Essence, Smokey Eyes Brush (Pędzelek do smokey eyes)

Kupiłam jakieś 6 lat temu i do tej pory używam. Na początku nie byłam do niego przekonana, ale kupiłam z konieczności, gdy na wyjazd zabrałam tylko kosmetyczkę, a zapomniałam o pędzlach i chciałam coś taniego, tylko na parę razy. Na początku był troszkę sztywny, ale mimo to bardzo precyzyjnie nakładał i pięknie rozcierał cienie. Przez pierwsze dwa mycia zgubił kilka włosów, jednak później nigdy się to nie zdarzyło. Nie liniał, a włoski się nie wykruszały. Z każdym myciem był miększy i delikatniejszy, a nie zawsze myłam go delikatnie (za parę zł nie było mi szkoda). Absolutnie na tym nie ucierpiał. Jest to mój ulubiony pędzelek do rozcierania i robienia zewnętrznego V. W chwili obecnej mam ich kilka i wszystkie sprawują się doskonale, na dodatek żaden nie stracił kształtu. Mój ulubieniec :)

Kupiłam pędzelek jakieś 2-3 lata temu i co jakiś czas po niego sięgałam, niestety u mnie nie sprawdza się absolutnie. Pomimo niskiej ceny nie kupiłabym go ponownie.

Będę brutalnie szczera.
Nie lubię tego pędzla.
Owszem na początku makijażowej drogi może być ok, ale musi być ona prosta i bez wybojów.
Pędzel nie wyrabia na zakrętach.

Miałam go i ja i sprawdzał się u mnie do czasu, kiedy nie zaznajomiłam się z pędzlami Hakuro. Wówczas, szybko o nim zapomniałam rzucając w kąt.

+ dobry na początek
+ fajna kuleczkowa forma i wielkość, w sam raz w załamanie powieki
+ w przyjaznej cenie
+ całkiem trwały jak na pędzle tej marki

- trochę sztywniak z niego, posiada mało elastyczne włosie, delikatnie drapie
- włosie wykonane z nieprzyjemnego, sztucznego, śliskiego plastiku?
- z czasem łysieje
- jest mało precyzyjny

Kupiony jako pierwszy pędzel do cieni, gdy dopiero uczyłam się sztuki blendowania i jest ze mną do dziś, nie zawiódł mnie nigdy. Przy tak niskiej cenie można mówić o samych zaletach.

+ estetyczny design, piękny fioletowy kolor włosia
+ miękkość włosia idealna , nie jest ani za twardy, ani zbyt miękki
+ odpowiednia grubość i gęstość
+ poręczny, łatwo się nim pracuje
+ bardzo bardzo bardzo tani, a jakością dorównuje droższym pędzlom nawet wiodących marek
+ idealny do rozprowadzania cieni na małych powierzchniach, ale przede wszystkim do blendowania
+ sprawdza się idealnie do codziennego makijażu cieniami o średniej i mocnej pigmentacji
+ dobrze rozciera, blenduje, można nim budować efekt
+ idealnie sprawdza się przy konturowaniu powieki problematycznej, np. opadającej
+ idealnie sprawdza się przy makijażu małych oczu, dzięki swojemu rozmiarowi
+ łatwo się czyści
+ włosie jest trwałe i nie ulega zniszczeniu, nie wypada nawet przy regularnym myciu
+ czyści się szybko i łatwo, ja używam do mycia pędzli szarego mydła
+ nie drapie, nie kuje, nie podrażnia powieki
+ mam go od 3-4 lat i nie widać po nim żadnych zniszczeń, włosie jest w stanie idealnym, jakość wykonywanego nim makijażu jest taka sama jak na początku, jedynie kolor lekko zbladł

Zdecydowanie warto!

Mi się bardzo podoba! Tani i świetnie rozprowadza cienie, nie różni się od pędzelka za 20 zł. Jeden z moich ulubionych. Ładny design, i ładny fioletowy kolor. Jestem zadowolona!

Jw. Pędzelek będzie pomocny dla dziewczyn, które rozpoczynają swoją przygodę z makijażem. Ułatwi blendowanie czy nakładanie ceni precyzyjniej.
Jakość tego pędzla jest słaba i nie ma czego ukrywać. Jednak jest to pędzelek za parę zł. Ma ładny kolor włosia.

Dobry pędzelek dla początkujących.
Nie jest czymś wow-super-ekstra-muszę- mieć- tu-i- teraz,
ale jak na początek jest całkiem przydatny. Ma kształt kuleczki. Nadaje się nie tylko do rozcierania cieni ( w podstawowym makijażu, zwykłym, nieskomplikowanym) ale także do aplikacji w załamanie powieki.
Nie drapie w oko, ale nie jest też jakiś super delikatny. Za 5 zł można kupić.

Bardzo przyjemny pędzelek za małe pieniądze. Według mnie mógłby być jeszcze bardziej miękki ale i tak do twardych nie należy - nie ma ryzyka podrapania powieki podczas rozcierania;) Myłam go kilkadziesiąt razy i nic się z nim nie dzieje. Nie deformuje się, włoski nie wypadają. Jedynym mankamentem, który dostrzegam jest to ,że pędzelek traci farbę. Podczas malowania niczego nie widać, barwnik nie zostaje na cieniach, jednak podczas mycia widać spływającą z niego fioletową strugę. O dziwo, mimo naprawdę wielu prań, farba wciąż się nie wypłukała.

Używam tego produktu od: kika miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 pędzel

Na swoją cenę jest zaskakująco dobry, jednak jeśli ktoś szuka na prawdę dobrego pędzla, to będzie on nie trafionym wyborem.

Opinie, które zobaczyłam po produktem, wprawiły mnie w nie małe zakłopotanie - nie mam pojęcia czy to moje powieki są tak wybredne, czy innych są tak mało czułe.

Niestety ten pędzel do najmiększych nie należy. Ze względu na to blendowanie też średnio mu wychodzi. Ja za każdym razem kiedy go używam martwię się o delikatną skórę powiek :P

Wniosek: muszę zmienić go na coś porządniejszego, ale może się podobać. Stosunek jakości do ceny, jak zwykle przy essence, jest adekwatny :) I tak lubię tę firmę!


Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 standardowy pędzelek

Świetny pędzelek za niską cenę. Idealny do blendowania cieni w załamaniu powieki. Mięciutki, dobrze nabiera cienie i je rozciera.
Mam go juz ok 3 lat i nadal jest w świetnej jakości. Włoski nie wypadają, nie deformują się, rączka się nie odkleja, wytrzymał juz wiele kąpieli w szamponie dla dzieci.
Must have! :)

Używam tego produktu od: dłużej niż rok
Ilość zużytych opakowań: 1

PLUSY:
- cena
- design
- włosie jest przyjemnie miękkie i nie wypada
- pędzel dobrze rozprowadza cienie na powiekach

MINUSY:
- w zasadzie brak ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedna sztuka

Fajny i tani pędzelek do blendowania. Nie jest wybitny, ale za taką cenę można go tak nazwać. Estetycznie wykonany z miękkim i precyzyjnym włosiem. Troszkę mi odstawały niektóre włoski, ale to nic. Etui w zestawie - super! :)

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie