czy z nim jest cos nie tak?

[astokrotkab]

Czesc. Potrzebuje sie wygadac, czyjes rady, osoby bez stronnej.
Zreszta i tak nie mam komu o tym powiedziec.

Prosze wysluchajcie mnie.

Jestem z moim P. 3 lata, on ma 26 lat ja 21.
Dobrze nam sie ukladalo, zawsze bylismy wobec siebie fer, przynajmniej tak myslalam. Ogolnie wszystko bylo dobrze, wszyscy mi zazdroscili, widzieli jak obardzo P. Mnie kocha...

A ja pare dni temu odkrylam jego rozmowe na gg z innym facetem. Pisali tam zbreźne rzeczy, ze chcieli by razem.... bylam w szoku. Wszystko mi sie zawalilo.. jednak P napisal tam ze ma dziewczyne i ze nie moze mi tego zrobic. Ale mimo wszystko te wszystekie brudy jakie tam przeczytalam, bylo tego multum......to bylo okropne ;(

Wiem ze sie nie kontaktowali pare lat, to jakis znajommy z czatu ze szczeniackich lat...

Mimo to zabolalo mnie to.

Co ja mam zrobic, powiedziec mu ze wiem o tym? Czy zostawic to nie reagowac?
Chcialabym o tym zapomniec ale z drugiej strony chcialabym mu wykrzyczec ze wiem ze to boli ze nie poowinien ...mimo ze to tylko pisanoe, czuje sie jak by mnie zdradzil, najwazniejsza osoba w moim zyciuswiadomie robi mi bol. ;(

Wczesniej nie bylo takich akcji, mamy wspolne gg , face, korzustamy z jednych kont. Dla wygody, duzo wspolnych znajomych.

Potem pisal o skasowaniu wiadomosci , ale w pospiechu zapomnial.

Kojarzac fakty P. Czesto namawial mnie na sex analny ja nie chcialam i nadal nie chce, a jego to widac bardzo ciekawi.

Wiem tez ze kiedys przede mna jak mial te nascie lat, to pisal z facetami ale myslalam ze to takie poznawanie siebie, swojego ciala. A to teraz wraca po takim czasie.

Co ja mam zrobic. ?

[Cerveza_]

Może Twój facet jest bi?

[201803290936]

Napisane przez Cerveza_

Może Twój facet jest bi?

Albo jest gejem. Młodsza, mało doświadczona dziewczyna to niezła przykrywka.

Tak, czy inaczej zastanów się autorko, poważnie się zastanów, a bez szczerej rozmowy to wybacz, ale się nie obejdzie.

[megustastu]

Chyba na bank.
Dorośli faceci hetero nie piszą dla żartu z kolegami o cielesnych rozkoszach. Co masz zrobić? Pogadaj z nim, bo wybuchniesz, jeśli tego nie ujawnisz. Jeśli nie będziesz go w stanie zaakceptować, trzeba będzie się rozstać. Szkoda, żebyś się męczyła w związku, w którym Ci nie odpowiada tak ważna kwestia jak seksualność. Jeśli jednak rozmowa z nim Cię uspokoi (bo go akceptujesz, a boisz się tylko wspomnianej możliwości zdrady) to żyjcie długo i szczęśliwie.

Gdyby pisał takie same rzeczy z jakąś panienka, kończąc, że nie może tego zrobić, bo ma dziewczynę - byłabyś spokojniejsza? No właśnie...

[astokrotkab]

Kiedys rozmawiajac o sexue powiedzial ze chcialby wszystkiego sprobowac... wiecej do tego nie wracalismy. Mnie czesto aciskal na anal. Moze dlatego. Skoro ja nie chce...
Jest chorobliwie o mnie zazdrosny robil jazdy o kazdego kolege , widac ze mu zalezy, nawet napisal to jemu....

[201607040946]

I co z tego, może tylko żartował, może lubi popisać,a może faktycznie chciałby spróbować z facetem, co nie oznacza wcale, że jest bi!!! To jest ZUPEŁNIE normalne! Jak dziewczyna chce z dziewczyną, to cud miód i kwaitki ,a jak facet z facetem to fe?
Nie w tym problem. Problem w tym, że on MA CIEBIE, a pisze z facetem. To dopiero problem.

[astokrotkab]

Ale to jest nie fer. Ja nigdy nie pisalam z innym facetem bedac w zwiazku co bym to z nim nie robila, a co dopiero z dziewczyna..

dla mnie to jest jak zdarada. To sa intymne sprawy ktore powinien omawiac ze mna ktore powinny dotyczyc tylko nas...



A najlepsze jest to ze tamten ez ma dziewczyne i chlopaki postanowili ze w czworke kiedys wybierzemy sie na kawe, ale tak zebysmy my dziewczyny nic sie nie dowiedzialy rzecz jasna.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Ale on tak sie zawsze stara, wydaje na mnie kazda kase ktorej i tak nie wiele ma , wszedze mnie zab.iekra . Wszystko stawia. N.ie zalu
je mi niczego. Przyjezdza kiedy tylko zawolam , choc dzieli nas godz drogi. Po co by to wszystko robil.

[201607040946]

No przecież napisałam, że to nic takiego, jeśli facet tak robi, ale to jak najbardziej nie fair, jeśli robi to, mając dziewczynę!
Zresztą, jeśli planuje spotkanie we 4, to zaczynam coś podejrzewać...

[astokrotkab]

Ale dla mnie to chyba nie jest nic takiego , to jest cos okropnego ...

[201607040946]

Nie akceptujesz tego, że może interesować się facetem, czy tego, że robi to, mając ciebie?

[astokrotkab]

Myslalam ze jestesmy szczesliwi ze mamy siebie i nic wiecej nam nie trzeba. A on mnie tak oszukuje.

[201803290936]

Napisane przez astokrotkab

(...)
Ale on tak sie zawsze stara, wydaje na mnie kazda kase ktorej i tak nie wiele ma , wszedze mnie zab.iekra . Wszystko stawia. N.ie zalu
je mi niczego. Przyjezdza kiedy tylko zawolam , choc dzieli nas godz drogi. Po co by to wszystko robil.

Wydawanie na Ciebie "każdej kasy" to wg Ciebie wyznacznik uczuć? Tak, facet se wziął ewidentnie młodą i naiwną.

Z nim powinnaś o tym rozmawiać, nie z nami tutaj. Ten związek nie jest dobry, skoro 1. prezenty, kasa zastępują uczucia, 2. nie umiecie być ze sobą szczerzy, 3. boisz się z nim porozmawiać.

[astokrotkab]

On mi powie ze on tykko pisal ze to zarty.

Boje sie, mam wrazenie ze mi bedzie bardziej wstyd niz jemu, ze tak sie dalam

[Pietruszka_1992]

Współczuję i wiem, co przeżywasz.
Przeczytaj moją historię, może da Ci coś do myślenia, a najlepiej zastanów się nad sensem tego związku, bo może się skończyć jak u mnie. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=786420

Niestety nie wszyscy mi uwierzyli, jednak historia jest niestety prawdziwa

[smakwanilli]

Porozmawiaj i zapyta wprost, czy kręcą go faceci, a Ty jesteś tylko przykrywką, czy może po prostu ma ochotę na jakieś figury geometryczne, w której miejsce znajdzie się i dla Ciebie i dziewczyny sprośnego kolegi z gg . Odpowiedź ta w zupełności da Ci odpowiedzi na wszelkiego rodzaju problematyczne pytania. Wtedy pozostanie tylko to, czy masz ochotę na takie eksperymenty w łóżku - wszak, nie każda kobieta czy mężczyzna, decydują się na wpuszczenie osób trzecich (czwartych? :P ) do sypialni.

I co jeszcze najważniejsze, bo nie mogę o tym zapomnieć. Cudzej "korespondencji" się nie czyta. I mimo, że partner nie zachowuje się jak należy, to Ty również jesteś niewiele lepsza, że szperasz mu po komunikatorach, a może nawet i po telefonie.

[astokrotkab]

szperam bo nie ufam i jak widac slusznie. Zreszta on robbi to samo.

[kamila.bg]

Zapytaj go wprost o to czy lubi facetów. Ja bym tak zrobiła bo nie umalabym żyć w nieświadomości i tracić swój cenny czas na kogoś ,kto na mnie nie zasługuje .

[201803290936]

Napisane przez astokrotkab

szperam bo nie ufam i jak widac slusznie. Zreszta on robbi to samo.

No cudny związek. Nic tylko zacząć naciskać na zaręczyny.

A Ty jesteś mimozą, nie masz swojego zdania, głosu, nie potrafisz facetowi pewnych rzeczy twardo powiedzieć? Przecież wiadomo, że takich rzeczy się (i to przez taki czas) nie pisze "dla żartów". No ale tak, jakbyś zaczęła wymagać i zażądała szczerości, to by się może prezenciki skończyły i wydawanie "każdej kasy" przez pana. Masz rację, dalej udawaj, że jest cacy. On również będzie. Związek idealny. Tylko jakiegoś syfa od niego nie złap.

[201607040946]

Autorko, nie kłamiesz?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez kaguya

I co z tego, może tylko żartował, może lubi popisać,a może faktycznie chciałby spróbować z facetem, co nie oznacza wcale, że jest bi!!! To jest ZUPEŁNIE normalne! Jak dziewczyna chce z dziewczyną, to cud miód i kwaitki ,a jak facet z facetem to fe?
Nie w tym problem. Problem w tym, że on MA CIEBIE, a pisze z facetem. To dopiero problem.

Osoba, która ma ochotę uprawiać seks z osobą tej samej płci jest bi, pokaż mi faceta hetero, który by chętnie pouprawiał seks ze swoim kolegą

Autorko, musisz z nim szczerze porozmawiać. I nie daj mu się zbyć jakimiś hasłami w stylu, że to były tylko żarty.

[201803290936]

Napisane przez kaguya

Autorko, nie kłamiesz?

Czuć ten wątek feriami, co?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez astokrotkab

szperam bo nie ufam i jak widac slusznie. Zreszta on robbi to samo.

To musicie się baaaardzo kochać, wręcz CUDOWNY ten związek

[201803290936]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;50026570]Osoba, która ma ochotę uprawiać seks z osobą tej samej płci jest bi, pokaż mi faceta hetero, który by chętnie pouprawiał seks ze swoim kolegą
(...)[/QUOTE]

Lub jest homoseksualna, bo posiadanie dziewczyny, a nawet żony akurat w takich przypadkach to nie żaden dowód na bycie bi.

[astokrotkab]

Ja naprawde sobie z tym nie radze

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Doris1981

Lub jest homoseksualna, bo posiadanie dziewczyny, a nawet żony akurat w takich przypadkach to nie żaden dowód na bycie bi.

Tak, tak, jak najbardziej, ale hetero nie jest na 100% wbrew temu, co głosi tutaj Kaguya

[201803290936]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;50026577]To musicie się baaaardzo kochać, wręcz CUDOWNY ten związek [/QUOTE]

Tassarinian przede wszystkim prezenty są. Ja bym zaczęła naciskać na zaręczyny. A że trzeba będzie czasami przymknąć oko? Co tam, są gorsze rzeczy. Ważne, że nie pije i nie bije.

Napisane przez astokrotkab

Ja naprawde sobie z tym nie radze

Masz co wybierasz. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje. Jak się w wieku 21 lat napalasz na związek, w którym są krzywe akcje, brak zaufania, prezenciki i to, że on lekką ręką pieniądze wydaje Ci oczy przesłoniły, to cóż - czego się niby spodziewałaś? Bajki?

[astokrotkab]

Wszystko mi sie zawalilo.
Zmarniwalam trzy lata ktore tak dobrze wspominam, tyle wspolnie robionych rzeczy , tyle dni, wszystkiego....

[201607040946]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;50026618]Tak, tak, jak najbardziej, ale hetero nie jest na 100% wbrew temu, co głosi tutaj Kaguya [/QUOTE]

Eeeeeee, znam wielu facetów, którzy są hetero, ale myśleli, jakby to było z facetem. Czysta ciekawość. To się chyba nazywa bi curious. Nie mów mi, co głoszę, bo napisałam tylko, że nie musi być bi ani gejem zresztą, ja sama nie jestem hetero, dużo ciekawych ludzi spotkałam i wiem, że to ,że facet fantazjuje o innym facecie, nie oznacza, że jest bi
Ale napisałam, że mając dziewczynę (autorkę), to już nie jest ok. Tzn. wiesz, nikt mu tego nie zabroni, no ale jakoś tak...

Napisane przez Doris1981

Czuć ten wątek feriami, co?

No,,,

[201803290936]

Napisane przez kaguya

Eeeeeee, znam wielu facetów, którzy są hetero, ale myśleli, jakby to było z facetem. Czysta ciekawość.
(...)

Nie wierzę w takie gadanie pt. tylko ciekawość w tym przypadku i w ogóle w większości przypadków. Jeszcze w wieku nastu lat gdyby był, to może. Ale to dorosły, ukształtowany facet, a nastolatek z burzą hormonów. I nie była to jedna rozmowa, a ileś tam, przez długi czas. O czymś to jednak świadczy.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Doris1981

Nie wierzę w takie gadanie pt. tylko ciekawość w tym przypadku i w ogóle w większości przypadków. Jeszcze w wieku nastu lat gdyby był, to może. Ale to dorosły, ukształtowany facet, a nastolatek z burzą hormonów. I nie była to jedna rozmowa, a ileś tam, przez długi czas. O czymś to jednak świadczy.