L'Occitane, Terre de Lumière EDP

Można sie tym psikaćęć razy dziennie , a i tak ciężko będzie przesadzić. Trwałość zero. Zapach sam w sobie ładny, ale nazywanie tego wodą perfumowaną, to jednak przesada i z tego co zauważyłam generalnuie zapachy tej marki są mało trwałe.

Jest to piękny zapach, który uwielbiam na każdą porę roku czy dnia. Kojarzy mi się z ciepłym latem nad morzem. Zapach jest słodki, dość ciężki lekko orientalny. Mocny, ale bardzo wyrazisty. Dodatkowo jest bardzo trwały, na skórze utrzymuje się od rana do wieczora, a na ubraniach jeszcze dłużej. 2 psiknięcia wystarczą, aby pięknie pachnieć przez cały dzień.

Dostałam próbkę 5 ml jako gratis do zakupów.
Nuty zapachowe dawały nadzieję na coś niebanalnego -miał to być "ziołowy gourmand" ,ale wyszedł kolejny słodziak.
Perfumy są zdominowane przez bób tonka i migdały,inne nuty -miód ,lawenda i bergamotka wyczuwam dopiero gdy zapach gaśnie.Wtedy staje się trochę polny i letni.
Trwałość dość dobra,cena zbyt wysoka za niczym nie wyróżniające się pachnidełko.

Polubiłam od pierwszego powąchania :)

Zapach idealny na wiosenne i letnie dni, jesienią i zimą jakby się zmieniał.
Wyczuwam w nich zarówno piżmo, pieprz, jak i miód. Przede wszystkim nie ma w nich wszędobylskiej wanilii, która mi nie pasuje. Perfumy są trwałe, mimo słodyczy nie są infantylne, więc są idealne do pracy, itp.

Jedyny minus to flakon, który wg mnie wygląda dość tanio i starodawnie :(