Carex, Strawberry Candy, Antibacterial Hand Wash (Antybakteryjne mydło w płynie o zapachu truskawkowych cukierków)

Mydło bardzo ładnie pachnie i dobrze myje skórę. Dzieciom się podoba kolor, na pewno opakowanie też zachęca do mycia. Nie zauważyłam żeby skóra była przesuszona przy częstszym użyciu. Na plus właściwości antybakteryjne, to się ceni.

Cudowne mydełko o pięknym słodkim truskawkowym zapachu. Nie podrażnia skóry dłoni, nie pieczenie i nie po powoduje uczucia ściągnięcia . Bardzo dobrze oczyszcza skórę i odświeża ją . Moja córeczka uwielbia nim myć ręce . Wygodne opakowanie z dozownikiem , nie zacina się , piękna szata graficzna i przystępna cena. Jest dostępny praktycznie w każdym sklepie i drogerii. Żel jest gęsty i bardzo wydajny. Polecam

Fajne mydełko...
Jest tanie
Łatwo dostępne
Nie wysusza dłoni
Dobrze myje
Jest wydajne
Mam miły, lekko słodki zapach
Jednak niczym się nie wyróżnia.

Mydło zakupiłam w popularnej drogerii.
Do tej pory nie miałam okazji poznać tej marki, zachęcił mnie do zakupu trwający konkurs.
Opakowanie jest mniejsze niż standardowe - 250 ml: ładna, zgrabna buteleczka z atomizerem przez którą "prześwituje" zawartość - piękny, różowy żel.
Atomizer jest w porządku - nie wymaga użycia dużej siły, chodzi lekko i sprawnie.
Zapach jest bardzo przyjemny - intensywnie truskawkowy, bardzo słodki. Przez kilka pierwszych dni wydawał się dla mnie zbyt słodki, ale z czasem przywykłam i bardzo go polubiłam.
Żel ma dobrą konsystencję, nie za rzadką, dobrze pieniącą się.
Zapach przez cały czas mycia jest bardzo intensywny i unosi się wyraźnie w łazience, pozostaje też przez pewien czas na skórze.
Mydło bardzo dobrze oczyszcza skórę, dużo lepiej niż większość znanych mi marek, a jednocześnie nie wysusza dłoni.
Po użyciu niektórych płynów do rąk mam ochotę od razu sięgać po krem bo mam odczucie lekkiego wysuszenia dłoni. Tutaj nie miałam takiego wrażenia.
Dłonie jednocześnie są dobrze oczyszczone, ale i nie są wysuszone.
Podczas używania tego płynu rzadziej sięgałam po krem do rąk (nie po każdym myciu), gdyż nie miałam takiej potrzeby.
Plusem jest, zwłaszcza w czasie "przeziębień i grypy" jego antybakteryjne działanie.
Jestem pozytywnie zaskoczona tą marką, gdyż spodziewałam się przeciętnego produktu.
Chętnie kupię inne wersje tego mydła, dla siebie i by podzielić się z Wami kolejnymi recenzjami.
Wydajność adekwatna do wielkości opakowania, które jest mniejsze niż standardowe: niecałe 2 tygodnie.

Lubię te mydła bo mam uczucie, że dobrze myją, co ważne szczególnie przy dzieciach bo nie raz jeszcze palec ląduje w buzi. Ładnie pachnie, opakowanie jest wygodne w użyciu także dla dziecka, pompka lekko chodzi. Skóra nie jest po tym mydle wysuszona.

Mydło o zapachu truskawkowych cukierków polubiłam za właściwości (antybakteryjne), konsystencję, dostępność a przede wszystkim wspaniały zapach (przypomina mi aromat waty cukrowej). Cena jest przystępna, a sam produkt wydajny.

Kupiłam to mydło z ciekawości, skuszona obietnicą truskawkowego zapachu. Rzeczywiście zapach jest ładny. Jeśli chodzi o resztę - mydło jak mydło - pieni się, myje i tyle. Nie jest jakieś specjalnie delikatne dla skóry no i opakowanie malutkie.

Ten zapach rozpieszcza

Uwielbiam go za cudowny zapach. Delikatnie oczyszcza nasze dłonie z wszelkich bakterii. Zawsze czyste i pachnące.
Moje córki go uwielbiają i zawsze chętnie myją rączki .

Do wypróbowania tego mydła nie trzeba było nikogo namawiać... całej rodzinie spodobał się różowy kolor produktu i truskawka na opakowaniu. Po użyciu okazało się, że nie jest tak tęczowo jak mogłoby się wydawać, ale mydło nie ma też wad, które dyskwalifikowałyby je z półki w łazience. Mydło w płynie jest bardzo wygodne w użyciu dla małego dziecka, ponieważ nie trzeba zbyt dużo siły w celu dozowania produktu. Kolor mydła jest zachęcający do mycia rąk, opakowanie wskazuje, że jest ono przeznaczone dla dzieci. Dobrze się pieni, ma dobrą konsystencję, więc nie rozlewa się i nie oblepia rąk. Dla mnie istotny jest fakt, że działa przeciwbakteryjnie i jestem pewna, że dziecko ma czyste ręce np. po zabawie na dworze bądź korzystaniu z toalety. Miałam okazję stosować już mydła tej marki o innym zapachu i według mnie ich zapach był dla mnie przyjemniejszy. Dla trzylatka jednak zapach truskawkowego cukierka zdecydowanie bardziej zachęca do higieny, więc polecam szczególnie tym rodzicom, których dzieci niechętnie pamiętają o tej bardzo ważnej czynności.

Szukałam różowego mydła do rąk, żeby ładnie wyglądało w nowym dozowniku, który kupiłam :P i tak trafiłam na Carex. Cóż, mydło faktycznie jest wściekle różowe i zapach również ma wściekły... Producent nazywa go "Strawberry candy" i dokładnie tak jest - cukierkowy, sztuczny i bardzo intensywny. Na szczęście po użyciu nie zostaje na skórze.

Poza tym mydło jak mydło - dobrze się pieni, dobrze myje i łatwo się spłukuje. Ja wolę jednak spokojniejsze i bardziej naturalne zapachy, ale producent "ostrzega" na co się piszemy kupując to cudo, więc oceniam na 5. Sądzę, że dzieciom faktycznie może spodobać się to mydło.

Mam bardzo suchą skórę i Carex zachowywał się podobnie jak inne drogeryjne mydła - nie przesuszał bardziej niż konkurenci, ale nie był też zbyt delikatny.

Mydło pięknie pachnie. Dobrze zmywa nieczystości na rękach. Nie wysusza skórę i jest wydajny. Produkt posiada dozownik co ułatwia używanie oraz poprawia wydajność

Kupiłam z myślą o dzieciach, ale szybko zaczęła używać je cała nasza rodzina.
Mydełko bardzo ładnie pachnie, zapach dość długo utrzymuje się na skórze, przyjemnie się pieni, łatwo spłukuje się z rąk. Nie polecam na chłodne dni, bo troszkę może wysuszać skórę