Lancome, Grandiose Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs)

Lancome, Grandiose Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs)

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

Pojemność 10 ml
Cena 145,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Najnowsza mascara Lancome. Twarzą została aktorka Penelope Cruz.
Grandiose ma wyróżniać nowa technika aplikacji pozwalająca na pogrubienie, podniesienie oraz wyrównanie linii rzęs. Szczoteczka Swan - Neck umożliwia pokrycie mascarą nawet najkrótszych rzęs.
Maskarę wzbogacono o ultra - czarne pigmenty i komórki macierzyste kwiatu róży.

Cechy produktu

Rodzaj
niewodoodporne
Efekt
pogrubiające
Szczoteczka
z włosia
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 35

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Ciekawy gadżet, ale bez rewelacji.

Pierwsze wrażenie: bardzo efektowne, niesamowicie stylowe opakowanie. Drugie wrażenie: piękne, pogrubione, smoliście czarne rzęsy. Efekt warty trudu (do tej maskary potrzebna jest wprawa, nawet po kilku tygodniach stosowania zdarza mi się pacnąć aplikatorem powiekę). Niestety tak, jak pisały recenzentki poniżej, trwałość jest średnia; tusz lubi się osypać lub otrzeć o dolną powiekę, co przy tuszu za taką cenę jest niestety dużą wadą, za ponad 150 zł tusz nie powinien się mazać na dolnej powiece po 4 godzinach. Fajny gadżet i ciekawostka makijażowa, ale drugiego nie kupię, wolę tradycyjne tusze.
Wyjątkowo piękne, efektownie prezentujące się na toaletce opakowanie.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: W strefie wolnocłowej

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 5

Wrażenia z użytkowania.

Wrażenie robi opakowanie tuszu oraz efekt pogrubienia rzęs. Natomiast zawiodłam się na trwałości tak drogiego tuszu. Bardzo szybko zaczyna się kruszyć a przy demakijażu to prawdziwa masakra, nawet płyn micelarny z alkoholem ma nie lada wyzwanie. Kolejny tusz który kupię to lancome definicilis, jest rewelacyjny, używałam go wielokrotnie.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

fajny ale...

Tusz kupiłam namówiona przez konsultantkę w Douglasie. Miałam możliwość wypróbowania tuszu przed zakupem, korzystając z testera. Tusz daje efekt naprawdę spektakularnych rzęs, ładnie je rozdziela, świetnie wydłuża i nadaje ładny, czarny kolor. Jedyny minus to fakt, że pod koniec dnia daje efekt pandy pod okiem, co przy tuszu za ponad 130 zeta nie powinno mieć miejsca.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Fenomen

Jestem zachwycona.

Maluję rzęsy codziennie i dwa lata temu po raz pierwszy postanowiłam pozwolić sobie przetestować droższy kosmetyk i jego stosunek ceny do jakości. Zdecydowałam się właśnie na Grandoise, ponieważ już wcześniej słyszałam od znajomych wiele pochlebnych opinii na jego temat. W dodatku, nie da się ukryć urzekła mnie już sama buteleczka!

Tusz jest banalnie prosty w aplikacji, dzięki zakręconej szczoteczce jest idealnie wyprofilowany i dostosowany do użycia, nakłada się szybko, łatwo i przyjemnie i już po pierwszym zastosowaniu stwierdzam, że efekt jest zniewalający. Rzęsy pogrubione ale przede wszystkim niesamowicie wydłużone, no i podręczone!!!

Odkąd zaczęłam go używać nie wyobrażam sobie bez niego makijażu, zwłaszcza że bez przerwy słyszę pytania, czy to moje prawdziwe rzęsy, bo niemożliwe, żeby były tak długie. Tak właśnie działa Grandoise. Na usprawiedliwienie wysokiej ceny można dodać, że jest bardzo wydajny, Używam go od 2 lat, jedna buteleczka starcza na dobrze ponad pół roku, przy, podkreślam, CODZIENNYM stosowaniu! W dodatku efekt jest bardzo trwały, niezmyty tusz utrzymuje się na rzęsach nawet po całej nocy spania twarzą do poduszki ;) Polecam go wszystkim i wszędzie, wszystkie moje przyjaciółki, mama, siostra, nawet babcia, już się na niego przerzuciły ze swoich poprzednich faworytów.

Dodam jeszcze, że odkąd zaczęłam go używać, zupełnie przestałam robić kreski na powiekach, bo jest to zbyteczne. Rzęsy są tak ciemne, długie i piękne, że zbędny jest jakikolwiek dodatkowy makijaż oczu.

Podsumowując: gorąco i z całego serca polecam, najlepszy kosmetyk na jaki kiedykolwiek udało mi się trafić.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mój ideał!

Zdecydowanie mój numer jeden wśród wszystkich dotychczasowych tuszy!

Aż dziwnie czyta mi się mniej pochlebne opinie na temat tego tuszu, bo sama uważam go za hit :) Po użyciu, moje rzęsy są mega długie i pogrubione. Co najważniejsze, w opisie figuruje jako tusz pogrubiający, natomiast po pomalowaniu czuje się jakbym miała doczepione rzęsy ;) Zdecydowanie mocny efekt. Szczoteczka rzeczywiście sprawia wrażenie nieco dziwnej, ale ostatecznie okazuje się, że jest bardzo wygodna.

Każdy ma inne potrzeby i gust, ale polecam wypróbować go chociaż w sklepie na niepomalowane rzęsy!

Plusy:
+ mocno wydłuża rzęsy
+ mocno pogrubia rzęsy
+ ładnie rozdziela włoski
+ nie osypuje się (przez cały długi dzień)
+ wygodna szczoteczka

Minusy:
- brak

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nic specjalnego

Wygórowana cena w porównaniu z jakością. Nie robi nic specjalnego, przeciętniak . Raz na czas po długich mękach dobrze oprawił oko. Trzeba się mocno starać , aby uzyskać efekt WOW. Przeciętny odcień czerni.

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Sprawdza się przysłowie: "Co za dużo, to niezdrowo"

Jestem fanką Lancome. Bardzo zaprzyjaźniłam się z tuszem Hypnose i Hypnose Drama (pomimo udziwnionego kształtu szczoteczki). Pełna optymizmu nabyłam więc tę nowość od Lancome, mimo, że moje zaprzyjaźnione asystentki w Sephorze starały się ten zakup odradzić. Było słuchać mądrzejszych....

Nie mam pojęcia, czy problem tkwi w szczoteczce, czy w samej mascarze. Przede wszystkim ta mascara "klumpi\' mi rzęsy. Owszem, pogrubia, ale to raczej efekt sklejenia i obciążenia. Niestety, Lancomowe tusze tak już mają: przez kilka pierwszych dni mają tendencję do klumpienia (dlatego zawsze przez pierwsze dni pierwsza warstwę kładę mascarą już wysłużoną a dopiero drugą tą nową) ale potem to mija. W przypadku tej mascary-nie. Po dwóch tygodniach moje rzęsy nadal wyglądają jakby mucha zacierała łapska. Rzęsy są tak obciążone, że po kilku godzinach czarne drobinki zaczynają się osypywać i osiadać pod oczami. Tragedia.

Szczoteczka- za bardzo udziwniona, ale da się opanować technikę, kwestia wprawy. Nie powiem jednak, żeby łapała "każdą" rzęsę, jak obiecuje producent. Te krótsze są potem za bardzo oblepione.

Czerń- jak w przypadku innych mascar tej firmy, piękna, głęboka. Za to plus. Reszta-jedna wielka porażka.

Używam tego produktu od: 3 tygodni.
Ilość zużytych opakowań: jedna mascara

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Idealna mascara

Tusz, który spełnił prawie wszystkie moje oczekiwania;

+Rzęsy o intensywnym czarnym kolorze
+Łatwa aplikacja, szczoteczka jest genialna!
+Pogrubione i wydłużone rzęsy.
+Bardzo wytrzymały - wygląda idealnie nawet po wielogodzinnej podróży i zmiennych warunkach atmosferycznych.
+Ładne, zwracające uwagę opakowanie.
+Cena adekwatna do jakości

- Lekko podrażnił moje oczy przy spotkaniu ze łzami.

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Jest OK

Powiem szczerze, że nie widzę jakichś wielkich minusów w tej maskarze, ale cena jest dość wysoka.

Tusz jest dobry, szcz0teczka super podkręca, nie robi grudek, ma głęboki czarny kolor, nakłada się go bezproblemowo, choć szybko zasycha.

Cena mnie jednak nie zachęca, bo znam wiele dobrych tuszy w o wiele niższej cenie.
I to jest główny problem tej maskary.

Kupiłam pierwszy tak drogi tusz i najzwyczajniej w świecie stwierdzam, że nie ma co tyle wydawać na tusz ;) lepiej zainwestować w inne kosmetyki, a tusz kupić z miss sporty (taki jaskrawo-żółty), bo też jest świetny, a kosztuje dychę :D

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepszy Lancome pod względem trwałości!!!

Hej!

Kupując tusz była sceptycznie nastawiona do "trudnej" szczoteczki, ale stwierdziłam ze zaryzykuje :)

Tusz moim skromnym zdaniem jest najtrwalszym tuszem Lancome- inne w tym moj ulubiony Drama zasychał po max 1,5 miesiąca . Grandiose jest świerzy zdecydowanie dłużej. Trochę bałam się współpracy z tego typu szczoteczką , ale zaprzyjaźniliśy się dosć szybko.


do plusów można zaliczyć
+trwałość (używam 3 miesiąc i daje jeszcze rade:))
+wydajność
+pogrubienie i wydłużenie
+ładne opakowanie

do minusów
+szybko wysycha na rzęsach (ale lancomy mają to do siebie) trzeba niemal od razu pomalować rzęsy tak intensywnie, jaki chcemy uzyskać efekt końcowy
+ cena

Daję mocne 4,5 -na pewno do niego wróce!!!! :)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ogromne rozczarowanie

Tego jak się zwiodłam na tym tuszu aż trudno opisać.

pierwszy i jedyny tusz lancome, który kompletnie się u mnie nie spradził i winna jest przede wszystkim szczoteczka. dopiero na drugim miejscu sam produkt.

tusz wykańczam z inną szczoteczką ale i tak jest na tyle słaby, że tuszuję nim tylko dolne rzęsy.

Ogólnie uwielbiam tusze lancome. jak tylko grandiose weszło do sephory pobiegłam na testy. przemogłam się i poprosiłam o naukę obsługi tuszu i nałożenie go w perfumerii - w zasadzie nigdy tego nie robię ale zafiksowałam totalnie na punkcie tej szczotki i reklamy z Penelopą ;)

nie rozumiem jak mogłam wtedy kupić ten tusz skoro nawet pani ekspedientka miała problem z tym, żeby pokazać mi efekt końcowy.
jedyne czego się nauczylam to prawidłowo operować szoteczką. co lepsze ta szczotka sama w sobie jest okej ale połączenie tego tuszu i szczotki to już niezła drama.
wracając
pani jakoś wyczesała mi rzęsy bo grandiose na początku zrobiło mi lekkiego gluta na rzęsach. poza tym używając jej już w domu z zalotką po kilku minutach rzesy opadały i robiły się pogrubione i praktycznie w ogóle nie wydłużone - a ja nie cierpię takiego efektu.
no ale kupiłam - a bo się nauczę i rozpracują - w końcu maluję innych tyle lat.
otóż nie - to był błąd miesiąca jeśli chodzi o zakupy kosmetyczne.

tusz się obsypuje
wygląda koszmarnie nałożony tą szczoteczką
muszę poświęcić z 10 minut żeby ogarnąć rzęsy

teraz używam jak pisałam do dolnych i na zawsze chcę zapomnieć o tym koszmarnym zakupie.

nie polecam w ogóle tego tuszu. moje rzęsy są wymagające ale sorry - to miał być tusz do takich rzęs jak moje a robił gluty posklejane a nie firanę rzęs.

masakra totalna.

1,5 gwiazdki za przepiękne opakowanie :P

Używam tego produktu od: męczę od stycznia
Ilość zużytych opakowań: jedno

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nieopłacalny

Niestety w stosunku do ceny rozczarowuje.
Piękne opakowanie i ciekawy kształt nie są przecież piorytetami przy zakupie maskary, a mam wrażenie że głównie za to płacimy. Trzeba się nieźle napracować szczoteczką by uzyskać zadowalający efekt, przy tym uważać żeby nie nałożyć zbyt dużo produktu, bo ma tendencję do sklejania rzęs. Owszem produkt dość ładnie podkreśla rzęsy, ale podobny (może czasem i lepszy) efekt uzyskują też dużo tańsze tusze

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    759
    pochwał

    10,00

  2. 2

    2
    produktów

    3
    recenzji

    745
    pochwał

    9,51

  3. 3

    0
    produktów

    3
    recenzji

    618
    pochwał

    9,12

Zobacz cały ranking