Essence, The Twilight Saga, Eclipse Collection, Diamond Powder (Puder nabłyszczajacy - lato 2010)

Essence, The Twilight Saga, Eclipse Collection, Diamond Powder (Puder nabłyszczajacy - lato 2010)

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 6 ml
Cena 13,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Srebrzysty blask sprawia, że twoja twarz i ciało lśnią. Nabłyszczacz do ciała z kolekcji Essence jest absolutnie niezbędny na letnie, księżycowe noce.
Kolekacja limitowana.

Recenzje 10

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

5 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Jeju to jest super :D

Mam już aktualniejsze pigmenty essence w absolutnie identycznym (!) kolorze - fairy dust, z tym że jest ich 2.5 raza mniej a kosztowały zaledwie 3zł mniej.. (zdzierstwunio.) Gdziem ja znalazła tenże pył, w koszyczku jednej z hurtowni-drogerii, z wyblakłą ceną.. Produkt ten jest niesamowity - podobnie jak pigmenty osiada na wszystkim, do tego wylatuje go trochę po bokach opakowania, za co też odejmuję pół gwiazdki. Wystarczyło przejechać palcem po łuku brwiowym by zostało na parę godzin, bez żadnej bazy..

Na plus:
-cudna poświata lustrzana
-nie trzeba go dużo by siedział, na bazie posiedzi cały dzień.
-napisy na wieczku odbijają się od lampy jak lustro na dłoni haha, odkryte przypadkiem
Minusy:
-osiada wszędzie, wysypuje się lekko bokami bo opakowanie z plastiku nie jest w 100% dociśnięte, można go wdychać..
-widzę drobinki na monitorze >_< od kiedy zaczęłam bawić się pigmentami.
-pewnie przeterminowane jak cholera, ale pachnie w miare ok
-bardzo ciężko go zmyć czy chociażby zaaplikować, by brokat nie był wszędzie

Jak chcecie obecną wersję, to szukajcie pigmentów o nazwie Fairy Dust 10, ale jest ich znacznie mniej (ich połysk jest tylko minimalnie inny, to wzlatujące w powietrze cholerstwo jest drobniejsze i bielsze), jednak kreski z duraline robi się nim lepiej bo jest drobniejszy i bielszy.
Obłapiłam się w srebrzyste brokaty chyba do końca życia :).

Używam tego produktu od: 1 dzień i wieki wieków
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Nie kupiłabym ponownie bo już nigdy nie napotkam go na swojej drodze ( :( ) chociaż złoty chętnie bym nabyła, ale ten z Essence już nie bo za drogi jak na pigmenty. Na kolorówka.com są pigmenty chyba ~5ml za 6zł, z przesyłkami i słoiczkami trochę drożej będzie, ale kupimy też 2x więcej za te 13zł - do tego zapraszam na allegro ABCKOBIETY, 3ml za koło 2zł i mają też brokaty, a przy pigmentach wypisany skład. (jednak mineralne mają bezpieczniejszy skład i można je mieszać). (nie reklamuję tylko odsyłam do swoich znalezisk, mogących zastąpić ten zapomniany produkt :) )
Zdjęcia w kolejności, po lewej zmierzch po prawej pigment

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Niesamowity błysk!

Cóż, nie oszukujmy się. Z natury jestem sroczką i kocham wszystko co się błyszczy ;) tak więc po obejrzeniu recenzji tutaj zakupiłam puder na allegro.

Dotarło do mnie zgrabne pudełeczko, z lusterkiem, dziwną gąbeczką (nieprzydatna) i plastikową osłonką, by brokat nie uciekał (w rzeczywistości i tak jest wszędzie ;])

Jestem nim oczarowana, jednak niestety, na co dzień się nie nadaje. Srebrzysta poświata jest bardzo widoczna i ślicznie się mieni. Jednak na imprezy , Sylwka czy cokolwiek innego, odrobina na dekolt i już błyszczymy niczym gwiazdy ;D

Planuje także wykorzystać go do maskary. Z ciekawością zobaczę efekt mieniących się rzęs, o ile mi się uda ten eksperyment :)

Jednak puder potrafi się szybko ścierać i zdobić wszystko w około przy nakładaniu, za to odejmuje pół gwiazdki.

Na pewno nie żałuje zakupu. Jeżeli się skończy, kupię następny (co jakiś czas pojawia się tego typu produkt w limitowankach)

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie ;)

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ciekawy produkt,ale nie obowiązkowy

Puder kupiłam pod wpływem impulsu. Mam go od roku a opakowanie jest na tyle duże, że pewnie jeszcze nie jeden rok będę mogła z niego korzystać.

Plusy:
-ładne, interesujące opakowanie
-ciekawy efekt
-cena,nie był drogi
-duże opakowanie

Minusy:
-puder po otwarciu jest wszędzie
-nie nadaje się na co dzień, ale jest idealny na duże imprezy takie jak sylwester
-pseudo gąbeczka jest do niczego



Używam tego produktu od: Roku
Ilość zużytych opakowań: Jedno w użyciu

5 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Co za błysk!!!

Kupiłam ten puder na allegro w bardzo okazyjnej cenie. Przyszedł - paczka została otworzona - puder przywitał mnie srebrną chmurą, która zaległa mi na całym ubraniu. Po oczyszczeniu wszystkiego wokół, obejrzałam dokładnie to cacuszko i stwierdziłam, że posiada całkiem ładną i zgrabną puderniczkę. W środku znalazłam kompletnie niepraktyczny wacik, który natychmiast wyrzuciłam oraz dozownik, taki jaki można spotkać w zwykłych pudrach sypkich. Od razu wiedziałam jedno - pudru nigdy nie zużyje, choćbym miała mieć imprezy codziennie do końca życia. Wystarczyło najmniejsze muśnięcie pędzlem by na ciele pojawiła sie optymalna dawka błysku. Lusterko w środku było bardzo fajne choć małe i nieprzydatne na aplikowanie osypującego się pudru.
Pomyślałam, że opakowanie i jego zawartość trochę do siebie nie pasują, więc przesypałam puder do małego pudełeczka, a puderniczke dokładnie wytrzepałam, umyłam i wsypałam mój własny puder na co dzień. Teraz mam dwie radości - wspaniały puder na imprezy i prześliczną puderniczkę, na której widok koleżankom oczy wyłażą:)


Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 i tylko jedno

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Taka ze mnie sroczka :)

to i musiałam mieć ten brokacik. Ale żem stara już baba to leży nieużywany, bo kompletnie nie mam na niego pomysłu.

Jest zbyt wyrazisty, przypomina mi moje lata w gimnazjum, kiedy na dyskotekę szlo się obsypaną brokatem :)

Może na jakieś Halloween albo na przebieranego Sylwestra by się nadał.

Samo działanie - jest to bardzo przyjemny, migoczący srebrny pyłek, efekt dosłownie taki jak ze Zmierzchu gdzie w słońcu wampir zaczynał błyszczeć (czy jakoś tak). Dla bladolicych idealny. Nie jest to nachalny brokat, taki delikatny, ale za to wyrazisty.

Wystarczy go użyć odrobinkę, by całe ciało (oraz cała łazienka) migotała srebrnym, księżycowym blaskiem.

Mimo wszystko... oddam go chyba jakiejś młodszej koleżance której przystoją takie zabawy :P

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: jedno

Wizażanki najczęściej polecają:

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo błyszczący brokatowy pyłek

Długo się nie mogłam zdecydować czy go kupić ,bo to taki totalny brokacik (a rzadko takich używam). Ostatecznie nie kupiłam , ale dostałam go z wymianki.

Puderek to drobny brokatowy pyłek, nie jest to gruby, tandetny brokat, ale też nie perłowy rozświetlacz. Sam produkt to brokatowe drobinki różnej wielkości (zróżnicowanie wielkości daje fajny, ciekawy, mieniący efekt), w kolorze srebrnym i złotym (co również wygląda ciekawiej niż jednokolorowe).

Nadaje się raczej na imprezy, na dzień jest zbyt błyszczący - ale całkiem ładnie wygląda odrobina na szczycie kości policzkowych. Można stosować także jako błyszczący akcent na powieki. Użyłam też raz na lakier do paznokci, efekt nawet ładny ale nie powalający. Ogólnie to taki gadżet - raczej na specjalne okazje, spokojnie można się bez niego obejść. Ale nie powiem żeby to był zły kosmetyk, bo na skórze wygląda całkiem ładnie.

Opakowanie w porządku, z lusterkiem, z zabezpiczejącą osłonką na sitko i gąbeczką. Gabeczka raczej nie przydatna. Mimo osłonki straaasznie pyli. Cena nie wysoka, baaardzo wydajny.

Używam tego produktu od: ok dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

fajny

Poprzedniczki świetnie opisały jak ten pył wygląda, także zajmę się opisaniem stosowania i efektu.
Do twarzy według mnie jest zbyt wyrazisty, chociaż wszystko zależy od okoliczności:) Główny minus to opakowanie a dokładniej chmura pyłu unosząca się po otwarciu... Dobrze się aplikuje, jest trwały, bardzo ładnie się prezentuje. Efektu na włosach nie komentuje, bo nie próbowałam.Cena znośna (kupiłam na wyprzedaży). Nie kupię ponownie, bo to seria limitowana. Idealny do ramion i dekoltu :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Błyszczydło:)

Doskonały kosmetyk na imprezy.
Tworzą go drobinki srebrnego brokatu w różnych rozmiarach mieniące się srebrem, czerwienią i zielenią.
Kosmetyk nadaje się do stosowania na twarz ciało i włosy a drobinki nie wędrują.

Załączony puszek nieprzydatny do nakładania kosmetyku.

Nie kupie kolejnego ze względu na to, iż pochodzi z kolekcji limitowanej i starczy mi pewnie do końca życia.

Używam tego produktu od: 2miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

skruszone diamenty i kryształy

puder zawiera zarówno drobny pyłek jak i większe kawałeczki brokatu o nieregularnym kształcie, głównie w kolorze srebrnym, dopatrzyłam się również bladozłotych drobinek i opalizujących na różowo - zielono, więc efekt bombeczki choinkowej gwarantowany, żadnego delikatnego połyskiwania, dekolt i ramiona potraktowane tym pudrem totalnie migoczą i błyskają, efekt jest naprawdę spektakularny. Niestety te większe drobinki dość szybko znikają, aplikacja na nakremowane ciało trochę pomaga, ale niewiele... Nanoszę puder tylko na ciało, bo obawiam się, że z np powiek przewędrowałby na caluśką twarz...Pudełko faktycznie nieprzemyślane, przy otwieraniu i zamykaniu tej białej klapki wzbijają się chmury pudru, dlatego dobieram się do niego odkręcając całe wieczko, nie kupię ponownie, bo mam dwa opakowania, poza tym to limitka :-)Używam tego produktu od:kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań:pierwsze

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Diamentowy pył

Oczywiście nie jest to kosmetyk który będziemy używać codziennie. Ale na nocne eskapady, specjalne okazje, festiwale, wszelakie szaleństwa itp - czemu nie. Nadaje się do tego niemal idealnie. Nie spodziewajcie się lekkiej, migotliwej poświaty jak to było w przypadku shimmera Moonlight. Tu drobiny są ogromne, a pył świetlisty jak poświata księżyca. Chłodny, baśniowy kolor. Cieszy mnie to, że nie nawalono do niego jakichś opalizujących, złotawych brokatów - uff, ten przedstawia sobą łakomy kąsek dla wszystkich bladolicych.
Stosuję na szczyty kości policzkowych i na cienie - przepiękny, mocny efekt. O taki wszak czasem przecież chodzi.
Nie podoba mi się opakowanie, pył ulatuje przy każdym najmniejszym uchyleniu wieczka.



Używam tego produktu od: lipiec 2010
Ilość zużytych opakowań: 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    299
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1007
    pochwał

    9,82

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    983
    pochwał

    9,68

Zobacz cały ranking