Creed, Tubereuse Indiana EDP
0 HIT!
0 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Opis produktu
Zgłoś treśćKlasyczny, kwiatowy zapach z dominującą nutą tuberozy. Włoska tuberoza łączy się z wanilią i ambrą tworząc prawdziwie kobiecą i zmysłową mieszankę!
Zapach powstały w 1980 roku.
Kategoria: kwiatowa
Nuty zapachowe:
nuta głowy: bergamotka
nuta serca: tuberoza
nuta bazy: ambra, wanilia
Cechy produktu
- Nuty
- kwiatowe
- Rodzaj
- wody perfumowane
- Pojemność
- 50 - 100ml
- Rekomendacja
- jesień / zima, na wieczór
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 1
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
2 /5
6 kwietnia 2011, o 17:39
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Biedne tuberozy tonące w zasypce...
Pudrowe zasypki, talkowe okłady, przeciwodparzeniowe specyfiki i wysmarowane nimi dziecięce pupki... Tak, to właśnie czuję obwąchując swój nadgarstek suto skropiony Tubereuse Indiana... Taki to niemowlęco - wczesno - maminy zapaszek. A spodziewałam się z goła czegoś innego: bardziej ambrowego, są bergamotka i tuberoza: więc także czegoś intensywniej kwiatowego; a skoro to „Indiana”, więc może oczekiwałam także olfaktorycznej wędrówki do tego „Stanu twardych ludzi”, gdzie w nosie świdruje tamtejsza dziko rosnąca roślinność. A jeśli to kwiecie (zapowiadane w nutach) - to niech chociaż da dobre świadectwo o sławnej i niesławnej historii tego regionu, niech choć trochę kopnie w nocha jakąś świeżością, konkretem... Hmm.. nic z tego, odgrzebuję biedne tuberozy spod tych ton zasypek, ale nic to nie daje...
Moja mama do tej pory namiętnie używa piąteczki Chanela – i gdzieś właśnie w tych zapachowych rejonach pobrzmiewa mi „Indiana”, więc nie skreślam jej zupełnie – przez to braterstwo woni właśnie z mamą mi się kojarzy. Zwolenniczki tych klasycznych perfum powinny spróbować także opisywanej kompozycji Creeda. Umieściłabym ją także w okolicach L’Instant Magic Guerlain – wspólny mianownik: pudrowa bergamotka!
Na pewno jest to zapach klasyczny, subtelny, może być odbierany jako elegancki, dyskretny. Nie ciągnie za sobą ogona, świetnie przylega do ciała, jest niezobowiązujący. Jeśli któraś z Was właśnie takich cech szuka w idealny perfumach i lubi wyraźny puder, być może wybierze Indianę. Ale nawet dla zwolenniczek powyższych cech ta woda perfumowana okazać się może mydlaną, nieco nudnawą, pozbawioną charakteru kompozycją. Cóż – mnie ta Indiana nie oczarowała, może gdy zostanę mamą zmienię zdanie...;)
Używam tego produktu od: pół roku-testy
Ilość zużytych opakowań: próbka 2 ml, więcej jakoś nie mogę...
-
1
0
produktów0
recenzji737
pochwał10,00
-
2
2
produktów3
recenzji710
pochwał9,37
-
3
0
produktów3
recenzji597
pochwał9,11