Balmain Paris, Vent Vert EDT
1 HIT!
67 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treść`Ven Vert` wprowadzony został w 1970 roku, a w 1991 r. pojawiła się `odnowiona` jego wersja.
Kategoria: zielono - kwiatowa
Nuty zapachowe:
nuta głowy: galbanum, drzewo cytrusowe, kwiat pomarańczy, nuty zielone, indyjskie przyprawy, brzoskwinia, bazylia, limonka
nuta serca: fiołek, frezja, jaśmin, hiacynt, ylang - ylang, konwalia, róża
nuta bazy: irys, sandałowiec, ambra, piżmo, bursztyn, mech dębowy, szałwia, wetiwer, benzoes
Cechy produktu
- Rodzaj
- wody toaletowe
- Pojemność
- 50 - 100ml
- Nuty
- zielone / cytrusowe, kwiatowe
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 3
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
18 marca 2019, o 20:01
Kupi ponownie
Używa produktu od: 2 tygodnie
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Trwałość: 4
- Zapach: 5
- Flakon: 5
U progu wiosny
Z pewnością Zielony Wiatr nie jeden raz był reformulowany, ale i tak są to perfumy, które warto poznać. Choć mam świadomość, że posiadana przeze mnie edycja zapewne jest bladym cieniem klasyka, to i tak uważam je za oryginalny zapach, zdecydowanie odróżniający się od wszechobecnych pralin i paczulowego irysa.
Oceniam wersję współczesną, z "dyskotekową kulą" jako zatyczką.
Nuty głowy: Galbanum, cytryna, lawenda, bazylia
Nuty serca: Konwalia, jaśmin, róża
Nuty podstawy: Drzewo sandałowe, mech, drzewo cedrowe
Jak można się spodziewać, jest świeżo, niesłodko i zielono, lekko "chwaściaście", jak określiła to pewna recenzentka na F., oraz ziołowo. Zapach rzeczywiście w klimatach chanelowej 19, jednak zdecydowanie bardziej dziewczęcy, figlarny, mniej zobowiązujący, ale nie infantylny. Nie jest to ogród dziki, zarośnięty i nieprzystępny, to bardziej łąka i lekko wilgotna ziemia. Trwałość zadowalająca, około 6 godzin - a na apaszce i szalikach trzyma się już całkiem konkretnie..
Flakonik piękny, ciężkie, proste szkło oraz urocza kokardka.
Bardzo polubiłam, bardzo w moim typie, choć koniecznie muszę upolować starszą wersję.
Aha - jeśli ktoś chce spróbować, niech koniecznie kupuje, bo coraz trudniej na nie trafić.
5 /5 HIT!
12 lipca 2011, o 08:12
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Jedne z moich ulubionych perfum
Zielony do bólu.
Z tego co pamiętam, perfumy zostały wypuszczone trochę wcześniej; gdzieś wyczytałam, że są to ulubione perfumy Brigitte Bardot.
Fakt, na poczatku pachną jak odświeżacz do łazienki albo jakieś chemikalia, ale potem na mojej skórze rozkwitają zielenią. Idelane na lato, ale zimą też je czuć ciekawie w chłodnym powietrzu.
Oryginalne, dla odważnej kobiety.
Minus za butelkę - nawet jak dla mnie za kiczowata ;-)
2 /5
23 sierpnia 2009, o 15:01
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
ziołowa, ostra gorycz
Silnie gorzko-ziołowy zapach. Niestety, jest tak ostry, ze przypomina mi męską wodę, "wodę brzozową" z PRL-u. Ta "woda brzozowa" to nazwa umowna, chodzi mi raczej o to, że klimatem pasuje do ziołowych i ostrych wód z tamtych czasów.
Po silnej, zielonej gorzyczy tej wody, następuje lżejsza faza- łagodniejsza, delikatniejsza, milsza dla nosa. Niestety, po chwili Ven Vert zaczyna "słonieć" i już czuję tylko sól i sól, a w tle wszystko inne.
Ciekawe w tej wodzie jest to, że tak wyraźnie się przeobraża i zmienia nuty jak mało która. Dla mnie te nuty nie są przyjazne, ale co jak co, Ven Vert na pewno nie jest płaski:)
Butelka (ze zdjęcia) nienajgorsza, ale zapach zupełnie nie dla mnie.
Używam tego produktu od: -
Ilość zużytych opakowań: próbka
-
1
0
produktów2
recenzji989
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji298
pochwał9,76
-
3
6
produktów3
recenzji974
pochwał9,55