L'Oreal Paris, Rouge Resist Liquid

Właściwie nie powinna znaleźc się w dziale błyszczyki tylko pomadki. Nie daje efektu mokrych ust a wygląda jak zwykła pomadka perłowa. Plusem są piękne odcienie, sama wybrałam 130 i bardzo go lubię. Niestety juz ktoś o tym pisał, ta pomadka straszliwie wysusza usta. To pewnie ta technologia zastygania na ustach już po pierwszej warstwie. Kupiłam ją jesienią zeszłego roku i mogłam używać dopiero latem i to nie za często. Pomadki w opakowaniu też jest bardzo mało.. Wszystko to sprawia, że przy tej cenie nie jest godna polecenia.
Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie
Recenzja: ...

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: ...
Recenzja: ...

Bardzo dobry błyszczyk, ale tylko na ciepłę pory roku. Zimą i jesienią nie nadawał się do niczego - bardzo wysuszał usta. Paradoskalnie, latem jest idealny - lekka warstwa kosmetyku jest niewyczuwalna, nie lepi się do niczego, można nawet ucałowac lubego bez koszmarnych skaz na lubego ani błyszczyku wygladzie, nie lepią się do niego włoski, i co najważniejsze - usta są nawilżone!!!
Nie wiem, jak to możliwe przy pomadce która zastyga przy jednej warstwie i nie daje żadnego minimalnie nawet tłustego odczucia, niemniej, w przypadku moich wysuszonych ust, jest to faktem.
Dodatkowo, bardzo łądnie pachnie i dość długo trzyma się ust, i jeszcze w mairę równo zjada - po obiedzie nie ma połysku (a połysk ma śłcizny), a tylko kolor, i to nawet dość równomierny.
Minus jeden - jeżeli jestem spragniona, usta są nieładnie spierzchnięte, a makijaż tą kredką, jak większością trwałychproduktów, ciężko poprawić.

Śliczne kolorki i piękny połysk.A i trwałość niczego sobie.Jedyna wada to fakt iż starcza na któtko gdy się człowiek maluje codziennie.A maluje się bo to sama przyjemność takim błyszczyczkiem...

No cóż,moim zdaniem kolory ma bardzo fajne(mały wybór,ale mi bardzo odpowiadają),ale jeżeli chodzi o trwałość to trzyma się na ustach około 2h(bez jedzenia i picia)

Wysłałam zgłoszenie dawno, ale oceniam go teraz. Dobry był na początku, ale wzbudził moje podejrzenia. Coś było w nim dziwnego. Moje obawy potwierdziły się, gdyż po jakimś czasie zamienił się w okropne mazidło, które już nie pozostawia blasku na ustach...