Isana, Young, Express Augen Make - Up Entferner (Płyn dwufazowy do demakijażu oczu)

Opakowanie pastelowe, ładne. Przede wszystkim widać zawartość butelki, można sprawdzać ilość produktu- czy jeszcze coś zostało. Oprócz tego, że opakowanie przyjemne dla oka, zawartość również taka pozostaje. Nie odczułam większych problemów podczas usuwania makijażu. Zazwyczaj noszę mocno wytuszowane rzęsy, które oczywiście wieczorem muszę zmyć, wymagam więc kosmetyków niedrażniących, w miarę możliwości takie posiadam na swojej półce.

Dwufazówki są dla mnie problematyczne ze względu na konieczność każdorazowego wstrząsania buteleczką, nawet w trakcie demakijażu. Po prostu usuwam makijaż, jednocześnie widzę, że płyn znowu jest dwuwarstwowy i że faza olejowa odstaje od tzw. wodnej, wstrząsam raz i jeszcze raz- i tak w kółko.

Według mojej rutyny pielęgnacyjnej, tusz usuwam najpierw zawsze olejem kokosowym, a resztki zmywam dwufazówką (lub płynem micelarnym). W tej roli produkt Isany sprawdził się u mnie dobrze. Nie drażnił, może dopiero w końcówce opakowania, widocznie kosmetyk już znalazł kontakt z resztkami tuszu i wnikającym do opakowania powietrzem, ale tego najczęściej nie da się uniknąć. Dla mnie Isana to jedna z ulubionych marek, niedroga, a skuteczna;)

Płyn dobrze usuwa makijaż nawet wodoodporny a co najważniejsze nie podrażnia oczu. Jest bardzo tani i wydajny.
Niestety zostawia na skórze wokół oczu tłustą powłokę, co mi osobiście przeszkadza

Nie najlepszy, ale dobry.
Sięgnęłam z ciekawości. Pewnie więcej do niego nie wrócę, b jednak, w porównaniu z moimi innymi płynami wypadł gorzej, nie mniej jednak zmywał. Tylko trochę wolnej. Nadal bez tarcia, a jedynie trzeba było mu poświęcić więcej czasu. No i zuzywał się przez to trochę szybciej niż inne.
Ma więcej "wody" niż inne znane mi płyny.
Opakowanie bardzo mi się podoba; lekko matowe, różowe, łądnie wygląda na toaletce.
Polecam do lżejszych makijaży.

Bardzo lubię szampony i balsamy Isany, dlatego gdy w ręce trafił mi dwufazowy płyn do demakijażu oczu, nie wahałam się długo.
Zacznę od samej aplikacji: obie fazy baaardzo słabo się ze sobą łączą, co więcej nawet połączone, szybko wracają do stanu pierwotnego, więc trzeba się mocno przyłożyć, żeby zdążyć z aplikacją. Jak już ta sztuka się uda, nasze oczy zostają oblepione bliżej niezidentyfikowaną tłustą powłoką (producent wspomina o jakimś łagodnym olejku, ale nie potrafię odnaleźć go w składzie).
Płyn użyłam tylko dwa razy, bo oczy zareagowały na niego silnym podrażnieniem.
Już za pierwszym razem - bezpośrednio po nałożeniu - odczułam podejrzane pieczenie, ale jako że nie posiadam specjalnie wrażliwej cery, zignorowałam ten sygnał. Rankiem moje powieki były mocno zaczerwienione i posiadały widoczne oznaki przesuszenia. Tego dnia makijaż ograniczyłam tylko do podkładu mineralnego i różu. Wieczorem postanowiłam ponownie użyć płynu Isany, żeby sprawdzić, czy to przypadkiem nie mój nowy nabytek spowodował poranne podrażnienie. Za drugim razem pieczenie powiek było jeszcze większe. Przemyłam oczy przegotowaną wodą, ale nie nakładałam już żadnego kremu w obawie, że mogę pogorszyć sprawę. Na niewiele się to zdało. Następnego ranka obudziłam się ze spuchniętymi i czerwonymi powiekami zarówno górnymi jak i dolnymi, troszkę tak, jakby właśnie w oczy użądliła mnie pszczoła - piękny widok;)
Kolejnej aplikacji nie będzie - płyn wylądował w śmietniku.

Nic ponad to, co w tytule nie trzeba pisać - płyn dobrze zmywa makijaż, używam go do tuszu maybelline lash sensational, który mimo, że teoretycznie niewodoodporny jest nie do usunięcia zwykłym płynem. Zmyje dobrze także cienie do oczu, kredkę, żelowy eyeliner czy trwałą pomadkę z ust.
Nie ma zapachu, po użyciu oczy nie zachodzą "mgłą", co jest częste przy dwufazowych płynach. Jedyny minus - fazy szybko się rozłączają i przed zmywanie drugiego oka trzeba znowu je zmieszać. Polecam ten płyn, nie wyróżnia się żadnym ekstra działaniem, ale jest przyzwoity, jeden z kilku płynów, do jakich będę wracać.

Używam tego produktu od: 2 miesiące, niecodziennie
Ilość zużytych opakowań: końcówka pierwszego

Kupiłam ten produkt po tym jak zużyłam podobny z Rival de Loop (którym też jestem zachwycona!) w promocji za jakieś 6 zł. Byłam pod ogromnym wrażeniem, kiedy zmył bezboleśnie i na prawdę szybko cały makijaż. Nie musiałam trzeć ani nic podobnego. Po prostu przyłożyłam płatek do oka na 3-4 sek, a wszystko się rozpuściło! Jestem nim absolutnie zachwycona! Nie spodziewałam się aż tak dobrego i taniego produktu. Ładnie pachnie i ma proste opakowanie z odkręcanym koreczkiem.
Jedyny, nieznaczny minus to to, że zdarza mu się podrażnić oko, nie zawsze, ale jednak czasem.
Pozostawia na twarzy tłustą powłokę, ale mi osobiście to nie przeszkadza, ponieważ i tak zaraz potem używam toniku, który to zmywa.
Kolejny minus to taki, że troszkę słabo fazy się ze sobą łączą, a jak już im się uda to zrobić, to znów wracają na swoje miejsce. Dlatego radzę, aby przed każdym wylaniem produktu na wacik dobrze nim potrząsnąć.


Używam tego produktu od: trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2. w trakcie

EDIT!!!! Niestety Podczas używania 2 buteleczki zaczęła mi się przesuszać skóra na powiekach dolnych i górnych. Od razu wyeliminowałam niekorzystne działanie kremów, kosmetyków kolorowych, ponieważ używałam ich od dawna bez zmian. Postanowiłam na jakiś czas zrezgnować z powyższego płynu dwufazowego Isany i skóra na powiekach momentalnie zaczęła powracać do normy. Kiedy Jednak użyłam go znów po dwóch tygodniach, po wylaniu go na wacik, wydostały się z buteleczki dziwne "glutki". Wyglądały jakby wydzielina z nosa, nie będę wdawać się w szczegóły, ale troszkę mnie to odrzuciło. Spróbowałam jeszcze raz, tym razem bez takich niespodzianek. Wydawało mi się, że produkt zadziałał ok. Jednak następnego ranka problem suchej skóry wokół oczu powrócił.... W związku z tym nie polecam.
Nie wiem czy to tylko moja cera tak zareagowała, czy ktoś miał jeszcze podobny problem, ale bardzo mnie to zaniepokoiło. W związku z tym odejmuję 3 gwiazdki.

Płyn do demakijazu z Isany bije na głowę wszelkie inne dwufazowe kosmetyki do demakijażu!


Radzi sobie z makijazem wodoodpornym i co najwazniejsze nawet z najbardziej opornymi liptintami i trwałymi szminkami.

Bardzo podoba mi sie w nim, że mimo tego, że dwufazowy i ma \'oleistą\' konsystencje to nie tłuści powieki, od razu mozna po zmyciu nakładac nowy make up!

Produkt nie podrażnia oczu, po zmyciu tuszu powieki \'nie zachodzą mgłą\' jak w przypadku innych preparatów. Nie szczypie, nie podrażnia, jest bezzapachowy.

Polecam!

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 zużyte