Fryzury
TEST redakcji! Ten produkt za 10 złotych pomaga rozczesać najbardziej splątane włosy
30 marca 2017
Rozczesywanie włosów jest dla ciebie codzienną męczarnią? Sięgnij po to serum :)
Odkąd pamiętam rozczesywanie włosów było moją znienawidzoną czynnością. Mam włosy kręcone, naturalnie wysokoporowate, które niestety lubią się plątać, a podczas rozczesywania zazwyczaj wyrywałam ich ogromną ilość. Przetestowałam wiele kosmetyków, które miały wygładzać włosy i ułatwiać ich rozczesanie, ale zazwyczaj jedynie je obciążały i wcale nie pomagały w rozczesywaniu. Kiedy w moje ręce trafiło satynowe serum wygładzające z olejkami arganowym i tsubaki marki Ziaja nie miałam wygórowanych oczekiwań. Okazało się jednak, że znalazłam kosmetyk, który nie tylko jest niezastąpiony w szczotkowaniu włosów, ale także je nawilża, nabłyszcza i pomaga w ich układaniu. Kolejny plus? Kosztuje zaledwie 10 złotych!
Serum z olejkami arganowym i tsubaki do włosów
W składzie satynowego serum Ziaja znajdziemy dwa olejki - arganowy oraz tsubaki. Działanie tego pierwszego jest doskonale znane, ale drugi z nich był dla mnie nowością. Olej tsubaki to bardzo popularny kosmetyk naturalny wśród Japonek. Tłoczony jest na zimno ze specjalnej odmiany kamelii i stosowany jest w pielęgnacji skóry, paznokci, a przede wszystkim włosów. Olejek tsubaki niweluje ich puszenie, wygładza łuskę włosa, nadaje włosom blask i je nawilża - ma więc wszystkie właściwości, których potrzebują wysokoporowate włosy. Satynowe serum Ziaja według producenta ponadto zapewnia nadanie włosom miękkości, elastyczności oraz ochronę termiczną.
Serum Ziaja ułatwiające rozczesywanie włosów
Serum możemy nakładać na całą długość włosów, ja jednak zazwyczaj ograniczam się tylko do końcówek. Jedną dozę produktu wcieram w mokre włosy, a kiedy odrobinę podeschną zaczynam je rozczesywać przy pomocy ulubionej szczotki Tangel Angel. Moje kręcone włosy zazwyczaj mocno się plątały, a ich rozczesanie zajmowało mi dużo czasu (i przy okazji nerwów). Odkąd zaczęłam używać serum Ziaja rozczesywanie włosów nie stanowi już problemu - szczotka delikatnie sunie po idealnie wygładzonych włosach, a samo szczotkowanie zajmuje mi dosłownie minutę. Tak duża pomoc w rozczesywaniu włosów to dla mnie największa zaleta produktu.
Po nałożeniu serum moje włos zdecydowanie mniej się puszą, loki lepiej się układają i są bardziej sprężyste. Po wysuszeniu pasma są wyjątkowo miękkie i błyszczące. Dodatkowo serum ma bardzo przyjemny, nienachalny zapach, który otrzymuje się przez wiele godzin. Myślę, że serum będzie doskonałym wyborem dla wszystkich posiadaczek włosów trudnych do ujarzmienia, grubych i puszących się. A już na pewno dla tych z Was, dla których rozczesywanie włosów jest męczarnią. To serum sprawia, że staje się ono przyjemnością. ;)
Włosy po zastosowaniu satynowego serum Ziaja
