Nneutrogena Klub Recenzentki Kody rabatowe
Statystyki: + Dodaj produkt + Dodaj Look
Produkt dodany 10 stycznia 2018 przez (858 recenzji)

Trilogy, Rosapene, Night Cream (Krem na noc)

Trilogy, Rosapene, Night Cream (Krem na noc)

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5

4,5 /5 na 2 recenzji

0 HIT!

50 % kupi ponownie

Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.

Kategoria
Marka
Pojemność 60 ml
Cena 165,00 zł

Opis produktu

Zgłoś do moderacji

Silnie regenerujący krem, wzbogacony o w wielokrotnie nagradzany Rosapene blend, stosowany w celu przywrócenia jasności i energii do cery. Mieszanka antyoksydacyjnych składników: olejku z owoców dzikiej róży i awokado, bogatych w multiwitaminy ekstrakt z owoców jagód goji oraz rewitalizującego ekstraktu z miodu manuka działa głęboko w skórze, aby pomóc zwiększyć proces naturalnej regeneracji. Skóra uzyskuje optyczny efekt wypełnienia, jest wygładzona i uzyskuje bardziej młodzieńczy wygląd.

Cechy produktu

Opakowanie
w słoiczku
Struktura
lekkie
Rodzaj
na noc
Konsystencja
krem
Pojemność
50 – 100ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

  • Aqua (Water),
  • Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil,
  • Cetearyl Alcohol,
  • Rosa Canina (rosehip) Seed Oil,
  • Cetearyl Olivate (and) Sorbitan Olivate,
  • Coco-Caprylate,
  • Lycium Barbarum Fruit Extract,
  • Solanum Lycopersicum (Tomato) Seed Oil (And) Caprylic/capric Triglyceride (And) Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Seed Oil (And) Helianthus Annuus Seed Oil (And) Tocopherol,
  • Lycopene,
  • Euterpe Oleracea (Acai) Fruit Oil (And) Tocopherol,
  • Avena Sativa (Oat) Kernel Extract,
  • Euterpe Oleracea Fruit Oil (And) Tocopherol,
  • Honey (Mel)*,
  • Aloe barbadensis (Aloe vera) leaf juice,
  • Oenothera Biennis (Evening Primrose) Seed Oil,
  • Sclerocarya Birrea Seed Oil,
  • Persea Gratissima,
  • Chamomilla Recutita Flower Extract,
  • Calendula Officinalis Flower Extract (And) Glycine Soja (Soybean) Oil,
  • Theobroma Cacao Seed Butter,
  • Tocopheryl Acetate,
  • Parfum,
  • Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract,
  • Citric Acid,
  • Dehydroacetic Acid (and) Benzyl Alcohol,
  • Citral,
  • Geraniol,
  • Citronellol,
  • Limonene,
  • Linalool
Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 2

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj
  • Filtruj recenzje 2
    • 0
    • 0
    • 0
    • 1
    • 1
  • Sortuj recenzje

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Warty wypróbowania

Udało mi się kupić krem w UK w zestawie świątecznym wraz z olejkiem Rosehip Oil i delikatnym balsamem do demakijażu w przystępnej cenie. Jedno opakowanie wystarczyło mi od listopada przy używaniu go co drugi dzień. Świetnie koi skórę po nałożeniu na produkty TheOrdinary i mimo wszystko jest ona rano bardzo przyzwoicie nawilżona. Jednak czy taki szał jak chodzi o całość stosunku jakości do standardowej ceny... nie sądzę.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

ja byłam zadowolona, moja odwodniona cera nieco mniej

Oceniam opakowanie niepełnowymiarowe, ale 25 ml, jednak wystarczyło na blisko trzy miesiące stosowania, więc co nieco dowiedziałam się o tym kremie.
Kupując mój ulubiony olejek z dzikiej róży tej firmy skusiłam się na zestaw z tym kremem i nie żałuję wyboru. Mam nadzieję, że kiedy olejek mi się skończy będę miała okazję kupić ponownie taki zestaw.
Krem schowany jest w szklanym słoiczku o ciemnej barwie z jasną etykietą, wygląda bardzo estetycznie i profesjonalnie. Zakrętka jest czarna plastikowa.
Wewnątrz znajdujemy cudownie pachnący krem o delikatnej formule, jednak dzięki bogatemu składowi produkt jest "konkretny". Zapach to krzak róży, ale taki prawdziwy, nie jakaś tam sztuczna podróbka różana, mieszanka soku z liści i aromatu kwiatowego, relaksuje.
Krem nie posiada lejącej konsystencji, jest ona zwarta. Wystarczy odrobina by pokryć twarz. Krem jest wydajny.
Mimo obecności mnóstwa olejków, nie obciąża skóry, nie czuć go na twarzy, świetnie się wchłania. Co ważne dla mojej tłustawej jeszcze cerze (mniej tłustej niż w latach nastoletnich) nie przetłuszcza, nie powoduje mocnego świecenia (raczej delikatne, dzięki lekkiemu filmowi, który pozostaje na powierzchni skóry, ale bez nieestetycznej powłoki), nie zatyka porów i nie powoduje wyskakiwania wyprysków.
Podstawowe zadanie spełnia wyśmienicie. Skóra po przebudzeniu jest miękka, rozjaśniona, zregenerowana, odżywiona, wygładzona, z zastrzykiem energii. mam problem ze stopniem nawilżenia ze względu na moje odwodnienie. Oczywiście pod krem stosuję lotion nawilżający, serum nawadniające, ale wiadomo, że każdy kolejny etap pielęgnacji powinien być silniejszy niż poprzedni, krem ma być taką kropką nad i. Poza tym, kiedy zaczynam testować na sobie jakiś krem przez dwa, trzy dni najpierw stosuję go solo, by sprawdzić jak radzi sobie bez "wspomagaczy - podkładu". Krem Trilogy w obu przypadkach spełniał się naprawdę nieźle, jednak dla mojej odwodnionej cery stopień nawilżenia był trochę za słaby. Oczywiście krem nie jest ukierunkowany w walce z odwodnieniem, dlatego nie powinnam się czepiać i się nie czepiam. Uważam, że gdyby nie odwodnienie krem genialnie spełniałby wszystkie wymagania cery mieszanej, normalnej, suchej, wrażliwej, podatnej na uszkodzenia, ponieważ bogactwo naturalnych składników, antyoksydantów i witamin rozpieszcza skórę.
Pomimo tego uczucia niedosytu, nie czułam ściągnięcia skóry i takiego nieprzyjemnego uczucia, które trudno mi opisać - jakby woda ze skóry wyparowała. Często takie uczucie powodują kosmetyki, które nie są wystarczające dla mojej cery. Tutaj ten niedosyt ma jakiś inny wymiar, ale nie wiem jak go opisać słowami.
Mimo tego, podoba mi się efekt jaki widzę po przebudzeniu dzięki temu kosmetykowi, i, jak pisałam wcześniej, wrócę do niego kupując olejek różany.
Cena regularna jest wysoka, owszem, ale pojemność większa - 60 ml - kosmetyk jest wydajny i naturalny, ale koszt może odstraszyć. Mógłby być nieco niższy.
Szczerze przyznam się (chociaż nie wiem czy powinnam), że nie mogłam się kilka razy powstrzymać i użyłam kremu również na dzień. Nie żałowała. Poza wyżej wymienionymi właściwościami produkt dobrze spisał się pod makijażem: nie rolował się, utrzymał podkład i puder cały dzień, nie obciążył skóry.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    40
    produktów

    15
    recenzji

    364
    pochwał

    10,00

  2. 2

    3
    produktów

    73
    recenzji

    170
    pochwał

    9,10

  3. 3

    0
    produktów

    72
    recenzji

    155
    pochwał

    8,65

Zobacz cały ranking