help dla mojej mamy2

[nenvena]

wysyłam tez tu, bo może bardziej tu pasuje?
Stało sie cos dziwnego mojej mamie i się trochę o to zmartwiłam. Pojawiło jej sie cos na buzi- wygląda jak zadrapanie, taki strupek. Ale ona się nie zadrapała a to pojawiło się nagle bez żadnego uprzedzenia tak po prostu, wczoraj. Na pewno wyślę ją do dermatologa, ale czy ktos mógły powiedzieć mi co to może być? Mama duzo pracuje w ogródku i chyba raczej żadko smaruje się kremem ochronnym-tylko gdy zamierza się opalać a tak to nie(taka już jest nietsety). Tym bardziej, żadko używa czegos po opalaniu. Boję się, że to jakas zmiana od słońca. :hepl:

[Ognik]

Ula, a może jednak Twoja mama się zadrapała? Tego czasem się nie czuje- np. ja niedawno rozcięłam sobie skórę na przedramieniu i NIC A NIC NIE CZUŁAM- zorientowałam się dopiero, kiedy zobaczyłam krew na stole makabra

No i trudno mi sobie wyobrazić, co innego mogło tak nagle się pojawić

[Ognik]

Ach, i koniecznie pilnuj Twojej mamy i filtrów, nie ustawaj w wysiłkach! Wiem, jak to bywa, bo moja mama też jest oporna!

[nenvena]

No własnie. W domu sie ze mnie smieją i nazywaja osobistą kosmetyczką. Jak teraz coś sobie zepsła przez słońce to może mnie ktoś w końcu poważnie potraktuje I mam jednak nadziję, że się drapnęła.

[Justy]

proponuję jak najszybszą wizytę u dermatologa. Zmiany typo "strupek bez przyczyny" u osób długo przebywających na słońcu powinny być dokładnie oglądane przez lekarza.

[nenvena]

Właśnie właśnie. Tak powiedziałam, a rodzina mi mówi- przeciez ona jeszcze w tym roku nie była na słońcu....ręce mi opadają

[Justy]

nie chcę siać paniki, ale opis mógłby sugerować rogowacenie słoneczne (starcze)- stan przedrakowy, lub nawet rak podstawnokomórkowy- w ich opisach najczęściej pojawia się motyw niegojącej ranki, strupka bez przyczyny itp. lokalizacja, tryb życia i przypuszczalny wiek też pasują. Do lekarza.

[nenvena]

B.dziekuje, lece jej to przekazać i wysyłam jutro do lekarza.