Italian Beauty, Cinema Maquillage (Prasowane cienie do powiek)
0 HIT!
82 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćPrasowane cienie do powiek dostępne w 54 kolorach). Matowe, perłowe, opalizujące.
Istnieje możliwość dokupienia do nich specjalnych kasetek na 4, 10 lub 15 cieni.
Cena: 11zł
Recenzje 11
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
22 października 2012, o 22:23
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nr 15 - mój must have
Miałam kilka tych cieni, ale stwierdziłam, że mam już za dużo kolorówki i pozbyłam się ich mimo, że były bardzo dobre - zostawiłam sobie tylko matowy jasny kolor - nr 15. Jest idealny jako bazowy cień - w przenośni i dosłownie - nakładam go na bazę pod cienie zamiast pudru - oko wygląda na bardziej wypoczęte i większe, cienie stają się bardziej intensywne, dobrze się rozcierają, nie ma wrażenia kredy na oku. Jeśli chodzi o krycie - w przypadku tego odcienia nie jest 100%, co mi odpowiada, ale pozostałe dobrze wspominam. Gdy będę miała możliwość kupię od razu kilka egzemplarzy na zapas, bo już trudno mi sobie wyobrazić makijaż bez użycia tego kosmetyku.
Używam tego produktu od: ok. czterech lat
Ilość zużytych opakowań: całe pierwsze, rozpoczętych z 8?
5 /5
30 września 2011, o 22:56
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Lubię :)
Cienie są bardzo dobre. Długo się utrzymują nawet bez żadnej bazy, a jedynie na upudrowanych powiekach. Nie dzieje się z nimi absolutnie nic - przez kilkanaście godzin nie wałakują się, nie znikają, nie spływają...
Do tego - bardzo dobra kolorystyka, dająca nieomal nieograniczone możliwości kolorystyczne i "efekciarskie".
Lubię makijaż i chętnie maluję oczy, a te cienie należą do moich ulubionych.
Używam tego produktu od: około dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: kilka odcieni - w trakcie używania :)
5 /5
29 kwietnia 2010, o 01:46
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
cacuszko
mam wiele kolorów . swietnie sie cieniują. w zaleznosci d koloró można uzyskać różne efekty na oczach. metaliczne, perłowe, matowe i z brokatem. trwałośc bardzo dobra. szeroka gama odcieni wiec kazdna znajdzie odpowiednie dla siebie
Używam tego produktu od:kilku lat
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 10
5 /5
16 maja 2009, o 14:55
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
pracuje na nich- rewelacja!
Ogromna gama kolorów! Mam wszystkie. Jest kilka rodzaji cieni: mat, perła, satyna i z drobinkami brokatu.
Perłowe są półtransparente, lekko błyszczącze. Pewnie Panie krytykujące te cienie że blakną właśnie mają akurat ten rodzaj.
Matowe- intensywne w wielu kolorach: spora gama bązów, neonowych kolorów, najbiesza biel na rynku(nawet biały, matowy pigment MAC nie ma takiego zbarwienia).
Satyna- niewiele jest kolorów tej maści, ja najbardziej lubię granat- elegancki, wręcz królewski.
Z brokatem- również jest ich niewiele, mnie sie chyba najbardziej podobala zieleń aczkolwiek bardzo zadko wykorzytuje ten rodzaj cieni. Jesli chce uzyskac bardzo błyszczący, glamurowy efekt uzywam sypkich cieni, które sa bardzo iskrzące. Ewentualnie cieni wypalanych tej samej firmy, które są jakby połączeniem perłowych cieni, nasyconych kolorów i brokatowych drobinek.
Aplikacja- nie nalezy do najprostrzych, szczególnie na bazę Kryolanu. Jeśli po raz pierwszy źle nałożysz cień póniej jest go ciężko jakkolwiek zmienić. Dlatego osobiście polecam Paniom, które juz mają wprawę w makijażu.
Zawsze nakładam cienie pędzelkiem. Sprawdza się świetnie. Nie wiem jak sytuacja wygląda gdybyśmy chciały nakładać cień aplikatorem.
Co mi sie w nich nie poadoba, że nie dają sie nakładac "na mokro". Rolują się, marszczą- jeśli sie nawet da je nałozyć to nie jest to warte zachodu. Niestety ta sama zasada jest przy cieniach sypkich, choc w tym przypadku, nałożenie jest łatwiejsze jadnekze nie na tyle łatwe by zawsze być pewnym zamierzonego efektu. Dużo lepiej, wręcz rewelacyjnie sprawdzają sie w tym celu wypiekane cienie tej firmy.
Baza pod cienie jest dla mnie niezbednym kosmetykiem. Wcześniej uzywałam ArtDeco, teraz KRYOLAN. NA pierwszej się trzymaly troche krócej na 2giej wymienionej bardzo długo.
Dużym plusem jest rownież, ze same dobieramy sobie jak bedą cienie ulozone w kasetkach. Dla mnie jest to duze uproszczenie, gdyz w jednej kasetce mam brązy, w drugiej neony, w trzeciej zelenie i niebieskości itd, itd...
Kasetki są różne na 4, 10 bądź 15 cieni. Kasetka w której sa 4 cienie jest obszernym lusterkiem, co dla mnie jest dużym plusem.
W mojej glaerii mozna oglądac makijaże wykonywane w wiekszości tymi cieniami. Na pewno nie wszystkie, bo kożystam też z innych marek, ale to sa zazwyczaj poedyńcze kolory.
Używam tego produktu od: 5-6 lat
Ilość zużytych opakowań: Dużo, nie pamiętam.
3 /5
22 listopada 2006, o 14:51
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Przeciętne
Mam dwa odcienie. Cienie używam na baze artdeco i dobrze sie na niej trzymają (zreszta jak wszystkie cienie). Cienie zaraz po aplikacji sa bardzo intensywne, za to duży plus. dopiero po tak 8 godzinach zaczynają zanikac. Duzy minus za opakowanie, wieczko mi odpadło po jakimś czasie.
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań:
3 /5
8 października 2006, o 14:51
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
średnie
miękkie są, ale jakościowo jakoś niezbyt mi podchodzą. Widać jakieś grubsze drobinki-jakby był źle zmielony, taki piaseczek, mam tak w 3 posiadanych przeze mnie kolorach. Trwałość średnia, szybko się zużywają. Dobrze się nimi cieniuje, ale na sucho trudno o intensywny efekt. Kupię jeszcze, bo tanie i nienajgorsze ;)
Używam tego produktu od: majowych targów 2006
Ilość zużytych opakowań: 3 rozpoczęte
4 /5
2 listopada 2005, o 15:07
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Bardzo fajne!
Mam 3 takie cienie nr 37 (niebieski), 40 (pistacjowy) i 23 (rewelacyjny odcień różu!). Zachwycona jestem kremową, jedwabistą konsystencją i niektórymi kolorami. Cień nakłada się bardzo dobrze zarówno palcem, jak i pędzelkami. Ładnie wygląda na powiece i długo się trzyma (na bazie). Opakowanie zatępcze nie jest najwygodniejsze , ale w końcu jest ono tymczasowe... Polecam te mięciutkie cienie, bardzo ładnie się łączą kolorystycznie - łatwo się cieniuje.
4 /5
2 października 2005, o 18:09
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
wspaniałe
Posiadam cztery cienie prasowane IB - turkusowy, jasny,cielisty, matowy beż, ciemną,głęboką czekoladę i ciemny fiolet. Uwielbiam wszystkie - są tak gładkie, aksamitne i intensywne, że z przyjemnością robi się nimi makijaż. Nie zbierają się w załamaniu powieki, trwałośc mają zadowalającą. Można uzyskac różną intensywnośc koloru, które wg mnie są niepowtarzalne - takiego granatu i fioletu długo by szukac w ofercie innych firm. Szkoda że są dostępne tylko na targach.
5 /5
21 września 2005, o 12:48
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Super!!
Kupiłam na targach kosmetycznych 15 kolorów, a do tego paletę i jestem zachwycona. Cienie dobrze się nakładają, kolorki są fajne - satynowe, matowe- do wyboru. Nareszcie mam naprawdę czarny kolor cienia - intensywny i ciemny - przedtem używałam rimmela, mam też sypki czarny z APC- to nie to samo :)
Ogólnie kolorki są bardzo intensywne - (szczególnie te intensywne ;) - masło maślane, ale po prostu wystarczy raz maznąc, a efekt zabójczy). Porównywałam na ręce z odcieniami Burżuja i Inglota - na ręku wypadały dużo "bladziej" nawet jeżeli w opakowaniu były ciemniejsze, co przy moich skłonnościach do zbyt delikatnego nakładania cieni jest nie bez znaczenia. Paletę Inglota odkładam na bok i zbieram na kolejną IB :) .
Cienie trzymają się dosyć długo, cena jest przystępna. Są lepsze niż sypkie z tej serii.
Jak na razie dla mnie najlepsze cienie prasowane jakich używałam.
Jak zmienie zdanie dam znać :)
2 /5
9 września 2005, o 16:54
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
marne
Mnie te cienie nie zachwyciły. Szybko bledną na powiece, mimo bazy, podkładu. Kolory są jakby transparentne, słabo widać je na powiece, raczej opalizują niż nadają kolor. Przynajmniej ten odcień, który ja mam. (Chyba ten róż ze zdjęcia.) Ale konsystencję mają super- taką jakby jedwabistą, kremową.
4 /5
10 sierpnia 2005, o 10:25
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
warte zachodu
Dobre cienie w dobrej cenie. Póki co mam 3 kolory, ale jak trafi się kolejna okazja, to pewnie moja kolekcja się powiększy :) No i może w końcu dokupię sobie na nie kasetkę, bo te zastępcze opakowania są średnio wygodne. Za to same cienie bez zastrzeżeń :) Mają naprawdę miękką konsystencję - wystarczy przejechać po nich pędzelkiem (miękkim), aby na włosiu zebrało się całe mnóstwo kolorowego pyłku. Tenże pyłek bardzo łatwo nakłada się na powiekę - nie osypuje się wcale i do tego równomiernie do niej przylega. Cieniowanie też bez zastrzeżeń - świetnie łączą się nawet z innymi cieniami. Do tego wszystkiego są trwałe - nawet bez bazy nie zbierają się w załamaniach powieki, a bledną też nieznacznie. Ogólnie rzecz biorąc: polecam :)
-
1
476
produktów3
recenzji633
pochwał10,00
-
2
11
produktów19
recenzji23
pochwał6,01
-
3
0
produktów0
recenzji1003
pochwał4,77