Douglas Collection, Home Spa, Polynesian Dream, Fizzing Bath Cube (Musująca kostka do kąpieli)

Polynesian Dream

Tabletka do kąpieli zhome SPA od Douglas. Wersja zapachowa Polynesian dream, którą znalazłam w kalendarzu adwentowym.
Tabletka delikatnie barwi wodę na mleczny kolor. Zapach przyjemny, relaksujący, ale chyba nie dla mnie, ponieważ wyczuwałam kokosa co po dłuższym czasie jest dla mnie męczące. Nie zauważyłam, żeby po kąpieli moja skóra była nawilżona, ale też nie była przesuszona. Tabletka umiliła mi wieczór w wannie bez jej brudzenia. Uważam, że jest wiele lepszych umilaczy do wanny niż ten produkt.

Kostkę dostałam jako dodatek do prezentu. Długo zastanawiałam się czy ją użyć, bo to takie małe niewielkie coś...
W końcu przyszedł czas na wypróbowanie. Wrzuciłam kostkę o białej, chropowatej powierzchni do wanny i od razu usłyszałam syczenie. Nie zdążyłam do wanny wejść, a po kostce prawie nie było śladu ;)

>> bardzo szybko znika
>> zapach delikatny, szybko ulatniający się
>> fajnie barwi wodę na mleczno biały kolor

Nie ma co oczekiwać fajerwerków od kostki musującej, jest ok, zapach ładny dosyć relaksujący. Nie musuje mocno i moim zdaniem mogłaby być większa lubię czuć mocny zapach w kąpieli podczas relaksu. Jest dosyć zwyczajna, jak każda przeciętna tego typu kostka. Można kupić w takiej cenie trochę większe i przykładowo barwiące wodę lub z brokatem. Ale ta też jest ok.

Przyjemna kąpiel choć czuje pewien niedosyt.

Kostkę musującą otrzymałam w zeszłorocznym kalendarzu adwentowym od Douglas, wszelkie pachnące dodatki do kąpieli są u mnie zawsze mile widziane, więc i te produkt wywołał zadowolenie na mojej twarzy.

Kostka zapakowana jest w sztywną folię w transparentnym niebieskim kolorze. Z boków posiada nacięcia ułatwiające jej otwarcie.Ta mała paczuszka bardzo ładnie się prezentuje. Sama kostka ma kształt prostokąta i niewielkie wymiary, waży 24 gramy i ma biały kolor.

Nastawiłam się na ultra relaksująca kąpiel, nalałam wody do wanny, wlazłam do niej i wrzuciłam kostkę czekając na efekty., które widoczne były natychmiast. Kostka zaczęła się rozpuszczać uwalniając dużą ilość musujących bąbelków zabarwienie wody stawało się mleczno białe. Jednak kostka rozpuszcza się bardzo szybko , trwało to około 30- 45 sekund. Zapach początkowo był bardzo intensywny, ale z czasem zrobił się stonowany i bardzo delikatny, a szkoda bo jest bardzo przyjemny. Nie wyczuwam w nim poszczególnych nut widniejących w opisie ,a połączenie owoców i kwiatów z słodkości wanilii.
Co do masowania to wyczuwałam je wyłącznie w momencie gdy kostka znalazła się np. pod moja nogą i to wszystko. W trakcie kąpieli przy ruchu wody pojawiały się małe pękające bąbelki, ale nie masowały one ciała. Skóra po kąpieli była w dobrej kondycji bez uczucia ściągnięcia , nie wymagała natychmiastowego nawilżenia. Była przyjemnie wygładzona, delikatna, jednak nic z polinezyjskiego zapachu na niej nie pozostało.

Ogólnie kąpiel mnie zrelaksowała i była przyjemnością , jednak za taką cenę spodziewałam się troszkę większych efektów. Sama nie wiem czy zakupie ponownie, może w promocji lub całkowicie inną wersję zapachową.