Często marzymy o wspaniałych włosach, ale nie wierzymy, że same możemy takie mieć. Wydaje nam się, że to kwestia szczęścia, albo ogromnych nakładów finansowych. A może jednak istnieją produkty na miarę naszych potrzeb, które nie kosztują majątku?
Sprawdziły to użytkowniczki Wizaz.pl, które miały okazję przetestować zestaw kosmetyków z linii My life My Hair od marki Eveline Cosmetics: nawilżającą odżywkę, oczyszczający szampon, regenerującą maskę-serum, trychologiczny peeling do skóry głowy oraz Peptydowe serum-wcierkę na porost włosów.
Wszystkie produkty zawierają aż 3 peptydy, które stymulują wzrost włosów, poprawiają ich gęstość oraz wpływają pozytywnie na krążenie krwi w okolicy mieszka włosowego (dzięki czemu skóra głowy jest lepiej dotleniona i odżywiona). Są w 99% pochodzenia naturalnego, w 100% wegańskie i przyjazne środowisku, a do tego pachną nutami fantastycznych perfum. Szczególnie polecane są dla osób z włosami suchymi i zniszczonymi (także farbowaniem). Jak wypadły w teście?
Nowa linia kosmetyków do włosów od Eveline Cosmetics – wyniki testu
Aż 91% Wizażanek po zakończeniu testu ponownie sięgnie po produkty z linii My life My Hair.
Niemal wszystkie (93%) poleciłyby je swojej przyjaciółce!
My life My Hair – koniec z wypadaniem włosów!
93% Recenzentek przyznało, że kosmetyk nawilża włosy, a niemal tyle samo, że stają się one miękkie i sprężyste. 88% oceniło, po użyciu są pełne blasku.
Moje włosy bardzo się z nią polubiły, są miękkie, gładkie i odżywione. Już po pierwszym użyciu odczułam znaczną różnicę w porównaniu z innymi stosowanymi przeze mnie odżywkami – dizi.
Poprawa kondycji włosów jest widoczna. Włosy są lśniące i nawilżone, bardzo łatwo je rozczesać. Opakowanie jest proste, estetyczne i funkcjonalne – Patrycja27m.
Wizażanki nie mają wątpliwości, że kosmetyk ogranicza nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy i umożliwia rzadsze mycie włosów (89% z nich), a przede wszystkim skutecznie oczyszcza (97%).
Dla moich suchych i nieco zniszczonych włosów to strzał w dziesiątkę. Włosy są nawilżone, odżywione i wzmocnione. Szampon łatwo się rozprowadza i pieni. Opakowanie z pompką jest bardzo praktyczne i wygodne – pysia_91.
Szampon nie pozostawia tłustego filmu, jak wiele innych kosmetyków tego typu. Po użyciu włosy długo pozostają świeże i są super lekkie – asiamichasia.
Dziewczyny z Klubu Recenzentki potwierdziły, że kosmetyk regeneruje włosy. 97% z nich uważa, że lepiej wyglądają, rzadziej się łamią i rozdwajają, a 80%, że zdecydowanie rzadziej wypadają.
Maska jest fantastyczna!! Włosy po jej zastosowaniu są niesamowite. Śliskie, błyszczące, nie chce się przestać ich dotykać – elunka01.
Maska działa równie dobrze, co te z górnej półki. Włosy po wysuszeniu są sprężyste, dobrze się rozczesują i są nawilżone, a przede wszystkim nie puszą się – lady_minnie.
Trychologiczny peeling do skóry głowy
Wizażanki nie mają wątpliwości, że produkt skutecznie oczyszcza skórę głowy z zanieczyszczeń, sebum i pozostałości po produktach do stylizacji (aż 99% z nich dało taką odpowiedź!), nawilża włosy i skórę głowy (89%), a także stymuluje wzrost kosmyków (81%).
Peeling skutecznie oczyszcza i regeneruje skórę głowy. Usuwa zrogowaciały naskórek, zanieczyszczenia i środki do stylizacji. Redukuje wydzielanie sebum i zapewnia długotrwałą świeżość. Łagodzi świąd i podrażnienia. Pobudza naturalne mechanizmy regenerujące skórę, nawilża i koi. Przygotowuje skórę do przyjęcia substancji aktywnych. Delikatny masaż przyczynia się do wzmocnienia mieszków włosowych, przez co włosy stają się grubsze, mocniejsze i mniej podatne na wypadanie. Jest bezpieczny dla włosów farbowanych i po zabiegach fryzjerskich – Alafik.
Peelingi do skóry głowy są w mojej kosmetyczce już od dawna. Odkąd tylko zaczęłam ich używać, moja skóra głowy ma się dużo lepiej. Regularne stosowanie kosmetyku od Eveline Cosmetics utrzymuje skórę w świetnej kondycji i pomaga w walce z jej przetłuszczaniem się. W duecie z szamponem robi świetną robotę, odświeża i daje uczucie czystości – TheBlondWife.
Peptydowe serum-wcierka na porost włosów
92% dziewczyn oceniło, że kosmetyk ogranicza wypadanie włosów, a 87%, że pobudza ich porost. 77% zauważyło podczas testowania pojawienie się tzw. baby hair (nowych, młodych kosmyków).
Ostatnio (przez stres) miałam problem z wypadaniem włosów. Wcierka pomogła mi się z tym uporać. Nie obciąża, zarówno przy stosowaniu na mokre, jak i na suche włosy. Ma wygodne opakowanie i przyjemnie pachnie – kiraczek.
Już po zużyciu połowy opakowania zauważyłam u siebie przyrost małych, świeżych włosków od nasady głowy, co bardzo mnie ucieszyło. Dodatkowo kosmyki przestały mi wypadać – klaudynkiii.
Nowa linia kosmetyków do włosów od Eveline Cosmetics jest szeroko dostępna, znajdziecie ją m.in. w drogeriach Hebe oraz Rossmann.
Wyniki zostały przygotowane na podstawie testu przeprowadzonego w serwisie wizaz.pl na grupie 99 kobiet w listopadzie i grudniu 2021 roku.
Materiał powstał z udziałem marki Eveline Cosmetics

Włosing nigdy nie był moją mocną stroną, bo mam wiele zastrzeżeń do swoich włosów - są płaskie, cienkie i jest ich niewiele. Uważałam więc, że dodatkowe „obciążanie” ich odżywkami i maskami okaże się kompletną klapą. Jak bardzo się myliłam! Nowa linia kosmetyków do włosów Eveline Cosmetics My Life My Hair małymi krokami wprowadziła mnie w świadomą pielęgnację, przy której zostanę na długo! W ofercie marki znajdziecie szampon nawilżający i oczyszczający, odżywki - proteinową, humektantową i emolietową, a także trychologiczny peeling, serum-wcierkę i dwie maski. Każdy z tych produktów jest wzbogacony o peptydy i ma cudowny zapach. Pierwsze spotkanie z linią do włosów My Life My Hair od Eveline Cosmetics Kiedy tylko w moje ręce wpadły te cudowne kosmetyki, od razu zabrałam je pod prysznic, gdzie stoją do dziś! Jako pierwszą do pielęgnacji włączyłam odżywkę nawilżającą, która ma w składzie peptydy, skwalan, kwas hialuronowy, aloes, olej arganowy i wodę ryżową Riferm. Jej zadaniem jest nie tylko nawilżenie, ale też odżywienie włosów, a zawarte w niej składniki aktywne pobudzają cebulki włosów do wzrostu. Nałożyłam ją na włosy i zostawiłam na kilkadziesiąt minut. Odżywka ma bardzo przyjemną konsystencję, łatwo rozprowadzała się na włosach. Wystarczyła odrobina produktu, żeby dokładnie pokryć całe włosy. Następnie umyłam włosy szamponem oczyszczającym z peptydami, paginą, kwasami AHA, kombuchą, probiotykami i wspomnianym wcześniej składnikiem o nazwie Riferm. Szampon pomógł usunąć zanieczyszczenia ze skóry głowy i pozbyć się resztek z produktów do stylizacji. Ma lekką formułę, która po kontakcie z wodą zamienia się w gęstą pianę, więc już jedna pompka wystarczy, żeby...