Ziaja, Effectiv Depile, Balsam łagodzący po depilacji

Moja skóra strasznie piecze po depilacji- jest bardzo wrażliwa. Kiedy posmaruję ją tym balsamem, problem znika. Skóra nie piecze, nie jest czerwona, nie drapię się, jak po innych balsamach.
Ma bardzo przyjemny zapach. Nigdy nie próbowałam, czy opóźnia odrastanie włosków, ponieważ niewygodnie byłoby go używać kilka razy w ciągu dnia.
Zdecydowanie mój najlepszy i niezastąpiony!

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 4 standardowe

Balsam jest tani, ma duże opakowanie i nie ma problemu z jego zakupem. W zapachu jest delikatny. W konsystencji jest nie za rzadki ani też za gęsty. Dobrze się rozsmarowywuje na skórze i szybko w nią wchłnia. Nie powoduje podrażnień oraz nie pozostawia na skórze wyczuwalnej, lepkiej warstwy. Moim zdaniem jednak z podrażnieniami po goleniu czy depilacji radzi sobie średnio, a jeśli chodzi o opóznianie odrastania włosków po jego regularnym stosowaniu to nie zauważyłam nic takiego.

Po takim czasie z czystym sumieniem mogę napisać recenzję o tym produkcie. Pokładałam w nim spore nadzieje, bo lubię kosmetyki ziaji a ten balsam zdawał się być stworzony dla mnie. Depilację wykonuję w domowym zaciszu depilatorem. Problem dotyczy nóg i okolic bikini. Mam bardzo mocne, ciemne włosy, które bardzo szybko odrastają, w zasadzie po tygodniu, a do tego wrażliwą skóre - zazwyczaj po depilacji mam intensywne zaczerwienienia przez wiele godzin (nawet do 24h), czasami również nie wiedzieć czemu tuż po depilacji z niektórych miejsc gdzie zostały wyrwane włoski wypływa odrobinę krwi, a nastepnie tworzą się mikro strupki. Plus wrastające włoski oczywiście.Widok ogólnie bardzo nie estetyczny, dlatego nie lubię odsłaniać nóg. Zaczęłam więc używać tego balsamu. Pierwsze wrażenia: neutralny zapach, dobrze się rozprowadza, wchłania, nie jest tłusty. już od pierwszego użycia sprawia że nogi są gładsze niż zwykle, likwiduje uczucie szorstkoći. Zaczerwienienie jest mniej intensywne, i trwa zaledwie 2-3 godziny, za co duży plus. Balsam przez miesiąc czasu stosowałam nawet 2-3 razy dziennie, ale nawet wtedy nie zauważyłam aby włoski odrastały wolniej, to z pewnością nieprawda. Może na słabsze jasne włosy to działa, ale napewno nie na moje. To na minus. Dlatego straciłam cierpliwość i później używałam go raz dziennie. Jednak włoski odrastają chociaż minimalnie słabsze. Po 3 latach używania tylko maszynki, kiedy moje włoski są naprawdę mocne i ciemne widzę w tym momencie różnicę. Mała część z nich jest słabsza, cieńsza, mają mniej intensywny, wyblakły, mniej widoczny kolor. Zawsze coś. Jeśli chodzi o wrastanie włosków, nie zauważyłam aby balsam znacząco poprawił moją sytację, jedynie wrastają one płyciej i rzadziej, ale to też coś. Podsumowując, uważam że producent spełnia 3 na 4 obietnice, a przez sympatię do produktów ziaji, zwłaszcza ze względu na ich cenę, postanowiłam dać 4 gwiazdki. Produktu jednak, po zużyciu drugiego opakowania mam nadzieję juz nie kupić, ponieważ postaram się przejść na wosk, a kosmetyczka obiecała mi zero podrażnień, także zobaczymy jak będzie z jej obietnicami :)
Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno całe i połowa drugiego

Kocham ten krem, bo:
- naprawdę zwalnia proces odrastania włosków i są one delikatniejsze,
- nogi po depilacji są jedwabiście gładkie,
- nie ma czegoś takiego jak "efekt biedronki"
- szybko się wchłania.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: dużo

Używam od stycznia tego roku. Jestem naprawdę zadowolona:
- najpierw zauważyłam jedynie to, że likwiduje podrażnienia, wszelkie krostki
-włoski nie wrastają (miałam z tym problem)
-od jakiegoś czasu zauważyłam, że włoski odrastają wolniej sa bardziej miękkie (goliłam codziennie, teraz co 2-gi , zdarza się, że i co 3-ci dzień)
-mam miejsca na nogach, gdzie te włoski są dużo delikatniejsze i jaśniejsze, przez co są mniej
zauważalne nawet jak odrastają
- poza tym balsam jest bardzo tani (ok 10 zł)
-szkoda, ze musze zamawiać przez internet bo w moim miescie go nigdzie nie moge dostać , a wiec ja dodatkowo płace za przesyłkę.
Ale uważam , ze warto. Przynajmniej na moim przykłądzie zaobserwowałam jakiś efekt. Mam nadzieje,że jak będę używać go nadal, to może uda mi się jeszcze bardziej wydłużyć czas między czasem golenia.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona :)

Używam tego produktu od: styczeń 2011
Ilość zużytych opakowań: prawie 2 opakowania

Jako balsam łagodzący po depilacji jak najbardziej w moim przypadku się spełnia.

+ przyjemna konsystencja - dobrze się wmasowuje
+ szybko się wchłania
+ nawilża skórę i ją wygładza (mnie tam nie szczypie)
+ podoba mi się zapach (o lekkiej nucie brzoskwini/moreli)
+ łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia po depilacji
(używam depilatora i w moim przypadku czerwone punkciki po wyrwaniu włosków na nogach i rękach po użyciu balsamu znikają zupełnie po ok.1h; bez niego dwa do trzech razy dłużej)
+ zapobiega wrastaniu włosków
(zamim zaczęłam go używać po depilacji miałam problem z wrastaniem, szczególnie na nogach, obecnie problem zniknął, włoski nie wrastają)

Natomiast co do efektów opóźniających nie zaobsewowałam opóźnienia w odrastaniu włosów; może to kwestia częstotliwości używania, nie zawsze pamiętam o codziennym regularnym stosowaniu tego typu preparatów, a przecież producent zaleca że najlepsze efekty uzyskuje się stosując balsam przynajmniej 2 razy dziennie.

Używam tego produktu od: ok. miesiąca
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

tragedia!!! po depilacji depilatorem stwierdziłam, że ulżę mojej podrażnionej skórze i posmaruję ją balsamem łagodzącym. ok, to depilacja, smarowanko i..... SZCZYPIE!!! myślałam, że zaraz przejdzie, ale nie. parę minut później poszłam szybciutko to zmyć, bo się bałam, że będzie jeszcze gorzej. niestety po myciu nadal szczypało. w nocy nie umiałam spać, było to tak niekomfortowe (posmarowałam się wieczorem, przed spaniem). rano, szczypie nadal. ludzie, ja nawet rąk nie umiałam podnieść! ból przeszedł dopiero 2 dni po posmarowaniu. balsam DO KOSZA.
nigdy więcej...

Używam tego produktu od: już nie używam
Ilość zużytych opakowań: zaczęłam 1

Jedyne pozytywne aspekty tego produktu to:
1. cena
2. miłe uczucie zaraz po depilacji

Na pewno nie spełnia swoich funkcji ujętych w opisie. Odrost włosów normalny mimo smarowania 2 razy dziennie, łagodzi podrażnienie jedynie na chwilę i to tylko zaraz po depilacji. Późniejsze używanie nie daje efektów (1 dzień po depilacji już widać czerwone kropki, a w okolicy bikini wręcz stan zapalny). Nie polecam, mimo że ufaj Ziaji

Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Podrażnienia łagodzi minimalnie; nałożony po depilacji szczypie,piecze, skóra jest owszem gładsza, ale spowalniania odrostu włosków brak, osłabienia ich też. Poszukuję mojej sprawdzonej(żółtej) Bielendy ,jak ktoś wie gdzie ją znaleźć w Łdz niech napisze,ona w przeciwieństwie do tego \"balsamu\" działa!

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Główną zaletą tego balsamu jest przyjemne ochłodzenie po depilacji. Używałam go codzienne, żeby ocenić opóźnienie odrastanie włosków - niestety to nie działa, więc teraz stosuję głównie po depilacji dla przyjemnego ochłodzenia na chwilkę i mniejszego podrażnienia. Skóra może jest miękka i gładka, ale tą zaletę mają inne też balsamy.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam, bo włoski na nogach (po goleniu depilatorem) odrastają po ok. 1,5 tygodnia co mnie strasznie wkurza, bo nie dosyć, że boli to jeszcze źle wygląda i to wrastanie... I co tu dużo kryć, balsam ten nie daje żadnych efektów. Tak jak moje poprzedniczki wspomniały pojawiało się nawet szczypanie zamiast łagodzenia. Spowalnianie odrastania włosów? Kpina. Mimo używania dwa razy dziennie, zgodnie z zaleceniem producenta.

Używam tego produktu od:dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

Balsam spełnia częściowo swoje zadanie: koi skórę po depilacji, niweluje drobne podrażnienia,nawilża ją i zmiękcza.Jednak nie zauważyłam absolutnie żadnego wpływu na czas odrastania włosków czy na ich osłabienie.Ta obietnica to kit, którego Ziaja nie powinna nam wciskać.

Używam tego produktu od: 1 mc
Ilość zużytych opakowań:1