Guerlain, KissKiss Stick Gloss (Nabłyszczająca pomadka do ust)

# 900 Rose Des Sables

Dostałam tę pomadkę w prezencie gwiazdkowym. I dobrze, bo sama nigdy w życiu bym sobie jej nie kupiła, albowiem ma gęstą, mocno kryjącą konsystencję, dokładnie taką, której bardzo nie lubię.
Do plusów zaliczam to, że szybko się ściera, więc szybko ją skończę.
Ładny odcień, przyjemny zapach, delikatnie nawilża, opakowanie - jak to u Guerlain - urocze.


Używam tego produktu od: grudnia 2010
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Posiadam odcień w kolorze brudnej czerwieni.

Szminką można bardzo dokładnie pomalować usta, gdyż jest wąska.
Nie rozmazuje się.
Ładnie pachnie.
Na ustach utrzymuje się ok godziny.
Kolor ładnie się prezentuje.
Lekko nawilża.

Szminka jak szminka, opakowanie ładne. Ale moim zdanie w porównaniu do Rouge G, zasługuje tylko na 3 gwiazdki.

Używam tego produktu od: maja 2010
Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie wiem, co mnie skłoniło do powtórnego zakupu tej szminki...? Chyba jedynie to biżuteryjne opakowanie, bo mam skłonność do błyskotek jak sroka... :-)
Poza tym, moja recenzja tej błyskotki nie będzie najlepsza. Po pierwsze - szminka w ekspresowym tempie ściera się z ust, w ogóle zachowuje się jak średniej jakości błyszczyk, niestety...Ponadto dość irytująco pachnie - bardzo wyperfumowany produkt, jak zresztą wszystko tej marki. Niemniej jednak, opakowanie niezwykle efektowne, zwłaszcza na spotkaniu z koleżankami...- dziewczyny od razu zauważają... ;-)
Posiadam kolor 668 lychee shine - delikatny, transparentny i mało widoczny, szkoda za tę cenę...
Wolę jednak szminki Diora...


Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2

Pomadka jest świetna, dlatego bez wahania zdecydowałam się na nią drugi raz. Idealnie rozprowadza się na ustach, pielęgnuje je i nadaje im naturalnego koloru oraz połysku (mam BERRY PINK). Efekt jest bardzo subtelny, ale widoczny. Mimo niskich temperatur pomadka świetnie się rozprowadza i nie powoduje wysuszenia ust. Zarówno w opakowaniu jak i w samym produkcie jest jakaś taka elegancja, taki szyk - nie potrafię tego nazwać. Jedyny minus to cena, zwłaszcza że pomadki jest niewiele, ale warto ją mieć, na pewno kupię ją jeszcze raz. Narazie nie znalazłam jeje tańszego odpowiednika - próbowałam, ale jestem kilkadziesiąt złotych w plecy bo i tak w konsekwencji używam tylko tej pomadki. Jak widać czasami taniej jest zapłacić drożej :-)

Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie drugiego