Nie rozumiem fenomenu...

[Takion94]

Napisane przez _medianoche

Ja w ogóle nie rozumiem fenomenu takiego ciała. Kobiety, które się tak obrabiają w photoshopie, że przypominają centaury.

I jeszcze obróbki typu minimalistyczna talia (miejsca na narządy brak) i ogromny tyłek.

Dla mnie wygląda to tragicznie (i piszę to facet ) o ile sztuczne piersi są ok nooo powiększone usta też ujdą o ile nie są na całą twarz o tyle powiększanie pośladków i usuwanie żeber to już mega przesada. Swoją drogą, czy takie usuwanie żeber jest bezpieczne?

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez tinkerver2

Nie rozumiem fenomenu Sanah, jak już tu było pisane. Głos to jedno, ale teksty są takie.. Puste, jakby pisała je dziewczynka z podstawówki.
"szampan wylewa się, toast mogę wznieść, a ten gość mówi coś, o co mu chodzi" albo mój ostatni hit, jak słyszę to zmieniam stacje "twe dłonie jak konwalie na mej skroni tańcują już, chwytasz moja talię a na buzi szminka i róż".
WTF

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Powiem tak o ile szampan jej jako tako wyszedł o tyle kolejne piosenki to jakieś nieporozumienie. Dla mnie to jest perełką:

"Oooo ale JAZZ, HARDKOROWO pada deszcz. Tak na MAKSA wieje też. Ja... łagodnie uśmiechnięta." WTF? Leje jak z cebra i dodatkowo na maksa wieje a ona łagodnie uśmiechnięta? Myślę, że w rzeczywistości by hardkorowo spieprzała do domu a nie łagodnie się uśmiechała

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

znam ludzi, którzy nie lubią Dawida Podsiadło i jego piosenki uważają za bezsensowne

[khloe]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88819071]znam ludzi, którzy nie lubią Dawida Podsiadło i jego piosenki uważają za bezsensowne[/QUOTE]Ja nie lubię. O ile jego single, te, które są w radiu, to są znośne, natomiast reszta piosenek z jego płyt zo zawodzenie kota na puszczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez Takion94

"Oooo ale JAZZ, HARDKOROWO pada deszcz. Tak na MAKSA wieje też. Ja... łagodnie uśmiechnięta." WTF? Leje jak z cebra i dodatkowo na maksa wieje a ona łagodnie uśmiechnięta?:

A propos tej piosenki to mi się przypomniało




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Takion94

Dla mnie wygląda to tragicznie (i piszę to facet ) o ile sztuczne piersi są ok nooo powiększone usta też ujdą o ile nie są na całą twarz o tyle powiększanie pośladków i usuwanie żeber to już mega przesada. Swoją drogą, czy takie usuwanie żeber jest bezpieczne?

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------



Powiem tak o ile szampan jej jako tako wyszedł o tyle kolejne piosenki to jakieś nieporozumienie. Dla mnie to jest perełką:

"Oooo ale JAZZ, HARDKOROWO pada deszcz. Tak na MAKSA wieje też. Ja... łagodnie uśmiechnięta." WTF? Leje jak z cebra i dodatkowo na maksa wieje a ona łagodnie uśmiechnięta? Myślę, że w rzeczywistości by hardkorowo spieprzała do domu a nie łagodnie się uśmiechała

Nie przyszło Ci do głowy, że ten tekst to prosta metafora? Naprawdę interperujesz to dosłownie? Bardzo dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Nie wchodze na fejsa, wiec nie znam zakupowych transmisji, kojarze temat z wątkow na wizazu. I niech tak zostanie

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez VI4

Chodziło o Nanga Parbat, i zimowe wejścia było już wcześniej dokonane. A polski himalaista to Tomasz Mackiewicz, który był zafiksowany na Nanga Parbat i próbował chyba z sześć razy.

A kontrowersje - których w sumie nie było, bo burzył się tylko Urubko - dotyczyły wejścia na Broad Peak 5 marca 2013. Denis Urubko twierdził, że zima w Karakorum trwa do 28 lutego, więc to wejście nie liczy się jako zimowe. Zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami jednak jest zaliczane jako zimowe, ale krąży powiedzenie "zima Urubki".

Mnie też letko dziwi ubieranie się czy malowanie w sposób ewidentnie nie pasujący noszącemu. I jasne, mi to lata, niech se ktoś nosi co chce, ale nie rozumiem dlaczego się ktoś oszpeca na własne życzenie.

Chodziło o wejście na K2 zimą.

[lifjaa]

Napisane przez squirrelqa

Nie przyszło Ci do głowy, że ten tekst to prosta metafora? Naprawdę interperujesz to dosłownie? Bardzo dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat ja też do fanek Sanah nie należę. Kumam konwencję, kumam wszystko, ale dla mnie jej teksty są często takie o niczym. Niekiedy ma fajne sylabowanie, rumy, użyte słownictwo itp., a później wlatuje hardkowowy deszcz, na maxa jej wieje też i cała sympatia do niej mi gdzieś ucieka.

[this_witch]

Napisane przez Misia452

Zależy od transmisji. Czasem danych sklep ma też grupe na fb i tam są umieszczane posty sprzedazowe. Najczęściej podczas live ale można też na priv

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko w sumie po co tak to komplikować, czemu nie zrobią normalnego sklepu?
Skąd one mają te ciuchy w ogóle, z Ali?

[squirrelqa]

Napisane przez lifjaa

Akurat ja też do fanek Sanah nie należę. Kumam konwencję, kumam wszystko, ale dla mnie jej teksty są często takie o niczym. Niekiedy ma fajne sylabowanie, rumy, użyte słownictwo itp., a później wlatuje hardkowowy deszcz, na maxa jej wieje też i cała sympatia do niej mi gdzieś ucieka.

Jeśli szuka się głębi w tekście, to warto słuchać poezję śpiewaną lub piosenkę autorską, a nie muzykę popularną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

Napisane przez Lapis_Lazuli

Mam to samo, dostaję białej gorączki na mysl o mieszkaniu z taką ilością ozdupników.

Moja współlokatorka ma mnóstwo pierdół w pokoju, chociaż trzeba przyznać, że to nie Pepco style (choć nie mam nic do Pepco, mam stamtąd różne rzeczy), a utrzymane w stylistyce etno, budda, naturalne drewno, mandale, glina... Jednak łatwo w takim wnętrzu o wrażenie bałaganu i weź to wycieraj wszystko z kurzu... Mnie by to przerosło, moja mama miała mnóstwo pierdół na regale i nigdy nie chciało mi się tego sprzątać, podnosić i wycierać. U sobie mam główne różne pudełka, trzy roślinki i wieszak na biżuterię.

[Dagunia]

Napisane przez this_witch

Tylko w sumie po co tak to komplikować, czemu nie zrobią normalnego sklepu?
Skąd one mają te ciuchy w ogóle, z Ali?

Nie koniecznie.
Ja oglądam czasami jednego live`a. Dziewczyny mają butik 50 km ode mnie, sprzedają rzeczy firmy By o la la, Cocomore i parę innych. Dla mnie plus, bo zamawiam online i nie muszę tam specjalnie jechać, żeby zobaczyć nowości z kolekcji.

[this_witch]

Napisane przez Dagunia

Nie koniecznie.

Ja oglądam czasami jednego live`a. Dziewczyny mają butik 50 km ode mnie, sprzedają rzeczy firmy By o la la, Cocomore i parę innych. Dla mnie plus, bo zamawiam online i nie muszę tam specjalnie jechać, żeby zobaczyć nowości z kolekcji.

No ale czemu to komplikować jakimś długim lajwem zamiast zrobić normalny sklep internetowy? I potem ogarniać milion komentarzy i dm nie umiem tego ogarnąć umysłem

[Misia452]

Napisane przez this_witch

Tylko w sumie po co tak to komplikować, czemu nie zrobią normalnego sklepu?
Skąd one mają te ciuchy w ogóle, z Ali?

Nieee. Tzn tam gdzie ja kupuje to są normalne ciuchy, tak jak w sklepach. Hmm no wyobraź sobie, że miały sklep stacjonarny, ale zlikwidowały, bo po pierwsze pandemia, po drugie miały o wiele większy zysk z tych transmisji niż w sklepie stacjonarnym. Po trzecie no to ja nie wiem co w tym dziwnego jak sprzedaż internetowa ma się na prawdę dobrze. Takie dziwne, że przeniosły się do internetu?
To jest doby interes. Niektóre babeczki robią zakupy za tysiak w miesiącu spokojnie. Pomnóż to sobie razy np 500 oglądających (czasem mają i 1000)
Tylko ja mówię o takich porządnych transmisjach, a nie jakimś badziewiu z Ali czy shein. One normalnie kupują hurtowo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez this_witch

No ale czemu to komplikować jakimś długim lajwem zamiast zrobić normalny sklep internetowy? I potem ogarniać milion komentarzy i dm nie umiem tego ogarnąć umysłem

Ja tak samo
I co z płatnościami? Domyślam się, że dostają mnóstwo wiadomości "proszę wysłać za pobraniem", "już opłacone, proszę dziś wysłać" i albo nie są opłacone, albo odmowa przyjęcia i zwrot do nadawcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

Nieee. Tzn tam gdzie ja kupuje to są normalne ciuchy, tak jak w sklepach. Hmm no wyobraź sobie, że miały sklep stacjonarny, ale zlikwidowały, bo po pierwsze pandemia, po drugie miały o wiele większy zysk z tych transmisji niż w sklepie stacjonarnym. Po trzecie no to ja nie wiem co w tym dziwnego jak sprzedaż internetowa ma się na prawdę dobrze. Takie dziwne, że przeniosły się do internetu?
To jest doby interes. Niektóre babeczki robią zakupy za tysiak w miesiącu spokojnie. Pomnóż to sobie razy np 500 oglądających (czasem mają i 1000)
Tylko ja mówię o takich porządnych transmisjach, a nie jakimś badziewiu z Ali czy shein. One normalnie kupują hurtowo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ja piszę cały czas o sklepie internetowym, nie stacjonarnym.

[Misia452]

Napisane przez this_witch

No ale czemu to komplikować jakimś długim lajwem zamiast zrobić normalny sklep internetowy? I potem ogarniać milion komentarzy i dm nie umiem tego ogarnąć umysłem

Wolę lajwy,bo nie muszę oglądać miliona stron ciuchów, mam wszystko od a do z powiedziane i wystarczy, że napiszę tylko,że biorę czy coś w tym stylu. Często oglądam jak sprzątam i np jak słyszę, że pokazują coś co mnie interesuje to patrzę i kupuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez this_witch

Ale ja piszę cały czas o sklepie internetowym, nie stacjonarnym.

Masz niżej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez squirrelqa

Ja tak samo
I co z płatnościami? Domyślam się, że dostają mnóstwo wiadomości "proszę wysłać za pobraniem", "już opłacone, proszę dziś wysłać" i albo nie są opłacone, albo odmowa przyjęcia i zwrot do nadawcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

+1

Napisane przez Misia452

Wolę lajwy,bo nie muszę oglądać miliona stron ciuchów, mam wszystko od a do z powiedziane i wystarczy, że napiszę tylko,że biorę czy coś w tym stylu. Często oglądam jak sprzątam i np jak słyszę, że pokazują coś co mnie interesuje to patrzę i kupuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Masz niżej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ten lajw trwa dłużej niż byś sobie wyszukała ciucha w wyszukiwarce sklepu albo googla.

[j_fly]

Napisane przez squirrelqa

Jeśli szuka się głębi w tekście, to warto słuchać poezję śpiewaną lub piosenkę autorską, a nie muzykę popularną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To samo miałam napisać. Dziwi mnie szukanie głębi w tekstach piosenek muzyki rozrywkowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez this_witch

+1



Ale ten lajw trwa dłużej niż byś sobie wyszukała ciucha w wyszukiwarce sklepu albo googla.

No ale nie muszę oglądać całego. Mogę robić milion innych rzeczy i tylko słuchać i zerkać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

No ale nie muszę oglądać całego. Mogę robić milion innych rzeczy i tylko słuchać i zerkać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak wygląda płatność i wysyłka?

[Misia452]

Napisane przez this_witch

A jak wygląda płatność i wysyłka?

Tak jak w sklepie internetowym. Przelew i wysyłka kurierem lub do paczkomatu. Zazwyczaj na opłacenie zamówienia masz 48h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[brandie]

Na lajwie z chińskimi ciuchami nie było możliwości zwrotu ciuchów, to norma? Dla mnie słabo. A lajw z podróbkami nie był nigdzie zapisywany, więc trzeba było o konkretnej godzinie mieć czas go oglądać. To też norma?

[tinque]

Też nie rozumiem fenomenu live'ów z bazarkowych sklepów. Mam u mnie w miejscowości taki sklepik, zlikwidował się podczas covida i jak tam bywałam to zawsze można było w nim kupić ciuchy wyłącznie z sprzed kilku sezonów, do tego wyglądały jak wyjęte z gardła, jakość też pozostawia wiele do życzenia. Codziennie kiedy włączę fb widzę tonę spamu stamtąd udostępnianych przez koleżanki.

Tak mi się przypomniało że nie rozumiem fenomenu nabijania się z ludzi kupujących ciuchy w sh przez osoby kupujące w takich sklepikach, bo podobno ubrania stamtąd śmierdzą. Przecież w sh można kupić często bardziej modne ciuszki o wiele lepszej jakości - nie do wywalenia po jednym praniu. Często też oryginalne, za kilkanaście złotych, ale 'noszone'.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez brandie

Na lajwie z chińskimi ciuchami nie było możliwości zwrotu ciuchów, to norma? Dla mnie słabo. A lajw z podróbkami nie był nigdzie zapisywany, więc trzeba było o konkretnej godzinie mieć czas go oglądać. To też norma?

Nie wiem,ja nie oglądam takich lajwow. Tylko sprawdzone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nightmare666]

Napisane przez tinque

Też nie rozumiem fenomenu live'ów z bazarkowych sklepów. Mam u mnie w miejscowości taki sklepik, zlikwidował się podczas covida i jak tam bywałam to zawsze można było w nim kupić ciuchy wyłącznie z sprzed kilku sezonów, do tego wyglądały jak wyjęte z gardła, jakość też pozostawia wiele do życzenia. Codziennie kiedy włączę fb widzę tonę spamu stamtąd udostępnianych przez koleżanki.

Tak mi się przypomniało że nie rozumiem fenomenu nabijania się z ludzi kupujących ciuchy w sh przez osoby kupujące w takich sklepikach, bo podobno ubrania stamtąd śmierdzą. Przecież w sh można kupić często bardziej modne ciuszki o wiele lepszej jakości - nie do wywalenia po jednym praniu. Często też oryginalne, za kilkanaście złotych, ale 'noszone'.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wydaje mi się, że takie obśmiewanie już trochę ucichło, ja tego już przynajmniej nie słyszę. Ale tak, kiedyś koleżanka w liceum śmiała się z nas, że jak możemy tam kupować, że nosimy ubrania po trupach , że ona woli mieć jedne spodnie, ale nowe (i chodziła ciągle w tych samych spranych szmatach).
Teraz to poszło raczej w inną stronę, jak ktoś przyjdzie w czymś nowym, fajnym i pochwali się, że z sh to jest podziw i zdrowa zazdrość, że jej się udało. Koleżanka ostatnio kupiła identyczną bluzę Adidasa, więc można się ubrać https://www.google.com/search?q=bomb...0T9kKN9qx_6sgM

[squirrelqa]

Dobra, dochodzę do wniosku, że live'y są dla osób, które lubią oglądać, a nie lubią czytać, wertować i samemu szukać sklepu online i konkretnych produktów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też tak podejrzewam. I pewnie większość tych ciuchów jest produkcji w Azji, ewentualnie tylko metkowane w PL.
Idąc tym tropem, nie rozumiem fenomenu pewnego typu sklepów internetowych z odzieżą, których się narobiło się ostatnio sporo. Nie wiem czy mogę napisać tutaj nazwy przykładów, ale jeden to zagraniczne imię żeńskie pisane z polskim znakiem, a drugi ma w nazwie cukiereczek Mają określony typ ciuchów (dość bazarkowe, pasujące często do klapków z futerkiem, przykład w załączniku), we wszystkich ciuchy są często te same, czasem pod inną nazwą, prezentowane są przez panie o określonym typie urody z opalenizną i pompowanymi ustami, często zdjęcia w dziwnych pozach jak do selfie i do tego z nałożonymi filtrami. Ciuchy bywają tam całkiem drogie.

[Dagunia]

Napisane przez this_witch

No ale czemu to komplikować jakimś długim lajwem zamiast zrobić normalny sklep internetowy? I potem ogarniać milion komentarzy i dm nie umiem tego ogarnąć umysłem

Te długie to nie wiem. One mają max godzinę raz w tygodniu, więc myślę, że mniej czasu im zajmuje live niż prowadzenie sklepu internetowego