Blumarine

Blumarine
Nazwa marki wywodzi z pasji Anny Molinari i jej męża do morza i koloru błękitnego. Na małej wysepce Capri powstała w 1977 roku kolekcja inspirowana kreatywnością młodego wizjonera. Już w 1981 roku została zaprezentowana na pokazie mody w Mediolanie. Szerokie poparcie, jakie uzyskała przyczyniło się do szybkiego rozwoju firmy. Kiedy po 1988 roku profil firmy został delikatnie zmieniony, otworzono pierwszy butik w Via della Spiga.
Najlepiej ocenione produkty marki Blumarine
Zobacz wszystkieNIEDOCENIONY!
Kiepską ma notę Bellissima :( Tak nie powinno być... Początek jest świetlisty, promienny, radosny. Nuta głowy, ani przez chwilę nie zdradza, jaka naprawdę jest Bellissima. Jest zwyczajnie, ale ładnie. Owocowo i przeciętnie. Ale nie można mu niczego zarzucić bo setki psikadeł jest tak skonstruowanych. Dopiero po chwili pojawia się jej prawdziwe oblicze. Zapach nabiera charakteru i mocy. Radośc i blask owiana jest mocą grapefruita. To chyba sprawca zamieszania. Tak! Grapefruit w perfumach dodaję smaku i wyrazistości. Dla mnie to połączenie jest takie niby nie za bardzo, a jednak przyciąga i intryguje. Miałam już do czynienia z podobną nutą zapachową w Escada Especially oraz w S. Ferragamo Signorina Eleganza. Ta nuta zapachowa jest dość specyficzna i na pewno nie można o nim powiedzieć, że jest zwyczajny, dziewczęcy czy słodki. Zapach jest mega kobiecy, ale UWAGA nie dla każdej. Zapach ten wymaga oprawy, osobowości i charakteru. Inaczej mogłoby byc kiepsko. Bardzo mi się spodobał. A najlepsze jest to, że im dłużej jest na skórze, tym jest piękniejszy. Trwałość na mojej skórze ok. 8 h. Chętnie bym przytuliła 30-stkę, ale trudno upolować w tym litrażu. Zachęcam do spróbowania bo jest niezły. Używam tego produktu od: próbka Ilość zużytych opakowań: brak
Przejdź do recenzji