Vichy, Dermablend Corrective Foundation SPF 35 (Podkład korygujący w kremie)

Podkład ten zakupiłam z polecenia mojej Pani dermatolog w czasach, gdy moja cera była w stanie iście tragicznym: tłusta, z masą wykwitów zapalnych i przebarwień po nich, a jednocześnie zwariowana terapią antytrądzikową mocno ją wysuszającą.
Produkt zamknięty jest w estetycznej tubce, z której łatwo wydobyć kosmetyk mający konsystencję trochę gęstszą od tradycyjnego, płynnego podkładu (bardziej kremową). Kupiłam odcień 15 opal i był całkiem dobrze dopasowany do mojej cery (niestety zbyt wiele odcieni nie było do wyboru, więc niektórym osobom może być ciężko dopasować kolorystykę). Co do samego rozprowadzania, dość trudno było podkład rozprowadzić równomiernie (zawsze robiłam to palcami, gdyż wydaje mi się to sposób najbardziej higieniczny) i pozostawały smugi. Poza tym kosmetyk rolował się i odkładał wszędzie tam, gdzie nie powinien być widoczny, czyli w załamkach nosa, w rozszerzonych porach, w drobnych zmarszczkach mimicznych i bardzo podkreślał suche skórki. Niestety był on bardzo widoczny, a twarz wyglądała maskowato. Krycie było dość wysokie, ale co z tego, skoro tak bardzo nienaturalnie to wyglądało, a mnie taki efekt bardzo przeszkadza. Kosmetyk z czasem się wyświecał i ścierał i z pewnością było to dużo szybciej niż obiecane przez producenta 16 godzin (po jakichś 3 dostrzegałam już ten niechciany błysk, a przypudrowanie nie polepszało sytuacji). Oddać trzeba jednak honor, iż podkład ten nie zapychał, nie podrażniał i nie pogarszał stanu cery. Na plus jest również jego wydajność, specyfik naprawdę ciężko zużyć - ja nie byłam w stanie do końca i oddałam go w świat z postanowieniem, iż żegnamy się już nieodwracalnie i na zawsze.

Podkład marki Vichy jest dosyć dobrze korygujący i maskujący niedoskonałości, kwestia odpowiednio dobranego koloru do swojej cery. Przy dużej ilości może tworzyć efekt maski. Mi bardzo odpowiada konsystencja oraz to, że w dużej mierze spełnia swoje funkcje.

Mój ulubiony podkład! Nie zatyka porów, jest dobrze kryjący, nawet czasami mam wrażenie że bardzo kryjący. Starcza na bardzo długo. Długo trzyma się na buźce.

Na razie sprawdza się świetnie. Jedynie zwróciłabym uwagę, że kolor po aplikacji na twarzy się jakby rozjaśnia, więc nie bierzcie za jasnych odcieni jeśli macie tendencję do szybszego opalania. Ja kupiłam odcień 20 i musiałam wymienić na ciemniejszy.

Podkład jest mocno kryjący, spełnia swoją rolę. Utrzymuje się naprawdę długo, w moim przypadku to 10 h bez poprawek, ale przy cerze tłustej pewnie krócej. Jest dość gesty, ale mimo to dobrze się rozprowadza. Kupiłam za 89zł, nie jest to wygórowana cena ponieważ jest jej wart.

Z podkładem Vichy przyjaźnię się już od ponad 12 lat. Próbuję co raz jakiś nowości ale zawsze po chwili do niego wracam bo według mnie nie ma sobie równych. Co prawda starsza wersja była zdecydowanie lepsza od tej obecnej ale i ta daje radę. Zwykle mieszam ten podkład z fluidem nawilżającym bell albo jakimś innym i nakładam go na same policzki gdyż mam problem w tej okolicy z rumieniem, nie jakiś wielki ale dzięki temu podkładowi jestem pewna, że twarz wygląda super (cera naczynkowa). Zmieszany wygląda bardzo naturalnie, idealnie kryje to co ma ukryć. Sam jest dla mnie zbyt ciężki. Używam koloru 25 i jest ok. Jeśli chodzi o trwałość to tutaj stara wersja była genialna, ta zostawia trochę do życzenia jednak mimo to będzie chyba ze mną do końca życia:) jest bardzo wydajny, jedno opakowanie wystarcza mi mniej więcej na 9-10 miesięcy, często można go kupić w SuperPharmie w bardzo korzystnej cenie.

Cera mieszana z niedoskonałościami.
Podkład mam w odcieniu 15 Opal ładny idealnie pasuje do moje średniej karnacji.
Jest to produkt kryjący na maxa wszystko co mamy do ukrycia będzie ukryte!
Niestety wiąże się to z bardzo widocznym make-upem. Mnie się nie udało nie uzyskać tapety czy to w małej ilości czy dużej zawsze miała mache na twarzy.
Wykończenie ładne satynowe niestety nie na długo podkład szybko się wyświeca ( po około 2 godzinach już się świeciłam) automatycznie schodzi z brody i nosa choć nie ściera się brzydko tak jak inne podkłady tylko w tych miejsca zostają takie jak by pozostałość po nim wtedy pudruję i mogę do końca dnia jakoś go donosić.
Przypudrowany zaraz po aplikacji nie wyświeca się aż tak szybko ale wtedy efekt maski jest spotęgowany.
Nie zapycha skóry mam wrażenie że nawet lekko ją odżywia zawsze mam ładna nie wysuszoną cerę gdy go zmyję.
Myślę że jest to podkład do cer suchych ponieważ na moich suchych policzkach nie wyglądał ciężko i nie zszedł wcale trzymał się jak przyklejony aż do demakijażu.

Jest bardzo wydajny i bardzo mocno kryjący, momentami niestety jest efekt maski, co mi osobiście średnio się podoba. W drogeriach często nie ma testerów tego produktu przez co ciężko dobrać idealny odcień produktu. Cena jest dużo wyższa niż klasyczne najczęściej wybierane podkłady.

Postanowiłam kupić ten podkład kiedy na mojej cerze zaczęły pojawiać się wypryski. Zachęcona pozytywnymi opiniami o doskonałym kryciu oczekiwałam przysłowiowych cudów, których niestety nie ma... Podkład jest dostępny w dość ograniczonej ilości kolorów co komplikuje sprawę z doborze idealnego odcienia. Wybrałam numer 25 i okazał sie być odrobinę za ciemny, jednak użycie rozjasniacza do podkładu poradziło sobie z tym problemem. Fluid jest dość gęsty, aplikacja jest przyjemna, ale samo krycie i utrzymywanie sie pozostawia wiele do życzenia. Po nałożeniu wszystko wygląda dobrze przez godzinę, pozniej wszystko powoli zaczyna wychodzić na wierzch, co pod koniec dnia nie wygląda zbyt dobrze. Mnie ten podkład nie porwał bo znam o wiele lepsze i tańsze zamienniki

Posiadam odcień 15 OPAL, który na mojej buzi daje efekt porcelanowej cery, idealnie kryje wszelkie niespodzianki na mojej trądzikowej skórze, bardzo długo trzyma się na twarzy czasem trzeba zmatowić twarz odrobiną pudru.

+świetnie kryje
+efekt porcelanowej cery
+długo trzyma się na twarzy
+bardzo wydajny
+wygodne opakowanie

- cena

Wypróbowałam już kilka tańszych podkładów, ale ze względu na to, że nie do końca mi odpowiadały, zdecydowałam się na sięgnięcie po jakiś droższy produkt, z nadzieją, że okaże się lepszy. Mój wybór padł własnie na podkład Vichy. I nie zawiodłam się.

Plusy:
+ wydajność (wystarczy naprawdę niewiele podkładu, żeby pokryć sporą część skóry)
+ dopasowuje się do koloru skóry (na początku myślałam, że najjaśniejszy Opal jest wciąż zbyt ciemny dla mnie, ale po jakimś czasie od nałożenia różnica kolorów staje się niewidoczna)
+ nie wysusza
+ nie podkreśla suchych skórek
+ utrzymuje się na skórze cały dzień, nie ściera się
+ bardzo dobrze kryje niedoskonałości różnych rodzajów

Minusy:
- cena mogłaby być niższa, i tylko dlatego odejmuję pół gwiazdki, ale za taką jakość warto zapłacić więcej


Dalej będę poszukiwać podkładu idealnego (który łączyłby wysoką jakoś i niską cenę), ale póki co ten produkt spełnia moje oczekiwania w zupełności.

Mam problem z dość kapryśną, skłonną do zmian trądzikowych cerą. Długo szukałam odpowiedniego kosmetyku, który zniweluje moje niedoskonałości. Kupiłam podkład korygujący Vichy Dermablend Corrective Foundation SPF 35, ponieważ doradzila mi go moja koleżanka.
Sposób użycia: Na oczyszczoną skórę twarzy stosuję krem odpowiedni dla mojego typu cery (w moim przypadku do cery tłustej, skłonnej do trądziku). Po wchłonięciu nakładam fluid dopasowany odcieniem do kolorytu mojej skóry (dla mnie 15 opal). Delikatnie rozprowadzam go na powierzchni skóry twarzy i szyi, następnie wygładzam kolistymi ruchami opuszkami palców.
Uważam, że fluid idealnie zapewnia efekt naturalnie zdrowej skóry. Niweluje niedoskonałości, wygładza i wyrównuje koloryt skóry. Zapewnia trwały efekt makijażu. Zmniejsza wydzielanie sebum, redukuje ilość i wielkość poszerzonych porów. Idealnie kryje, ale nie robi efektu "maski". Po zastosowaniu fluidu mam wrażenie, że skóra jest gładka, nawilżona i delikatna, dzięki czemu czuję się komfortowo i pewnie. Fluid stosuję już ponad pół roku i jestem z niego bardzo zadowolona. Z całego serca polecam.