Maybelline New York, One by One (tusz do rzęs)

Coz, ta maskara zostala mi polecona przez ekspedientke w sklepie, szukalam czegos co ladnie wydluzy rzesy i spytalam co by mi polecila ze sredniej polki, a ona polecila wlasnie ten tusz i dodala ze sama go uzywa. Spojrzalam na jej rzesy, bardzo ladne i przy tym naturalne... kupilam. Dziwne bo u mnie efekt wcale taki ladny juz nie byl, moze sie malowac nie umiem a moze to ten tusz nieodpowiedni... tworzy podkowki, skleja rzesy - trezba je dodatkowo rozczesac i trzeba sie przylozyc przy wieczornym demakijazu zeby go zmyc pozadnie i nie zaszkodzic oczom. Bywaly gorsze, ale na pewno tego zakupu nie ponowie. Ja nie wiem jak to jest z tymi ekspedientkami... moze mi specjalnie zle doradzila? przyznam ze zbytnio mila to ona nie byla... ech nie lubie jak mi ktos laske robi ze mnie obsluguje :|

Najgorszy jaki mialam okazje uzywac Mozna malowac i malowac a efektu nie widac Poza tym okropnie skleja rzesy Jednym slowem: FUJI jeszcze jedno - okropna szczoteczka... Nie zasluguje nawet na 1 gwiazdkeIlość zużytych opakowań: dwa uzycia

tusz jest masakrą a nie maskarą ponieważ:* skleja rzęsy* rozmazuje sie niemiłosiernie* nie wydłuża a producent zapewnial, ze potrafi wydłuzyć* mimo ze jest nietrwaly to strasznie ciezko sie zmywa

Ftalnie się rozprowadza, skleja rzęsy, tak że muszę używać drugiej szczoteczki do rozczesywania. Mała szczoteczka to fatalny pomysł, wygina się i zostaje na niej za dużo tuszu. Wydłuża i owszem, ale nie za bardzo, do codziennego delikatnego makijażu w sam raz, na wieczór absolutnie. Ja posiadam werję waterproof, i wcale nie jest naprawdę wodoodporny, pod wpływem wody, łez rozmazuje sie zresztą nie tylko, po całym dniu wyglądam jak bym miała sińce pod oczami, a do tego wszystkiego nie za dobrze trzyma się na rzęsach. Zdecydowanie nie polecam, sama kupiłam to nie wyrzucę, ale napewno drugiego nie kupię.

plusy:+ tusz b.dobrze rozdziela każdą rzęske+ nie skleja+ wydłuża+ podkręca (czego producent nie obiecuje!!!)+ "otwiera"oko, staje się one większe+ jest wersja wodododporna :)+DOBRA SZCZOTECZKA -łatwiej mi nią było nkładać tusz+ starczaa na długo -dzienne malowanie OK 7 miesiecy!!!!MINUSY:- zle się go zmywa, zawsze choćbym nie wiem jak starannie zmywałabym go, conajmniej 1 rzeska wypadała- gdy ja go kupowałam na samym początku nie było wersji brązowej - nie wiem jak jest teraz- aby osiągnąć jakiś ładny i ciekawy efekt trzeba się natrudzić troche tzn. kilka razy DELIKATNIE i powoli wytuszowac rzęsy- ale wartoPODSUMOWANIE:bardzo mi ten tusz odpowiadał(już się skończył:( ) ale kupiłam inny bo chciałam tusz który także pogrubia, daje bardziej widoczne efekty- na wieczór- no i... brązowyIlość zużytych opakowań: ... 1 całe

Na moich rzęsach nie było widać żadnego efektu. Równie dobrze mogłabym się przeczesać mokrą szczoteczką. Co do samej szcoteczki, to kupiłam go właśnie ze względu na nią - nigdy wcześniej nie miałam tuszu z taką małą szczoteczką. Jak się okazało po kilkukrotnym użyciu, kształt i gęstość szczoteczkibył poronionym pomysłem producenta - strasznie się trzeba napracować żeby coś zostało na rzęsie. Nie warto tracić pieniędzy na ten tusz. Ilość zużytych opakowań: 1

nawet po zaschnieciu ten tusz tak potrafi "zafarbować" dolne rzęsy, że aż sie zyc odechciewa. Kiedys sie nim pomalowalam, i wszyscy mi mowili "ale masz wory pod oczami" a to za sprawa tego tuszu. kiedy mi raz tak przefarbuje, to przez miesiac mam takie podkowki. A co do jego ogolnej trwalosci to nawet nawet, jednak wydluza tylko trochę, i wcale nie pogrubia ani nie podkręca.

Tusz lekko wydłuża rzęsy. Jest bardzo delikatny, nadaje się dla osób preferujących subtelny makijaż. Fakt, że nie grudkuje, ale skleja nieco rzęsy. I ta szczoteczka... jakaś taka nieporęczna, trzeba się nieźle napracować przy nakładaniu tuszu.

Mam go w kolorze brazowym i wcale sie nie rozmazuje pod wplywem wilgoci. Ogolnie jest dobry, tylko nie widac go za bardzo. Moglby chociaz lekko pogrubiac.

Dla mnie ten kosmetyk nie jest warty polecenia. Wcale nie spełnia funkcji które oferuje producent. Po pierwsze tusz bardzo skleja rzęsy, przez co rzęsy sprawiają wrażenie nienaturalnych, po drugie rzęsy po jego zastosowaniu są bardzo sztywne i nie sprawiają wrażenia że są dłuższe. Dlatego stanowczo odradzam.

Ja kupiłam ten tusz w Stanach jako Lash Discovery Mini Brush.I bardzo ładnie pomalował moje rzęsy.Ta mini szczoteczka rewelacyjnie rozdzieliła i wydłużyła moje rzęsy.Nie wiem czemu ten polski tusz One by one tak nie przypadł Wam do gustu.Może czymś się różnią te tusze?.

Reklama robi swoje... kupilam go :(. Chyba nic dobrego o nim powiedziec nie moge... no moze beda dziewczyny, ktorym sie spodoba ta malutka szczoteczka.Choc uwazam, ze kazda inna mozna rownie dobrze pomalowac kazda najmniejsza rzeske...wiec to malenstwo nie jest zadna atrakcja. Tusz oczywiscie osypuje sie,tworzy grudki jesli chce sie umalowac rzesy dwa razy. Dla mnnie kiepska jakosc.