Laboratorium Pilomax, Sun Wax, Spray do włosów z ochorną UV

Spray kupiłam w internetowej aptece doz.pl. Potrzebowałam na szybko czegoś na lato, do zabezpieczenia włosów przed szkodliwymi promieniami UV. Ten produkt jest mały, tani i spełnia swoją funkcję. Czego chcieć więcej :)

Produkt zamknięty jest w małej, plastikowej buteleczce o pojemności 100 ml. Plastik jest porządny i trwały. Na pewno nie musimy się obawiać pęknięcia. Wizualnie opakowanie bardzo mi się podoba. Biel, złoto i błękit to dobre połączenie, które przywołuje na myśl wakacje :D
Atomizer jest bardzo dobry a produkt zamienia się w delikatną mgiełkę :)

Muszę docenić skład tego produktu. Wysoko w składzie znajduje się pantenol, który bardzo dobrze nawilża włosy, a także silikony, których zadaniem jest zabezpieczanie włosów. Zaciekawił mnie także ekstrakt z henny - myślę, że ten składnik przeciwdziała płowieniu włosów. Nie mamy tutaj parafiny, alkoholu wysuszającego włosy (znajduje się on co prawda w składzie, ale w minimalnej ilości jako naturalny konserwant). Składniki są świetnie dobrane ;)

Mgiełka faktycznie działa. Stosowana regularnie przeciwdziała przesuszeniu włosów. Moje włosy po lecie nie ucierpiały :) Mogę ją wszystkim polecić z czystym sumieniem :)
Mgiełka może być także używana jako zwykła odżywka bez spłukiwana np. po umyciu włosów. U mnie w tej roli również spisuje się rewelacyjnie :)))

Hit

Opakowanie
Odżywka znajduje się w białej plastikowej buteleczce, która zawiera atomizer. Jest wygodna w użyciu i nie sprawia żadnych problemów związanych z aplikacją. Mały minusik za to, że jest nieprzezroczysta i trudno ocenić stan zużycia produktu.

Zapach
Odżywka ma cudowny zapach, który utrzymuje się na włosach. Trudno mi określić do czego jest podobny, ale bardzo mi się podoba.

Skład
Przyznam szczerze że rzadko zwracam uwagę na skład kosmetyków. Jednak od pewnego czasu postanowiłam to zmienić. Odżywka ta zawiera ekstrakt z henny (naturalny filtr UV, działa antybakteryjnie, reguluje procesy wydzielania sebum, zapobiega utracie wody i regeneruje dzięki tworzeniu okluzji wokół włosa); Pantenol (ma działanie przeciwzapalne, łagodzi podrażnienia, wygładza, regeneruje, nawilża, zapobiega rozdwajaniu końcówek, optycznie pogrubia i uelastycznia, poprawia rozczesywanie i modelowanie, nadaje połysk) oraz Witaminę E. Nie zawiera parabenów, MIT i SLS. Skład tej odżywki jest więc wymarzony dla naszych włosów.

Stosowanie
Zgodnie z zaleceniami producenta odżywkę nakładam na wilgotne i umyte szamponem włosy, spryskuje je od nasady po końce. Następnie czeszę, aby równomiernie rozprowadzić preparat. Nie spłukuję, a włosy pozostawiam do wyschnięcia, ewentualnie susze je.

Działanie
Odżywka polecana jest podczas pobytu na wakacjach, gdyż chroni włosy przed szkodliwym działaniem: promieni UV, wiatru i soli morskiej. W takich też warunkach przetestowałam ją. Włosy po mimo wpływu tych czynników wyglądy bardzo dobrze. Odżywka zdecydowanie ułatwia rozczesywanie ich, co przy moich bardzo niesfornych jest nie lada wyczynem. Nie obciąża, nie powoduje przesuszania ani podrażnień. Po jej użyciu włosy stały się puszyste, lśniące, wygładzone i miękkie w dotyku. To świetny produkt. Z czystym sumieniem mogę go polecić.

Szukałam czegoś ochronnego na włosy na lato. A także czegoś co będzie chronić moje włosy gdy będę je prostować lub kręcić. Zdecydowałam się na spray z Pilomax.



Używanie tego produktu to jest jak pryskanie się perfumami - robienie tego z automatu. Po każdym myciu włosów, automatycznie pryskam je tym sprayem. Zauważyłam, zwłaszcza gdyż obecnie dużo prostuje włosów, że nie są wysuszone, ani nie ma żadnego siana. Posiada delikatny subtelny zapach. Którego na włosach nie odczuwam. Nie odczułam żadnego efektu ubocznego - włosy nie zostały obciążone, nie przetłuszczały się, nie były pozbawione objętości,



Kiedy dokończę to opakowanie to zakupię ponownie. Zawsze będzie przy mnie w porze letniej.

Używałam tej odżywki w celu zabezpieczenia włosów przed słońcem i słoną wodą w morzu. Po skończeniu lata postanowiłam wypsikać ją do końca jako zwykłą odżywkę.
Odżywki używałam nie tylko po umyciu, ale także po kąpieli w morzu w celu dostarczenia „zastrzyku” odżywienia włosom.

Plusy:
*forma sprayu (uwielbiam wszelkie odżywki w sprayu bez spłukiwania)
*rzeczywiście chronią włosy! - używałam jej kilkakrotnie podczas wakacji i moje włosy pozostały w dobrej kondycji
*ułatwia rozczesywanie, jak obiecuje producent
*nie obciąża włosów
*świetny skład!

Minusy:
*cena – za mała buteleczkę ja zapłaciłam ok. 15 zł
*dostępność – nie widziałam jej nigdzie stacjonarnie

Zdecydowanie polecam! Ja swoją zdenkowałam do końca aby nie zabierała mi miejsca do następnych wakacji, ale z pewnością latem powrócę do niej.

Mój hit!