Gracja, Maska na tkaninie energetyzująca `Banan + Kiwi`

Naprawdę przyjemna maska

Tę znalazłam za niewielką cenę w ulubionej drogerii, więc się skusiłam. Przyznam, że maska sprawiła się całkiem przyjemnie. Nawilżyła, wygładziła i odżywiła skórę. Buzia wizualnie prezentowała się o wiele przyjemniej przed wykonaniem świątecznego makijażu, bo wtedy jej użyłam. Sama płachta była dobrze nasączona i dobrze dopasowana do twarzy, co akurat bardzo mi się podoba, bo ostatnio trafiam średnio z rozmiarem płacht. Odnosząc się jeszcze krótko do zapachu maski spodziewałam się bardziej mieszanki banana i kiwi, ale maska pachniała jedynie kiwi, bardzo przyjemnie, nawiasem mówiąc. Resztkę serum po masce wklepałam w twarz, ponieważ nie było klejące, a na nie położyłam krem, aby spotęgować efekt nawilżenia. Na opakowaniu znajdziemy wszystkie potrzebne informacje. Uważam, że jak na cenę ok. 6 zł maseczka spisała się naprawdę fajnie i chętnie wypróbuję inne jej warianty.

Nawilża, regeneruje, ujędrnia. Ma dobry skład i pachnie owocowo. Tkanina jest jednak ciut problematyczna...

Maskę kupiłam z polecenia znanego youtubera Kacpra. To moja druga maska Gracji, poprzednia z awokado spisała się świetnie. Choć najbardziej lubię maski w płachcie marek koreańskich, z przyjemnością wypróbowałam maskę Banan i Kiwi polskiej Gracji. Cena mnie zszokowała, kosztuje niewiele ponad 5 zł! To naprawdę mało, bo ceny masek w płachcie u konkurencji zaczynają się od 10 zł w górę.

OPAKOWANIE

Niewielka, kolorowa saszetka w żółto-zielonej kolorystyce. Bardzo dobry skład. W środku maseczka na tkaninie złożona na milion części z milionem nacięć z każdej strony. Dla mnie aż za dużo, ciężko mi równomiernie rozłożyć maskę na twarzy, przy tym jest naprawdę duża. Szkoda tylko, że obszar pod oczami nie jest bardziej zabudowany...

MASKA

Esencja ma mega owocowy, odświeżający, energetyzujący zapach. Przyjemnie chłodzi, rozluźnia, uwielbiam taki wieczorny relaks po ciężkim dniu w pracy. Jest to maska ujędrniająca i regenerująca. Bardzo lubię taki efekt ujędrnienia w maseczkach. A jakie daje efekty?

Genialnie nawilża! Czuć, że skóra jest nawodniona, elastyczna i jędrna. Cera wyglada na wypoczętą, jest promienna, o zdrowym kolorycie bez zaczerwienień czy podrażnień. Esencja szybko się wchłania, od razu możemy nakładać kolejne kosmetyki pielęgnacyjne.

Jestem naprawdę zadowolona z tek maseczki. Może nie jest hitem, są lepsze maseczki, ale za taką cenę i za bardzo dobre działanie naprawdę warto ją przetestować. Na pewno kupię ją jeszcze raz. :-)

Jedna moich ulubionych maseczek. totalnie odżywia i nawilża cerę. Mogę polecić wszystkim jest super wydajna juz po 1 użyciu. Zapach ma cudowny. Cena jest też w miarę OK