się z tego tłumaczyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-09, 13:59 | #72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Ogólnie nie ma nic złego w tym, aby powiedzieć facetowi: byłabym super szczęśliwa jakbyś mi kiedyś na prezent kupił bluzkę.
Ale nie trzeba o tym przypominać i robić awantur, że nie kupił, zostawiać karteczki na ten temat oraz zastanawiać się i wypytywać, czy którejś z byłych partnerek kiedyś kupił bluzkę. Jak ktoś dobrze napisał, idea prezentu polega na tym, że ktoś kupuje ci rzecz z własnej potrzeby, w swoim czasie czy miejscu. Jeśli zostawiasz mu konkretne instrukcje, to tak jakbyś wysłała go na zamówione zakupy, a nie ma to już idei prezentu. Fajnie, że wyciągnęłaś z wątku jakieś wnioski, myślę, że najważniejsze co powinniście razem zrobić, to wspólnie zamknąć przeszłość ze wszystkimi byłymi. Przecież to wszystko z ex wydarzyło się zanim cie poznał, jaki ma sens robienie o to pretensji. Zamknąć temat byłych a jak sie zamknie, to się tego trzymać i do tego nie wracać. Nikt nie lubi wracać myślami do swoich porażek z przeszłości, nieważne czy chodzi o nieudany podryw byłych na prezenty czy o przegraną na giełdzie, to było kilka lat temu, po co to wałkować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-09, 14:00 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
komunikuje
nie naciskam jesli nie mam odpowiedzi nie szantazuje nie obwiniam tej sytuacji o swoje kompleksy nie wypominam w kolko nie obrazam sie nie wzbudzam poczucia winy Edytowane przez kazleto Czas edycji: 2021-07-09 o 14:03 |
2021-07-09, 14:03 | #74 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Przepraszam, ale doszlam do polowy tekstu i chyba dalej nie dam rady. Mysle, ze problem lezy w Tobie, a nie w partnerze.
Punkt 1 - ja wiem, ze fajnie dostawac prezenty - sama jestem typem osoby, ktora zawsze jakis drobiazg dla partnera kupi, moj Tz taki nie jest, wiec po czesci Cie rozumiem. Tylko: powaznie milo Ci dostac cos, co zostalo wymuszone? Przeciez to brzmi strasznie, jeczysz facetowi o prezent, on ustawia sobie przypomnienie, zeby cos Ci kupic, czyli nie robi tego z wlasnej woli - robi to, bo go zmuszasz. Dla mnie taki prezent automatycznie nie ma zadnej wartosci. Punkt 2 - moze tamta forma seksu mu sie nie podobala. Sprobowal i nie jest zainteresowany akurat takim seksem, bywa. Ja tez z innymi partnerami robilam rozne rzeczy, czesci z nich nie robie z obecnym Tz, bo jakos nie mam potrzeby. Brzmisz tak, jakby facet z automatu musial chciec robic te wszystkie rzeczy, a przeciez gusta sie zmieniaja. Skoro lubisz seks, to szukaj takich rzeczy, ktore wam obojgu sprawiaja przyjemnosc.. Od razu wspomne: argument "z ex to robiles, a ze mna nie chcesz" jest do d###, jezeli masz problem z samoocena czy zaakceptowaniem, ze partner ma jakas przeszlosc, to nie powinnas sie w ogole interesowac co i z kim wczesniej robil. Nie pisze tego zlosliwie, sama jestem osoba, ktora rozbija g#wno na atomy i wiem, ze w kryzysowych chwilach moze mi sie wlaczyc "zazdrosc" o poprzednie zwiazki, co jest po prostu chore. Dlatego wyznaje zasade "nie chce nic wiedziec/slyszec o ex". Nie wiem jakie byly, jak maja na imie, nie chce slyszec o zadnych konkretnych doswiadczeniach z konkretna osoba. Polecam, dzieki temu nie bedziesz sie porownywac, bo nie bedzie z kim. Punkt 3. To jest problem w Twojej glowie. To Ty siebie nie akceptujesz i uwazasz, ze Twoj brzuch jest oblesny/gruby. Dla Twojego tz jestes zapewne sexy, niezaleznie od tego, czy masz -5kg czy +5kg. Bardzo smutno brzmi "nie dotykaj mojego brzucha do czasu gdy...". Nie wiem, czy bym wytrzymala w takim zwiazku, brzmi tak, jakbys chciala go wytresowac jak psa. Rob tak i tak, to bede szczesliwa. Kup prezent (mimo ze nie jest to z Twojej iniciatywy), a bede szczesliwa. Uprawiales seks X z ex, to ze mna tez masz. Nie dotykaj tego czy tamtego.. no brzmi troche jak koszmar, To nie jest Twoja zabawka, tylko odrebna jednostka ludzka, ktora tez ma uczucia i potrzeby. Z ciekawosci - co Ty dla niego robisz? W jakich aspektach Ty sie dla niego poswiecasz robiac rzeczy, ktore sa nie z Twojej wlasnej woli, a wlasnie dla niego, po to, zeby jemu bylo przyjemniej?
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2021-07-09, 14:14 | #75 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
|
|
2021-07-09, 14:23 | #76 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
|
|
2021-07-09, 14:26 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 157
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
|
2021-07-09, 14:29 | #78 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-09, 14:35 | #79 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Co więcej uważam że spełnianie drobnych próśb partnera, robienie miłych gestów ,sprawianie przyjemność drugiej osobie na co dzień to jest rzeczy zwyczajna w związku dlatego Autorka dla mnie wcale nie terroryzuje swojego faceta. Tylko jasno mówi czego by od niego chciała.
Ja przestałabym rozmawiać , prosić, grozić i tłumaczyć dorosłemu człowiekowi proste rzeczy tylko zastanowiła się nad sensem takiego związku . Bo Autorka nie jest szczęśliwa w tej relacji i terapeuta nie sprawi magicznie że facet nagle zacznie zachowywać się inaczej. Chyba ?! A dotykanie jej brzucha ,bawienie się nim ,miętoszenie go ,mimo świadomość jak takie zachowanie rani i krzywdzi dziewczynę w dodatku wiedząc że ona Sobie tego nie rzeczy że obecny wygląd tej część ciała jest dla niej dużym dyskomfortem a mimo to doprowadzanie jej do płaczu i powtarzanie tej czynność.. przemocą nie jest? Edytowane przez Kasia313131 Czas edycji: 2021-07-09 o 14:36 |
2021-07-09, 14:36 | #80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Gdybyś teraz, dzisiaj odeszła od niego, to poradziłabyś sobie bez niego? Wszystko byłoby dobrze?
|
2021-07-09, 15:43 | #81 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Takie naciskanie partnera jest strasznie wkurzające i przypomina mi jednego eksa. Też miał taką roszczeniową postawę, że jak on coś powie i zakomunikuje swoje potrzeby, to ja ma już skakać i spełniać.
Twój partner nigdy nie powiedział nie czy powiedział kiedyś tam, dostał burę i uznał, że to nie ma najmniejszego sensu? Ja miałam taką sytuację, że jak się mojemu eks powiedziało nie, to była wielka obraza majestatu, że ktoś może nie chcieć spełniać jego rozkazów (dla mnie jak ktoś coś chce ode mnie, ale nie uznaje, że mogę nie chcieć tego robić to rozkazuje, a nie prosi). Jak już miałam dość i nic nie mówiłam, to też się obrażał. Nie widziałam już potem nawet sensu w otwieraniu buzi i mówieniu mu nie, skoro czy powiem czy nie powiem skutek był dokładnie taki sam. Edytowane przez Alekto123 Czas edycji: 2021-07-09 o 15:45 |
2021-07-09, 15:45 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 103
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Może dlatego się nie dogadujecie, pomimo tego, że się kochacie (wydaje mi się, że mam ten sam styl co Ty, a mój były był taki jak Twój, mieliśmy inne problemy, ale łatwo mi było wychwycić podobieństwo):
Ty: Styl lękowo-ambiwalentny Dla tych osób każda relacja, nieważne czy zdrowa, czy nie jest stresująca. Osoby te potrzebują ciągłego upewniania się, że mają uwielbienie swojego partnera. Często te osoby są magnesem na toksyczne i niezdrowe relacje, przyciągają odpowiednich do tego partnerów. Niestety, ale są to też osoby, które kochają za bardzo. Gdy są w toksycznej relacji często obwiniają siebie bez względu na to, jaką niewspaniałą osobą jest ich partner. Osoby te przedłużają datę ważności każdej relacji i ciągle mają nadzieję, że być może to ich wina, albo, że partner w końcu się zmieni. Ich zachowanie może być irytujące dla pewnych osób, ponieważ są często klasyfikowani jako zbyt emocjonalni. Ten styl łatwo zauważyć w partnerach kontrolujących. Jeśli bliska osoba przestanie okazywać zainteresowanie, osoba o więzi lękowej zaczyna się martwić, że zrobiła coś źle.☠To również osoba niepewna, która przeżywa ciągły brak poczucia bezpieczeństwa, nie wierzy w siebie, bierze na siebie winę za problemy innych osób, ma problemy z granicami w obie strony. Nie zaznacza własnych - bo jest przyzwyczajona rezygnować z siebie na rzecz bliskiej relacji, przesuwa swoje granice dalej i dalej. Czyjąś asertywność może odbierać jako odrzucenie. On: Sygnały, że spotykasz się z kimś, kto ma Przywiązanie Unikające: • jest pracoholikiem, uzależniona/ny od czegoś; • kiedy jesteś z nią/nim, odcina się (telefon, komputer, gry); • ma inną relację; • mieszka daleko, nie ma czasu dla ciebie; • nie słucha cię; • wysyła sprzeczne sygnały dotyczące związku z tobą, lub dotyczące ciebie; • nie bierze pod uwagę twojego emocjonalnego dobrostanu, kiedy rozmawiasz z nim/nią o tym, nic się nie zmienia; • sugeruje że twoje potrzeby są zbyt duże, że jesteś przewrażliwiona/ny, przyklejasz się, czyli unieważnia cię, zamiast uprawomocnić; • jeśli poruszasz tematy niewygodne, ignoruje, albo zmienia temat; • reaguje w sposób skrajnie racjonalny na twoje zarzuty, ignorując twoje przeżycia☠emocjonalne; • mimo, że wyrażasz otwarcie swoje potrzeby, on/a nie bierze ich pod uwagę; Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-09, 15:48 | #83 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-09, 15:58 | #84 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
Nadinterpretuje bo nie wie o co chodzi. Rzucanie na odczepnego tekstem `nie mam ochoty i koniec dyskusji dla niektórych nie jest wystarczającym wyjaśnieniem ,zwłaszcza jeśli takie rzeczy miały miejsce w poprzednich relacjach/związkach . |
|
2021-07-09, 16:02 | #85 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi ja np nie chcialabym sluchac o detalach poprzednich seksualnych doswiadczen mojego partnera podam tu przyklad z seksem analnym ,gdybym np ja miala ochote na taki seks a moj partner by powiedzial ze ochoty nie ma to nie wyobrazam sobie walkowania tematu wiedzac ze taki seks mial z poprzednia partnerka co chcialabys uslyszec?ze np mial penisa pokrytego kalem jak wyciagnal jej z tylka i go to zniechecilo do takiego seksu? albo ze jej tylek pekl lekko i krwawila ,a pozniej miala hemoroida ? mi takie detale nie sa potrzebne zeby zrozumiec ze ktos na cos nie ma ochoty jak daleko jestes w stanie posunac sie otrzymujac odmowe ?jak gleboko musisz wejsc w detale zeby poczuc sie usatysfakcjonowana uzasadnieniem odmowy? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2021-07-09 o 16:07 |
|
2021-07-09, 16:10 | #86 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88799800]a dla mnie brak ochoty jest wystarczajacym powodem
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi[/QUOTE] A dla mnie nie . Jeśli ludzi łączy intymna relacja i są Sobie bliscy to tym bardziej powinni umieć ze sobą rozmawiać .Jeśli chcemy spróbować czegoś nowego w sypialni to tez o tym rozmawiamy żeby dowiedzieć się jak najwięcej .Więc dlaczego gdy coś nam nie odpowiada to nagle nie musimy? |
2021-07-09, 16:14 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 103
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88799800]a dla mnie brak ochoty jest wystarczajacym powodem
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi ja np nie chcialabym sluchac o detalach poprzednich seksualnych doswiadczen mojego partnera podam tu przyklad z seksem analnym ,gdybym np ja miala ochote na taki seks a moj partner by powiedzial ze ochoty nie ma to nie wyobrazam sobie walkowania tematu wiedzac ze taki seks mial z poprzednia partnerka co chcialabys uslyszec?ze np mial penisa pokrytego kalem jak wyciagnal jej z tylka i go to zniechecilo do takiego seksu? albo ze jej tylek pekl lekko i krwawila ,a pozniej miala hemoroida ? mi takie detale nie sa potrzebne zeby zrozumiec ze ktos na cos nie ma ochoty jak daleko jestes w stanie posunac sie otrzymujac odmowe ?jak gleboko musisz wejsc w detale zeby poczuc sie usatysfakcjonowana uzasadnieniem odmowy?[/QUOTE]Ale on jej nie powiedział, że nie ma ochoty, tylko, że mogą spróbować, a jak ona pyta czy dziś spróbują, to jest cisza. Ona powinna odpuścić, ale zafiksowała się na tym, że będzie mniej atrakcyjna od jego ex dopóki tego nie zrobią, a miszczu nie potrafi jej asertywnie odmówić, bo nawet tego nie było, zwykłego "nie, ani dzisiaj ani nigdy" bez tłumaczeń. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-07-09, 16:14 | #88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88799800]a dla mnie brak ochoty jest wystarczajacym powodem
dlaczego ma wchodzic w detale a moze wogole nie ma zadnych innych ukrytych powodow pod ta odpowiedzia nie kazdy musi miec ochote na kazdy rodzaj seksu tak poprostu nie ma ochoty i to powinno wystarczyc zeby dac mu spokoj a nie wymuszac jakies detale ktore w sumie malo co zmieniaja bo jak ochoty nie ma to walkowanie tego tematu nie sprawi ze ochota sie pojawi ja np nie chcialabym sluchac o detalach poprzednich seksualnych doswiadczen mojego partnera podam tu przyklad z seksem analnym ,gdybym np ja miala ochote na taki seks a moj partner by powiedzial ze ochoty nie ma to nie wyobrazam sobie walkowania tematu wiedzac ze taki seks mial z poprzednia partnerka co chcialabys uslyszec?ze np mial penisa pokrytego kalem jak wyciagnal jej z tylka i go to zniechecilo do takiego seksu? albo ze jej tylek pekl lekko i krwawila ,a pozniej miala hemoroida ? mi takie detale nie sa potrzebne zeby zrozumiec ze ktos na cos nie ma ochoty jak daleko jestes w stanie posunac sie otrzymujac odmowe ?jak gleboko musisz wejsc w detale zeby poczuc sie usatysfakcjonowana uzasadnieniem odmowy?[/QUOTE] Rozumiem że ludzie którzy praktykują seks analny w związku to nie rozmawiają o hemoroidach ,kale ,lewatywie i wszystkim innym co dotyczy tej sfery bo to niepotrzebne detale i feee ogólnie? Edytowane przez Kasia313131 Czas edycji: 2021-07-09 o 16:15 |
2021-07-09, 16:15 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 845
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-07-09, 16:18 | #90 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Partner nie słucha, chociaż mówię jasno i wprost - ciągłe kłótnie o to samo
Można też powiedzieć .Nie chce poruszać tego tematu , nie jest to dla mnie komfortowe ale to nie ma nic wspólnego z Tobą, Ciebie kocham. Zawsze można tak odpowiedzieć i tak dobrać słowa żeby druga strona nie poczuła się odrzucona.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:45.