Hello You!, Holiday, Odżywka do włosów z Curacao

Odżywka z Curacao ciekawiła mnie najbardziej ze wszystkich wersji, bo jako jedyna ma zupełnie nowy dla mnie zapach. Pięknie pachnie, ułatwia rozczesywanie, nadaje włosom lekkość i blask, świetnie sprawdzi się nie tylko na wyjazdowe mycia.

Odżywki marki Hello You! Zainteresowały mnie jak tylko pojawiły się w ofercie, zakupiłam wtedy wszystkie dostępne warianty. Lubię testować nowości, szczególnie te do włosów, więc nic dziwnego, że te słodkie maleństwa również zawitały do mojego koszyka. Odżywka z Curacao ciekawiła mnie najbardziej ze wszystkich wersji, bo jako jedyna ma zupełnie nowy dla mnie zapach. Pięknie pachnie, ułatwia rozczesywanie, nadaje włosom lekkość i blask, świetnie sprawdzi się nie tylko na wyjazdowe mycia.

OPAKOWANIE

Obecnie jeśli chodzi o tą odżywkę to dostępna jest jedynie w wersji travel size o pojemności 80 ml. Butelkę wykonano z średnio twardego plastiku w kolorze seledynowym. Plastik jest trwały i odporny na upadki, bez problemu można wrzucić opakowanie do walizki bez obaw o to, że zgniecie się w podróży. Ciekawa, wakacyjna grafika w postaci szkicu koła do pływania w kształcie flaminga i proste napisy całkiem ładnie się prezentują. Z tyłu umieszczono dokładny opis produktu, jego głównych składników oraz skład. Zamknięcie na klik ułatwia otwieranie butelki nawet mokrymi dłońmi. Nie tak łatwo jest podważyć zamknięcie, co zapobiega rozlaniu podczas transportu.

ODŻYWKA


To ona pierwsza poszła do testów, bo byłam ogromnie ciekaw jej zapachu. Nie mogłam się wręcz oprzeć i użyłam jej już w dniu zakupu nie czekając na wyjazd. Zapach ogromnie mi się spodobał,pachnie trochę kwiatami, trochę cytrusami, to ciekawa połączenie aromatyczne. A dodatki utrzymuje się długie na włosach i wzbudza zaciekawienie, bo dostałem kilka pytań co mam na włosach, że tak ładnie pachną. Za zapach odżywka ma ogromny plus, ale najważniejsze jej jej działanie.

Produkt ma lekką, kremową konsystencję, co ułatwia wydobycie z opakowania. To naprawdę leciutka odżywka, która pielęgnuje, ale nie obciąża włosów. Dobrze się ją nakłada na włosy i wczesuje, łatwo ją też wypłukać, nie pozostawia resztek. Wystarczy kilkuminutowa aplikacja dla uzyskania zadowalających efektów.

Jakie efekty uzyskać można na włosach stosując tą odżywkę? Jak już wspomniałam na pewno włosy będą długo pachniały przyjemny, egzotyczna nutą. Produkt ułatwia rozczesywanie, szczotka gładko sobie po mokrych włosach. Po wysuszeniu są one miękkie w dotyku, gładkie, zdyscyplinowane. Odżywka całkiem nieźle nawilża włosy, które odwdzięczają się pięknym wyglądem. Podoba mi się to, że są pełne blasku i nabierają objętości, choć nie są spuszone. Opakowanie wystarczyło mi na 4 zastosowania, więc całkiem ok biorąc pod uwagę pojemność.

W składzie znajdziemy takie składniki jak oliwe z oliwek, hydrolizowane proteiny mleka, hydrolizowana keratynę, glicerynę, ekstrakt z pomarańczy, kwas mlekowy, to odżywka tyłu PE.

Jest to niestety tylko edycja limitowana i niedługo zniknie z półek. Cena regularna trochę wysoka jak na małą pojemność, jednak warto polować na promocję. Kosmetyk jest ciekawy i wart wypróbowania nie tylko latem.

PLUSY:

+ praktyczne opakowanie
+ nietypowy zapach
+ wygładza, nabłyszcza i dyscyplinuje włosy
+ jest wydajna
+ wydajność

Minusy
Cena regularna
Edycja limitowana