BeBeauty, Care, Enzymatyczny peeling do twarzy `Ananas - delikatne oczyszczenie i wygładzenie`

Peeeling zakupiłam podczas zakupów w Biedronce. Przyciągnął moją uwage głównie opakowaniem i tym że jest enzymatyczny.

Jego konsystencja jest dość kleista o żółtym kolorze. Produkt jest bardzo wydajny ze względu na to, że wystarczy niewielka ilość aby nałożyć go na całą twarz. Po upływie 5 minut, masujemy zwilżonymi dłońmi skórę przez następne 5 minut. Tu jest jego jeden minus który zauważyłam. Właśnie ten czas masowania. Mógłby być trochę krótszy. Produkt dość dobrze się zmywa ciepłą wodą.
Peeling oczyszcza skórę i wygładza ją dając efekt zmatowienia co jest dla mnie dużym plusem mając cere mieszaną.
Intensywnie pachnie soczystym ananasem

Enzymatyczny peeling do twarzy kupiłam jakiś czas temu w Biedronce. Byłam go bardzo ciekawa jak się sprawdzi. Ale niestety trochę mnie rozczarował. Jedno z czym mogę się zgodzić i to nawet jest napisane na opakowaniu to to, że delikatnie oczyszcza i wygładza, ale nic poza tym. Peeling zamknięty jest w żółtą tubkę z przyjemnym graficznym ananasem, który pozwala nam widzieć ile mamy jeszcze kosmetyku. Kosmetyk przeznaczony jest do cery wrażliwej i delikatnej. W swym składzie zawiera enzym z owocu papai i ekstrakt z ananasa. Produkt ładnie pachnie, ma barwę żółtą o konsystencji gładkiej galaretki a jego pojemność to 75 ml. Jeśli chodzi o działanie to peeling działa ale bardzo delikatnie, skóra jest po nim delikatna i miękka. Nie podrażnił mojej cery, ale i nie zrobił spektakularnego efektu. Sam w sobie jest wydajny, bo mam go już od kilku miesięcy, nawet moja mama od czasu do czasu z niego korzysta i ma o nim takie samo zdanie. Plusem jest też jego cena. Z miłą chęcią poznam pozostałe warianty, może sprawdzą się lepiej.

Peeling ma bardzo fajną konsystencję, super się rozprowadza i pięknie pachnie ale zauważyłam, że jest dla mnie za słaby. Prawie w ogóle nie czuje różnicy po zastosowaniu go. Na pewno sprawdzi się przy cerach bardzo wrażliwych. Kolejnym minusem jest to, że trzeba aż 5 min masować buzie przed zmyciem.

Peeling jest przyjemny w stosowaniu, ma postać żółtego żelu. Jego działanie jest delikatne, ale jak dla mnie wystarczające. Peeling jest przeznaczony do cery wrażliwej i delikatnej, więc jego działanie z założenia nie jest mocne. Papaina jest na 4 miejscu w wymienionych składnikach, są też składniki potencjalnie drażniące skórę, ale warto robić test przed użyciem. Mnie nie podrażnił. Złuszcza skórki, poprawia wygląd cery i makijaż wygląda lepiej, także stwierdzam, że działa. Mam cerę mieszaną, ale stosuję inną aktywna substancję: pochodną retinolu, która pobudza skórę do złuszczania się i tworzenia zdrowszych komórek skóry. Peeling bebeauty jest pomocny z usuwaniem tych suchych skórek (pochodna retinolu sprawia, ze w miejscu niedoskonałości zluszczanie jest intensywne i pojawiają się te skórki). Kosmetyk jest wydajny, mam jeszcze ponad połowę, a stosuję od 4 miesięcy, jest tani, także u mnie jest na tak.

Peeling kupiłam przy okazji zakupów skuszona ceną i wyglądem.
Ma gładką, lekko galaretowatą i klejącą konsystencje, bardzo słodki, lekko mdlący zapach (nie wszystkim będzie pasował).
A jak działa? Bardzo delikatnie i subtelnie, nie podrażnia. Po użyciu skóra jest bardzo miękka, rozświetlona, oczyszczona oraz sprężysta.
Bardzo przyjemny w użyciu, natomiast nie należy spodziewać się spektakularnych efektów są one raczej delikatne.
Skład jak na kosmetyk w takiej cenie jest bardzo dobry.

Kiedy poczułam zapach tego kosmetyku, musiałam go mieć! Uwielbiam używać takich kosmetyków latem, kiedy zapach jest jeszcze bardziej intensywny :) Nakładałam go na twarz, szyję i dekolt i powiem szczerze, że nie zauważyłam dużej różnicy. Nie zrobił mi krzywdy, nie podrażnił, miał działanie lekko chłodzące, jednak nie zauważyłam efektu złuszczania. Oczywiście, zużyłam go z chęcią ze względu na zapach, jednak nie wrócę do niego ponownie. Jest wydajny, przystępny cenowo, ale od peelingu oczekuję złuszczania, lub chociaż wygładzenia.

Pozytywne zaskoczenie!

Peeling zakupiłam zaraz po tym, gdy trafił na biedronkowe półki. Muszę przyznać, że się nie rozczarowałam. Skusił mnie naturalny skład, opis oraz atrakcyjna cena.
Produkt jest niezwykle wydajny. Skutecznie wygładza cerę. Oczyszcza ją. Co ważne, nie podrażnia. Mocno owocowo-słodko- mdły zapach można pokochać lub znienawidzić.

Zaskakujący produkt kupiłam w biedronce. Skusiłam się na całą serię ładnych kolorowych tubek s peelingami. Ten ananasowy jest akurat peelingiem enzymatycznym. Pachnie super, jest gęsty i bardzo wydajny. Dobrze złuszcza naskórek i odświeża. Dobry produkt o niskiej cenie i fajnym działaniu. Warto spróbować ;)

Widziałam, że Biedronce ponownie pojawiły się owocowe peelingi od BeBeauty, które kosztują jedynie 5,99. Ja w swojej kolekcji mam jeden, od poprzedniego razu, gdy były dostępne - enzymatyczny. Jest przeznaczony dla cery wrażliwej, delikatnej i krótko mówiąc, uważam że jest słaby.
****
Przepięknie pachnie, ale na tym się kończą plusy. Nie oczyszcza, nie złuszcza martwego naskórka, jedynie co robi to daje uczucie odświeżenia, ale nie o to w tym produkcie chodzi. Jest niesamowicie wydajny, zużyję go, ale według mnie nie warto wydawać nawet tych 6 złotych, a lepiej dołożyć kilka/kilkanaście i kupić coś, co faktycznie działa. Także, jeśli wpadł Wam w oko to odradzam i nie polecam, i z pewnością nie skuszę się na pozostałe rodzaje z tej kolekcji.

Peeling BeBeauty kupiłam już jakiś czas temu zachęcona niską ceną. Postanowiłam wypróbować coś podobnego do bardzo znanego peelingu innej marki.
Ten jest jednak całkiem inny niż stosowane przeze mnie dotychczas peelingi. Jest delikatny, po nałożeniu nie ma w ogóle żadnego uczucia szczypania, czy pieczenia, więc można mieć wrażenie, że produkt nie robi kompletnie nic. Ale! Nic bardziej mylnego. Po 5 minutach zmywając peeling ukazuje nam się czysta i dobrze oczyszczona cera, a właśnie na tym najbardziej mi zależało.
Jest to zdecydowanie fajna alternatywa dla typowego peelingu zdzierającego z drobinkami. Tutaj nie musimy pocierać mocno twarzy, peeling sam robi to, co trzeba, a my go później tylko zmywamy.
Wystarczy niewielka ilość produktu, aby rozprowadzić go po całej twarzy, a co za tym idzie- jest to peeling niesamowicie wydajny. Ja posiadam go kilka miesięcy, używałam już kilkanaście razy i zużycie jest naprawdę znikome. :)

Jego zapach jest przepiękny. Długo szukałam do czego mogłabym go porównać i już wiem- pachnie dokładnie jak syrop przeciwbólowy dla małych dzieci. :) Jest to zapach bardzo słodki, piękny i owocowy.

Zamknięty jest w wygodnej tubce, którą łatwo wyczyścić i łatwo wydobyć z niej produkt. Za tę cenę polecam go wypróbować, kosztuje naprawdę niewiele, a fajnie oczyszcza naszą skórę, nie podrażniając jej przy tym.

Delikatny peeling enzymatyczny bez drobinek. Bardzo ładnie pachnie. Ma gęstą konsystencję, nie spływa z twarzy. Jest łagodny dla skóry, nie podrażnia. Jego działanie nie jest głębokie, leciutko wygładza i oczyszcza. Raczej nie podrażnia. Przygotowuje skórę pod dalsze zabiegi pielęgnacyjne.

Peeling zakupiłam w Biedronce. Peeling ma dość gęstą konsystencje, ale łatwo się nakłada. Ładnie pachnie, trochę sztucznie, ale zapach jest bardzo przyjemny. Trzymam go na buzi jakieś 10 minut, po tym czasie zwilżonymi dłońmi masuje buzie przez chwile i zmywam. Po użyciu skóra jest gładka i świeża. Może nie daje efektu wow, ale za cenę 5,99 jest na prawdę świetny.