Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;) cz.8

[Aaneczkaa86]

Napisane przez zaniepokojonax98

Zastanawiałam się nad tym, ale nie wiem czy jakakolwiek inna forma antykoncepcji sprawiłaby, że byłabym spokojniejsza. Czy jest coś lepszego niż tabletki jeśli chodzi o skuteczność? Jeśli chodzi o systematyczność to biorę tabletki codziennie co do minuty i już nie mam żadnych poślizgów czy pominięć. Na pewno na jakiś czas chcę się zabezpieczać podwójnie (tabletki+prezerwatywy) dopóki nie znajdę nowego, normalnego i lepszego ginekologa, który rozwieje moje wątpliwości i podzieli się wiedzą. Wiem, że to podwójne zabezpieczenie jest niby zupełnie niepotrzebne, ale mam takie głupie myśli, że to ja będę to jedną na ileś kobiet, która raptem zajdzie w ciążę przy idealnym stosowaniu tabletek antykoncepcyjnych. Ponadto też mam myśli, że te tabletki zostały źle dobrane, że może nie działają, mimo że zawsze mam krwawienie w ten sam dzień kiedy powinno wystąpić i nie mam żadnych efektów ubocznych. To jest tragedia jak ta ginekolog mnie nastraszyła.

Chyba tylko spirala hormonalna ma wyższy wskaźnik Pearla niż tabletki.

Zmienić ginekologa powinnaś bo to co ta lekarka opowiada to jakieś bajki. Tylko nie wiem co zmiana ginekologa będzie mieć do twojego nastawienia do skuteczności antykoncepcji czy lęku przed niechcianą ciążą.

Tabletki jak są brane prawidłowo zapobiegają ciąży. Nie ma co wierzyć w historie wyssane z palca.

[zaniepokojonax98]

Napisane przez Adrianna_8

Nie ma, czegoś takiego, że tabletki są źle dobrane i nie zadziałają. Każde tabletki zatrzymają owulację u każdej kobiety. To kwestia biologii i hormonów. Tu nie ma żadnej czarnej magii.
Szkoda życia na takie rozkminy. Po to bierzesz te chemię, żeby w ciążę nie zajść i się jej nie bać. Wiem, że łatwo mówić, ale skoro naukowe argumenty nie trafiają do Ciebie, to może warto zasięgnąć porady psychologa? To brzmi niepokojąco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Do psychologa uczęszczam co tydzień i również z nim o tym rozmawiam. Twoja odpowiedź mnie uspokoiła

[zeneksalamandra]

Jak to jest z opóźnieniem jeśli chodzi o rozpoczynanie nowego opakowania? Jeśli dziewczyna bierze ostatnią tabletkę w środę o 15, a pierwszą nowego opakowania w następny czwartek o 15, to jest wszystko ok? Czy jeśli pierwszą tabletkę przyjęłaby w piątek o godzinie 2 (11h opóźnienia), to nadal jest wszystko ok i możemy się kochać bez dodatkowych zabezpieczeń? Czy może jak rozpoczyna nowe opakowanie, to 7 dni należy korzystać z dodatkowo zabezpieczenia? (Tak robiliśmy do tej pory) (tabletki Sidretella 20)

[kasia2209]

Treść usunięta

[zeneksalamandra]

Może brać punktualnie, to było bardziej hipotetyczne pytanie, czy gdyby się zdarzyło opóźnienie przy pierwszej tabletce po przerwie, to czy jest się czego obawiać i czy trzeba się dodatkowo zabezpieczać

[sawmahcook]

Cześć 😊 piszę do was, bo pewnie jak się domyślacie - schizuję. Pierwszy raz od kiedy biorę tabletki.

Skończyłam ostatnio 4 opakowanie tabletek vibin mini. Za każdym razem dostawałam krwawienie rano, w 3 dniu przerwy. Dzisiaj powinnam dostać, a krwawienia jak nie było tak nie ma. Tabletki biorę regularnie, co do minuty, nigdy żadnej nie pominęłam, nie wymiotowałam, a biegunki jak już to tylko w czasie przerwy albo po upłynięciu 4h. Nie brałam żadnych leków, antybiotyków, ziół itp dlatego zdziwiłam się, że nie dostałam. Dodam, ze nie używamy dodatkowo prezerwatyw, ale nigdy tez nie było wytrysku w srodku. Była jedna sytuacja, kiedy odrobina nasienia mogła zostać w srodku, ale nigdy nie był to pełen wytrysk. Nie mam żadnych objawów, nie jest mi niedobrze, nie chodze częściej do toalety, nic. Co myślicie o mojej sytuacji? Mam się czym martwić? 😟

[kasia2209]

Treść usunięta

[zaniepokojonax98]

Hej dziewczyny to znowu ja. We wtorek powinnam dostać krwawienia, testu ciążowego ostatecznie nie zrobiłam bo mnie to przeraża. Czytałam na temat moich tabletek antykoncepcyjnych Vines i dowiedziałam się, że mają bardzo małą ilość hormonów. Czy powinnam tym się niepokoić? Czy są one mniej skuteczne niż inne tabletki antykoncepcyjne? Zaznaczam, że nie mam przy nich efektów ubocznych i krwawienia zawsze dostaje w taki sam dzień. Czytałam też, że one są najczęściej wypisywane nastolatkom i młodym kobietom. Ja mam 23 lata i biorę te tabletki od 2 lat ze względu na nieregularne miesiączki i podwyższony testosteron, współżycie zaczęłam dopiero w czerwcu tego roku. Czy może powinnam mieć zmienione te tabletki, czy nie?

[Adrianna_8]

Napisane przez zaniepokojonax98

Hej dziewczyny to znowu ja. W poniedziałek powinnam dostać krwawienia, testu ciążowego ostatecznie nie zrobiłam bo mnie to przeraża. Czytałam na temat moich tabletek antykoncepcyjnych Vines i dowiedziałam się, że mają bardzo małą ilość hormonów. Czy powinnam tym się niepokoić? Czy są one mniej skuteczne niż inne tabletki antykoncepcyjne? Zaznaczam, że nie mam przy nich efektów ubocznych i krwawienia zawsze dostaje w taki sam dzień. Czytałam też, że one są najczęściej wypisywane nastolatkom i młodym kobietom. Ja mam 23 lata i biorę te tabletki od 2 lat ze względu na nieregularne miesiączki i podwyższony testosteron, współżycie zaczęłam dopiero w czerwcu tego roku. Czy może powinnam mieć zmienione te tabletki, czy nie?

Skoro nic się nie dzieje to po co się martwisz tym, ile hormonów mają te tabletki i czy jest to za mało?! Obecnie przepisywane są tabletki 2, 3 i 4 generacji, przy których znacznie obniżono ilość hormonów w stosunku do generacji 1. Skoro nie masz plamień, to nie wiem, dlaczego szukasz dziury w całym. Pogadałaś już o tym ze swoim psychologiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaniepokojonax98]

Zrobiłam wczoraj test ciążowy, ale nie z porannego moczu tylko później. Wyszedł negatywny i był robiony 16 dni po odbytym stosunku bez "finału" w środku. Dzisiaj powinnam dostać krwawienia. Mam pytanie, czy jeśli tego krwawienie bym nie dostała, to czy byłby to powód do niepokoju? Tabletki antykoncepcyjne dwuskładnikowe biorę od dwóch lat i krwawienie występowało zawsze w ten sam dzień.

[kasia2209]

Treść usunięta

[olszae]

Nie miałam żadnego przeziębienia? Nie brałaś żadnych leków czy coś? Może zwyczajnie organizm się zbuntował. Ewentualnie własnie badanie z krwi rozwiąże zagadkę.

[tothemoon]

Hej. biorę tabletki anty, jestem przy 5 opakowaniu. nie wiem czy antykoncepcja została zachowana. zacznę od tego, ze przed rozpoczęciem piątego opakowania miał miejsce stosunek bez dodatkowego zabezpieczenia, później rozpoczęłam opakowanie zaraz po 7 dniowej przerwie i w pierwszym tygodniu przy 3 tabletce uprawialiśmy seks dodatkowo z prezerwatywa a przy 7 tabletce po 2h od przyjęcia wystąpiło u mnie jednorazowe rozwolnienie. nie miałam zapasowego blistra, wiec nie przyjęłam dodatkowej tabletki, ale stosunek, który odbyłam po tym incydencie tez był zabezpieczony prezerwatywa. dzisiaj przyjęłam tabletkę 20 min pozniej niż zwykle, a potem po 2h wystąpiło rozwolnienie i drugi raz po upłynięciu 3 h. czy jeśli do końca tego opakowania będę zabezpieczać się dodatkowo prezerwatywa to mogę być spokojna? i czy od nowego opakowania mogę zrezygnować z prezerwatyw?

[Adrianna_8]

Napisane przez tothemoon

Hej. biorę tabletki anty, jestem przy 5 opakowaniu. nie wiem czy antykoncepcja została zachowana. zacznę od tego, ze przed rozpoczęciem piątego opakowania miał miejsce stosunek bez dodatkowego zabezpieczenia, później rozpoczęłam opakowanie zaraz po 7 dniowej przerwie i w pierwszym tygodniu przy 3 tabletce uprawialiśmy seks dodatkowo z prezerwatywa a przy 7 tabletce po 2h od przyjęcia wystąpiło u mnie jednorazowe rozwolnienie. nie miałam zapasowego blistra, wiec nie przyjęłam dodatkowej tabletki, ale stosunek, który odbyłam po tym incydencie tez był zabezpieczony prezerwatywa. dzisiaj przyjęłam tabletkę 20 min pozniej niż zwykle, a potem po 2h wystąpiło rozwolnienie i drugi raz po upłynięciu 3 h. czy jeśli do końca tego opakowania będę zabezpieczać się dodatkowo prezerwatywa to mogę być spokojna? i czy od nowego opakowania mogę zrezygnować z prezerwatyw?

Musisz ocenić, czy to długotrwała biegunka czy jednorazowa sytuacja. W tej drugiej sytuacji dodatkowe zabezpieczenie nie jest potrzebne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tothemoon]

To była jednorazowa sytuacja. Ale dzisiaj zobaczyłam jakieś plamki krwi na wkładce, martwię się ze może to być plamienie implantacyjne

[Aaneczkaa86]

Napisane przez tothemoon

To była jednorazowa sytuacja. Ale dzisiaj zobaczyłam jakieś plamki krwi na wkładce, martwię się ze może to być plamienie implantacyjne

Mało prawdopodobne. Raczej plamienie śródcykliczne

[Adrianna_8]

Napisane przez tothemoon

To była jednorazowa sytuacja. Ale dzisiaj zobaczyłam jakieś plamki krwi na wkładce, martwię się ze może to być plamienie implantacyjne

Owulacja tak szybko by się nie odblokowała. Skoro pojedyncza sytuacja to nie ma się czym martwić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tanari_it]

Cześć Dziewczyny,
coś mi po głowie chodzą głupoty.
Ostatnio przesuwałam termin krwawienia i zrobiłam tak:
w jednym cyklu 18 tabletek + 6 dni przerwy
w następnym cyklu 18 tabletek + 7 dni przerwy
3 blister rozpoczęty już będzie 21 tabletka.
Rozumiem, że to poprawnie i nie powinnam schizować (innych leków, wymiotów, biegunek w międzyczasie brak).
Dzięki!

[Adrianna_8]

Napisane przez tanari_it

Cześć Dziewczyny,
coś mi po głowie chodzą głupoty.
Ostatnio przesuwałam termin krwawienia i zrobiłam tak:
w jednym cyklu 18 tabletek + 6 dni przerwy
w następnym cyklu 18 tabletek + 7 dni przerwy
3 blister rozpoczęty już będzie 21 tabletka.
Rozumiem, że to poprawnie i nie powinnam schizować (innych leków, wymiotów, biegunek w międzyczasie brak).
Dzięki!

Tak, wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzagubionax]

Hej. Mam mały problem. W zeszły wtorek dostałam krwawienia z odstawienia, w środę tak bardziej się rozkręciło. Krwawienie miałam dość obfite. Mój problem polega na tym, że zawsze do soboty już się kończyło. Jest dziś wtorek, a ja wciąż plamie. Jaka może być tego przyczyna? Mam się niepokoić czy po prostu tak może być?

[kasia2209]

Treść usunięta

[xzagubionax]

A czy takie plamienie może świadczyć o obniżonej skuteczności? Nowe opakowanie rozpoczęłam tak jak zawsze i punktualnie biorę tabletki... wizytę u ginekologa mam dopiero za miesiąc.

[klaudieette]

Hej dziewczyny
Od 1,5 roku biore vibin mini o stałej porze, nie zapominam ich itd.. W czerwcu miałam zatrucie pokarmowe podczas brania tabletek z 3 tygodnia (biore tabletki o 21, po 5h zwymiotowałam ale wzięłam tabletke z zapasowego opakowania, po tej sytuacji nie było stosunku przez długi czas). Na ulotce było napisane że jesli sie zdarzy taka sytuacja to należy albo zacząć brać tabletki placebo albo dokończyć aktywne tabletki i zacząć kolejne opakowanie (bez brania tych placebo). I postanowiłam nie brać tabletek placebo tylko przejsc do kolejnego opakowania. Podczas brania tabletek placebo (z tego kolejnego opakowania) dostałam krwawienia (tak jak zawsze) tylko że te krwawienie było baaaaardzo skąpe (jedynie przez ślad na papierze wiedziałam że jeszcze krwawię). Minął kolejny miesiąc (tabletki brane o stałej porze) dostałam 'okres' (o ile tak to mozna nazwać) ale jest tak skapy jak ten wcześniejszy.. Czy powinnam sie tym martwic? Myslałam, że ten skapy okres będzie jedynie po tym jak 'połączyłam' te 2 opakowania i teraz bedzie juz okej a tak nie jest ;/ Czy to normalne?

[kasia2209]

Treść usunięta

[xzagubionax]

Żadnych leków obniżających odporność nie brałam, tabletki też nie pominęłam. Co prawda zdarzyły mi się 2 dłuższe opóźnienie - 4h, ale przecież to nie ma wpływu. Krwawienie wystąpiło takie dość obfite, więc może dlatego aż nie chce się skończyć. Poza tym w piątek wykonałam test ciążowy ( raz na jakiś czas robię, profilaktycznie) to wyszedł negatywny. Mam nadzieję, że po prostu taki cykl. Postaram się nie martwić

[tothemoon]

Ja dostalam dzisiaj krwawienie z odstawienia, ale krew jest bardzo jasna. czy tak moze byc?

[edyta508]

Napisane przez tothemoon

Ja dostalam dzisiaj krwawienie z odstawienia, ale krew jest bardzo jasna. czy tak moze byc?

Tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez xzagubionax

A czy takie plamienie może świadczyć o obniżonej skuteczności? Nowe opakowanie rozpoczęłam tak jak zawsze i punktualnie biorę tabletki... wizytę u ginekologa mam dopiero za miesiąc.

Nie, nie świadczy to o obniżonej skuteczności, skoro zaczęłaś nowe opakowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez klaudieette

Hej dziewczyny
Od 1,5 roku biore vibin mini o stałej porze, nie zapominam ich itd.. W czerwcu miałam zatrucie pokarmowe podczas brania tabletek z 3 tygodnia (biore tabletki o 21, po 5h zwymiotowałam ale wzięłam tabletke z zapasowego opakowania, po tej sytuacji nie było stosunku przez długi czas). Na ulotce było napisane że jesli sie zdarzy taka sytuacja to należy albo zacząć brać tabletki placebo albo dokończyć aktywne tabletki i zacząć kolejne opakowanie (bez brania tych placebo). I postanowiłam nie brać tabletek placebo tylko przejsc do kolejnego opakowania. Podczas brania tabletek placebo (z tego kolejnego opakowania) dostałam krwawienia (tak jak zawsze) tylko że te krwawienie było baaaaardzo skąpe (jedynie przez ślad na papierze wiedziałam że jeszcze krwawię). Minął kolejny miesiąc (tabletki brane o stałej porze) dostałam 'okres' (o ile tak to mozna nazwać) ale jest tak skapy jak ten wcześniejszy.. Czy powinnam sie tym martwic? Myslałam, że ten skapy okres będzie jedynie po tym jak 'połączyłam' te 2 opakowania i teraz bedzie juz okej a tak nie jest ;/ Czy to normalne?

Normalne. To pewnie przez połączenie opakowań.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[tothemoon]

Wlasnie pozniej sie rozkrecilo to krwawienie i jest takie, jak wczesniej. Dzieki za wsparcie!