rocznik '81

[gochaa_p]

Witam, czy są tutaj dziewczyny z rocznika '81?

Chciałam stworzyć wątek do pogadania o wszystkim i o niczym

Zapraszam

Są już z nami:
- Aga Waleria
- anetak
- elena_100
- fabka26
- gochaa_p
- gwiazdeczka26
- inka_a
- kotek81
- kwitka13
- monix0
- mrowinka
- sonia1981
- wesoła_biedronka

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Może napiszę coś o sobie.
Jestem Gosia, mieszkam koło Częstochowy.Mam 2,5 letniego synka WOjtusia, obecnie siedze na urlopie wychowawczym

[kotek81]

też jestem rocznik 81
dzieciaki jak w podpisie i też aktualnie przebywam na wychowawczym

[gochaa_p]

witaj KOTEK81
a jak masz na imię

i jak się czujesz na wychowawczym? bo ja pomału mam już dość, zaczynam coraz częściej odczuwać chęć powrotu do pracy :P

[kotek81]

Karina

Ja też już zaczynam mieć dość siedzenia w domu ale póki co nie mam mozliwości powrotu do pracy (zresztą nie mam gdzie wracać bo umowa kończy mi się praktycznie razem z wychowawczym) Pozostaje mi czekać aż młoda pójdzie do przedszkola i wtedy będę kombinować co dalej...

A ty planujesz dawać młodego do przedszkola?

[gochaa_p]

Praktycznie to już dałam :P zaczyna 1 września. nie wiem jak to będzie bo będzie najmłodszy (ur sie 6 grudnia), ale mam nadzieję że będzie ok i wreszcie nie co odetchnę :P

[kotek81]

ja sie już nie mogę doczekać aż tego małego terrorystę do przedszkola oddam - no ale to jeszcze półtora roku i też będzie jednym z najmłodszych dzieci bo urodziła się pod koniec listopada...

Czyli ty od września do pracy wracasz? czy może planujesz kolejnego bąbla?

[gochaa_p]

planuje bąbla :P ale jak się nie pojawi to planuje wrócić do pracy w styczniu. a najlepiej zmienić pracę :P zobaczymy

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez gochaa_p

Witam, czy są tutaj dziewczyny z rocznika '81?

To też mój rocznik

[gochaa_p]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;33126618]To też mój rocznik [/QUOTE]

więc zaprasza i tutaj

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez gochaa_p

więc zaprasza i tutaj

Cześć Gosiu Drugi wątek, w którym się spotykamy.
Był kiedyś wątek naszego rocznika (na Wizażowych społecznościach bodajże), ale chyba umarł śmiercią naturalną.

[kotek81]

witaj mrowinka

no to musimy się postarać aby ten nie umarł

goocha no to za staranka

[gochaa_p]

dzięki Kotek

[gwiazdeczka26]

Hej dziewczyny
Ja tez 81, to dolaczam. Lubie pogadac o wszystkim i o niczym, podczas dlugiego dnia pracy. Zwlaszcza, jak nic sie nie dzieje-czyli przewaznie
Witam Mrowinke, PM2011

[gochaa_p]

no część gwiazdeczko, napisz coś więc. może na początek gdzie pracujesz że tak się nudzisz :P

[gwiazdeczka26]

Napisane przez gochaa_p

no część gwiazdeczko, napisz coś więc. może na początek gdzie pracujesz że tak się nudzisz :P

Pracuje na recepcji w duzym biurowcu Ogolnie nie mam zbyt wiele obowiazkow, poza witaniem klientow, przypilnowaniu zeby sie wpisali , zapowiedzeniu ich w firmie do ktorej sie udaja i wskazaniu drogi. Wiec luzik

A wogole to mieszkam w Londynie od 7 lat, razem z mezem i 12-letnia corka
Przydaloby sie pomyslec nad kolejnym dzieckiem, ale wciaz jakos nie jest na to odpowiedni czas A latka przeciez leca...

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez kotek81

witaj mrowinka

no to musimy się postarać aby ten nie umarł

goocha no to za staranka

Postaramy się
Ja też trzymam kciuki za Gosię, jesteśmy staraczkami z jednego wątku

Napisane przez gwiazdeczka26

Hej dziewczyny
Ja tez 81, to dolaczam. Lubie pogadac o wszystkim i o niczym, podczas dlugiego dnia pracy. Zwlaszcza, jak nic sie nie dzieje-czyli przewaznie
Witam Mrowinke, PM2011

Cześć, Gwiazdeczko Jak miło się znowu spotkać

Chyba jestem jedyną bezdzietną w tym wątku

[gochaa_p]

Napisane przez gwiazdeczka26

Pracuje na recepcji w duzym biurowcu Ogolnie nie mam zbyt wiele obowiazkow, poza witaniem klientow, przypilnowaniu zeby sie wpisali , zapowiedzeniu ich w firmie do ktorej sie udaja i wskazaniu drogi. Wiec luzik

A wogole to mieszkam w Londynie od 7 lat, razem z mezem i 12-letnia corka
Przydaloby sie pomyslec nad kolejnym dzieckiem, ale wciaz jakos nie jest na to odpowiedni czas A latka przeciez leca...

fajna praca

ja byłam w Anglii trzy miesiące - nie podoabało mi się tam i to bardzo Na pewno tam nie wrócę. Mieszkałam daleko od Ciebie bo koło Szkocji w Newcastle upon Tyne. Za to pokochałam Skandynawię , mieszkałam w Szwecji ponad 4 lata.
Mamy jeszcze czas na dzieci :P Nie jesteśmy przecież takie stare

[kwitka13]

No to witam się i ja... również rocznik 81.
Można się wcisnąć?

aaa i zapomniałam, cosik o sobie: mieszkam na śląsku, mam 11-sto letniego syna i właśnie staram się o drugie dziecko - to tak a propos tematu dzieciowego...

[gochaa_p]

Napisane przez kwitka13

No to witam się i ja... również rocznik 81.
Można się wcisnąć?

aaa i zapomniałam, cosik o sobie: mieszkam na śląsku, mam 11-sto letniego syna i właśnie staram się o drugie dziecko - to tak a propos tematu dzieciowego...

hej
ja jestem z Częstochowy więc blisko Ciebie
czyli są nas już trzy staraczki na wątku
a co porabiasz na co dzień?

Powiem Wam że ja bym bardzo już do prac wrócić chciałą, ale nie tam gdzie pracowałam wcześniej (sklep ze zdrową żywnością) tylko znaleść coś nowego. No cóż od września młody idzie do przedszkoal , a ja będę myśleć wtedy co dalej

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

może zrobić listę udzielających się? jak sądzicie?

[kwitka13]

Napisane przez gochaa_p

hej
ja jestem z Częstochowy więc blisko Ciebie
czyli są nas już trzy staraczki na wątku
a co porabiasz na co dzień?

Powiem Wam że ja bym bardzo już do prac wrócić chciałą, ale nie tam gdzie pracowałam wcześniej (sklep ze zdrową żywnością) tylko znaleść coś nowego. No cóż od września młody idzie do przedszkoal , a ja będę myśleć wtedy co dalej

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

może zrobić listę udzielających się? jak sądzicie?

Na co dzień zajmuję się prowadzeniem księgowości i kadr w mojej i małża firmie. Nie zajmuje mi to dużo czasu, bo firma mała ale bardzo się z tego cieszę. Jak pracowałam na etacie w swojej poprzedniej firmie (transport-spedycja) to dla dziecka i domu nie miałam czasu nie mówiąc już o chwili dla siebie.
Teraz mam czas na wszystko i zaczynam przygodę ze swoim ogródeczkiem mam nadzieję, że jakoś mi to pójdzie, bo nie mam o tym zielonego pojęcia.

[gochaa_p]

to tak jak ja
Niedługo się przeprowadzimy do siebie więc też będę musiała się nauczyć dbania o ogród No a z blokowiska pochodzę :/ Teraz od 3 lat mieszkam u teśció to trochę się od teściówki napatrzyłam :P

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

jednym słowem mówiąc robisz to co ja lubię Biurwą byłam i chcę być nadal, ten sklep to przypadkowy (ale konieczny) epizod w moim życiu

[kwitka13]

Napisane przez gochaa_p

to tak jak ja
Niedługo się przeprowadzimy do siebie więc też będę musiała się nauczyć dbania o ogród No a z blokowiska pochodzę :/ Teraz od 3 lat mieszkam u teśció to trochę się od teściówki napatrzyłam :P

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

jednym słowem mówiąc robisz to co ja lubię Biurwą byłam i chcę być nadal, ten sklep to przypadkowy (ale konieczny) epizod w moim życiu

dobrze, że masz od kogo się uczyć tego ogródkowania... u mnie same blokowce a teściowa jedyne co uprawia to grzyby na ścianie i możliwe, że między palcami
w poprzedniej firmie też pracowałam w administracji, więc daleko nie uciekłam z tym, że teraz robie to dla siebie i swojej rodziny. Odpoczęłam psychicznie i to też ma zbawienny wpływ na moich bliskich, bo wcześniej praca mnie stresowała (odpowiedzialność) i wiecznie byłam zła jak osa.

[gochaa_p]

Napisane przez kwitka13

dobrze, że masz od kogo się uczyć tego ogródkowania... u mnie same blokowce a teściowa jedyne co uprawia to grzyby na ścianie i możliwe, że między palcami
w poprzedniej firmie też pracowałam w administracji, więc daleko nie uciekłam z tym, że teraz robie to dla siebie i swojej rodziny. Odpoczęłam psychicznie i to też ma zbawienny wpływ na moich bliskich, bo wcześniej praca mnie stresowała (odpowiedzialność) i wiecznie byłam zła jak osa.

a co do pracy, to nie ma to jak włąsny biznes

[sonia1981]

Witam!!
Mogę się dołączyć?? Jestem również z rocznika '81, mam prawie dwu letnią córeczkę i bardzo chciałabym już mieć drugie dzieciątko. Jestem ze Śląska

[gwiazdeczka26]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;33149142]
Cześć, Gwiazdeczko Jak miło się znowu spotkać

Chyba jestem jedyną bezdzietną w tym wątku [/QUOTE]

To nic nie szkodzi-zawsze mozesz nadrobic pozniej
A planujecie jakies malenstwo?

Napisane przez gochaa_p

fajna praca

ja byłam w Anglii trzy miesiące - nie podoabało mi się tam i to bardzo Na pewno tam nie wrócę. Mieszkałam daleko od Ciebie bo koło Szkocji w Newcastle upon Tyne. Za to pokochałam Skandynawię , mieszkałam w Szwecji ponad 4 lata.
Mamy jeszcze czas na dzieci :P Nie jesteśmy przecież takie stare

Skandynawia piekny kraj, tylko zimno tam wiecznie Ja to najchetniej mieszkalabym gdzies w cieplych krajach-slonce i cieplo, to jest to co napedza mnie energia

Az takie stare faktycznie jeszcze nie jestesmy, ale osobiscie uwazam ze ciaza po 40ce to juz troche pozno. Chcialabym wyrobic sie do 35 lat, wiec w sumie mam jeszcze troche czasu

Napisane przez kwitka13

Na co dzień zajmuję się prowadzeniem księgowości i kadr w mojej i małża firmie. Nie zajmuje mi to dużo czasu, bo firma mała ale bardzo się z tego cieszę. Jak pracowałam na etacie w swojej poprzedniej firmie (transport-spedycja) to dla dziecka i domu nie miałam czasu nie mówiąc już o chwili dla siebie.
Teraz mam czas na wszystko i zaczynam przygodę ze swoim ogródeczkiem mam nadzieję, że jakoś mi to pójdzie, bo nie mam o tym zielonego pojęcia.

Lubie ksiegowosc No i fajnie, ze pracujesz w swojej firmie. Pozazdroscic
A ogrodkowania sie nauczysz... praktyka czyni mistrza.

Napisane przez sonia1981

Witam!!
Mogę się dołączyć?? Jestem również z rocznika '81, mam prawie dwu letnią córeczkę i bardzo chciałabym już mieć drugie dzieciątko. Jestem ze Śląska

No to mamy wiekszosc slazaczek i starajacych sie

[gochaa_p]

sonia1981
witaj
no i mamy kolejną ślązaczkę

gwiazdeczka26
Skandynwia - piękna to fakt i że wietrznie też fakt :P

[kotek81]

Ja trochę zalatana bo młoda jest małym terrorystą a duża ma w tym roku komunię - ech doba mogłaby być choć kilka godzin dłuższa

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez gwiazdeczka26

To nic nie szkodzi-zawsze mozesz nadrobic pozniej
A planujecie jakies malenstwo?

Gwiazdeczko, staramy się od 14 cykli

[kwitka13]

my staramy się od 10 cykli 2 miesiące temu zaczęłam przygodę badaniowo-ginekologową i powiem wam, że z tym "mamy jeszcze czas" to nie dokońca może być prawda. Moja gin pierwsze badanie, które mi zleciła to AMH czyli rezerwa jajnikowa i wyszło, że mam jajeczek jak kobieta tuż przed menopauzą, więc na staranie nie mamy już zbyt wiele czasu i może się okazać, że naturalnie to już niet. Nie wiem co by było gdybym czekała, tak jak radzi większość lekarzy, aż minie rok starań i dopiero zaczeła się badać...

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez sonia1981

Witam!!
Mogę się dołączyć?? Jestem również z rocznika '81, mam prawie dwu letnią córeczkę i bardzo chciałabym już mieć drugie dzieciątko. Jestem ze Śląska

heeloooł ślązaczko!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez gwiazdeczka26

Skandynawia piekny kraj, tylko zimno tam wiecznie Ja to najchetniej mieszkalabym gdzies w cieplych krajach-slonce i cieplo, to jest to co napedza mnie energia

Az takie stare faktycznie jeszcze nie jestesmy, ale osobiscie uwazam ze ciaza po 40ce to juz troche pozno. Chcialabym wyrobic sie do 35 lat, wiec w sumie mam jeszcze troche czasu

Lubie ksiegowosc No i fajnie, ze pracujesz w swojej firmie. Pozazdroscic
A ogrodkowania sie nauczysz... praktyka czyni mistrza.


No to mamy wiekszosc slazaczek i starajacych sie

Też jestem z tych ciepłolubnych, więc staramy się jeździć ile się da (niestety najczęściej się nie da ) ale mam ten komfort, że część rodziny i mojej i męża mieszka na stałe w Italy i zawsze można na kilka dni jechać> niestety nie mieszkają nad morzem...

[kotek81]

Dziewczynki poczytajcie sobie to forum:
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum...=74771&start=0
ja sie starałam o młodą 10 miesięcy, "zaskoczyłam" w I cyklu z ziółkami
Ja piłam mieszankę 3 Ojca Grzegorza Sroki...