Avon, Naturals, Black Turnip & Ceder, Treatment Mask (Wzmacniająca maska do włosów `Czarna rzepa i cedr`)

Maskę kupiłam razem szamponem. Używam ich raz w tygodniu od jakiegoś roku. Maska ma miłą konsystencję, ani za rzadką, ani za gęstą (jest idealna). Bardzo dobrze nawilża i wzmacnia włosy. Ostatnio odstawiłam ją razem z szamponem na 3 tygodnie, przez co okropnie zaczęły mi wypadać włosy. Gdy znów zaczęłam ich używać, moje włosy się wzmocniły i mniej wypadają.

ZALETY:
*konsystencja
*cena - 5-6 zł
*opakowanie- maska znajduje się w wygodnym pudełeczku, które łatwo się odkręca.
*wydajność - używam jej raz w tygodniu od roku i jeszcze mi się nie skończyła
*bardzo dobrze nawilża włosy, wzmacnia je i chroni przed wypadaniem
*zapach

WADY:
*dostępność - została wycofana ze sprzedaży. Mam nadzieję, że jeszcze wróci.

Bardzo polecam tę maskę. Jest moim ulubieńcem :)

bardzo fajna maska w dobrej cenie

Maskę kupiłam w duecie z szamponem i używam ich równocześnie w postaci 2-tygodniowej kuracji, po czym robię 2 tygodnie przerwy (i tak na zmianę). Robię takie serie, ponieważ dodatkowo wspomagam się kuracją Czarna Rzepa z Joanny i to właśnie ta kuracja wymaga robienia przerw.

Maska ma konsystencję musu, jest niczym lekka, mętna pianka o bardzo przyjemnym zapachu. Intensywny zapach czarnej rzeczy został tu bardzo zniwelowany. Nie każdemu podoba się zapach tego warzywa, niczym mocna rzodkiewka.. mi osobiście nie przeszkadza, ale wielu moim koleżankom kompletnie nie pasuje.

Maskę stosuję właściwie jak odżywkę - po każdorazowym umyciu włosów. Dobrze się rozprowadza i szybko wnika we włosy. Aplikuję ją od połowy długości aż po końce i trzymam jakieś 5 minut. Producent zaleca trzymanie jej na włosach 1-3 minuty, ale czy w tak krótkim czasie kosmetyk ma szansę zadziałać? Nie wiem.. ja postanowiłam trzymać ją dłużej i nic złego się nie dzieje:)

Już przy spłukiwaniu produktu z włosów czuję lekkość i wygładzenie powierzchni włosa, tego właśnie oczekuję od masek. Wygładza, odświeża, nie obciąża włosów i czyni je przyjemnie miękkimi. Jak dla mnie spełnia wszystko czego potrzeba. Nie wymagam wzmocnienia włosów od takiego produktu, za to będzie odpowiedzialna dieta i zdrowy tryb życia a włosy będą mocne i mniej skłonne do wypadania.

Opakowanie jest bardzo proste, w plastikowym, wygodnym słoiczku o pojemności 125ml. Podoba mi się, że nie będę miała problemu z wydobyciem go do końca dzięki takiej formie. Jedno takie opakowanie wystarcza mi na trzy kuracje, o których wspomniałam wcześniej (2 tygodnie używam i 2 tygodnie przerwy). Czyli w mojej ocenie maska jest całkiem wydajna a i ilościowo jej sobie nie żałuję:) w cenie około 10zł to wyśmienita propozycja :)

Polecam wszystkim tym, którzy w okresie wiosennym lub jesiennym poszukują niedrogiej maski o dobrym działaniu. Piszę o tych dwóch okresach, ponieważ wtedy zazwyczaj włosy stają się bardziej skłonne do wypadania. Jesienią mamy także dostęp do świeżego korzenia czarnej rzepy, gdzie można samodzielnie pozyskać z niej sok do kuracji już typowo wspierających walkę z wypadaniem włosów, bo ze świeżego soku to prawdziwa petarda odżywienia i wzmocnienia. W moim przypadku czarna rzepa znacznie wpływa na wzrost włosów. Niemniej, kosmetyk w postaci maski z Avon jest godny uwagi i na pewno do niego kiedyś wrócę :)

Kupiłam go jakoś w czerwcu. Nie za często używam masek,ponieważ moje włosy nie mają problemów z nawilżeniem itp. aczkolwiek raz na jakiś czas wypadałoby nałożyć do tego świetnie nadał się ten produkt. Przepięknie pachnie (spotkałam się z okropnymi zapachami przy kosmetykach z czarną rzepą),nawilża pięknie włosy. Wydajność również w porządku,często na przecenach.

Przyznam, że jestem trochę leniem, jeśli chodzi o stosowanie jakichkolwiek odżywek do włosów. Śmiem twierdzić, że spokojnie wystarcza mi dobry szampon i ma ze ska 2 x w tyg.
I myślę, że ta maska daje moim włosom to, czego im trzeba.

+nawilża i odżywia,
+zmiękcza,
+wygładza,
+rzeczywiście chyba ratuje moje włosy, bo nie mam problemu z wypadaniem, łamliwością, rozdwajaniem się końcówek [a mam farbowane, wiecznie suszone i modelowane cienkie włosy],
+cena- czasem można ją dostać w promocji (ja za swoją dałam 5,99).

Poza tym, pachnie nieziemsko!

Naprawdę warto spróbować.

Używam tego produktu od: 4ch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 na wykończeniu

Kupiłam ją tylko raz i właśnie mi się skończyła, bo opakowanie jest bardzo małe. A szkoda. Na moje długie włosy wystarczyła mi na około 5-6 użyć.
Zapach jest niesamowity, utrzymuje się po zastosowaniu przez kilka godzin, ale w tym przypadku to mega plus.
Zapach jest chyba największym plusem tej maski, co nie oznacza, że nie ma ona innych plusów.
Ułatwia rozczesywanie, nawilża, włosy wyglądają zdrowiej. Co do hamowania wypadania po pięciu użyciach nie zauważyłam jakieś ogromnej poprawy, nie oszukujmy się, to zbyt krótki okres użytkowania, ale nie mam większych problemów z wypadaniem, więc również to może być przyczyną braku zmian w tej kwestii.
Nie obciąża włosów, nie powoduje szybszego przetłuszczania się, co dla mnie jest dużym pozytywem, bo z tym akurat mam problem. Według mnie jest naprawdę warta polecenia, odejmuję tylko pół gwiazdki za wielkość opakowania.


Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno