Charles Jourdan

Charles Jourdan
Najlepiej ocenione produkty marki Charles Jourdan
Zobacz wszystkieNiezwykła uczta
Vanilla bardzo trafnie porównała zapach do kory. The Parfum z pewnością taki właśnie jest - chropowaty, pełen nierówności, żłobień...szorstki i lekko kłujący. I to właśnie sprawia, że ten zapach mógłby z powodzeniem nosić także mężczyzna. TP to wytrawne powidła śliwkowe, podane w dość nietuzinkowy sposób - wyłożone na drewnianym, głębokim talerzyku, oprószone dużą ilością słodkich przypraw i polane gęstymi, owocowymi sosami. Do tego gospodarz serwuje nam niewielką filiżankę kawy - czarną, bez cukru, co by za słodko nie było i żeby smak tych specjalnych powideł nie został zagłuszony. Powidła są jeszcze ciepłe. Ich niesłodki smak wspaniale splata się z ekstremalną słodyczą sosów i przypraw. Gorąca kawa cudownie pobudza i wzmaga smak głównego dania... Całość jest smaczna, ale dla wybranych. Nie każdemu będzie pasowała taka uczta. Jednakże jedno trzeba przyznać: jest bardzo bogata i...intrygująca. Ciekawa. To trzeba docenić. Ja osobiście zasmakowałam w The Parfum. To bardzo ciepła, rozgrzewająca kompozycja, idealna do noszenia zwłaszcza w chłodne i deszczowe dni. Nie tyle seksowna, co zagadkowa, frapująca... Trwała, trochę nawet ogoniasta. Polecam fanom zapachów ciut tajemniczych i niecodziennych gourmandów... Używam tego produktu od: Krócej niż pół roku Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1
Przejdź do recenzjiNiezwykła uczta
Vanilla bardzo trafnie porównała zapach do kory. The Parfum z pewnością taki właśnie jest - chropowaty, pełen nierówności, żłobień...szorstki i lekko kłujący. I to właśnie sprawia, że ten zapach mógłby z powodzeniem nosić także mężczyzna. TP to wytrawne powidła śliwkowe, podane w dość nietuzinkowy sposób - wyłożone na drewnianym, głębokim talerzyku, oprószone dużą ilością słodkich przypraw i polane gęstymi, owocowymi sosami. Do tego gospodarz serwuje nam niewielką filiżankę kawy - czarną, bez cukru, co by za słodko nie było i żeby smak tych specjalnych powideł nie został zagłuszony. Powidła są jeszcze ciepłe. Ich niesłodki smak wspaniale splata się z ekstremalną słodyczą sosów i przypraw. Gorąca kawa cudownie pobudza i wzmaga smak głównego dania... Całość jest smaczna, ale dla wybranych. Nie każdemu będzie pasowała taka uczta. Jednakże jedno trzeba przyznać: jest bardzo bogata i...intrygująca. Ciekawa. To trzeba docenić. Ja osobiście zasmakowałam w The Parfum. To bardzo ciepła, rozgrzewająca kompozycja, idealna do noszenia zwłaszcza w chłodne i deszczowe dni. Nie tyle seksowna, co zagadkowa, frapująca... Trwała, trochę nawet ogoniasta. Polecam fanom zapachów ciut tajemniczych i niecodziennych gourmandów... Używam tego produktu od: Krócej niż pół roku Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1
Przejdź do recenzji