Suche olejki do włosów – dlaczego warto je stosować?
Stosujecie suche olejki do włosów? Sprawdźcie, dlaczego warto spróbować i jaki olejek wybrać!

- Anna Jastrzębska
Olejowanie włosów to ogromny przełom w pielęgnacji włosów – w ostatnich latach nakładanie naturalnych olejów na włosy w celu ich wzmocnienia i nawilżenia weszło w skład rytuałów pielęgnacyjnych wielu włosomaniaczek. Regularne olejowanie włosów przynosi spektakularne efekty – wygładza, powstrzymuje rozdwajanie końcówek, a nawet zatrzymuje wypadanie i łamanie się włosów.

Zadig e Voltaire (wiosna/lato 2014)Olejki warto używać jednak nie tylko jako intensywną pielęgnację przed lub po myciu włosów, ale również na ułożone włosy jako kosmetyk dodający fryzurze blasku i pożądanego kształtu - w tym wypadku należy zastosować te o suchej formule. Suche olejki doskonale dyscyplinują włosy i nadają im połysk bez nadmiernego obciążania. Mogą posłużyć do wykończenia fryzury (np. zdyscyplinowania loków czy fal) ale też w ciągu dnia do ujarzmienia puszących się kosmyków.
Przetestowałyśmy olejki do włosów i wybrałyśmy spośród nich 4, które najbardziej nam się spodobały:

Od lewej: John Frieda, olejek Repairing Oil Elixir, 53zł; Klorane, olejek z masłem mangowym, 54zł; SP LuxeOil, lekki olejek w sprayu, 69zł; L'Oréal Professionnel, olejek Mythic Oil, 50zł.Ważne! Wystarczy niewielka kropla olejku roztarta w dłoniach, by wygładzić całą powierzchnię średniej długości włosów lub zaakcentować poszczególne pasma. Olejki tego typu są bardzo wydajne - nawet przy regularnym stosowaniu jedna butelka powinna starczyć na wiele miesięcy.