Bielenda, Make-Up Academie, Vege Flumi, Fluid mineralny rozświetlajacy z sokiem z truskawki

Zwracam sporą uwagę na składy kosmetyków i niestety jeśli chodzi o podkłady, to niewiele z nich nie zawiera żadnych mikroplastików, silikonów i innych zapychaczy. Vege flumi należy do tej chlubnej mniejszości:-)). Podkład bardzo fajnie sprawdził się na mojej kapryśnej cerze, która po większości podkładów lubi się zapychać. Nie spowodował powstania żadnych wyprysków ani zaskórników, ani (to akurat pozytywne zaskoczenie, jak na podkład rozświetlający) nie sprzyjał szybkiemu wyświecaniu się cery.

Konsystencja produktu jest dosyć gęsta, jednak rozprowadza się on gładko i nie roluje na żadnym z kremów, jakich używałam (nawet na tłustym kremie z kurkumą z Orientany).

Krycie jest według mnie idealne - podkład ładnie wyrównuje koloryt cery, z łatwością maskuje zaczerwienienia i drobne niedoskonałości, jednak nie daje na twarzy efektu płaskiej, "szpachlowatej" maski. Wybrałam dla siebie kolor 01 (jasny beż) i na mojej jasnej, oliwkowej w odcieniu cerze wygląda on bardzo naturalnie i nie odcina się od reszty ciała. Dla uzyskania optymalnego efektu potrzebna jest bardzo mała ilość produktu - podkład jest więc bardzo wydajny.

Wykończenie jest świetliste, jednak po lekkim przypudrowaniu cera nie błyszczy się nadmiernie, ani nie wyświeca w ciągu dnia.

Trwałość oceniam pozytywnie - podkład utrzymuje się na twarzy w dobrym stanie do wieczora i utrwalony rano pudrem nie wymaga w ciągu dnia poprawek. Nie jest to zastygający "killer" w stylu Estee Lauder Double Wear, więc może nie sprawdzić się w ekstremalnych upałach, albo w okolicznościach typu siłownia (wiem, powinno się zmywać podkład przed treningiem, ale ten, kto zawsze o tym pamięta niech pierwszy rzuci kamieniem;-P), jednak w większości sytuacji jego trwałość jest w zupełności wystarczająca.

Zaletą jest dla mnie opakowanie - tubka nie jest może tak ładna, jak szklana buteleczka, ale za to bardzo wygodna: łatwo wydobyć z niej idealną ilość produktu, nie ma problemu ze zużyciem go do końca, i jest bardzo fajna do wzięcia w podróż (lekka i nie ma ryzyka, że się stłucze).

Cena podkładu to kolejny duży atut - zazwyczaj kosztuje ok. 15 zł, ale często zdarza się na niego promocja i można dorwać go nawet za niecałe 10 zł.

Wiem, że ocena podkładu to bardzo indywidualna sprawa i ten sam produkt u jednej osoby będzie hitem, a u innej zupełnie się nie sprawdzi, ale dla mnie Vege Flumi to najlepszy podkład w swojej półce cenowej, a i ogółem jeden z fajniejszych, jakich używałam. Zużyłam już kilka opakowań, i jeśli tylko Bielenda nie wpadnie na fatalny pomysł wycofania go, kupię go jeszcze nie raz. Polecam!

Kocham ten podkład!
Kupuję go zawsze latem, bo w promieniach słońca wygląda obłędnie.
Cudownie rozświetla i nawilża skórę. Wygląda zdrowo, świeżo i soczyście :)
Dodatkowo cena jest bardzo niska co przy tej jakości produktu jest niesamowite.
Wygodne opakowanie, można wrzucić do torebki :) Polecam!

Kosmetyk mieści się w plastikowej tubce, jest wyciskany. Motywem przewodnim tego produktu jest truskawka, która jest widoczna od razu na opakowaniu. Jest to fluid mineralny-rozświetlający z sokiem z truskawki. Jestem posiadaczką jasnej cery, raczej typ cery mieszanej. Nie mam większych problemów z niedoskonałościami więc szczególnie latem używam podkładów mineralnych o lżejszym kryciu aby nie obciążać cery i niepotrzebnie nie zapychać porów. Jest to idealny produkt na okres wiosenno-letni. Jest dostępny w kilku wariantach kolorystycznych, a ja stosuję nr.01 Jasny Beż. I dokładnie tak jak nazwa wskazuje jest to jasny beż idealny dla posiadaczek cery bladej. Produkt ma konsystencję kremową, bardzo przyjemnie aplikuje się go na buzię. Posiada lekkie krycie. Nie wchodzi mi w żadne załamania, zmarszczki, nie rolluje się. Pozostawia na skórze lekki efekt rozświetlenia, jednak nie jest on takim typowym glow tylko bardzo subtelnie rozświetla twarz. Moja cera wygląda na zadbaną i świeżą, gdy używam tego fluidu. Spokojnie makijaż przetrwa cały dzień bez poprawek. Z racji, że w składzie ma sok z truskawki to oprócz opcji fluidu posiada funkcję odżywczą - wspiera nawilżenie i odżywienie naskórka.

Zacznę od tego że nie mam najjaśniejszego koloru cery, ale też napewno nie ciemny. Podkłady raczej wybieram z początku kolorówki, jak nie pierwszy to drugi odcień. No i tu również zdecydowałam się na jedynkę. No i podkład jest mocno ciemny i odrobinę zażółca. Trochę wygląda jak samoopalacz. Ale co ciekawe nie tworzy wyraźnej granicy. No ale jest odrobinę za ciemny.
Nakłada się go przyjemnie. Nakładałam najpierw dłonią a później doklepywałam gąbeczką. Należy uważać z ilością bo lubi wejść w zasłaniania. Na tworzy wygląda dobrze. Cera jest świetlista, ujednolicona. Krycie raczej niskie. Ale wprowadza zdrowy wibe. Jest mocno rozświetlający i ja potrzebowałam go pudrować.
Nie jest długotrwały, wieczorem już wyglądał na zmęczony życiem. Makijaż noszę od rana do wieczora.
No cóż. Nie trafia na listę moich ulubionych. Zużyje, ale nie kupię ponownie

Jeden z lepszych jakie używałam

Bardzo fajny produkt. Jestem z natury bladziochem a ten fluid doskonale tonował i dyskretnie rozświetlał moją twarz. Fajnie się rozprowadzał, nie rolował, dość długo się utrzymywał na twarzy. Fajny produkt, nie drogi, często w promocji. Wart swojej ceny i testów, do których zachęcam.

Okej, nie wiem jak jest teraz (z nowszymi wersjami, bo może coś zmieniali z tym produktem), ale zdecydowanie "najjaśniejszy" kolor wcale nie jest aż tak bardzo jasny i wypada bardzo ciemno więc bez produktu który ma rozjaśniać podkład zdecydowanie odpada ????.

Sama formuła to bardzo typowy BB krem.
Świeżo po jego nałożeniu ma bardzo świetliste wykończenie i wbrew pozorom jak na krem BB całkiem dobrze sobie radzi z zasłonięciem śladów po niedoskonałościach oraz z cieniami pod oczami.

A samego podkładu nie czuć na skórze w ciągu dnia co moim zdaniem jest na ogromny plus.

Sam krem w moim odczuciu ma nawet lekko odczuwalny zapach truskawki co mnie mówiąc szczerze zaskoczyło.

Jeśli jednak mam być szczera to raczej tego produktu nie kupię ponownie.

Jeśli szukacie podkładu z świetlistym wykończeniem to jak najbardziej, ale w przypadku bardzo jasnych cer jedynka może okazać się, że będzie potrzebowała pomocy produktu, który rozjaśnia podkłady :'/

Podkład ładnie się stapia z cerą. Utrzymuje się cały dzień. Pozostawia pięknie rozświetloną twarz. Nie wyciera się i nie zapycha. Kocham go zużyłam już z sześć opakowań za każdym razem do niego wracam. Polecam z całego serca.

Uwielbiam go!! Jeden z ulubionych drogeryjnych podkładów. Piękny kolor i piękny świetlisty efekt na skórze. Krycie raczej średnie, standardowa konsystencja. Na promce 10 zł, więc zdecydowanie polecam.

Skuszona wieloma dobrymi opiniami nt. tego podkładu i jego atrakcyjną ceną kupiłam, przetestowałam i się rozczarowałam. Ma dobre kolory do wyboru, jednak to tyle plusów. Jego konsystencja jest dość ciężka, gęsta i tłustawa przez co na mojej mieszanej cerze szybko się ścierał i mocno wyświecał. Poza tym jakoś dziwnie osiada na skórze, nie wygląda dobrze... Może posiadaczki suchej cery będą bardziej zadowolone.

Produkt jest bardzo niepozorny, bo nie ma wspaniałej szaty graficznej czy wysokiej ceny. A spokojnie mógłby kosztować 2-3x więcej, bo jest wspaniały. Mam już drugie opakowanie, zapewne kupię też trzecie. Sam fakt, ile wizażystek go używa o czymś świadczy.

Ostatnio zobaczyłam go na promocji w Rossmanie i stwierdziłam że przetestuję. Cena 10 zł. Lekka formuła, rozświetla ładnie twarz dodaje promienności, jest trwały cały dzień
Skóra wyglada na odżywioną. Minusem jest to że jest mały wybór odcieni kolorów. Ale jak za swoją cenę jest naprawdę super!

Fluid wpadł w moje ręce całkowitym przypadkiem, skusil mnie opis na odwrocie opakowania i obietnice producenta.
Teraz moje odczucia:
Fluid na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo ciężki - ma konsystencję tresciwego kremu. Niemniej bardzo dobrze się rozprowadza nie potrzeba go dużo, więc jest wydajny.
Mam cerę jasna i odcień 02 naturalny bez, wydaje się za ciemny.
Krem nie obciąża skóry i nie zatyka porów, ma lekkie krycie.
To co mi najbardziej w nim przeszkadza to to, że niesamowicie się świeci. Cera wygląda wówczas na mega tłusta i nieswieza. I niestety to przekreśla go z mojej polki ulubionych kosmetyków