Kallos, KJMN, Silk, Maska do włosów suchych z jedwabiem

odżywka jest gęsta, nie spływa z włosów. dobrze się ją spłukuje. Włosy łatwo się rozczesuje. Są gładkie, miękkie lśniące i bardzo lekkie. Łatwo się układają.

Mam wrażenie, że nie robi nic

Mam włosy średnioporowate i falowane, ogólnie są w dobrej kondycji, nie ma z nimi problemów. Pielęgnuję je stosując równowagę PEH.

POJEMNOŚĆ: szczerze mówiąc, wolę większe opakowanie - wychodzi to też korzystnie cenowo. Jednak jeśli ktoś nie używał jej wcześniej, lepiej niech zaopatrzy się w mniejszą wersję. Protein używam raz w tygodniu i naprawdę, taki kubeł potrafi starczyć na rok używania.

ZAPACH: Jest ładny i delikatny. Nie ma się do czego przyczepić

DZIAŁANIE: Zawsze nakładam na umyte włosy i trzymam ją minimum 15 minut pod czepkiem. Włosy są po niej trochę gładsze, ale niestety jest to dla mnie za mało. Mam wrażenie, że nie robi nic z moimi włosami albo efekt jest bardzo malutki i ledwo zauważalny. Jednak po proteinowej masce spodziewałam się spektakularnego efektu, tak jak w przypadku Kallos Keratin

Bardzo dobra do emulgowania

Opakowanie; Litrowy plastikowy słoik z szeroką odkręcana pokrywką. Bardzo wygodny w użyciu.
Konsystencja; Śmietankowo kremowa, w białym kolorze o delikatnym, przyjemnym zapachu.
Odżywka ma bardzo niską cenę, dlatego nie oczekuję od niej wiele. Używam jej przeważnie do emulgowania oleju czasem stosuję ją też do mycia włosów, w obu przypadkach sprawdza się fantastycznie. Nakłada się bez problemów, nie spływa i dobrze się trzyma. W efekcie włosy są po niej miękkie w dotyku gładkie i błyszczące.

3 lata temu kiedy nie miałam pojęcia o pielęgnacji włosów ta maska wogóle się nie sprawdzała, teraz kiedy wiem jak dbać o włosy maska jest bardzo ok , wygładza ,nie jest to najlepszy kallos ale jak na użytek od czasu do czasu sprawdza się dobrze.

Dla mnie jedna z najlepszych od Kallos

Często farbuje włosy dlatego potrzebują wygładzenia i nawilżenia. Tą maskę miałam już kilka razy. Jest bardzo wydajna, gęsta i fajnie się rozprowadza na włosach. Po wyschnięciu są gładkie i lśniące. Do tego nawet ładnie pachną. Włosy się nie elektryzują i są bardzo miękkie w dotyku. Maska jest białego koloru. Fajnie się rozczesują i nie plączą. Mam długie włosy i nawet na takich jest wydajna. Trzymam ją dosłownie 3-4 minut i spłukuje. Polecam.

Uwielbiam wszelkiego rodzaju maski i odżywki do włosów. Kupuję i testuję je wręcz nałogowo. Testowanie tej maski zajęło mi baaardzo dużo czasu, gdyż jej pojemność i wydajność są tak duże, że wydawać by się mogło że nigdy się nie skończy, co akurat jest plusem dla niej.

Maskę nakładałam na wilgotne włosy i pozostawiałam do wchłonięcia troszkę dłużej niż zalecił producent bo około poł godz. Po tym czasie spłukiwałam letnią wodą. Stosowałam ją regularnie około 2,5 miesiąca i chociaż tuż po użyciu włoski były miękkie, bardzo przyjemne w dotyku i łatwo się rozczesywały to żadnego spektakularnego efektu ich odżywienia nie zauważyłam. Co prawda za tę cenę nie spodziewałam się też efektu wow, ale mimo wszystko liczyłam na odrobinę więcej.

Maska zamknięta jest w dużym, odkręcanym pojemniku z którego łatwo wydostać taką ilość produktu jaką potrzebujemy. Ma przyjemną szatę graficzną i cudny zapach.

U mnie się nie sprawdziła, jednakże moje włosy są mocno wymagające. Wydaje mi się natomiast że dla osób które oczekuję od maski jedynie wygładzenia i delikatnego nawilżenia będzie całkiem ok.

Mam długie kręcone wysokoporowate włosy z BARDZO DUŻĄ tendencją do puszenia się. A także, z BARDZO SUCHYMI końcówkami (co z tego, że skrócę poprzedni włos jak problem pojawia się ponownie).

Na początku przygody z tą maską nie zauważyłam rewelacyjnych efektów po jej pierwszym użyciu. Dopiero po dłuższym czasie ok.3-4 miesięcy moje włosy pozwoliły sobie na "zaaklimatyzowanie się" i były o wiele w lepszej formie i kondycji niż wcześniej.

Niegdyś BARDZO SUCHE i szorstkie włosy stały się MNIEJ suche i MNIEJ się puszą oraz nie łamią się i są lekkie.
Szkoda jednak, że u mnie działanie owej maski widać dopiero po dłuższym czasie stosowania. Fakt, że są nawilżone jednak dalej suche na końcach.

Stosuję od dłuższego czasu metodę #omo i wg. mnie maska lepiej się sprawdza zaraz po umyciu włosów szamponem i zostawieniem maski na 5-8 minut.

Maska Kallosa wpadła mi z dokładnie tego samego powodu co inne produkty tej firmy - mega duże opakowanie za śmieszną cenę. Od kiedy zauważyłam, że moje włosy zaczynają się kręcić i stosuje metodę OMO na pierwszą Odżywkę wrzucam coś proteinowego. Jak do tej pory Kallos Silk jest moim numerem 1. Kilogramowe opakowanie jak dla typowego Kallosa, zdaje się nigdy nie kończyć. Pachnie delikatnie chemicznie, ale jestem mu to w stanie wybaczyć. Ma trochę bardziej wodnistą konsystencję niż maski które używam. Dzięki temu łatwiej oblepia włosy, od razu są milsze w dotyku i gotowe do dalszej pięlęgnacji.

Jest to kolejna maska z kallosa, którą używałam i nie zawiodłam się!!

Dzięki tej masce moje włosy są bardziej miękkie i błyszczące. Dużo łatwiej rozczesać włosy,po użyciu tej maski,co też jest dużym plusem dla mnie! Konsystencja półpłynna,bardzo dobrze aplikuje się ją na włosy. Nadaje się też super jako podbicie do olejowania włosów! :) Po umyciu włosy w dotyku są jak po wyjściu od fryzjera,co bardzo lubię!! Jej wydajność jest zniewalająca przy codziennym używaniu,odnoszę wrażenie, że nigdy się nie kończy. Za taką cenę na pewno polecam przetestować.
Każda z tych masek ma coś w sobie fajnego i na pewno będe do nich wracać ! :)

Maski Kallosa kupuję praktycznie cały czas, a to ze względu na ich cenę i wydajne duże opakowanie. Starcza ono na min 3 miesiące przy długich włosach i używana przez dwie osoby. Włosy po masce z jedwabiem są bardzo miękkie i błyszczące, łatwo się rozczesują i czuć że są odżywione. Maska ma przyjemny zapach i delikatną kremową konsystencje.

Wielkość produktu i cena zachęca do kupna jednak nie jest to dobra maska. Nie zauważyłam dużej poprawy, po zużyciu całego opakowania. Jeden plus to łatwiejsze rozczesywania włosow. Słyszałam różne opinie na temat tej maski, niektórzy chwalą niektórzy nie. Myślę, że za taką cenę można spróbować.

Pierwsze opakowanie tej maski kupiła moja mama w podróż. Poczęstowałam się od niej i, gdy to małe opakowanie się skończyło kupiłam duże. Maska świetnie wygładza włosy i ułatwia ich rozczesywanie. Jej konsystencja sprawia, że łatwo się ją rozprowadza na włosach. Trzeba uważać, żeby nie zastosować jej nadmiarze bo to może przeciążyć włosy. Jest wydajna i wystarcza na dłuższy czas. Jak do tej pory najlepsza z tej firmy, jaką ja stosowałam