Bobbi Brown, Shimmer Wash Eyeshadow (Cień do powiek)
1 HIT!
71 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćCień do powiek - lekki, błyszczący, bardzo trwały. Może być też używany jako highlihter pod łuk brwiowy.
Cechy produktu
- Rodzaj
- prasowane
- Opakowanie
- pojedyncze
- Efekt
- brokatowe, satynowe
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 7
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5 HIT!
20 września 2017, o 12:57
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Trwałość: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
mój ulubiony
Mam go w kolorze Rose Gold i używam go często samodzielnie, do stworzenia pięknego, naturalnego looku "przyróżowionej", lekko satynowej powieki. Do tego brązowy, delikatny tusz do rzęs i efekt, którego chciałam jest osiągnięty, a jako perfekcjonistka mam wysokie wymagania :) Cień pozostanie więc ze mną pewnie tak długo, jak będzie obecny w sprzedaży.
Wracając jednak do recenzji cienia, to jest on najwyższej jakości, pozostaje w stanie niezmienionym przez cały dzień i wieczór. Żadnego rolowania, przemieszczania się, osypywania, wchodzenia w załamania i zmarszczki. On po prostu staje się jednością z powieką i trzyma się tego zadania aż do zmycia. Dodam, że nie używam bazy pod cienie.
Konsystencję ma wręcz kremową, niesuchą. Nie dołożono mu żadnych tandetnych drobinek, jest po prostu piękną, naturalnie wyglądającą, idealnie gładką satyną. Kolor jest równomierny (nie da się nim chyba zrobić sobie plam), blenduje się bajecznie. Polecam gorąco.
5 /5
11 kwietnia 2013, o 15:12
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
jeden z lepszych
Kupiłam cien za połowę ceny.Mam kolor nr 2 Petal(łososiowy róż).Cień jest rewelacyjny.Dobrze napigmentowany i trzyma sie na moich powiekach cały dzień.Nie mam w sumie sie do czego przyczepić.Odejmuje pół gwiazdki za cenę.100zł to trochę dużo jak za cień do powiek.
Używam tego produktu od: 4m-cy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie
5 /5
24 sierpnia 2011, o 14:58
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Pół roku temu poszłam do Douglasa w poszukiwaniu pojedynczego cienia, który łączyłby w sobie granat z czernią, ale jednocześnie nie był stalowy. Bardzo miłe i pomocne konsultantki od razu zrozumiały moją intencję i pokazały kilka cieni z różnych firm i półek cenowych. Jednak to właśnie Bobbi Brown spełnił moje oczekiwania i wyszłam z perfumerii z pojedynczym cieniem nr 10 Sapphire : )
Ma dużą pojemność (na co też zwróciły moją uwagę ekspedientki),gdyż aż 2,5 g (np. cień pojedynczy Armaniego ma gramaturę 1,3).
Stosuję go często, gdyż 3-4 razy w tygodniu. Rozprowadza się fenomenalnie! jednym pociągnięciem mam zrobioną szeroką, lekko ukośną kreskę na oku, drugim pociągnięciem ew. drobniutkie poprawki, albo wzmocnienie głębi koloru.
Nakładam go na przypudrowane bardzo delikatnie powieki i również baaaaaardzo delikatnie omiatam szerokim pędzlem powieki już tym cieniem potraktowane po skończonym makijażu. W ten sposób IDEALNY makijaż oczu utrzymuje mi się calutki dzień i wieczór!
Dodam, że najlepiej sprawdza mi się do tego cienia pędzelek ukośny z syntetycznego włosia marki Nouba : )
Jeśli zaś chodzi o opakowanie, to jest klasyczne, bez lusterka i aplikatora, czyli podobnie jak MAC. Z góry widać, jaki to kolor, co bardzo mi odpowiada, gdyż mam zamiar dokupić jeszcze co najmniej 1 odcień, a nie lubię sprawdzać ciągle numerów, otwierać wieczek itp., żeby rano wyszukać odpowiedni cień, a pewnie jak większość z Was rano jestem w niedoczasie ; )
opakowanie jest lekkie i poręczne, więc zabieram go na wyjazdy : )
Serdecznie polecam!
PS. Jeśli chodzi o "brokat", czy inny "shimmer", to w moim odczuciu, a przynajmniej w kolorze, który posiadam, w ogóle nie ma tego problemu.
PS PS. Zdjęcia robiłam po ok. miesiącu używania, więc widać, jak jest wydajny, wystarczy odrobinka, a kolor jest już nasycony i równomiernie nałożony : )
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go
4 /5
14 stycznia 2011, o 21:40
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
niezłe.
Posiadam cień o nazwie Fawn. Generalnie nie mam zastrzeżeń do niego, ponieważ bardzo łatwo się rozprowadza, ma delikatna fakturę i pięknie wygląda na powiekach. Jedyne moje zastrzeżenie to takie, że nie trzymają się perfekcyjnie cały dzień. Po paru godzinach zbiera się w załamaniu powieki. Za taką cenę spodziewałabym się lepszej trwałości.
Mimo to polecam ten cień i i gorąco zachęcam do odwiedzenia stoiska Bobbi Brown. Mają przemiłych wizażystów którzy chętnie pomogą w wyborze i do tego każdy kosmetyk można wypróbować na skórze. Ale przede wszystkim mają genialna gamę naturalnych barw! Brakuje im za to innych kolorów.
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
5 /5
24 listopada 2010, o 11:02
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Jeden z najlepszych
Muszę zaznaczyć , że uwielbiam kolorówkę Bobbi Brown Mam odcienie Black Plum, Heather Mauve i R0ose Gold i nie dam złego słowa powiedzieć o tych cieniach ;)
mają satynowe wykończenie, są odpowiednio napigmentowane, kolor utrzymuje się cały dzień i pół nocy :) Nie ściera się, nie blaknie, łatwo go nałożyć.
Wadą może być brak dostępności kolorów w Polsce ale daje sobie radę i kupuje na wyjazdach służbowych za granicą :)
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie używania
1 /5
24 września 2010, o 05:13
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Cała w brokacie
Zaznaczam,że mam odcień limitowany-blue denim czy jakoś tak-taki błyszczący,szaro,niebieski ze złotawym brokatem.
Cień jest twardy,a do tego słabo napigmentowany-co akurat mi nie przeszkadza.Mam do niego specjalny pędzel-tzw.drapak,którym nakładam to cudo-trzeba mocno trzeć,żeby został na pędzlu..No i miękkim pędzlem się go nie nabierze.
Teraz największy minus-po aplikacji jestem CAŁA w brokacie,mam na policzkach złote opiłki-strasznie mnie to wkurza:(
Teraz plusy-to limitowanka,może stąd taki dziwny?kocham też kolor-nigdy nie widziałam fajniejszego,szkoda,że wymaga tyle zachodu przy aplikacji:(Używam tego produktu od:dwa miesiące
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego
edytuję 15 litopada- nie znoszę tego cienia,twardy jak kamień,ma jakość jak najgorszy badziew z kiosku za 2 zł,szkoda pieniędzy,to kpina,że jest taki drogi.
5 /5
25 czerwca 2010, o 18:56
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
MOJE KWC
Mam odcień nr 6 STONE, taki zimny szaro- brąz.
Cień jest bardzo dobrze napigmentowany,ma niezwykle przyjemną konsystencję i idealnie się aplikuje na powiekę.Nie osypuje się,nie blednie, nie ściera, daje satynowe, eleganckie wykończenie.Wysoka trwałość,trwa na powiece w zasadzie cały dzień.
Wybór odcieni(przynajmniej w Polsce) nie jest może imponujący tak jak w przypadku Inglota czy Maca,ale fanki naturalnego makijażu na pewno znajdą coś dla siebie.
Daje 5 gwiazdek bo oprócz ceny, ten produkt nie ma wad.Jakoś to przeboleje bo jest to zdecydowanie najlepszy jakościowo cień jaki dotąd używałam.
W planach oczywiście mam zakup innych odcieni.
Używam tego produktu od:kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań:1
-
1
0
produktów2
recenzji968
pochwał10,00
-
2
6
produktów3
recenzji963
pochwał9,63
-
3
0
produktów0
recenzji266
pochwał9,57