Bourjois, Effet De Nacre (cienie do powiek z aplikatorem)
0 HIT!
0 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćKremowe cienie z aplikatorem zakończonym gąbką reklamowane przez producentów jako bardzo trwałe i nie robiące smug na powiece.
Niewielka paleta kolorystyczna opalizujących bądź metalicznych odcieni takich jak: kość słoniowa, błękit, srebro, lila, perła, brąz.
Cena: 40 zł / 4,5 ml
Recenzje 13
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
12 listopada 2007, o 22:05
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
trwałośc jednokolorowa
Był to jeden z moich pierwszych cieni, i do dziś dnia, co z ręką na sercu muszę przyznać, najtrwalszy.
Miałam taki fioletowawy odcień, metaliczny. Świetny w nakładaniu, pod warunkiem że robiło to się szybko. Cały dzień i noc wytrzymywał bez najmniejszych zmian. Piękny, świetlisty, mroźny kolor, jakiego do dzisiaj nie mogę znaleźć wśród cieni.
ALE! Cień bezwarunkowo nie nadawał się do łączenia z jakimikolwiek innymi cieniami czy kredkami. Natychmiast się mazał, zbrylał, zwijał, psuł. Odejmuję za to jedną gwiazdkę tylko z przyzwoitości, bo jak miałam gorące 14 lat nie czułam potrzeby bawić się w robienie banana na powiece czy wyciąganie kresek :)
Wspominam z sentymentem.
Używam tego produktu od:jakiś 1999 rok?
Ilość zużytych opakowań: 1
3 /5
17 czerwca 2007, o 20:12
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Dobre
Pamiętam, że były to jedne z moich pierwszych cieni do powiek. Dostałam od mamy dwa kolory: ciemny i jasny beż.
Plusy:
- aplikacja - są świetne dla kobiet, które mają mało czasu rano na zrobienie makijażu - dosłownie 15 sekund i cienie już były ładnie nałożone
- ładnie rozświetlają oko
- trwałe
- ciekawa kremowa konsystencja
- pomysłowe opakowanie
- odpowiednia wydajność - używałam ich codziennie przez kilka miesięcy
Minusy:
- brak, jednak za majstersztyk ich nie uznaję.
Używam tego produktu od:nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań:2
1 /5
5 kwietnia 2007, o 00:50
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
zdecydowanie NIE
Prosto i rzeczowo
TAK dla:
-opakowania
-poręcznego miękkiego aplikatora
-palety kolorów (jestem posiadaczką białego i szarosrebrnego)
NIE dla:
-jakości (kolor nie wygląda rewelacyjnie, nawet po nałożeniu kilku warstw)
-trwałości (i to zarówno na powiece, bo roluje się bardzo szybko i znika, ale też trwałości kosmetyku który już dawno wysechł)
-brokatu (koloru nie ma, ale brokat jest i to niekoniecznie tylko na oku)
-zapachu
-ceny
Używam tego produktu od:posiadam od kilku lat, uzywałam kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa
3 /5
26 listopada 2006, o 21:38
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
samolub
Miałam jakiś czas temu jaśniutki beż czy inaczej kolor szampana albo jeszcze inaczej kości słoniowej:) Odcień był bardzo udany, niby z rodzaju lśniących, ale robił to bardzo dyskretnie, satynowo, krótko mówiąc błyszczał z gustem;) I kochał być na powiece sam. Nie polubił się z innymi cieniami, chociaż nie mam mu tego za złe - samotnie wyglądał najkorzystniej, idealnie nadawał się do rozświetlenia powieki, widocznego acz dyskretnego i naturalnego makijażu. Aplikatorek nie do końca skuteczny, służył jedynie do wydobycia kremu ze środka opakowania i pacnięcia nim na powiekę. Resztę załatwiał palec. Ten najlepiej sprawował się jako ciepły aplikator. Ciepełko nie pozwalało cieniowi wyschnąć zbyt szybko, a ten miał do tego skłonności. Cień nałożony z wyczuciem cienką warstwą nie zbrylał się , nie znikał, po prostu wszystko na powiece grało i buczało;) Do czasu - od dawna nie mogę go kupić. A przydałyby się nawet 2 w tym samym kolorze - znam jeszcze jedną jego fankę. Tym bardziej, że jakoś mało zawartości było w opakowaniu - wyjątkowo szybko się skończył.
Używałam tego produktu przez: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1
2 /5
26 listopada 2006, o 21:08
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
eee trochę tak trochę nie
Używałam tego czegoś jakiś spory czas temu.I nie sięgnęłam po więcej i na pewno nie sięgnę,bo :
oblepiało mi toto paskudnie powiekę,miałam uczucie ciężaru,
ciężko się zmywało,
szybko zaschło,
nawet opakowanie się pościerało podczas noszenia w kosmetyczce,czego nie znoszę wrrrrr.
Jego zalety to :
ładny kolor ( miałam jakiś pastelowy fiulecik :-),
no i trzeba przyznać że trwały(aż za trwały).
Generalnie podsumowując nie jest zbyt dobry, a dla samego koloru, nie zamierzam więcej tego cienia kupować.Amen
Używam tego produktu od:1 opakowanko parę lat temu
Ilość zużytych opakowań:niecałe w dodatku
3 /5
12 października 2006, o 08:31
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Mieszane uczucia...lepiej!
No na pewno nie jest tak tragicznie jak w recenzjach poprzedniczek. Ale różowo też nie.
Do rzeczy:
+ za kolorek, mam brąz, ślicznie się mieni, ale nadaje się do użycia tylko solo, bez innych cieni czy podkładu, bo wtedy traci blask i się robi szarobury.
+ za aplikator, całkiem wygodny
+ za trwałość, dość długo wytrzymują na powiece
- za zapach, sama chemia
- ciężko go rozetrzeć
- za ten szarobury na podkładzie
No i tyle. Powinnam dać dwie i pół gwiadki.Używam
10.11.2006 Edytuję! Kupiłam sobie jeszcze dwa kolorki. Jaśniejsze. Beż i niebieski. Są przecudowne! Pięknie się mienią (satynowo i elegancko) i są bardzo trwałe. Idealne do szybkiego makijażu. Dokładam gwiazdkę czyli by wyszło trzy i pół:)
tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań:pół
1 /5
30 kwietnia 2006, o 14:11
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
fuj!
Dawno temu go uzywalam i musze powiedziec ze to najgorszy cien jaki mialam! kosztowal ponad 40zl oczywiscie schodził po jakims czasie i nieestetycznie rolowal sie na powiekach. I to ma byc wspanialy cien wg producenta? to niech sam sie nim pomaluje i pochodzi wiecej niz 2 godziny. A zaznacze ze nigdy nie mialam problemu z cieniami.
1 /5
6 sierpnia 2005, o 22:13
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
wtopa
Mialam kolor lawendowy. Kupilam jak prawie kazda nowosc, przetestwoalam bez wiekszych uniesien..odlozylam do kosmetyczki..a po jakims czasie jakby wyparowal. Osiadl na sicankach i cienia niet. Dlubalam w prawo i w lewo aplikatorkeim zakonczonym gabeczka, ale marne rezultaty. Sam cien nie powalal na kolana intensywnoscia ani trwaloscia.Drogi bubel.
ilość zużytych opakowań: 1
5 /5
7 września 2004, o 13:41
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nieodżałowane
Znakomite cienie. Miałam różowe, błękitne, srebrne. Idealna konsystencja, kolor i trwałość. Nie podrażniały i łatwo je było zmyć. Ciekawe, typowe dla Bourjois opakowanie, choć szybko się ścierało. Nie szukałam lepszych cieni do momentu, kiedy wycofano je ze sklepów... no i szukam do dzisiaj.
1 /5
8 czerwca 2004, o 08:52
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Zawiodłam się.
Miałam kolor jasny fiolet. Ciężko się nakłada tym aplikatorem, łatwo jest przesadzić, dlatego rozprowadzałam cień na powiece palcem. Przez pierwsze piętnaście minut wszystko było dobrze, następnie cień zbierał się w załamaniach powiek. Po kilku godzinach cień był już tylko grubą krechą właśnie na załamaniu powieki. I nie pomagało nawet siedzenie z zamkniętymi oczyma przez 10 minut po zaaplikowaniu, by wszystko mogło dobrze wyschnąć. Zdecydowanie nie polecam!
4 /5
6 czerwca 2004, o 13:02
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dobry cień, fatalny kolor
Kupiłam trzy kolory (kiedyś mnie zamkną za zakupowe szaleństwa): błekit, fiolet i złoty (jak na zdjęciu). W domu szlag mnie trafił, bo błękitny i złoty WOGÓLE nie były na moich oczach widoczne - fiolet ledwo ledwo, ale też baaardzo pastelowo. W związku z tym, dwa z wyżej wymienionych zasiliły moje przyjaciółki (rok temu nie wiedziałam jeszcze o możliwościach zbytu Targowiska). Fioletu zaczęłam używać i okazało się, że cień jest rewelacyjny. Trzyma się na moich oczkach, na których z zasady nic się nie trzyma, bardzo długo, daje świetny połysk, nie wysusza powieki, jest go łatwo nałożyć, no, i służy mi do tej pory (choć nie wiem, ile go zostało, bo opakowanie od początku było leciutkie, i nie jest transparentne). Jeden z najlepszych cieni, jakich używałam.
Gdyby nie ta okropna paleta, przeznaczona na pewno nie dla szatynek czy brunetek, miałby zasłużone 5 gwiazdek. Nie wiem, może to przez to, że mam bardzo jasną cerę, i cienie się po prostu z nią stapiały, zamiast rozświetlać?
Aha, kolory opakowań nie odpowiadają tym w środku: żeby je sobie wyobrazić, należy je baaardzo rozbielić.
4 /5
7 lipca 2003, o 00:14
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Bardzo lubię :)
Mam kolor taki jak na zdjęciu- Rose Des Sables 66, na powiece nie jest taki łososiowy, bardziej beżyk ;).Dość ładnie- o dziwo- nakłada się tym "wyciorem" :), tylko przy wewnętrznych kącikach poprawiam palcem. Kolor jest super, w sam raz do lekkiego letniego makijażu. Wykorzystuję go też pod łuki brwiowe i przy odrobinie wprawy ciekawie wyglądają same kreski na górze i na dole.Po 4-5 godzinach cień lekko zbiera się w złamaniach, ale przy tym kolorku prawie tego nie widać, zresztą wystarczą 2 ruchy palcem i po kłopocie. Poza tym cień trzyma się nieźle przez wiele godzin, jak na kremowe cienie są bardzo trwałe.Ilość zużytych opakowań: 1 (w trakcie)
-
1
0
produktów0
recenzji299
pochwał10,00
-
2
0
produktów2
recenzji1007
pochwał9,82
-
3
6
produktów3
recenzji981
pochwał9,39