Izotek - cz.II - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-02-03, 22:37   #4501
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez vericious Pokaż wiadomość
Myślę, że wystarczy, możesz ograniczyć rzeczy, które obciążają wątrobę, czyli np. słodkie.

Susz na twarzy w pierwszym miesiącu, u mnie to było po 3 tygodniach, ale u każdego może być inaczej.
Z dietą nie ma problemu, od dawna zwracam baczną uwagę na to co jem, nie jem pszenicy i nabiału, słodycze ograniczone do tych nieskoglikemicznych i domowych, kupnych je jadam od wielu lat, smażonego raczej nie jadamy ( np. jadłam ostatniego kotleta w listopadzie chyba? może dawniej?), alko nie pijam, pozwalam sobie jedynie na kawę i herbatę jeżeli chodzi o używki, czasem gorzką czekoladę. No nic zobaczymy, na razie lek biorę drugi dzień i jestem w fazie zbierania maksimum informacji
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-03, 23:07   #4502
vericious
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 65
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Z dietą nie ma problemu, od dawna zwracam baczną uwagę na to co jem, nie jem pszenicy i nabiału, słodycze ograniczone do tych nieskoglikemicznych i domowych, kupnych je jadam od wielu lat, smażonego raczej nie jadamy ( np. jadłam ostatniego kotleta w listopadzie chyba? może dawniej?), alko nie pijam, pozwalam sobie jedynie na kawę i herbatę jeżeli chodzi o używki, czasem gorzką czekoladę. No nic zobaczymy, na razie lek biorę drugi dzień i jestem w fazie zbierania maksimum informacji
Widać, że jesteś trochę przerażona kuracją, ale spokojnie, jeśli prowadzisz zdrowy tryb życia, bo ja w porównaniu do Ciebie jem dużo gorzej to może większość skutków ubocznych Izoteku Cię ominie. A jeśli jakieś się pojawią to coraz czystsza twarz Ci to wynagrodzi.
Dziś widziałam się z moim znajomym, który dwa lata temu borykał się z rozległym trądzikiem różowatym, który zamienił jego twarz w krwawiącą skorupę, wyleczył to Izo i jak na razie nie wróciło. Jak pytałam, czy miał jakieś skutki uboczne to mówił, że tylko usta miał suche, a jak zapytałam, czy wiedział w ogóle jakie występują i jakie są ograniczenia to powiedział, że pamięta, że nie mógł pić wódki.

Edytowane przez vericious
Czas edycji: 2018-02-03 o 23:13
vericious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 08:10   #4503
Regular
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 26
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Ja na stałe biorę omega 3, wit D3, cynk, selen, wit A ( teraz oczywiście zakazana) witamina E, magnez, probiotyki, witaminy z grupy B, czasowo: żelazo+kwas foliowy, wyciąg z pokrzywy, biotynę itp. Pytałam lekarza czy nie przeszkadza to kuracji, potwierdził, że nie, nawet pochwalił. Zastanawiam się czy nie zakupić jeszcze czegoś? Może kolagen?.

Biorę izotek w dawce 20 mg x 2 dziennie. Kiedy spodziewać się pierwszego przesuszu? Dodam jeszcze, że i tak od poczatku zimy walcze z suchymi ustami, dłońmi i oczami, wszędzie łażę z zestawem krople/krem do rak/ balsam do ust - boję się co dalej, czy będzie dużo gorzej i jak sobie z tym radzić.
Ja nie biorę żadnych suplementów, jak już to jem dużo ryb aby dostarczyć kwasów omega 3 organizmowi - najwięcej jest w śledziach. Pierwsze "suszenie" miałem po około 4 dniach od wzięcia tabletek, a mam taką samą dawkę jak Ty. Jeżeli chodzi nawilżanie to na usta nakładam pomadkę Nivea Hydra Care i Alantan plus, na twarz (nakładałem, bo już nie jest tak sucha jak wcześniej) Avene Cleanance Hydra, a na ręce balsam Lipikar Baume AP+. Wszystko pomaga w optymalnym stopniu.
Regular jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 09:53   #4504
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez vericious Pokaż wiadomość
Widać, że jesteś trochę przerażona kuracją, ale spokojnie, jeśli prowadzisz zdrowy tryb życia, bo ja w porównaniu do Ciebie jem dużo gorzej to może większość skutków ubocznych Izoteku Cię ominie. A jeśli jakieś się pojawią to coraz czystsza twarz Ci to wynagrodzi.
Dziś widziałam się z moim znajomym, który dwa lata temu borykał się z rozległym trądzikiem różowatym, który zamienił jego twarz w krwawiącą skorupę, wyleczył to Izo i jak na razie nie wróciło. Jak pytałam, czy miał jakieś skutki uboczne to mówił, że tylko usta miał suche, a jak zapytałam, czy wiedział w ogóle jakie występują i jakie są ograniczenia to powiedział, że pamięta, że nie mógł pić wódki.
Przyznaję - jestem przerażona! Jak w transie szukam i informacji, powinnam się chyba opanować i przestać
Ale żyć z takim trądzikiem już nie mogę, mam jego najgorszą, skupioną odmianę, wylądowałam nawet z tym w szpitalu, tam mi tłumaczyli, że medycyna w moim przypadku nie ma nic innego poza izotretoiną, nawet kuracje antybiotykowe. Moja twarz jest w tak fatalnej kondycji, że po prostu nie da się z tym żyć. A ja już jestem w tak fatalnej kondycji psychicznej, że mam wrażenie, że dalszego życia już dla mnie nie ma. I nie jestem młodą dziewczyną jak większość was, z młodym silnym organizmem, mam wrażenie, że jednak na starcie stoję jednak na trochę gorszej pozycji z całym bagażem życiowym ( m.in hashi). Miałam taką ogromną nadzieję, że dieta i suplementy pomogą..... niestety....
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 09:55   #4505
Lena_94
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_94
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Przyznaję - jestem przerażona! Jak w transie szukam i informacji, powinnam się chyba opanować i przestać

Ale żyć z takim trądzikiem już nie mogę, mam jego najgorszą, skupioną odmianę, wylądowałam nawet z tym w szpitalu, tam mi tłumaczyli, że medycyna w moim przypadku nie ma nic innego poza izotretoiną, nawet kuracje antybiotykowe. Moja twarz jest w tak fatalnej kondycji, że po prostu nie da się z tym żyć. A ja już jestem w tak fatalnej kondycji psychicznej, że mam wrażenie, że dalszego życia już dla mnie nie ma. I nie jestem młodą dziewczyną jak większość was, z młodym silnym organizmem, mam wrażenie, że jednak na starcie stoję jednak na trochę gorszej pozycji z całym bagażem życiowym ( m.in hashi). Miałam taką ogromną nadzieję, że dieta i suplementy pomogą..... niestety....

A czego się boisz? Skutków ubocznych?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lena_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 09:58   #4506
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Izotek - cz.II

Zrobiłam sobie listę polecanych produktów na przesusze, zaraz lecę do apteki, wolę się wcześniej przygotować
Od początku roku strasznie dłonie mi doskwierają, musze coś tłustego na noc nabyć.

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Lena_94 Pokaż wiadomość
A czego się boisz? Skutków ubocznych?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, boję się tych powazniejszych typu bóle stawów, łysienia ( tyle czasu walczyłam o włosy, które straciłam w wyniku niedoczynności), boję się też np. cukrzycy bo moja gospodarka cukrowo - insulinowa nie jest idealna, boję się, że kuracja nie da efektu, boje się, że rozreguluje mi się okres ( o który tyle czasu walczyłam i od niedawna w sumie mam normalny)
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 10:04   #4507
Lena_94
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_94
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Zrobiłam sobie listę polecanych produktów na przesusze, zaraz lecę do apteki, wolę się wcześniej przygotować

Od początku roku strasznie dłonie mi doskwierają, musze coś tłustego na noc nabyć.

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------





Tak, boję się tych powazniejszych typu bóle stawów, łysienia ( tyle czasu walczyłam o włosy, które straciłam w wyniku niedoczynności), boję się też np. cukrzycy bo moja gospodarka cukrowo - insulinowa nie jest idealna, boję się, że kuracja nie da efektu, boje się, że rozreguluje mi się okres ( o który tyle czasu walczyłam i od niedawna w sumie mam normalny)

Wiem że to może średnio zabrzmi ale spróbuj nie martwić się na zapas. Chociaż przyznam że jak po pierwszej tabletce już poczułam jakiś ból w kolanie i też troszkę panikowałam. Teraz jestem na ok 25 tabletce i trochę wyluzowałam- dbam o siebie i o skórę ale nie mam czarnych myśli.

Powiedziałaś o tych obawach lekarzowi?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lena_94 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-02-04, 10:11   #4508
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Izotek - cz.II

Wszystko przedyskutowałam z lekarzem, rozmawiałam naprawdę długo i wyczerpująco, no i zrozumiałam, że wyjścia nie ma.

Musze spróbować i wierzyć, że się uda, wyjścia nie ma.
Ponoć wbrew moim głupim obawom zdrowotnym mój organizm jest w dobrej kondycji co pokazują badania, które mi zrobili, wątroba juz zupełnie superowo i teoretycznie nie powinnam martwić się na zapas. Dobra, nie martwić się, no staram się, staram, staram, same wiecie

3 dzień na Izoteku, w sumie nic się nie dzieje, chce mi się chyba więcej pić i mam wrażenie, że wzrasta mi apetyt tj. po śniadaniu, które zwykle wystarcza mina 3-4 godziny już burczy mi w brzuchu ( ale ok, jakoś to opanuję po prostu będę łaziła głodna).

Dziekuję za każde dobre słowo
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 10:15   #4509
Lena_94
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_94
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Wszystko przedyskutowałam z lekarzem, rozmawiałam naprawdę długo i wyczerpująco, no i zrozumiałam, że wyjścia nie ma.



Musze spróbować i wierzyć, że się uda, wyjścia nie ma.

Ponoć wbrew moim głupim obawom zdrowotnym mój organizm jest w dobrej kondycji co pokazują badania, które mi zrobili, wątroba juz zupełnie superowo i teoretycznie nie powinnam martwić się na zapas. Dobra, nie martwić się, no staram się, staram, staram, same wiecie



3 dzień na Izoteku, w sumie nic się nie dzieje, chce mi się chyba więcej pić i mam wrażenie, że wzrasta mi apetyt tj. po śniadaniu, które zwykle wystarcza mina 3-4 godziny już burczy mi w brzuchu ( ale ok, jakoś to opanuję po prostu będę łaziła głodna).



Dziekuję za każde dobre słowo



Skoro rozmawiałaś to lekarz wiedziała jaka jest Twoja sytuacja

Mi poza suchymi ustami, dłońmi i uczuleniem na zimno (ale to uczulenie miałam też rok temu bez Izoteku więc to moja „uroda”) nic się nie dzieje

Myśl o ładnej skórze, tak optymistycznie )


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lena_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 11:47   #4510
mazowszanka1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 99
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość
Mi włosy strasznie wypadały po zakończeniu kuracji, chyba teraz mam z 1/3 mniej :/


To samo u mnie. Włosy po kuracji wypadały i dalej nie jest dobrze.
Do tego stopnia, że wyleciała mi połowa. Ścięłam połowę ( miałam do końca pleców ) i dalej są cienkie jest ich mało. Także jestem już 7 miesięcy po kuracji, ale włosy ciągle wypadają. Wzbraniałam się przed suplementacją.. bo bałam się, że cera się pogorszy... i ogólnie pije dużo koktajli warzywno- owocowych więc myślę, że jakieś te witaminy mam... ale od jakiś 2 tyg wzięłam się za suplementację bo jak tak dalej pójdzie to łysa będę.

A jeśli chodzi o stan cery.. jest dobrze. Narazie jeśli coś wyskoczy to coś malutkiego . Jednak przebarwienia są i myślę, się teraz za nie wziąć.

Kurcze jak ten czas leci.. pamiętam jak dopiero co zaczynałam brać Izotek i mówiłam sobie ,, Matko dopiero tydzień, dopiero 2 tygodnie, a to tak szybko potem zleciało. także powodzenia.
mazowszanka1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 15:35   #4511
Blondynka93
Raczkowanie
 
Avatar Blondynka93
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 284
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez KZag Pokaż wiadomość
A jak oceniacie stan swoich włosów, od czasu rozpoczęcia kuracji, pod względem wypadania ?
Nie widzę różnicy, tzn. nie wypadają raczej jakoś bardzo. Za niecałe 2 tygodnie kończę dawkę 30 mg i będę brała 10, już końcówka, i trochę obawiam się, co będzie wtedy...

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Cytat:
Napisane przez ikaxd16 Pokaż wiadomość
Powieki ekstremalnie suche. Możecie coś polecić?[/URL]
U mnie ostatnio też suche powieki, pewnie przez tę pogodę. Wystarcza, jak posmaruję je na noc grubą warstwą zwykłego kremu Nivea
Blondynka93 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-04, 15:38   #4512
kiedy_hajs
Raczkowanie
 
Avatar kiedy_hajs
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 101
Dot.: Izotek - cz.II

Ja nie mam ponad połowy włosów. Wyłaziły pasmami. Nie biorę Izoteku ze 2 tygodnie i włosy wypadają nadal, ale zdecydowanie mniej.
__________________
FretkArt - jakby kogoś interesował mój tani ołówek na kartce z drukarki.

Ja bym kota nie wzięła
na weekend
A ty mi chciałeś
serce oddać,
na wieczność.
kiedy_hajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-04, 15:53   #4513
Blondynka93
Raczkowanie
 
Avatar Blondynka93
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 284
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Dziewczyny zastanawia mnie czy wy się dodatkowo suplementujecie? Mam na myśli wit D3, kwasy omega 3, cynk, witaminy z grupy B, biotynę? Moi lekarze nie mieli nic przeciwko, nawet zachęcali do suplementacji.
Czy badałyście przeciwciała reumatyczne? Mnie w szpitalu zrobili.
Niczego nie suplementuję, bo nie czuję takiej potrzeby, choć może coś powinnam, bo moja dieta jest masakryczna.
Nie słyszałam chyba nawet o takim badaniu :p
Blondynka93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-06, 17:27   #4514
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Izotek - cz.II

5 dzień kuracji dobiega końca, przesuszu na razie brak ( ale już przed kuracją miałam suche usta i dłonie), za to bolą mnie plecy , jestem okropnie zmęczona i przymulona, totalny brak koncentracji. No i pojawiają się syfki na moim, dotychczas gładkim, czole :/
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-06, 18:21   #4515
vericious
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 65
Dot.: Izotek - cz.II

U mnie prawie 50 dzień. Od kilku dni na czystych już prawie policzkach pojawiają się podskórne, małe, białe grudki. Skąd to paskództwo się wylęgło, bo chyba to nie jakiś wysyp... Co myślicie?
vericious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-06, 18:34   #4516
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez vericious Pokaż wiadomość
U mnie prawie 50 dzień. Od kilku dni na czystych już prawie policzkach pojawiają się podskórne, małe, białe grudki. Skąd to paskództwo się wylęgło, bo chyba to nie jakiś wysyp... Co myślicie?
U mnie do trzeciego miesiąca pojawiały się co jakiś czas zaskórniki zamknięte na twarzy, trzeba to przeczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-06, 18:36   #4517
vericious
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 65
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
U mnie do trzeciego miesiąca pojawiały się co jakiś czas zaskórniki zamknięte na twarzy, trzeba to przeczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oby minęło, bo tak przyjemnie cieszyć się w miarę gładką skórą.
vericious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-06, 19:05   #4518
Lena_94
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_94
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
Dot.: Izotek - cz.II

U mnie 27 i widzę że jakieś rozdrapane rzeczy zaczynają się wolniej goić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lena_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-06, 22:43   #4519
ikaxd16
Raczkowanie
 
Avatar ikaxd16
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez vericious Pokaż wiadomość
Oby minęło, bo tak przyjemnie cieszyć się w miarę gładką skórą.
U mnie 60 dni i na prawie czystym policzku znowu armagedon Trzymam kciuki żeby wszystko ładnie zeszło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ikaxd16 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-07, 08:51   #4520
Regular
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 26
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez ikaxd16 Pokaż wiadomość
U mnie 60 dni i na prawie czystym policzku znowu armagedon Trzymam kciuki żeby wszystko ładnie zeszło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ikaxd16 nie strasz, bo u mnie dzis 58 dzien na izoteku i wolalbym, zeby zadnego wysypu juz nie bylo...

Edytowane przez Regular
Czas edycji: 2018-02-07 o 08:53
Regular jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-07, 09:37   #4521
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Izotek - cz.II

Wczoraj pochwaliłam czystą cerę, dzisiaj obudziłam się z wielkim, czerwonym pryszczem na żuchwie nie wiem w sumie który to już dzień, ale coś ok. 120

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-07, 15:57   #4522
Regular
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 26
Dot.: Izotek - cz.II

ikaxd16 i moooniek Wy to potraficie podnieść człowieka na duchu
Regular jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-07, 17:33   #4523
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez Regular Pokaż wiadomość
ikaxd16 i moooniek Wy to potraficie podnieść człowieka na duchu
Nie ma się czym przejmować, spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-07, 18:45   #4524
Ranita92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 114
Dot.: Izotek - cz.II

U mnie ostatnie 3 miesiące kuracji...
Niedawno zobaczyłam swoje zdjęcie sprzed jakiś 2 lat... i przeżyłam lekki szok, że miałam aż taki sajgon na twarzy :P Już się nieco przyzwyczaiłam do gładkiej skóry w kolorze skóry a nie czerwieni. Dziś mam na twarzy jednie wyblakłe już nieco przebarwienia, chociaż mam nadzieję, ze się jeszcze zniwelują przez te 3 miesiące
Wszystkie wyniki mam w normie, mój organizm całkiem nieźle radzi sobie z Izo Przez ostatni miesiąc czułam się tak dobrze, że prawie zapomniałam, że stosuję tak ciężki lek. Niemniej jednak...
... byłam dziś u okulisty w związku z badaniami z medycyny pracy. Lewe oko 0.8, prawe 0.9 ostrości. Zastanawiam się, czy to przypadkiem nie sprawka Izoteku (albo siedzenia długie godziny przy kompie - praca + wymagająca praca mgr, czyli jakieś 16h dziennie i niedosypianie). Zauważyłam co prawda, że od niedawna trochę mi się rozjeżdżają mniejsze literki z większej odległości, ale dzisiaj dostałam tego potwierdzenie. Nigdy wcześniej tak nie miałam, wzrok miałam idealny. Okulistka po badaniu powiedziała, że oczy ogólnie są zdrowe i jeśli czuję dyskomfort to mogę sobie sprawić okulary 0.5 do pracy albo jazdy autem. Ale ja wolę po prostu tej wady nie mieć... Oczywiście, zwróciłam jej uwagę, że przyjmuję Izotek, to powiedziała jedynie, że widać, że śluzówka jest przesuszona. Czy u którejś z Was wystąpiły problemy ze wzrokiem w czasie stosowania Izoteku? Czy to odwracalne? Planuję jutro wysłać maila do dermatolog z opisem tej sytuacji, bo czytałam w internecie, że w przypadku pogorszenia wzroku możliwe jest nawet przerwanie kuracji Izotekiem
Ranita92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-08, 05:31   #4525
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Izotek - cz.II

Ale co Ci powie dermatolog, skoro są też inne czynniki, które mogły to spowodować? Poza tym izo wpływa głównie na widzenie w nocy.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-08, 09:08   #4526
fi
Zadomowienie
 
Avatar fi
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
Dot.: Izotek - cz.II

Izotek dzień 7, jestem senna, zmęczona, zamulona, schną mi usta i dłonie, pojawiają się nowe pryszcze ( w miejscach do tej pory gładkich :/ nawet uwaga - na nogach coś jak zapalenie mieszków czego do tej pory nie miałam).

Pokupowałam trochę specyfików jeden chyba zaraz wywalę do kosza - jest to pomadka z wiesiołkiem Gal - co to jest????!!!! twarde, niemiłe na ustach, nie natłuszcza, nie nawilża - dobrze, że niedrogie.
Za to Tisane w słoiczku, balsam z shea L'Ocitanne czy eos, które używam "od zawsze" naprawdę dają radę ( od zawsze miałam tendencję do przesuszu ust i mam nawyk regularnego smarowania).
Balsam do rąk Yope też na razie ok, zastanawiam się co kupić gdyby ten okazał się już zbyt mało nawilżający? On jest dość drogi bo ok 40 zł ale to wielka butla i z wygodną pompką, zawsze smaruję po umyciu rąk, ładnie się wchłania.
Do twarzy na razie kupiłam ( w ciemno) krem LRP Hydreane Riche i przyznam, że na razie nie jestem zadowolona, mam wrażenie, że twarz piecze po jego nałożeniu, no i nie wchłania się. Za to nałożona rano próbka LRP Effaclar H - super.
Szukam balsamu do ciała, coś lekkiego i nawilżającego, chyba przejdę się do Rossmanna czy apteki. Coś polecacie?

Problem mam z makijażem, właściwie problem - nie problem. Mam całą armię podkładów, również tych drogich ( jako wieloletnia właścicielka brzydkiej cery), podkładów i korektorów bo przecież ciągle się szpachlowałam. No i okazuje się, że części z nich absolutnie nie moge używać. Wczoraj nałożyłam Synchro Shiseido i musiałam zmyć - twarz piekła okropnie, to samo po korektorze Kat Von D Nie ukrywam, że to boli bo to drogie kosmetyki i mam wrażenie wyrzucenia sporej kasy, mam też Double Wear i All Nighter UD - wszystkie trzeba będzie odstawić Na szczęście mam też minerały, które sę sprawdzają - Lily Lolo i Annabelle i one są ok. No i wszystkie moje pudry sypkie zawierają talk - jejku musze kupić jednak coś beztalkowego....
__________________
Potwor z Bagien
fi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-08, 09:10   #4527
Ranita92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 114
Dot.: Izotek - cz.II

O widzeniu w nocy slyszalam. Wiem wlasnie ze sa tez inne czynniki ale Internety mowia ze pogorszenie ostrosci widzenia rowniez moze byc zwiazane z Izotekiem. A ten skutek wcale mi sie nie podoba :/ I nie chce zeby sie pogorszylo przypadkiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ranita92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-08, 09:29   #4528
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez fi Pokaż wiadomość
Izotek dzień 7, jestem senna, zmęczona, zamulona, schną mi usta i dłonie, pojawiają się nowe pryszcze ( w miejscach do tej pory gładkich :/ nawet uwaga - na nogach coś jak zapalenie mieszków czego do tej pory nie miałam).

Pokupowałam trochę specyfików jeden chyba zaraz wywalę do kosza - jest to pomadka z wiesiołkiem Gal - co to jest????!!!! twarde, niemiłe na ustach, nie natłuszcza, nie nawilża - dobrze, że niedrogie.
Za to Tisane w słoiczku, balsam z shea L'Ocitanne czy eos, które używam "od zawsze" naprawdę dają radę ( od zawsze miałam tendencję do przesuszu ust i mam nawyk regularnego smarowania).
Balsam do rąk Yope też na razie ok, zastanawiam się co kupić gdyby ten okazał się już zbyt mało nawilżający? On jest dość drogi bo ok 40 zł ale to wielka butla i z wygodną pompką, zawsze smaruję po umyciu rąk, ładnie się wchłania.
Do twarzy na razie kupiłam ( w ciemno) krem LRP Hydreane Riche i przyznam, że na razie nie jestem zadowolona, mam wrażenie, że twarz piecze po jego nałożeniu, no i nie wchłania się. Za to nałożona rano próbka LRP Effaclar H - super.
Szukam balsamu do ciała, coś lekkiego i nawilżającego, chyba przejdę się do Rossmanna czy apteki. Coś polecacie?

Problem mam z makijażem, właściwie problem - nie problem. Mam całą armię podkładów, również tych drogich ( jako wieloletnia właścicielka brzydkiej cery), podkładów i korektorów bo przecież ciągle się szpachlowałam. No i okazuje się, że części z nich absolutnie nie moge używać. Wczoraj nałożyłam Synchro Shiseido i musiałam zmyć - twarz piekła okropnie, to samo po korektorze Kat Von D Nie ukrywam, że to boli bo to drogie kosmetyki i mam wrażenie wyrzucenia sporej kasy, mam też Double Wear i All Nighter UD - wszystkie trzeba będzie odstawić Na szczęście mam też minerały, które sę sprawdzają - Lily Lolo i Annabelle i one są ok. No i wszystkie moje pudry sypkie zawierają talk - jejku musze kupić jednak coś beztalkowego....
Ja ten balsam z Yope zużywałam do ciała, do rąk był dla mnie za słaby, sprobuj go uzywac na cialo Trochę bardziej nawilżający jest ich krem do rąk, ale zarówno ten balsam jak i krem, to raczej takie dzienniaki. Na noc używam kuracji Vianka, albo kremu Benton


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

A tak w ogóle dzisiaj byłam na badaniach, 4 miesiące izoteku za mną, ciekawe, czy od miesiąca coś się zmieniło w wynikach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-08, 10:02   #4529
BladyKrytyk
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 17
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez ikaxd16 Pokaż wiadomość
U mnie 60 dni i na prawie czystym policzku znowu armagedon Trzymam kciuki żeby wszystko ładnie zeszło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie to samo, jak dobrze pamiętam to my w tym samym czasie zaczęliśmy kurację. Po 60 dniach zwiększono mi dawkę do 40mg i pyk, na czole, pod nosem, na szyi nawet jeden mi wyskoczył i wyjść z domu znowu się nie chce :/. Myślałem, że to już koniec niespodzianek...
BladyKrytyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-02-08, 10:11   #4530
vericious
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 65
Dot.: Izotek - cz.II

Cytat:
Napisane przez ikaxd16 Pokaż wiadomość
U mnie 60 dni i na prawie czystym policzku znowu armagedon Trzymam kciuki żeby wszystko ładnie zeszło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pisałam przedwczoraj chyba o podskórnych gulkach. Nie wiem, co mnie napadło, ale wczoraj wieczorem wydusiłam wszystko... I tym oto sposobem wyglądam jak na początku kuracji. Nic tylko loć po tyłku...
vericious jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-27 19:31:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:14.