|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2010-12-08, 19:38 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Drogie Wizażanki!
Widzę, że pomogłyście już wielu dziewczynom, więc i ja proszę Was o radę. Chodzi o moje oczy. Od dziecka są podkrążone, do tego bardzo wrażliwe. Czegokolwiek nie nałożę pod oczy, reagują podrażnieniem i zaczerwienieniem białka. Dlatego też nie smaruję ich niczym i skóra jest mocno przesuszona (co widać na zdjęciach). Przez to korektor wygląda na nich obrzydliwie, nie mogę zatuszować cieni i koło się zamyka. Dodatkowo, gdy się uśmiecham (a w gorsze dni cały czas) tworzą się "poduszki". Dodatkowo nie wiem jak je malować. Próbowałam różnych cieni, kredek itd. Każdy odcień kreski na dolnej powiece spawia, że cienie są jeszcze bardziej widoczne, a oczy małe i "kaprawe". W brązach wyglądam jak gruźlik, ciemne szarości i czernie mocno mnie postarzają i nie pasują do mojej urody, wyglądam jak podstarzała kurtyzana. W makijażu lubię naturalny wygląd dlatego nie chcę eksperymentować z jaskrawymi kolorami. Mój typ urody to lato, cera szarożółta, oczy szaroniebieskie, białka oczu też jakieś takie szare, włosy jak na zdjęciu (mój naturalny kolor). Ten efekt może pogłębiać to, że zdjęcie było robione w pochmurny październikowy dzień. W tej chwili maluję tylko rzęsy tuszem i ew. cienką kreskę eyelinerem wzdłuż linii rzęs. Jak pielęgnować oczy i jak je malować żeby nie wyglądać jak spuchnięty kret? Dziękuję za odpowiedzi! |
2010-12-08, 20:06 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Leeds, UK
Wiadomości: 580
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Ja bym Ci radziła najpierw zainwestowac w dobry krem nawilżający, oczywiście najpierw przetestuj go czy będzię dla Ciebie odpowiedni i nie podrażni skóry jeszcze bardziej. W jakiś wolny dzień możesz pójść do Sephory czy Douglasa i wybrać na początku jeden lub dwa kremy, które będą wydawać Ci się odpowiednie i posmarować się nimi. Tylko tak stwierdzisz czy Cię nie uczulają i czy wogóle są dla Ciebie.
Do tego polecam chłodne okłady i masaż twarzy to pozwoli zmniejszyc trochę opuchliznę. Jak już w ten sposób doprowadzisz troche oczka do porządku to spróbuj podziałać z korektorem, ale też bardzo lekkim i najlepiej żeby był to "korektor pod oczy". Nie radziła bym Ci kłaść cieni na dolną powiekę, jedynie trochę rozświetlacza w wewnętrznym kąciku oka. Co do kolorów to Ci niestety nie doradzę, bo się średnio na tym znam, ale o ile wiem to coś chłodnego. |
2010-12-08, 21:22 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Gołdap / Gdańsk
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
hmmm... a wysypiasz się?? zdrowo się odżywiasz?? może tu tkwi twój problem
dobry krem pod oczy powinien Ci pomóc możesz kupić sobie maseczkę żelową na oczy (ja swoją kupiłam w Rossmanie), naprawdę pomaga na spuchnięte oczki i przy okazji na ból głowy no i dobry korektor. nie znam sie na nich aż tak dobrze, ale jak zajdziesz do porządnej drogerii to powinni Ci poradzić coś co Cię nie podrażni |
2010-12-08, 21:36 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Eee nie jest tak zle-z opisu niewiadomo co sobie wyobrazilam.
Masz typ urody i skory podobny do mnie.Zainwestowalabym w apteczne kosmetyki do cery wrazliwej,moze Bioderma,Avene? Koniecznie jakis nawilzajacy krem pod oczy lub olejek-sproboj olejku rozanego-on rzadko podraznia Co do kolorow cieni to ja Cie widze w brazach(ale nie za ciemnych),miedziach,delik atnych rozach i brzoskwiniach.Sproboj cieni mineralnych-one rzadko podrazniajaNo i na cienie pod oczami polecam korektory mineralne-zolty lub brzoskwiniowy-naklada sie delikanie pedzelkiem Moga pomoc tez okulary zelowe pod oczy-kladziesz je do lodowki-a potem na oczy. Powodzenia Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2010-12-08 o 21:41 |
2010-12-09, 06:26 | #5 |
Obcy 8 pasażer Nostromo
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 672
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Od siebie napiszę tyle: całe życie się męczyłam z wrażliwymi,opuchniętymi oczami Niczym nie kremowałam,bo ich stan się od tego pogarszał;tymczasem skórę trzeba nawilżać,zwłaszcza tak wrażliwą. Musisz znależć krem,który nie będzie Cię uczulał! Ja polecę Ci Oeparol - mi krzywdy nie robił,ale musisz potestować sama.Albo takiż żel Pharmaceris... Ja oprócz tego od kilku lat używam kropli przeciwalergicznych - Cromohexal i podobne,ale tu koniecznie trzeba się poradzić lekarza,choć krople są wydawane bez recepty. I tak jak Dziewczyny pisały - korektory,lekkie rozświetlenie - zwłaszcza minerały się sprawdzą
|
2010-12-09, 12:15 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Dziękuję za rady!
Czarny Elf: może rzeczywiście przesadziłam, ale pisałam posta w złości i z piekącymi oczami Niestety brązy u mnie odpadają, ale poeksperymentuję z tymi miedziami. Moze brzoskwiniowy rzeczywiście będzie fajnie wyglądał. Jestem śpiochem i lubię wcześnie kłaść się spać (: więc nie w tym rzecz. Poza tym mam takie oczy całe życie, widziałam na fotkach nawet z przedszkola. Kosmetyków używam wyłącznie aptecznych, z filtrami i tak dalej (Avene, Iwostin, Pharmaceris). Zawsze jednak omijam okolice oczu. Żel ze świetlikiem z Ziaji też mnie podrażniał. Spróbuję Oeparolu, można dostać to w aptece? A, i przypomniałyście mi - może to rzeczywiście kwestia alergiczna? Ostatnio laryngolog zasugerowała mi od lat nieleczoną alergię (na RTG mocne zgrubienie śluzówki nosa). Jeszcze nie wykupiłam leków, może one coś pomogą? Edit: używam podkładu, pudru i różu z EDM. może czas zamówić mineralny korektor? sugerujecie żółty, ale jaki będzie lepszy w paście czy proszku? Edytowane przez b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Czas edycji: 2010-12-09 o 12:20 |
2010-12-09, 12:47 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 3 041
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Na zapuchnięte i piekące oczki dobrym domowym sposobem jest też herbata. Bierzesz 2saszetki dobrej herbaty, przelewasz wrzątkiem tak żeby się trochę zaparzyły, potem studzisz i taki okładzik na oczki. Nie powinien Cię podrażnić a nawet jeżeli nie pomoże to przynajmniej nie zaszkodzi, więc warto wypróbować. Tylko bardzo uważaj na temperaturę - to co dla palców jest Ok dla oczu będzie za gorące, więc lepiej żeby były chłodne albo całkiem zimne.
A reszta to tak jak dziewczyny radziły. Wydaje mi się, że korektor lepszy będzie sypki, żeby niepotrzebnie nie naciągać powieki rozcieraniem pasty. |
2010-12-09, 15:31 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Z popołudniowej herbatki u Smoka.
Wiadomości: 249
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Cytat:
|
|
2010-12-09, 17:33 | #9 |
Obcy 8 pasażer Nostromo
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 672
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Zwykła herbata;może tylko dość mocna i chłodna Mogą być waciki
|
2010-12-09, 17:54 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 3 041
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Cytat:
|
|
2010-12-09, 19:45 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Z popołudniowej herbatki u Smoka.
Wiadomości: 249
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Pytam, bo w domu mam wszystkie trzy i zastanwaim sie czy ktoraś z nich moze być lepsza od reszty. Ale jak czarna to czarna Spróbuję któregos dnia
|
2010-12-09, 23:44 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
W herbacie, jak rozumiem, działać ma kofeina na pobudzenie mikrokrążenia w skórze? Ja się trochę boję, czy takie okłady nie przyciemnią skóry na brązowo? Herbata lubi czasem pozostawić ciemny osad.
|
2010-12-10, 16:57 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 3 041
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;23672341]W herbacie, jak rozumiem, działać ma kofeina na pobudzenie mikrokrążenia w skórze? Ja się trochę boję, czy takie okłady nie przyciemnią skóry na brązowo? Herbata lubi czasem pozostawić ciemny osad. [/QUOTE]
W herbacie nie ma kofeiny tylko jest teina... Co do przebarwień to się nie martw. Nie spotkałam się jeszcze z czymś takim u nikogo. |
2010-12-10, 17:38 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Pielęgnacja/makijaż szarych smutnych oczu
Cytat:
"Kofeina (Coffeinum, znana również jako teina...)" to będę musiała spróbować (: Edytowane przez b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Czas edycji: 2010-12-10 o 17:40 |
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:02.