Avon, Glimmerstick Eye Liner (Konturówka do oczu)

W przeciwieństwie do swojej poprzedniczki tą kredką by namalować jakąkolwiek widoczną kreske trzeba się naprawde postarać. Prawie wogóle nie widać efektu i szybko schodzi na dodatek łamie się.Ilość zużytych opakowań: 1

To jedna z moich życiowych pomyłek. Coś okropnego, rozmazuje się, kto tego używa, ja nie...

mmm spodobało mi się, że nie muszę używać temperówki, ale co z tego koniuszek jest tępy i rysuje grube, brzydkie krechy :( trwałaość straszna, łamie się...

Bardzo kiepski produkt. Rozmazuje sie zarówno "na dole" jak i "na górze". Zostawia nieestetyczne ślady, wymagała demakijazu i powtórnej aplikacji. Nie dość, że spływa, to jeszcze zostawia jakies koszmarne grudki. Zdecydowanie nie polecam, moja opinia o Avon potwierdza się.

Mnie się wysuwanie nie zacina nawet po kilk miesiącach używania.<BR>Ładnie się nakłada, jest trwała i dość wydajna.<BR>

Mam kolor Fiery Black, kreski maluje bez zarzutu, długo się trzyma - w zasadzie prawie cały dzień, nie wymaga poprawek ani na górnej, ani na dolnej powiece. Jedna uwaga: kolor czarny mógłby być bardziej czarny a nie taki grafitowy. Ale ogólnie bardzo dobra.

Mam już kolejną kredkę w kolorze Saturn Grey. Ładnie się rozprowadza, miękka z wygodnym aplikatorem (w żadnym egzemplarzu nie zepsuł mi się). Jedną gwiazdkę odejmuję za trwałość, muszę poprawiać kreski w ciągu dnia bo znikają.

A mi sie nie podoba zupełnie. Być może trafiłam na taki właśnie "ekstra-grudkowaty" egzemplarz, ale po prostu nie dało się nią narysować przyzwoitej kreski. To co sie udawało stworzyć na powiekach wyglądało jak nieregularna przerywana, miejscami grubsza, miejscami cieńsza linia i w dodatku rozmazywała się po mniej więcej dwóch godzinach. Do rysowania po wewnętrznej strony powieki dla mnie nie nadaje sie zupełnie, bo podrażnia. Moim zdaniem to totalny niewypał.Miałam poniekąd ładny szary kolorek.

Jestem bardzo zadowolona. Mam ich kilka i to dosyć długo, jeszcze żadna mi się nie zepsuła. Mój ulubiony kolor, to Satun Grey ale inne też są fajne. Są bardzo wygodne w użyciu i pozwalają zrobić precyzyjną kreskę. Maluję się nimi prawie codziennie. Co do konsystencji, to też nie narzekam wszystkie bardzo ładnie się rozprowadzają, może mam szczęście, bo żadna nie ma grudek. Są trwałe i nie rozmazują się. Polecam gorąco

Zużyłam już kilka tych konturówek (trochę to trwało, bo są rzeczywiście wydajne :-), i to powinno świadczyć na ich korzyść. Wypróbowałam dotąd kolor brązowy i szary; pierwszy polecam bez wahania, drugi mnie, bladawą blondynkę, za b. postarza. "Przygody" z konsystencją też miewałam, ale to chyba można reklamować u konsultantki Avonu. To prawda, że opakowanie czasem sie rozpada, ale nie uniemożliwia to stosowania konturówki (po prostu nie wykręca się jej, tylko sama wypada <BR>:-), no i trzeba uwzględnić cenę (co 1-2 msce, w promocji kosztuje 13zl!) Umożliwia narysowanie i grubej, i cienkiej kreski. Na pewno na rynku można znaleźć doskonalsze konturówki, ale dla moich niezbyt wybujałych potrzeb w kwestii makijażu, ta jest wystarczająca.

Dobre jest to,że nie trzeba jej ostrzyć! (Przy ostrzeniu zawsze połowa kredki mi przepadała). Przez to jest bardzo wydajna, świetnie prowadzi się po powiece. Po prostu dobra.

Bez kresek na powiekach nigdzie się nie ruszam, mam eyeliner w płynie oriflame i tej firmy kredkę wysuwaną, to pierwsze jest nic nie warte to drugie ma idealnie czarny kolor, poza tym kredka jest miękka, ale rozmazuje się i zostawia ślady, prawie że natychmiast, natomiast kiedy kupiłam kredkę AVONU tamte poszły odrazu w zapomnienie popierwsze kredka się nie rozmazuje jest trwała, trochę jaśniejszy kolor czerni, a poza tym dużo wydajniejsza, mam jeszcze jeden eyeliner we flamastrze i też jest dobry, ale z kredki jestem niezwykle zadowolona i polecam!