BeneFit, Hoola (Matowy puder brązujący)

BeneFit, Hoola (Matowy puder brązujący)

Średnia ocena użytkowników: 4,4 /5

Zobacz oferty

makeup.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.49/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Kategoria
Marka
Pojemność 8 g
Cena 155,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Delikatny, matowy puder brązujący nadaje karnacji odcień naturalnej, zdrowej opalenizny. Stworzony po to, aby skóra nabrała ciepłego odcienia rodem z wakacji na egzotycznej wyspie. Dla wielbicielek opalenizny, które nie chcą smażyć się godzinami na słońcu.

Cechy produktu

Rodzaj
prasowane
Efekt
matowe
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 238

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,4 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

Dobry bronzer o wyważonym kolorze

Mam typowo słowiańską jasną skórę, więc zwykle mam problem, że bronzer wygląda na mnie zbyt pomarańczowo.

Hoopla Benefit daje ładny efekt. Ma wyważony kolor, nie daje pomarańczowych tonów ani takich siwo chłodnych. Nada się do jasnych cer, będzie ładnie ocieplał i ożywiał skórę.

Wydajność: tu duży plus. Takie standardowe opakowanie wystarcza mi na kilka miesięcy nawet do roku, przy regularnym stosowaniu kilka razy w tygodniu.

Trwałość: jest w porządku, trzyma się (przynajmniej na moje mieszanek skórze) do 8h.

Opakowanie też w porządku, poręczne i do tego papierowe, a nie plastikowe.


Jedynie co może odstraszać do cena - zapłaciłam za niego 185pln w Sephora. No ale to praktycznie wchodzi na górną półkę.

Polecam, ale jeśli ktoś nie chce tyle płacić, to bez problemu znajdzie dobry bronzer za kilkadziesiąt złotych tanie, i dający świetny efekt.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Efekt zdrowej opalenizny, ale nie u każdego

Kosmetyk zamknięty jest w opakowaniu z lusterkiem i pędzelkiem. Pudełko zamykane jest na magnes, idealne w podróż, bo nie ma opcji, żeby samo się otworzyło. Miałam dużo bronzerów w chamskich plastikach, które łamały się szybciej niż byłam w stanie zużyć kosmetyk lub nie chroniły bronzera przez co się kruszył. To naprawdę miła odmiana. Do wyboru mamy wersje pełną i podróżną. Ja testowałam obie i przyznam, że są równie wygodnie.
Już w opakowaniu widać, ze odcień jest wyraźnie ciepły. Jest to ładny delikatnie rudy brąz, który na myśl przywodzi wakacje i egzotyczne plaże. Trzeb podkreślić, że nie będzie on pasował każdemu. Jestem akurat w tej szczęśliwej grupie, która ma średni odcień karnacji i bronzer komponuje się z nią jak złoto. Jestem jednak w stanie zrozumieć rozczarowanie tej mniej szczęśliwej grupy, czyli jasne lub porcelanowe karnacje na których bronzer wygląda pomarańczowo, sztucznie i zwyczajnie kiczowato. Dla tych dziewczyn powstał hoola lite.
Kosmetyk sam w sobie jest moim zdaniem świetnie dopracowany. Ma dobrą pigmentację i łatwo nałożyć go za dużo. Nigdy jednak nie zrobił mi plam, czy wyszło nierównomiernie. Bardzo łatwo się nim pracuje zarówno pędzlem dołączonym do opakowania ( w formie wachlarzyka z trzymadełkiem) jak i tradycyjnymi. Ja preferuje te tradycyjne z rączką, gdyż łatwiej nim manewrować. i nałożyć mniej. Miałam kilka opakowań i zawsze udało mi się zużyć go do końca bez wykruszania na końcówce.
Czy kosmetyk warty jest swojej ceny? Moim zdaniem tak. Dostajemy po pierwsze wysokiej jakości kosmetyk sam w sobie, a dodatkowo w opakowaniu, które nie ma sobie równych.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Bardzo dobry bronzer

Historia z tym bronzerem rozpoczęła się u mnie dawno dawno temu, kiedy na jednym z portalu postanowiłam wymienić się kosmetykami. Wtedy kompletnie nic mi nie mówiła marka BeneFit, zobaczyłam nietuzinkowe opakowanie, potrzebowałam jakiegoś na już więc uznałam, że skoro nic nie tracę to wypróbuję, czy jest warto uwagi.
Już po pierwszej aplikacji wiedziałam, że to jest to!
opakowanie mnie bardzo zaskoczyło i szczerze mówiąc na początku trochę zniechęciło. Wyglądało tandetnie i myślałam, że to kiepskiej jakości bronzer. Nic bardziej mylnego!

Ten bronzer jest genialny. Ma wg mnie uniwersalny odcień, przy odpowiedniej aplikacji nie można sobie nim zrobić krzywdy. A jak to zrobić? Na pewno nie używać pędzelka dołączonego do opakowania :) Trzeba użyć typowego, szerokiego do pudru bądź bronzera. Delikatnie musnąć na produkt i aplikować. Twarz wtedy nabiera bardzo naturalnego, ciepłego odcienia. Jest jakby muśnięta słońcem.
Co ważne- trzyma się długie godziny. Jest bardzo wydajny, więc uważam, że jest wart pieniędzy (dobrze, że się wtedy wymieniłam ;)

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Odcień nie dla każdego

Przyjemny bronzer jak to benefit potrafi. Odcień niestety w typowo ciepłej tonacji, także dla bladych będzie wypadał niekorzystnie. Idealny dla karnacji oliwkowej lub na sezon letni z opalenizną. Używam go właśnie kiedy jestem opalona i wtedy daje super efekt.
Nie sypie się, dobrze nakłada się oraz nie robi plam. Jest bardzo wydajny i dobrze współpracuje z pędzlem. Latem podkreślam nim opaleniznę oraz konturuję twarz. Utrzymuje się cały dzień, także wart swojej ceny. Zdecydowanie polecam kupić wersje mini, jest tak wydajny, że aż można się nim znudzić kolejny rok.
Kultowy kosmetyk, który trzeba na sobie sprawdzić i swojej karnacji.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Bardzo ładny bronzer

Ten bronzer jest bardzo ładny i super wygląda na skórze. Wystarczy niewielką ilość produktu wklepać w twarz i pięknie wygląda na twarzy. Polecam szczególnie tym co chcą, żeby pięknie wyglądać w makijażu. Ogólnie to żeby, nie zrobić sobie plam to najlepiej pędzelkiem odbić na ręce i wówczas istnieje 100% pewność, że produkt nie pozostawi żadnych zbędnych plamek na skórze.

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Fajny

Fajny bronzer w ciepłej tonacji. Daje naturalny efekt, nie robi plam ale trzeba uważać z ilością.
Nie jest moim ideałem ale warto spróbować.
Dobrze się blenduje. Mam go w palecie razem z różami i brązer z pewnością najlepiej mi się sprawdza.
Bardzo wydajny. Nie pyli się i nie kruszy. Dobrej jakości produkt.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Super

Mam jasną karnację i pierwsze styczności z tym produktem kończyły się średnim efektem smug. Trzeba nauczyć się go stosować i wtedy jest świetny.
Poza tym bardzo ciężko go wykończyć, mam go już jakieś 3 lata i nadal go męczę, chociaż to pewnie niezbyt higieniczne. Pędzelek, który jest w opakowaniu idealnie nadaje się do nakładania pod kości policzkowe - tylko trzeba strzepnąć nadmiar produktu

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Najlepszy jaki miałam

Bronzer Hoola to po prostu cudeńko. Bardzo ładnie wtapia się w skórę, ciężko zrobić sobie nim krzywdę. Świetnie łączy się z różem i rozświetlaczem. Nie migruje w trakcie dnia i nie ściera się. Nie robi pomarańczowych plam, odcień idealnie pasuje do mojej jasnej karnacji. Wystarczy kilka muśnięć pędzlem i gotowe!

Kupiłam na początek w wersji mini na przetestowanie. Po kilku miesiącach przy używaniu kilka razy w tygodniu ledwo widać zużycie, więc jest bardzo wydajny. Na pewno kupię ponownie i szczerze polecam, tak dobrego bronzera nigdy nie miałam.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

Klasa sama w sobie

Przez lata używałam różnych bronzerów, ale ten mam w kolekcji zawsze. Po prostu jest bardzo dobry i nie znajduję nowości, które mogłyby mu dorównać. Ma idealny odcień - nie jest za ciepły, ani za chłodny. Pasuje dzięki temu do wielu typów cery. Łatwo się z nim pracuje, nie ściera się w ciągu dnia, nie da się chyba zrobić nim plam. Lubię opakowania kosmetyków Benefit, więc i to jest dla mnie dużym plusem. Jedynie ten pędzelek się do niczego nie nadaje :)

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

Czerwono- miedziany ! Nie dla słowiański

Przyznaję się- kupiłam, bo wszyscy mieli...
I to było dość głupie posunięcie.

Przychodzi do nas w naprawdę gustownym bordowym, kartonikowych solidnym opakowaniu.
W środku małe lusterko, dodatkowo aplikator (którym raczej można zrobić więcej szkody niż pożytku- jest prostokątny, idealny do konturowania nosa ale na pewno nie kości policzkowych) no dobra, ale jest - dodamy za darmo powiedzmy na plus.
Dodatkowo zabezpieczony plastikową przegródką, żeby się zbędnie nie pobrudził od bronzera.

Sam kosmetyk a w zasadzie jego kolor jak dla mnie jest nie do przyjęcia (ale to mój błąd- wiem)

Ma zdecydowanie za duzo pigmentu czerwonego, w końcowym rozrachunku jest miedziany jie brązowy na dodatek bardzo ciemny.

Absolutnie nie do większości karnacji słowianek...

Efekt? Na twarzy wygląda jak plama, a nie korzystny cień uwydatniający kosci policzkowe

Mój egzemplarz jest prawie nowy- nieuzywany, nawet jak jestem opalona.

Dla mnie bubel

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Bez plam i smug

Jest to jeden z bronzerów który polecę z czystym sumieniem bo co prawda swoją cenę ma ale do makijażu rewelacja. Aplikacja jest bardzo prosta bo nie tworzy on plam i smug, łatwo się blenduje i ociepla twarz. Cóż tu dużo mówić po prostu go polecam :)

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

Dobry, ale tylko jak się opalę na lato XD

Słynny bronzer, o którym chyba każdy słyszał. A swojego czasu każdy pragnął go mieć. W końcu widząc świetne recenzje i widząc jak prawie każdy na youtube wymienia go w swoich ulubieńcach zapragnęłam go i ja. Ale mocno się rozczarowałam bo okazał się zdecydowanie za ciemny. Nie jestem może jakoś najbledsza ale w podkładach zazwyczaj moje kolory mają w nazwie "porcelaine". Więc używam hooli tylko w lecie jak jestem opalona bo inaczej wyglądam jakbym się pobrudziła, a nie pomalowała. Zdecydowanie jest to produkt, którym można zrobić sobie krzywdę.

Hoola potrzebuje po prostu trochę naszej miłości XD trzeba być z nią bardzo delikatnym i ostrożnym żeby wydobyć efekt, który chcemy. Albo trzeba po nią sięgać w okresie wakacyjnym gdy nasza skóra dostała zastrzyk słońca i chcemy podkreślić złocistą opaleniznę.

Także produkt dobry ale dla mnie tylko na lato.Dobrze hoolę sprawdźcie w sklepie zanim ją kupicie, zróbcie pare swatchy bo w pudełku wygląda niegroźnie a pigmentację ma bardzo intensywną.

Dla mnie prawie idealny bronzer na lato.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    771
    pochwał

    10,00

  2. 2

    2
    produktów

    3
    recenzji

    760
    pochwał

    9,55

  3. 3

    0
    produktów

    3
    recenzji

    628
    pochwał

    9,11

Zobacz cały ranking