Mavala, Cuticle Remover (Płyn do usuwania skórek)
0 HIT!
75 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćWygodna w użyciu emulsja do usuwania skórek. Zaaplikowania pędzelkiem, po kilku minutach pozwala na sybkie i skuteczne usunięcie martwych skórek załączonym drewnianym patyczkiem. Zawiera silnie działające substancje zasadowe, z tego względu należy trzymać ją z dala od oczu!
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 4
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
22 listopada 2008, o 13:18
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
rewelacja
Najlepszy preparat do skórek, jaki używałam.
Zmiękcza skórki bardzo szybko i bardzo skutecznie. Rzeczywiście wystarczy je potem tylko odsunąć patyczkiem. Co lepsze po kilku użyciach skórki wolniej narastają. Poza tym są odżywione i mniej skłonne do przesuszeń.
Jest średnio wydajny, ale to mu całkowicie wybaczam bo działa rewelacyjnie, a już na pewno lepiej niż Sally Hansen.
Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
4 /5
15 lipca 2007, o 21:32
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
działa
Po raz pierwszy zetknelam sie z ta firma, kupujac rozcienczacz do kolorowych lakierow (bylam akurat w Szwecji a tam nie ma Inglota, hihi), z ktorego jestem nawet dosyc zadowolona. Teraz polecono mi ten plyn do pielegnacji skorek.
Dziala rzeczywiscie sprawnie i jak nalezy - skorki pielegnowane nim raz w tygodniu, po kilku regularnych uzyciach przestaly sie zadzierac, sa jakby mniej twarde i narastajace. Odsuwam je patyczkami Sephory albo Killys (nie wycinam), bo cena patyczkow importowanych "ze samej Szwajcarii" jest jednak dosc zbojecka. Wydajnosc preparatu oceniam na srednia - daje go zawsze bardzo hojnie (zeby niby dzialal skuteczniej) wiec znika mi z buteleczki dosc szybko. Nie wiem czy bede go kupowala systematycznie bo jednak jestem przywiazana do podobnie dzialajacego kremu Sally Hansen, ktory jest szaaaalenie wydajny :D
Używam tego produktu od:dwa miesiace
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszej buteleczki
4 /5
12 czerwca 2007, o 10:00
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Działa
Bardzo dobry płyn. Wycinam przerosłe skórki od 15 roku życia. Zamiast odsuwać, zaczęłam je wycinać (to był błąd) i tak trwa to już 7 lat. Skórki "nauczyły" sie rosnąć i teraz już nie ma na nie rady - trzeba wycinać. Ten płyn bardzo w tym pomaga. Zmiękcza skórki i można je odsunąć/wyciąć bez problemu. Po całym zabiegu nie ma czerwonych obwódek na skórze wokół paznokcia, nie są one w żaden sposób podrażnione. Patyczki potrzebne do odsunięcia skórki można nabyć osobno w zestawie, składającym się z 6 sztuk. Używam tego płynu od 1,5 roku i jeszcze się nie zawiodłam. Jest bardzo wydajny, przy użyciu raz w tygodniu, starcza na ok.8 miesięcy! Paznokcie po nim wyglądają na naprawdę zadbane.
Używam tego produktu od:1,5 roku
Ilość zużytych opakowań:2
4 /5
10 grudnia 2006, o 00:21
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
tylko nie gubcie patyczka
Płyn naprawdę działa - moje skórki, jeśli o nie się nie troszczę, mają tendencję do "zaniedbywania się". Wiecie o czy mówię? Suche skórki, plus jakieś dziwne białawe drugie warstwy skórek tuż przy płytce paznokcia...Z tym wszystkim emulsja sobie radzi. Minuta i po zawodach. A jedną * odejmuję z przyczyn subiektywnych - patyczek dołączony do preparatu do połowa sukcesu. Pozwala "wyłuskać" wszystko co trzeba usunąć i można osiągnąć profesjonalny efekt. Oczywiście, zgubiłam:(
Informacyjnie: mavala na pewno nie jest pomyślana jako marka ekskluzywna ani nawet wysokopółkowa. Preparaty do paznokci są w większości angielskich i irlandzkich aptek, około 8 euro, a te malutkie lakierki stoją przy kasach jako coś do wrzucenia do koszyka za jakieś 3 euro. I ceny w Polsce nie mają z tym nic wspólnego:)
Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1/3
-
1
0
produktów1
recenzji925
pochwał10,00
-
2
6
produktów3
recenzji918
pochwał9,64
-
3
5
produktów26
recenzji786
pochwał8,57