Wibo, Million Dollar Matte Liner Extra Lasting (Matowa kredka do ust z temperówką)

Wibo, Million Dollar Matte Liner Extra Lasting (Matowa kredka do ust z temperówką)

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5

Pojemność 1 szt
Cena 9,99 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Ultra matowa kredka do ust z formułą długotrwałą, nr 6.
Gwarantuje intensywnie napigmentowane kolory o głębokich odcieniach.
Kredka wykręcana z temperówką.

Cechy produktu

Rodzaj
do temperowania
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 56

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Zaskakująco długotrwała :)

Mój ulubiony kolor to 5. Bardzo ładny nudziak. Taki w sam raz ;)
Kredkę tą używam na cale usta jak typową pomadkę. Jest matowa, długotrwała, nie wysusza mocno ust i jest dość komfortowa w noszeniu. Produkt ten można poprawiać i dokładać w ciagu dnia. Używam jej solo jeśli mam ochotę na matowe wykończenie lub nakładam błyszczyk i też jest efekt wow. Dodatkowo kredka ta posiada mini temperówkę, która można wyostrzyć koniec jeśli jest taka potrzeba. Uważam, że jest to kosmetyk świetnej jakości za niewielkie pieniądze.
Zdecydowanie polecam :) a ja na pewno zaopatrzę się w inne kolory

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Idealna konturowka za małe pieniądze

Ja mam odcień 05.
Uwielbiam te konturówki wibo. Mają świetną, kremową formułę, którą z przyjemnością nakłada się na usta. Często te konturówki zastępują mi pomadkę, gdyż bez problemu wypełnia się nimi całe usta. Na końcu kredki jest temperówka która jest świetna rzeczą. Szkoda, że dostępne są tylko 3 kolory.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Uwielbiam ją

Mam w kolorze nr 1, czyli brudny róż. Opakowanie niezwykle glam, złote. Temperówki nie używam, ponieważ kredka jest tak cienka że nie potrzebuję jej naostrzyć aby pomalować precyzyjnie usta. Kolor mój ulubiony czyli brudny róż, trzyma się na ustach nawet jeśli jemy lub pijemy. Bardzo fajny produkt. Jest wydajna, nie wysusza ust.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Wibo, Million Dollar Matte Liner Extra Lasting

Kredka jest dobrze napigmentowana, trwała i wydajna. Nie wysusza ust. Precyzyjnie maluje usta nadając im matowe wykończenie. Złote opakowanie daje poczucie uzytkowania luksusowego produktu. Cena jest niska jak na taką jakość. Jest to produkt zdecydowanie godny polecenia!

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Usta za milion dolarów!

Oceniam odcień nr 5 - jasny raczej neutralny nudziak, mega użytkowy i twarzowy kolor

Kredkę Wibo zakupiłam, dzięki licznym rekomendacjom Maxineczki. Muszę przyznać, że konturówek do ust zaczęłam używać dopiero kilka lat temu (a maluję się już jakieś 15 lat). Wcześniej uważałam, że to zbędny gadżet, kojarzyły mi się tandetnie z latami 90., kiedy konturówka była w ciemniejszym odcieniu i mocno odcinała się od pomadki. Zaznajamiając się coraz bardziej ze sztuką makijażu, złamałam się i postanowiłam w końcu sprawdzić co w trawie piszczy. I tak za którymś razem wpadłam na kredkę Million Dollar od Wibo.

Kredkę otrzymujemy zapakowaną w malutkim złotym kartoniku. Kartonik i kredka "udają" droższe niż są w rzeczywistości. W środku kredka jest również złota, na końcu znajduje się temperówka, dzięki której możemy w razie potrzeby zaostrzyć wkład, a także dzięki kolorowej końcówce, widzimy, z jakim kolorem mamy aktualnie do czynienia. Przydatne i praktyczne rozwiązanie. Ja sama raczej nie mam potrzeby temperowania wkładu, ale rozumiem, że są osoby, którym przyda się to rozwiązanie.

Kredka jest mocno napigmentowana i gładko sunie po ustach. Bez najmniejszego problemu wyrysujemy nią kontur ust. A wypełnienie? Jeśli nie mamy pod ręką szminki, na upartego, możemy to nawet zrobić samą kredką. Nie raz i nie dwa zdarzało mi się tak robić i za każdym razem efekt był równie zadowalający. W tym przypadku po nałożeniu kredki na usta, kiedy jest ona jeszcze w miarę plastyczna, polecam je lekko zacisnąć i zagryźć, by kredka równomiernie się rozłożyła. Po chwili lekko zastyga. Wyczuwam ją na ustach, ale dosłownie przez chwilę po nałożeniu, jest bardzo komfortowa w noszeniu. Plus także za to, że nie przesusza jakoś mocno ust, w końcu to matowa formuła.

Jeśli nie jemy i nie pijemy, utrzyma się bardzo długo. Tłustych dań raczej nie przetrwa, ale zjada się w miarę równomiernie i nie robi żadnych problemów przy dokładaniu, poprawianiu. Nie jest ani twarda, ani miękka, całkiem wydajna. Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądają usta za milion dolarów od Wibo, to polecam wypróbować tę kredkę.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Małe cudo

Mam trzy wersje kolorystyczne i sprawdzają mi się rewelacyjnie. Jak na konturówki są niesamowicie trwałe i przyjemnie wypełnia się nimi całe usta. Małym minusem jest dla mnie mocno okrojona gama kolorystyczna.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

dobra i tania

Kredka wygląda bardzo elegancko bo jest w złotej oprawie. Na końcu kredki jest mała temperówka, co jest mega przydatne. Dodatkowo była zapakowana w kartonik.

Rysik kredki jest bardzo dobry. Nie jest za twardy, ale też nie za miękki. Jest dosyć gruby. Bez problemu można nim obrysować kontur ust, ale także je wypełnić. Nie trzeba jej mocno przyciskać. Bardzo dobrze się rozprowadza. Kredka nie łamie się. Trochę opornie się wysuwa.

Kredka jest trwała, w ciągu dnia nie rozmazuje się. Trzyma się cały dzień. Po kilku godzinach jedynie kolor staje się już mniej intensywny. No chyba, że się je - przy jedzeniu kredka niestety się zmazuje.
Nie zauważyłam, żeby kredka wysuszała usta.

Kredka jest wydajna - przy codziennym użytkowaniu zużywa się powoli. Cena jest niska. Ale denerwujące jest to, że sugerowany kolor kredki na opakowaniu różni się od faktycznego.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Kredka świetna, ale kolor niezbyt trafiony

Kredkę tę kupiłam, ponieważ miałam ochotę na konturowanie ust, zarówno przed nałożeniem pomadki matowej, jak i po to, by nadać im kształt i tak zostawić (może z małą ilością błyszczyka). Kosztowała mnie w regularnej cenie około 15 złotych w drogerii Rossmann. Posiadam kolor nr 5.

Odkąd zaczęłam się malować jako nastolatka, to zewsząd słyszałam opinie, że ciemne odcienie pomadek pasują do mnie najbardziej, a jasne mnie ''wymywają''. Widocznie taki mam rodzaj urody. Mimo tego olewałam sprawę i malowałam się jasnymi kolorami nude, a wręcz beżowymi i uznawałam to za ładne. Teraz jak wracam do zdjęć, to nie mogę na to patrzeć... W przypadku kredki z Wibo czuję się jakbym wróciła do tamtych czasów, bo nie trafiłam z kolorem, ale tak to jest jak nie ma w drogerii testerów, a kolor na opakowaniu kompletnie nie zgrywa się z rzeczywistym kolorem kredki. Producent na opakowaniu sugeruje, że jest to neutralno-ciepły brąz, ale tak naprawdę jest to jasny, zgaszony, chłodny róż, który na mnie wypada zbyt cukierkowo i którego normalnie to bym w życiu nie kupiła. Szkoda, że mój aparat nie potrafi oddać tej różnicy na zdjęciu do recenzji. Na żywo różnica jest zdecydowanie bardziej zauważalna. No ale niestety... Jak już taki kupiłam, to zaczęłam nosić, ale w małych ilościach, żeby ten róż się tak nie wybijał. Obrysowuję nią lekką ręką kontur, żeby był lepiej widoczny. Jeśli jest jej mało, to zlewa się z moim naturalnym odcieniem ust, ale jeśli przesadzę, to wyglądam głupio. Tyle w temacie :D. Jednak mimo nietrafionego koloru, to jej formuła bardzo mi się podoba. Nie jest tak twarda, że aż drapiąca, tylko idealnie miękka, więc nie musimy mocno jej do skóry przyciskać. Rozprowadza się jak masełko, szczególnie na wypielęgnowanych i nawilżonych ustach. Pigmentacja w przypadku takiego produktu jak ten nie musi być oszałamiająca, przynajmniej według mnie i tak też jest - pigment wystarcza na sam kontur, a od malowania reszty ust jest szminka/błyszczyk. Trwałość kredki, z racji tego, że zastyga, to jest naprawdę fajna. Przy użyciu na sam kontur potrafi naprawdę wiele przetrwać, ale w połączeniu z nawilżającą szminką lub błyszczykiem dosyć szybko się rozmazuje. Nie jest to dla mnie problem - wystarczy, że wezmę ją ze sobą do torebki i w ciągu dnia dołożę tam, gdzie są ewentualne braki.

Kredka początkowo znajduje się w bajeranckim, złotym kartoniku, który właśnie tym złotem przyciąga oko. Znajdziemy na nim również najważniejsze informacje. Sama kredka też jest złota, jednakże posiada zarówno zatyczkę, jak i mini temperówkę w kolorze zbliżonym (niestety nie takim samym) do kredki. Temperówka przydaje się do stworzenia spiczastego rysika, by aplikacja na usta była precyzyjna. Bardzo podoba mi się fakt, że nie trzeba jej ostrzyć, bo jest wykręcana. Mechanizm ten działa bez zarzutów cały czas.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Najlepsza jaką miałam

Super produkt i bardzo tani. Mam tą konturówkę w pięknym nudziakowym odcieniu (nr 5) i jest ona dla mnie idealna. Gdy tylko mi się kończy kupuje następna, nie rozstajemy się. Bardzo wygodne opakowanie, jest wykręcana i ma dodatkowo małą temperówkę. Mega wygodne rozwiązanie. Bardzo często używam jej solo, jako szminka do ust i sprawdza mi się świetnie. Jestem w stanie bardzo precyzyjnie wyrysować moje usta. Jest bardzo kremowa i nie uwydatnia moich suchych ust. Jest mięciutka jak masełko a przy tym bardzo trwała. W ciągu dnia bardzo łatwo ją poprawiać i nie wyglada to brzydko. Radzi sobie z obrysowanie ust nawet wtedy gdy są nawilżone. Jest dla mnie ideałem !

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Lubię :)

Bardzo lubię pomadki z tej serii, tak samo konturówkę. Bardzo dobrze się nakłada, nie rozmazuje, konsystencja w sam raz. Kolory przepiękne i bardzo trwałe. Idealnie komponują się z pomadkami. Ja osobiście bardzo polecam.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Nie ma szału.

Ma ładne odcienie, ale dosc duzo sie klei jak na kontorowke. Ma ładne matowe wykonczenie i stosunkowo długo utrzymuje sie na ustach, jednak są lepsze produkty.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Rewelacyjna kredka za grosze

Najpierw kupiłam kredkę w kolorze nr 5 - typowy nudziak do jasnej cery, a na ostatniej wrześniowej promocji w Rossmannie dokupiłam jeszcze jedną sztukę, w kolorze nr 6 - lila-róż wpadający w lekko chłodne tony.
Ogólnie uważam że to bardzo dobry produkt w przystępnej cenie. Jeżeli używasz kredek do ust, to musisz wypróbować!
Jest miękka i komfortowa. Można nią zrobić zarówno obrys warg, jak i ich pełny makijaż, bo usta wypełnione tylko tą kredką wyglądają jak pomalowane miękką, kremową pomadką.
Czy jest matowa? Dla mnie to raczej taka satynka. Do pełnego matu trochę jej brakuje.
Wizualnie wszystko ok. Design "na bogato" - błyszczące złoto plus czarne napisy. Dodatkowo opakowana była w smukły kartonik.
Bardzo funkcjonalna - ma dołączoną mini temperówkę, co jest niezwykle przydatne gdy chcemy zrobić precyzyjny obrys warg. Kredka jest miękka, to jej duża zaleta, jednak po kilku użyciach staje się już nieprecyzyjna i takie małe temperowania od czasu do czasu dobrze jej robi. Trochę topornie się wysuwa, ale nie ma dramatu.
Wyjątkowo trwała. Jak na konturówkę to aż mnie ta trwałość zdziwiła, bo często po kilku godzinach nadal wygląda na ustach tak, jakbym dopiero co się nią pomalowała.
Wydajność przeciętna. Przy codziennym użytkowaniu zużywa się powoli. Na pewno postarczy na jakiś czas, bo jest jej sporo w opakowaniu.
W zasadzie jedyną jej wadą jest chemiczny zapach, na szczęście czuję go tylko przy aplikacji. Niech Wibo pomyśli nad poprawą tego "smrodu" bo to może zniechęcać. W zasadzie to 5 mi nie śmierdzi aż tak bardzo jak ta 6 - nie wiem czy zależy to od koloru, czy też trafiłam na jakąś zepsutą partię...

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    1
    recenzji

    952
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    942
    pochwał

    9,63

  3. 3

    5
    produktów

    28
    recenzji

    803
    pochwał

    8,61

Zobacz cały ranking