Popmask, Sleepover Self Warming Steam Mask (Nagrzewająca się maseczka parowa na oczy)

Maskę znalażłam w kalendarzu adwentowym ASOS - tak wiec nie był to "przemyślany" zakup, raczej wykorzystanie nowości, które tam na mnie czekały;)

Sama idea produktu jest ciekawa - opaska działa troche jak ogrzewacze do rak. Ogrzewacz trezba zgiac aby zaczal sie ogrzewac, opaske trzeba po prostu rozlozyc (bo na poczatku jest zgieta na pol)

Zaraz po rozlozeniu opaska zaczyna grzac. Nakładmy ja na oczy, cieplo dla niektorych moze sie okazac jednak zbyt intensywne. Ja zanim sie przyzwyczailam hyba z 3 razy ja na chwile zdejmowalam. Potem jest juz w porzadku

Opaska spadła mi w nocy, nawet nie wiem kiedy ale rano obudzilam sie bez niej :d co jest dziwne, bo opaski na oczy rzadko mi spadaja. Ta jest wg mnie nawet lepiej mocowana (bo jak maseczka trzyma sie na uszach) a i tak ja zgubilam.

Co do dzialania - po jednym razie ciezko stweirdzic czy zasnelam szybko z powodu maseczki czy bylam po prostu tak bardzo zmeczona :d

Cikeawy dodatek, ale nie odczuam efektu wow zeby ja kupic ponownie.